|
Conlanger Polskie Forum Językotwórców
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Viego
Dołączył: 14 Sty 2011
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 13:31, 28 Sty 2011 Temat postu: Ipelsu Erfelane |
|
|
Czas się przekonać, co wyszło z pięciu miesięcy pracy (od września 2010).
0. Zacznijmy od wiadomości podstawowych.
Ipelsu Erfelane (język erfelański, erfelane - przymiotnik w rodzaju nijakim od słowa erfela - refleksja, zastanowienie) jest językiem aglutynacyjnym o (z dwoma małymi wyjątkami, z czego jednym umownym) swobodnym szyku zdania (za oficjalny jest jednak uznawany SVO), morfosyntaktycznie zaliczany do języków trójdzielnych (przyznam się, ta cecha weszła w późniejszym czasie, na samym początku był nominatywno-akuzatywnym, nie ogarniałem jeszcze ergatywności i trójdzielności).
W pierwotnym założeniu Erfelane miało być, kiedyś takie określenie gdzieś tu padło, "auxlangiem dla conworldu" (dlatego dopuszcza tyle alofonów). Sam conworld praktycznie żywcem wyjęty z science-fiction.
1. Sposób zapisu oraz wymowy
Erfelane ma własne pismo, jednak może również być zapisywany alfabetem łacińskim (pismo istnieje, ale czcionka jako taka nie jest gotowa, na forum i tak się niewiele przyda).
Jest 29 liter.
litera-----głoska-----alofony --------------------------przykład
Aa----------[a]----------[ɐ] [ɑ]-------------------- amate - deszcz
Bb----------[b ]------------------------------------- bilya - księga
Cc----------[t͡ʃ]----------[ʈ͡ʂ]---------------------- cestem - ciąć
Dd----------[d]------------------------------------ daner - dzień (jasna połowa doby)
Ee----------[ɛ]----------[æ] [ɜ] [ e]------------- ensima - pomysł
Ff----------[f]----------[ɸ]------------------------- fazya - twarz
Gg----------[g]------------------------------------ gimiq - kryształ
Xx----------[ɣ]------------------------------------ xevme - lód
Hh----------[x]----------[χ] [ħ] [h]-------------- hatem - mieć
Ii----------[i ]-------------------------------------- ivan - śnieg
Jj----------[d͡ʒ]----------[ɖ͡ʐ]--------------------- jewer - łuk
Kk----------[k]----------------------------------- kogil - myśl
Ll----------[l]----------[ɭ] [ɫ]--------------------- lukar - światło
Mm----------[m]----------[ɱ]------------------- missa - woda
Nn----------[n]----------[ɳ][ɲ]*----------------- navalum - leżeć
Oo----------[ɔ]----------[o]--------------------- oym - oko
Pp----------[p]---------------------------------- playnar - płomień
Qq----------[q]--------------------------------- qalatem - tworzyć
Rr----------[ɾ]----------[r] [ɽ] [ʀ]-------------- remple - jabłko
Ss----------[s]--------------------------------- sem - być
Šš----------[ʃ]----------[ʂ]--------------------- šanet - liść
Tt----------[t]----------------------------------- tyale - słońce
Ŧŧ----------[θ]---------------------------------- ŧeylin - niebo
Uu----------[u ]----------[ʉ] [ɯ]--------------- uftah - skrzydło
Vv----------[v]----------[β]-------------------- vilosaya - prędkość (wielkość fizyczna)
Ww----------[w]-------------------------------- wakardem - rozumieć
Yy----------[j]---------------------------------- yapse - człowiek (ogólnie istota myśląca)
Zz----------[z]---------------------------------- zaego - ogień
Žž----------[ʒ]----------[ʐ]--------------------- žoret - dzień, doba
* tylko przed [i] lub [j]
Dyftongi: aw [aw], ew [ɛw], iw [iw], ow [ɔw], ay [aj], ey [ɛj], oy [ɔj], uy [uj] - występują tylko przed spółgłoskami:
iwa [i.wa] - jeden, ale iwvemso [iw.vɛm.sɔ] - wszechświat
Gdy półsamogłoska występuje przed samogłoską (nie ma kombinacji yi czy wu), łączy się właśnie z nią w dyftong wstępujący (jak w podanym słowie iwa). Nie będę ich wymieniał, bo to dokładne odwrotności już podanych.
