|
Conlanger Polskie Forum Językotwórców
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pmva
Gość
|
Wysłany: Nie 15:28, 21 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
milosz napisał: | nie długo będzie więcej - obiecuję - właśnie kończę lekcję drugą. jutro albo jeszcze dzisiaj ją tu zamieszczę :P. Tam też będzie wiele nietypowych zjawisk jak na przykład sam sposób używania czasowników... |
Aaa... więc to nie był żart? Wobec tego, twoje stwierdzenie:
milosz napisał: | dwa ciekawe zjawiska, które nie występują póki co w żadnym ze znanych mi języków |
mija się z prawdą, ponieważ skopiowałeś tamto z któregoś z języków gaelickich, a te zjawiska to po prostu lenicja i nazalizacja. Nota bene, obydwa te zjawiska występują także w sindarinie (o ile pamięć mnie nie zawodzi).
Co do węgierskiego é: jest to -- przynajmniej w wymowie budapeszteńskiej albo neutralnej -- [e:] albo inaczej [ee], z tym, że drugi element jest (zapewne) trochę węższy. Polskie yj jest węższe, no i różnica pomiędzy elementami jest większa.
Kwadracik: widzę, że konsekwentnie mylisz zapis fonetyczny (=wymowę; w nawiasach kwadratowych) z zapisem fonologicznym (między ukośnikami). Popraw się. ^_^
Ostatnio zmieniony przez pmva dnia Nie 16:28, 21 Maj 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Silmethúlë
Dołączył: 18 Paź 2005
Posty: 1767
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 28 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Droga Mleczna, Układ Słoneczny, Ziemia, Unia Europejska, Polska
|
Wysłany: Nie 15:53, 21 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Cytat: | ponieważ skopiowałeś tamto z któregoś z języków gaelickich |
Więc to dlatego miałem wrażenie, jakbym czytał kurs irlandzkiego?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
milosz
Dołączył: 18 Mar 2006
Posty: 174
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 16:24, 21 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
języków gae...lickich? nie słyszałem o takich, a irlandzki to myślałem, że zalicza się do jakiejś rodziny "celtyckiej", a wymowę "ciutkę" oparłem na wymowie szwedzkiej za to słownictwo - sam wymyśliłem.
I pmva: tak tylko dodam, że jak pisałem: nie spotkałem się z czymś takim w żadnym ze znanych mi języków! A sind. nie znam, wolę quen. chociaż interesuję się każdym językiem Tolkiena. A tak w ogóle - to dlaczego uważasz, że żartuję. Jak dla mnie to było to trochę irytujące, że w swoich pierwszych postach na forum od razu zaczynasz się ze mnie nabijać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pmva
Gość
|
Wysłany: Nie 17:27, 21 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
milosz napisał: | języków gae...lickich? nie słyszałem o takich, a irlandzki to myślałem, że zalicza się do jakiejś rodziny "celtyckiej" |
Języki gaelickie (albo: goidelskie) to grupa dialektów używanych współcześnie w Irlandii i Szkocji (a do niedawna także na wyspie Man), należąca do podrodziny celtyckiej, rodziny indoeuropejskiej.
milosz napisał: | I pmva: tak tylko dodam, że jak pisałem: nie spotkałem się z czymś takim w żadnym ze znanych mi języków! A tak w ogóle - to dlaczego uważasz, że żartuję. Jak dla mnie to było to trochę irytujące, że w swoich pierwszych postach na forum od razu zaczynasz się ze mnie nabijać. |
Taa, oczywiście... I zapewne cudownym zbiegiem okoliczności używasz nazw zjawisk mutacyjnych występujących w gael. irlandzkim. Do tego zmiany w przypadku "twojej" aspiracji są niemal identyczne z tymi dla lenicji irlandzkiej:
[link widoczny dla zalogowanych]
Kolejny cudowny zbieg okoliczności to to, że w irl. mówi się o gutaí caola, tj. samogłoskach "miękkich" oraz o gutaí leathana -- samogłoskach "twardych". Inne "oryginalności" to alfabet, niemalże jak nowoirlandzki; wymowa niektórych grup liter, na tyle, na ile zauważyłem. Założę się, że jest tego więcej.
