Forum Conlanger Strona Główna Conlanger
Polskie Forum Językotwórców
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Gesteraia

 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Conlanger Strona Główna -> Blokowisko
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Constantine Frank Hawkman
Gość






PostWysłany: Nie 3:24, 27 Kwi 2008    Temat postu: Gesteraia

Co to u licha jest ta cała Gesteraia? *

* (wszystko w porządku Gesteraia to w j. Achirchira r. żeńsko-zbiorowy)

Gesteraia jest to świat wcale nie bazowany na naszym. Wszelkie podobieństwo trzeba zrzucić na nasz świat, który brutalnie wdarł się do Gesteraia będącego alternatywnym wszechświatem.

Wyobraź sobie Google

Tak właśnie - przypomnij sobie Google i ich e-mail. Początkowo było na nim miejsca 1 GB i ciągle rośnie. Teraz wyobraź sobie nasz Wszechświat. Od kiedy wybuchł, to wypełniał pustkę multi-wszechświata swoją czterowymiarowścią.

A teraz pomyśl sobie o niezagospodarowanej przestrzeni, która mogłaby powstać w wyniku nieokreślonej przyczynowo anomalii, jakiej nie zna fizyka naszego wszechświata. Otóż ten bąbel wyczepiony z planety Ziemia w inne niż nasz wszechświat wymiary**, składa się z gruntu i nieba. Pomyśl sobie, że ziemia jest płaska, a Wszechświat nie istnieje, jest tylko powierzchnia ziemi i niebo. I to niemające racji bytu, urągające współczesnej nauce "coś" ciągle się rozszerza.

** Wszechświat ma swoje 3d, Gesteraia ma swoje, brak kolidowania wymiarowego - w multiuniwersum obowiązuje wszak bezwymiarowość lub n-wymiarowość.

Pojawiają się ludzie

Mieszkali w domos, gdzieś na stepach dzisiejszej Ukrainy. Lubili gości (alienos, ghastos). Lubili też przesuwać / posuwać (*eibh, *yebh) rzeczy lub swoje *ghwen'y (żony). Ich miłością wyznaczającą stopień bogactwa były konie (*marko) . I nagle tą piękną praindoeuropejską sielankę codziennej walki o przeżycie trafia *sleg (szlag).
Grupa plemion (klanów) indoeuropejskich w swoim marszu ku lepszej przyszłości i jeszcze lepszej trawy dla swoich *ovis (owiec) wpada w lokalną anomalię grawitacyjno-magnetyczną powodującą nakładanie się światów (znasz-li Ty Trójkąt Bermudzki?) i razem ze swoim dobytkiem zostaje uwięziona w dziwnym, alternatywnym wszechświecie.

Początkowo nic na to nie wskazuje - pomost wymiarowy istniał na tyle długo, że ziemia aż po odległy horyzont porosła lasostepem. W dodatku w oddali majaczy coś jakby woda. Może to morze? Trawa okazała się wspaniała dla owiec, zaś wcale nie tak odległe słodkowodne morze bardzo obfite w ryby (minimalizacja tzw. kosztów rybaczenia). Nasi kochani indoeuropejczycy postanowili zostać w tej krainie mlekiem i miodem płynącej na dłużej. I to był błąd. W końcu pomost międzywymiarowy urwał się (może przez maleńką czarną dziurę, która wchłonęła całą energię źródła anomalii?). Pierwsze oznaki tego były takie, że trzech rybaków nigdy nie wróciło z połowów zostając przymusowo w naszym świecie

Zatem witamy pośrodku archipelagu wysp znanych jako Bezkraj (Israia)!

/ciąg dalszy nastąpi/

W następnym odcinku:
Gdzie się podział Pan Bóg?
Świat obiera bóstwa
Bogowie z woli ludzkiej
Trochę o historii poszczególnych Diwa (Bogów)

i być może

Wstęp do historii Sarman'a

/ czytajcie nas, gdy wypuścimy kolejny odcinek, nie zmieniajcie kanału i zostańcie z nami /


Ostatnio zmieniony przez Constantine Frank Hawkman dnia Nie 4:17, 27 Kwi 2008, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Constantine Frank Hawkman
Gość






PostWysłany: Śro 11:26, 17 Wrz 2008    Temat postu:

Krótko o bóstwach cz.1

W świecie Gesteraji występują następujące główne bóstwa, będące również jednymi z głównych bohaterów skarbu ludów Israjskich tj. Achirwedy.

