|
Conlanger Polskie Forum Językotwórców
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Cezaryusz Gadzina
Dołączył: 20 Wrz 2009
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 18:03, 21 Wrz 2009 Temat postu: 'Anani ololo |
|
|
Jako obiecałem, tak i się staje. Zamieszczam pierwszy z pary dwóch conlangów (drugi jeszcze nie istnieje) które jako pierwsze mają jakieś podłoże mitologiczne, i w miarę wydumałem skąd pochodzi (w sensie pochodzenia, nie klasyfikacji genetycznej i hordy prajęzyków, to jeszcze nie moja szkoła jazdy, sozusagen). Kurs zamieszczę jak będzie co zamieszczać,bo na razie niewiele tego jest.
Jak zapewne starzy wyjadacze zauważą, lang czerpie sporo z hawajskiego, przynajmniej fonetycznie. Gramatyki hawajskiej nie znam więc się nią nie sugerowałem.
Fonetyka - ie ma się co rozpisywać: samogłoski a i u e czytane jak w polskim, o [o]. Co do spółgłosek: k, n, m jak po polsku, w [w] l jak l lub uderzeniowe r, zależnie od kaprysu, h [h]
Na uwagę zasługuje też apostrof ( ' ) oznaczający zwarcie krtaniowe.
Trochę gramatyki:
Odmiana przez osoby to chamskie doklejanie zaimka osobowego do czasownika. Np:
hana - mówić
hana'ele - ja mówię hana'enele- my (inkluzywne) mówimy
hana'eo - Ty mówisz hana'eili - my (ekskluzywne) mówimy
hana'o - on, ona mówi hana'eo'i - Wy mówicie
hana'o'eo - oni mówią
Dopełnienie bliższe tworzymy podobnie, o ile jest ono zaimkiem:
ai - kochać
ai'eo'oe - kochasz mnie
ai'ele'ui kocham Ciebie
ai'ele'io / ai'ele'ia - kocham jego/ją
ai'eo'akai - kochasz nas (nie rozróżnia się inkluzywnego i ekskluzywnego)
ai'ele'ewai - kocham Was
ai'ele'aoi - kocham ich
Pytania przez inwersję:
hana'ele - mówię => 'elehana? - czy mówię?
ai'ele'ui - kocham Cię => 'eleai'ui? czy Cię kocham?
Przeczenia przez słówko 'ika' po orzeczeniu:
hana'ele => hana'ele iko
Czasy tworzymy przez nieodmienne słowo posiłkowe przed orzeczeniem.
'Ou hana'ele (mówiłem) - Hana'ele (mówię) - 'Auan'a hane'ele (będę mówił)
Trybów jeszcze nie ma, obiecuję że się poprawię.
Język może nie wygląda imponująco, ale właściwie nic dziwnego, powstał w jeden wieczór. Z drugiej strony to odrobinę zamierzone, z racji tła mitologicznego.
Tło mitologiczne (na razie bez nazw własnych)
Otóż w moim nie do końca istniejącym jeszcze conworldzie, współistnieją sobie ludzie, oraz nazwijmy to, bogowie. Ludzie są rozlezieni po całym kontynencie, Bogowie zajmują sobie swoje jedno miejsce (coś jak mitologiczny Olimp). Ci pierwsi mają swój wypracowany przez wiele pokoleń język, który jednak z powodu swojej prostoty i nieprecyzyjności (jasne, powiecie, a my inkluzywne i ekskluzywne to co?) w sposób istoty ogranicza rozwój cywilizacyjny. Jako że Bogowie posługują się naturalnie językiem bardziej rozbudowanym, są o niebo (dobre słowo) wyżej od przeciętnych szarych zjadaczy chleba. I tu pojawia się mój lingwistyczny odpowiednik Prometeusza, który to narażając własne życie zakradł się do siedziby bogów i 'wykradł' im ich język, co by ludzie też mogli się rozwijać. Dalszego ciągu tej pasjonującej historii jeszcze nie znam, tak samo jak reakcji bogów na ten akt kradzieży. Jak mi powiedzą, to napiszę.
Ewaluujcie
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Cezaryusz Gadzina dnia Pon 19:50, 21 Wrz 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hapana Mtu
Dołączył: 13 Lip 2007
Posty: 770
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warsina, Weneda
|
Wysłany: Pon 18:22, 21 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Jedna spółgłoska zwarta - oryginalnie. Podejrzewam, że h to [h] (nie napisałeś, ale pojawia się w słowach).
I koncepcja z Prometeuszem bardzo mi się podoba - warto ją dalej rozwijać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kwadracik
PaleoAdmin
Dołączył: 22 Kwi 2006
Posty: 3731
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 48 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Skierniewice
|
Wysłany: Pon 19:12, 21 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Jedna spółgłoska zwarta - oryginalnie. |
Dwie... ze zwarciem krtaniowym Jak wygląda akcent?
A historia mocno sapphirowhorficka, ale ciekawa jak na mitologię W wielu mitologiach kradziono abstrakcyjne rzeczy (np. historie czy wiedzę) i umiejętności, więc czemu nie język?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Cezaryusz Gadzina
Dołączył: 20 Wrz 2009
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 19:48, 21 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
zastanawiam się między brakiem ścisłych reguł akcentu, a akcentem na drugą sylabę od końca w grupie nierozdzielonej zwarciem. w sensie:
'Ana kalua ia nila i 'ele waela 'o'eo
[Mian.lm] (kwiat) [dop.l.m] (siostra) [dop. l.p] (ja) (piękny) (one)
'Kwiaty moich sióstr są piękne'
H to oczywiście [h], już poprawione.
A nad mitologią popracuję, spróbuje oprawić w jakieś pseudopoetyckie ramki a potem przetłumaczę, może nawet będzie się rymować (co przy tym systemie fonologicznym nie powinno być trudne)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|