milosz napisał: | A sind. nie znam, wolę quen. chociaż interesuję się każdym językiem Tolkiena. |
Wiem o tym:
http://www.conlanger.fora.pl/viewtopic.php?t=104
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Vilén
Gość
|
Wysłany: Nie 18:36, 21 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
pmva napisał: | Kolejny cudowny zbieg okoliczności to to, że w irl. mówi się o gutaí caola, tj. samogłoskach "miękkich" oraz o gutaí leathana -- samogłoskach "twardych". |
Nie dobijaj mnie. Opozycja twarde/miękkie występuje także w jęz. polskim i zapewne paru jeszcze językach słowiańskich.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pmva
Gość
|
Wysłany: Nie 18:53, 21 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Paweł Ciupak napisał: | pmva napisał: | Kolejny cudowny zbieg okoliczności to to, że w irl. mówi się o gutaí caola, tj. samogłoskach "miękkich" oraz o gutaí leathana -- samogłoskach "twardych". |
Nie dobijaj mnie. Opozycja twarde/miękkie występuje także w jęz. polskim i zapewne paru jeszcze językach słowiańskich. |
W samogłoskach?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Vilén
Gość
|
Wysłany: Nie 19:02, 21 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
pmva napisał: | W samogłoskach? |
Zacytuję [link widoczny dla zalogowanych]:
Głoska a litera. Odpowiedniki graficzne głosek.
Rodzaje głosek. Spółgłoski i samogłoski. Samogłoski miękkie i twarde, dźwięczne i bezdźwięczne.
Podział wyrazów na sylaby. Akcent wyrazowy. Alfabet.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kwadracik
PaleoAdmin
Dołączył: 22 Kwi 2006
Posty: 3731
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 48 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Skierniewice
|
Wysłany: Nie 19:16, 21 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
...samogłoski bezdźwięczne?
(miękke i twarde brzmią w tym przypadku raczej na palatalizujące i nie, ale nie znam ukraińskiego)
Tak czy owak, bez przesady, pmva. Masz oczywistą rację we względzie że nie jest to język "całkowicie nowy", ale wątpię żeby milosz celowo skopiował pewne elementy.
Co do milosza: Gdybyś widział jakie rzeczy występują w niektórych językach, porzuciłbyś od razu próbę wymyślenia czegoś "zupełnie nowego". Pozostaje pytanie, "zupełnie nowego" w porównaniu do czego, większości języków indoeuropejskich, i to jak widać nawet nie do końca?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
milosz
Dołączył: 18 Mar 2006
Posty: 174
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 18:40, 22 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
widzę, że nie jest to język "całkowicie" nowy, ale TRUDNO TU COKOLWIEK NOWEGO STWORZYĆ BO NA ŚWIECIE ISTNIEJĄ TYSIĄCE JAK NIE I MILIONY JĘZYKÓW WIĘC CZEGO BY SIĘ NIE WYMYŚLIŁO - TO I TAK MA SIĘ PEWNOŚĆ, ŻE TO JUŻ ISTNIEJE! Więc pmva, byłbym tak łaskawy gdybyś nie krytykował/a mnie na każdym kroku i:
1. Wyjaśnił/a co oznacza "pmva".
2. Czy ty stworzyłeś/aś jakiegoś conlanga bo z chęcią ja bym mu powytykał z góry na dół.
3. Zauważ, że jeden z języków Michała opiera się... bardzo... na języku francuskim, ale jego to się jakośnie czepiasz.
4. Napisałem, że to całkiem nowy język... a ty wyjesz, że wymowa przypomina gaelicką! I co z tego! To tak jakby przyczepić się do języka słowackiego za to, że tak bardzo przypomina wymową język polski!
5. A Kwadracik nazwał swój język "językiem numer jeden" czy jakoś tak - i co... nie powkurzasz go tym, że jego conlang przypomina wymową język węgierski i przez to nie jest językiem "numer jeden"?!
Zauważ, że dla mnie jest to język całkowicie nowy, bo sporo nad nim siedziałem i uważam go za język numer jeden. Twierdzę, że jest świetny i próbuję nawet stworzyć w nim stronę internetową! Postaw się więc na moim miejscu, gdy ty dałbyś/abyś tu swojego "idealnego" conlanga, a ktoś by się z tobą kłucił o to, że ów język w cale nie jest taki oryginalny i ciekawy, bo jest zerżnięty z jakichś języków gea... coś tam... sra ta ta ta. I co? Jeszcze jedno - sądziłem, że irlandzki jest językiem ymarłym jak łacina. NIgdy nie mniałem z nim nawet styczności, a jak już chcesz wiedzieć to słowa wzorowałem na Izel-harze bo go lubię, ale mimo to są inne i dość oryginalne więc jeśli pozwolisz... NIE TRUJ mi o skopiowanej wymowie bo taka nie jest!