Bogowie prawdopodobnie posiedli umiejętności nadludzkie ze względu na uwielbienie przez ludność i to, co ci ludzie między sobą mówili, często w sposób definitywnie pochlebczy - wszak podlizywanie się autorytetom jest stare, jak świat. Przykładem może być Belek, który będąc sprawiedliwym władcą w wyniku ogólnej opinii zyskał moc ostatecznego osądu. Innymi słowy - słowo stało się prawdą gdy wszyscy w nie uwierzyli.

Belek (oryginalny)
PIE : Bheleg - "lśniący"

Belek był bratem Ario, Isogaka i Welaka.
Jako wódz swego plemienia był uwielbiany, zwłaszcza z powodu wysokiego poczucia sprawiedliwości - umiał sprawiedliwie rozsądzić każdy spór. Nie miał także litości dla złoczyńców. Wierzył, że przestępców należy ostatecznie pozbawiać możliwości szkodzenia ogółowi społeczeństwa. Strach przed śmiercią będącą konsekwencją przestępstw miał zlikwidować istnienie zbrodni. Wyroki śmierci na najgorsze szumowiny, które umykały schwytania spisywał na pergaminie.
Z czasem jednak przestępcy zapisywani w Pergaminie zaczęli sami ginąć w przeznaczony dla nich sposób. Tak narodził się dokument, zwany później Pergaminem Marataka. Belek żył szczęśliwie, potajemnie tworząc lepszy świat przy użyciu Pergaminu, do momentu, gdy jakieś podłe kreatury podpalily Dera (dwór), w którym to mieszkał i z którego rządził Belek. Poczuwszy dym i języki ognia Belek pośpieszył ratować są rodzinę. Udało mu się znaleźć i wynieść w bezpieczne miejsce swą córkę - Airę . Niestety Belekowa żona została odcięta przez płomienie. Ten nie zastanawiając się rzucił się przez płomienie, by ją ratować. Gdy ją odnalazł była poważnie poparzona i śmiertelnie ranna. Wówczas, by oszczędzić jej cierpień Belek wpisał jej imię do Pergaminu.

Tego dnia coś zmieniło się w sposobie, jaki Belek pojmował świat. Tego dnia narodził się Maratak

Maratak
PIE : Meretos - "morderca, ten który zabija"

Marataka można nazwać szaleńcem i mordercą, można też nazwać zbawcą ludzkości. Po śmierci swojej żony, a może raczej po własnoręcznym dobicu jej Belek zmienił nastawienie do świata. Pomimo tego, że tak dbał, by wszyscy mogli żyć spokojnie i bezpiecznie ludzie tak mu się "odwdzięczyli". Teraz pozbył się złudzeń : wszyscy ludzie mają w sobie zło, świat jest przez nich pełen fałszu i niegodziwości, więc wszyscy ludzie będą musieli zginąć, a przeżyją tylko ci, których on sam uzna za dobrych, ciężko pracujących, ale także i jemu oddanych. An on - Belek - zostanie Bogiem, najwyższym autorytetem tego nowego świata. Takie były podwaliny idei Diwa-ariakata ("bogo-królowanie"), według której to wszyscy ludzie mieli być sługami bóstwa i bezwarunkowo spełniać wszystkie jego rozkazy. Osiągnięcie stanu Diwa-ariakta, wprowadzenie jej w życie stało się dla Beleka najwyższym celem, wartym tego, aby dojść do niego nawet po trupach.

Tej pamiętnej nocy Belek zniknął. Aby nikt go nie rozpoznał przybrał białą maskę w z namalowanym farbą uśmiechem równie czarnym i przerażającym, co oczy. Za tą maską skrył swoje emocje, ból i nienawiść. Aby oszczędzić swej córce, Airze własnego bólu odszukał ją, przemocą porwał do lasu i powiedział, że właśnie zabił jej ojca, a teraz zostawia tu ją zapewne na pewną śmierć. Zagroził że jeśli komukolwiek powie o tym, co się wydarzyło w Dera w tą noc, to znajdzie ją - gdziekolwiek by się skryła, zabije ją, połamie jej kości, wypije jej krew i zje jej ciało - dosłownie : pochłonie ją.

Następnie odszedł zapisując jej imię w Pergaminie z adnotacją : nigdy nie umrze. Aira stała się nieśmiertelna.


Ostatnio zmieniony przez Constantine Frank Hawkman dnia Śro 15:55, 17 Wrz 2008, w całości zmieniany 10 razy
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Conlanger Strona Główna -> Blokowisko Wszystkie czasy w strefie GMT
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin