|
Conlanger Polskie Forum Językotwórców
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Vilén
Gość
|
Wysłany: Pon 17:20, 09 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Constantine Hawkman napisał: | Po pierwsze: Konestantinu-sama! |
Jeżeli już, to Konsutanchinu, popisujesz się znajomością tego swojego japońskiego, a nawet jego fonotaktyk wcale nie znasz.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Constantine Frank Hawkman
Gość
|
Wysłany: Pon 17:44, 09 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Tsyuppa-chan napisał: | Constantine Hawkman napisał: | Po pierwsze: Konestantinu-sama! |
Jeżeli już, to Konsutanchinu. |
To jest czysto moja osobista sprawa, jak ja japanizuję mój pseudonim artystyczny. Gdybym trzymał się klasycznym japanizacji, to musiałbym zapisać to zgodnie z Natsume Sousekim, pisarzem z okresu Meiji, jako "Otanchin".
I nigdzie się nie popisywałem moją znajomością japońskiego, Drogi Tsyuppa-chan a jedynie slangu obowiązującego wśród otaku.
Ostatnio zmieniony przez Constantine Frank Hawkman dnia Pon 17:45, 09 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kwadracik
PaleoAdmin
Dołączył: 22 Kwi 2006
Posty: 3731
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 48 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Skierniewice
|
Wysłany: Pon 17:56, 09 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Heh, czyli - spam spamowi nierówny. Jednym - kłodeczka albo -ciach i warn'a, kiedy innym wolno, co dusza zapragnie. Kocham obiektywność władzy... |
Cytat: | Hawukumanu, nie jesteś tu adminem, żeby ustawiać własne regulaminy |
Widzisz, nawet Drugi Spamer Forum to rozumie
Aha, i CH: skoro już rzucasz fachowymi opiniami, znajdź "Nekojiru So" na YouTube'ie i powiedz, co myślisz.
Cytat: | To jest czysto moja osobista sprawa, jak ja japanizuję mój pseudonim artystyczny. Gdybym trzymał się klasycznym japanizacji, to musiałbym zapisać to zgodnie z Natsume Sousekim, pisarzem z okresu Meiji, jako "Otanchin". |
Ależ to nie jest Twoja osobista sprawa Gdybym "The Beatles" spolszczył jako "De Bitls", to żaden Polak by tego nie przeczytał, a polskie fonotaktyki są naprawdę tolerancyjne. Czy to Natsume Souseki odpowiada za 90% zapożyczeń z angielskiego, w tym herumeto, biru czy famiri konputeru?
Cytat: | I nigdzie się nie popisywałem moją znajomością japońskiego, Drogi Tsyuppa-chan a jedynie slangu obowiązującego wśród otaku. |
Obowiązującego - czyli grożą Ci sankcje za nieużywanie?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kwadracik dnia Pon 18:00, 09 Lut 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Vilén
Gość
|
Wysłany: Pon 17:58, 09 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Constantine Hawkman napisał: | Paweł Ciupak napisał: | Jeżeli już, to Konsutanchinu. |
To jest czysto moja osobista sprawa, jak ja japanizuję mój pseudonim artystyczny. |
Nie twoja, gdyż zarówno st, jak i ti to zbitki niedozwolone w japońskim, ignorancie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Constantine Frank Hawkman
Gość
|
Wysłany: Pon 19:55, 09 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Kwadracik napisał: |
Aha, i CH: skoro już rzucasz fachowymi opiniami, znajdź "Nekojiru So" na YouTube'ie i powiedz, co myślisz. | I think i'll consider putting it on my yet-to-watch list. Kwadracik napisał: | Cytat: | To jest czysto moja osobista sprawa, jak ja japanizuję mój pseudonim artystyczny. Gdybym trzymał się klasycznym japanizacji, to musiałbym zapisać to zgodnie z Natsume Sousekim, pisarzem z okresu Meiji, jako "Otanchin". | Czy to Natsume Souseki odpowiada za 90% zapożyczeń z angielskiego, w tym herumeto, biru czy famiri konputeru? | Nie, nie odpowiada też za "terebi" i "raijo" ani za "persekon", ale nie zmienia to wcale faktu , że "Otanchin" to zjapanizowana wersja imienia "Konstantyn", która pojawiła się w książce Sōseki'ego pt. "Jestem kotem" ("Wagahai wa neko de aru"). Samo "Otanchin" oznacza głupca, idiotę, co w podlinkowanym poniżej fragmencie stwierdza narrator (zapewne sam tytułowy kot). Było to było z mojej strony autokrytyką i żartem, który -jak widzę- przeszedł niezauważony, czy też niezrozumiany.
[link widoczny dla zalogowanych]
Komentarz zaś, jaki napisał Tsyuppa-chan pominę, gdyż ma on jedynie charakter wyzwiska i prowokacji mej osoby. Zwłaszcza w obliczu faktu, iż - jak pisałem - nie jestem znawcą języka japonskie, sam się dopiero go uczę.