Michał P.: Ciach! Posty zintegrowane.
pmva napisał: |
milosz napisał: | dwa ciekawe zjawiska, które nie występują póki co w żadnym ze znanych mi języków |
mija się z prawdą, ponieważ skopiowałeś tamto z któregoś z języków gaelickich |
Tak tylko jeszcze wtrącę... CZY TY CZYTAĆ NIE UMIESZ?
milosz napisał: | które nie występują póki co w żadnym ze znanych mi języków |
Więc jak mogłem to skopiowć nie wiedząc, że to już gdzieś istnieje? A jeżeli Tolkien nic nie podejrzewając 50 procent słów quen. zerżnął z jakiegoś język blablablabla, który sobie gdzieś tam jest?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Vilén
Gość
|
Wysłany: Pon 19:02, 22 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Dobra, przestańcie już tak jechać po miłoszu, bo się jeszcze chłopak wkurzy, zabierze zabawki z tej piaskownicy i pójdzie do domu ;P. (miłosz, bez urazy, nie kieruję tego do ciebie)
milosz napisał: | 2. Czy ty stworzyłeś/aś jakiegoś conlanga bo z chęcią ja bym mu powytykał z góry na dół. |
Wrednyś.
Cytat: | 3. Zauważ, że jeden z języków Michała opiera się... bardzo... na języku francuskim, ale jego to się jakośnie czepiasz. |
Inny język zaś na angielskim, a jeszcze inny na czeskim i serbskim, inny na rumuńskim... Mój zaś onegski na fikcyjnej naszczyźnie, chociaż przecież ona jak syndaryn jest przecież czyjąś "intelectual property"...
Cytat: | 4. Napisałem, że to całkiem nowy język... a ty wyjesz, że wymowa przypomina gaelicką! I co z tego! |
Mi tak raczej przypomina węgierski, a podciąganie pod gaelicki wydaje mi się dość naciągane...
Cytat: | Twierdzę, że jest świetny i próbuję nawet stworzyć w nim stronę internetową! |
No no, coś w stylu Onetu czy WP (albo przynajmniej ich głównej strony) w naszych językach byłoby dosyć fajne... :)
Cytat: | I co? Jeszcze jedno - sądziłem, że irlandzki jest językiem ymarłym jak łacina. |
Nie jest, chociaż się zbliża do takiego "ideału".
Cytat: | NIgdy nie mniałem z nim nawet styczności, a jak już chcesz wiedzieć to słowa wzorowałem na Izel-harze bo go lubię |
Uważaj, bo znowu jakiś Sinda przyczepi się, że to też własność intelektualna... :P
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Rémy
Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 1828
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: PL76200
|
Wysłany: Pon 19:05, 22 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
OT: A tak w ogóle co się stało z Sindą?
Cytat: | 3. Zauważ, że jeden z języków Michała opiera się... bardzo... na języku francuskim, ale jego to się jakośnie czepiasz. |
Bo ja powiedziałem, że on jest frankopodobny.
Ale i tak cię lubię, Miłosz.
Ale zaraz obu dam po ostrzeżeniu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Vilén
Gość
|
Wysłany: Pon 19:10, 22 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Michał P. napisał: | OT: A tak w ogóle co się stało z Sindą? |
No co, nie patrz tak na mnie... Ja i moi koledzy z Talibanu nie mamy z tym nic wspólnego... :P
A tak na poważnie - może się znudził naszym forum? Może po prostu mu się nie chce tutaj przebywać? A moze powstrzymują go jakieś Ważne Sprawy?
Cytat: | Ale zaraz obu dam po ostrzeżeniu. |
Ja też chcę, ja też! :P
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kwadracik
PaleoAdmin
Dołączył: 22 Kwi 2006
Posty: 3731
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 48 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Skierniewice
|
Wysłany: Pon 19:26, 22 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Cytat: | 5. A Kwadracik nazwał swój język "językiem numer jeden" czy jakoś tak - i co... nie powkurzasz go tym, że jego conlang przypomina wymową język węgierski i przez to nie jest językiem "numer jeden"?! |
¿ Qué ?
Ps. Uspokój się trochę, miłosz. Nie chodzi o to, że twój język jest brzydki, okropny czy że jest plagiatem, ale że nie masz racji twierdzić że jest "całkowicie nowy" (jak pmva zauważył)* - bo jak sam powiedziałeś, trudno stworzyć coś zupełnie nowego. I o to chodzi. Dlatego zostawmy ten temat i powróćmy do twojego conlangu
* Nie to, żeby to wszystko było takim "big deal".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
milosz
Dołączył: 18 Mar 2006
Posty: 174
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 21:00, 22 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
dzięki za rozstrzygnięcie sprawy, kwadracik. skończmy więc z kłutnią bo i ona już mi się nudzi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pmva
Gość
|
Wysłany: Wto 9:31, 23 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Paweł Ciupak napisał: | pmva napisał: | W samogłoskach? |
Zacytuję [link widoczny dla zalogowanych]:
Głoska a litera. Odpowiedniki graficzne głosek.
Rodzaje głosek. Spółgłoski i samogłoski. Samogłoski miękkie i twarde, dźwięczne i bezdźwięczne. |
To jest oczywista pomyłka. Powinno było być: spółgłoski miękkie.
Kwadracik napisał: | Tak czy owak, bez przesady, pmva. Masz oczywistą rację we względzie że nie jest to język "całkowicie nowy", ale wątpię żeby milosz celowo skopiował pewne elementy. |
Nie mogę mieć tutaj racji z tego względu, że niczego takiego nie twierdziłem. Moja krytyka nie odnosiła się do kopiowania albo, jak kto woli, inspirowania się językiem irlandzkim. Nie, ona dotyczyła udawania, że tak nie było. A co do określenia całkiem nowy, to cudzysłów był dla mnie klarownym znakiem, że milosz wcale za taki swojego języka nie uważa. Niedziwota więc, że potraktowałem to jako żart, choć dziwiłem się, że taki rozbudowany.
Okazało się, że to nie był żart. Więcej nawet, milosz był oburzony taką moją sugestią i "poprosił" o sarkastyczną krytykę.
Paweł Ciupak napisał: | Mój zaś onegski na fikcyjnej naszczyźnie |
Nie mam nic przeciwko. Czy wypierałeś się tego?
milosz napisał: | widzę, że nie jest to język "całkowicie" nowy |
Patrz (trochę) wyżej.
milosz napisał: | Zauważ, że jeden z języków Michała opiera się... bardzo... na języku francuskim, ale jego to się jakośnie czepiasz. |
Nie wiem, o jakim języku mówisz i nie rozumiem, jaki to ma związek z twoim czynem. Czyżby Michał też się wypierał w żywe oczy związków swojego języka z francuskim? Czy twierdził, że fakt romańskości tego języka jest całkowicie przypadkowy i niezamierzony?
milosz napisał: | Zauważ, że dla mnie jest to język całkowicie nowy, bo sporo nad nim siedziałem i uważam go za język numer jeden. Twierdzę, że jest świetny i próbuję nawet stworzyć w nim stronę internetową |
Świetnie. Popieram twoje ambicje. I piszę to bez sarkazmu.
milosz napisał: | eszcze jedno - sądziłem, że irlandzki jest językiem ymarłym jak łacina. NIgdy nie mniałem z nim nawet styczności |
Gdzie związek z tematem?
milosz napisał: | a jak już chcesz wiedzieć to słowa wzorowałem na Izel-harze bo go lubię |
Jakie słowa? Widziałem tylko dwa, więc nie ma możliwości, żeby to krytykować lub docenić. I tak się składa, że nie zrobiłem ani jednego ani drugiego.
A może chodzi ci o rzekome zapożyczenie mutacji z izel-haru? Jeśli tak, to nie ma o tym mowy. Mutacje w izel-harze są opracowane, delikatnie mówiąc, niezbyt dobrze, na co Vergiliusiowi dość dawno uwagę zwracałem. Natomiast "twoje" są bardzo dobre, ponieważ zostały skopiowane z irlandzkich. Wniosłeś jakieś drobne zmiany, jak [.b] => [w] zamiast [.b] -> [v], i tyle twojego.
milosz napisał: | Więc jak mogłem to skopiowć nie wiedząc, że to już gdzieś istnieje? A jeżeli Tolkien nic nie podejrzewając 50 procent słów quen. zerżnął z jakiegoś język blablablabla, który sobie gdzieś tam jest? |
Oczywiście, że Tolkien -- używając twojego określenia -- zerżnął, i to nie tak mało, z walijskiego i fińskiego, wymieniając tylko dwie najbardziej znane inspiracje. Nie przypominam sobie natomiast, żeby Tolkien się tego wypierał.
Pominąłem argumenty typu: krzyk, projekcja, tu quoque, osobiste i większość argumentów niezwiązanych z tematem.
Przedstawiłem konkretne dowody. Żadnego z nich nie obaliłeś. Podsumowując, moja teza, że:
skopiowałeś materiały dotyczące któregoś z języków gaelickich, najprawdopodobniej irlandzkiego, i udajesz, że tak nie było, twierdząc, że wszystko to, czego dotyczyła moja krytyka, jest twoim dziełem
pozostaje.
Zamiast odważnie przyznać się do winy, wolałeś sobie pokrzyczeć i robić nadąsane miny. Wobec tego, z mojej strony dyskusja zakończona.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|