Ostatnio zmieniony przez Constantine Frank Hawkman dnia Pon 20:03, 09 Lut 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zavadzky
Moderator
Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 1564
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 49 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Pon 20:27, 09 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
ALE FONOTAKTYKI MÓGŁBYŚ POZNAĆ, JEŚLI CHCESZ SIĘ POPISYWAĆ TYM, ŻE WIESZ, JAK SIĘ DO CIEBIE ZWRACAĆ PO PSEUDOJAPOŃSKU, ja p***dolę, k***a mać.
Poza tym - nie chwal się czymś, czego nie masz. W tym wypadku chodzi mi o znajomość japońskiego.
Podpisano:
Zabatsuki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Vilén
Gość
|
Wysłany: Pon 20:40, 09 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Constantine Hawkman napisał: | Komentarz zaś, jaki napisał Tsyuppa-chan pominę, gdyż ma on jedynie charakter wyzwiska i prowokacji mej osoby. Zwłaszcza w obliczu faktu, iż - jak pisałem - nie jestem znawcą języka japonskie, sam się dopiero go uczę. |
Jak nie znasz, to po co rzucasz japońskumi słówkami na lewo i prawo?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zavadzky
Moderator
Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 1564
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 49 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Pon 20:42, 09 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Coby zaszponcić, jak to mawiają na Śląsku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Constantine Frank Hawkman
Gość
|
Wysłany: Pon 21:10, 09 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Paweł Ciupak napisał: | Jak nie znasz, to po co rzucasz japońskumi słówkami na lewo i prawo? | Ponieważ te słówka to elementy slangu fanów japońskiej animacji np. nazwy gatunków: shounen, shoujo, czy też typy postaci np. tsundere, albo na stałe zapisały się w kulturze anglojęzycznych otaku (własc. jap. akiba-kei), choć pochodzą z kultury japońskiej (np. "kawaii", "banzai!", "itadakimasu!'). Do tego też trzeba doliczyć cyaty z znanych serii albo niektórych postaci - np. zawołania Nozomu Itoshikiego : "Zetsuboushita" - "jestem zrozpaczony".
Przykład napisał: | Nie mówię płynnie po japońsku, przez co conlangerzy mnie napastują. Tak, tak ludzie tylko szukają okazji, by dokopać innym, podnieść swoje własne mniemanie o sobie. Ten samolubny, mieszający z błotem wszystko świat wpędza mnie w rozpacz!!! Zetsuboushita!!! Watakushi wa Nihongo o hanashimasen!!!
|
Ostatnio zmieniony przez Constantine Frank Hawkman dnia Pon 21:33, 09 Lut 2009, w całości zmieniany 5 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Rémy
Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 1828
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: PL76200
|
Wysłany: Pon 21:37, 09 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Constantine Hawkman napisał: | na stałe zapisały się w kulturze anglojęzycznych otaku (własc. jap. akiba-kei) |
Jesteś anglojęzycznym otaku?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kwadracik
PaleoAdmin
Dołączył: 22 Kwi 2006
Posty: 3731
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 48 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Skierniewice
|
Wysłany: Pon 21:53, 09 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Co tak co, ale naprawdę nie wydaje mi się, żeby jakiekolwiek dyskusje na forum było sens prowadzić z użyciem jakiegokolwiek slangu - nawet o anime - zwłaszcza jeżeli używa go jedna osoba. Może ja zacznę używać Cockney rhyming slang i zwracać się do każdego per "mate"? Przychodzi mi coś takiego do loaf jak zapuszczam butcher's na niektóre posty CH, me chinas.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Constantine Frank Hawkman
Gość
|
Wysłany: Pon 21:59, 09 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Kwadracik napisał: | Co tak co, ale naprawdę nie wydaje mi się, żeby jakiekolwiek dyskusje na forum było sens prowadzić z użyciem jakiegokolwiek slangu - nawet o anime - zwłaszcza jeżeli używa go jedna osoba. Może ja zacznę używać Cockney rhyming slang i zwracać się do każdego per "mate"? Przychodzi mi coś takiego do loaf jak zapuszczam butcher's na niektóre posty CFH, me chinas. |
Oczywiście, jeśli zapomnę się i użyję jakiegoś niezrozumiałego słowa, to prosze pytać. Wakrarimasu ka? / Okej?
Rémy napisał: | Constantine Hawkman napisał: | na stałe zapisały się w kulturze anglojęzycznych otaku (własc. jap. akiba-kei) |
Jesteś anglojęzycznym otaku? |
Jeśli przez anglojęzyczny rozumieć - znający i korzystający na zadowalającym poziomie z języka angielskiego, to tak. Poza tym angielski, jako język meżunarodnyj wywiera pewien wpływ na insze języki, a także ich slangi.
Ostatnio zmieniony przez Constantine Frank Hawkman dnia Pon 22:46, 09 Lut 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Eldarion I
Dołączył: 28 Maj 2006
Posty: 1202
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 14:10, 10 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Call me fasce
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|