Nie ma więc dyftongów zapisywanych dwoma samogłoskami - taka zbitka jest zawsze wymawiana jako dwie równorzędne samogłoski. Litery i oraz u nigdy nie odpowiadają półsamogłoskom zapisywanym jako y [j] oraz w [w]. Rozróżnia się więc np:
kwerem ['kwɛ.ɾɛm] (słyszeć) - Merkuer [mɛɾ.ku.'ɛɾ] (Merkury).
**
Występuje iloczas, dłuższe samogłoski oznacza się przez ich duplikację.
Model sylaby dla słów rodzimych to (C)(C)V(C)(C). Jak dotąd nie ma wyrazów z czterema spółgłoskami obok siebie (jest natomiast z trzema, remple - jabłko)
Nie występuje koło siebie dźwięczna i bezdźwięczna (w dowolnej kolejności) tego samego typu, q nigdy się nie pojawia przed i czy y.
Akcent wyrazowy pada na ostatnią sylabę rdzenia wyrazowego. W przypadku wyrazów złożonych z kilku rdzeni akcent główny pada na ostatnią sylabę pierwszego, pozostałe mają akcent poboczny (o ile nie są jednosylabowe) na tej samej zasadzie. W tabeli z literami podkreśliłem akcentowane sylaby w tych wyrazach, w których nie pada on na ostatnią (wszystkie te są czasownikami). W nazwie języka akcent wygląda następująco: Ipelsu Erfelane.
2. Być albo...
Zanim podam najistotniejsze wiadomości o czasownikach oraz rzeczownikach, zaimki osobowe oraz trzy najważniejsze czasowniki, które wykształciły sobie własną, nieregularną odmianę.
ja - yo
ty - taw
on - ar
ona - ara
ono - aru
my ekskluzywne (my, ale bez ciebie) - nahi
my inkluzywne (my wraz z tobą) - nasi
wy - suy
oni/one - aroy (rodzaj w liczbie mnogiej rozróżniają jedynie rzeczowniki)
Jak wspomniałem, Erfelane ma tylko 3 czasowniki nieregularne: sem (być), hatem (mieć), faxem (robić).
być - sem
yo seo
taw set
ar/ara/aru ser
nahi samaŧ
suy son
aroy suru
mieć - hatem
yo hao
taw hat
ar/ara/aru her
nahi hamaŧ
suy haton
aroy haru
robić - faxem
yo faxo
taw faxt
ar/ara/aru faxar
nahi faxeŧ
suy faxton
aroy faxter
Czasowniki w bezokoliczniku są zakończone na -em (przechodnie oraz sem) lub -um (nieprzechodnie). Końcówka bezokolicznika nie ma wpływu na odmianę***.
Czasownik sem zachowuje się zawsze jak przechodni (tj. nie wymusza użycia intranzytywu), dopełnienie bliższe może być wyrażone mianownikiem zamiast biernikiem, jeśli jest rzeczownikiem własnym.
Czasownik hatem jest przechodni, jak wskazuje jego końcówka.
3. Czasowniki i rzeczowniki - wstęp
Czasowniki podlegają odmianie przez osoby i liczby, 4 formy czasowo-aspektowe (przeszły oraz przyszły dokonane i niedokonane, można też utworzyć bezosobową i bezczasową formę dokonaną potrzebną do niektórych konstrukcji), 4 tryby (oznajmujący, rozkazujący, przypuszczający wolny oraz przypuszczający miniony), 4 strony (czynna, bierna, zwrotna, wzajemna), można utworzyć dwa różne imiesłowy przymiotnikowe (czynny i bierny) oraz rzeczownikowy. Z czasownikami związane są formuły czasownikowe (4-5) - pod tym pojęciem zostały zebrane cechy, które choć nie są ze sobą zbytnio związane, realizowane są tą samą konstrukcją - odpowiednią partykułą. W tej kategorii znajduje się m.in. pytanie i przeczenie.
Rzeczowniki mają przypisany domyślny rodzaj (który może ulec zmianie w procesach słowotwórczych oraz czasem w odpowiednim kontekście), odmieniają się przez dwie liczby (pojedynczą i mnogą, zerowa jest realizowana poprzez konstrukcje w pojedynczej) oraz 10 przypadków (dokładne funkcje podam w najbliższym czasie): Mianownik/Nominativus, Biernik/Accusativus, Intranzytyw/Intransitivus, Dopełniacz/Genetivus, Celownik/Dativus, Posesyw/Possesivus, Narzędnik/Instrumentalis, Substantyw/?****, Powodnik/Casualis, Wołacz/Vocativus.
Na pozostałe części mowy przyjdzie jeszcze czas.
Jak na razie nie podaję więcej słownictwa, bo nie umieściłem jeszcze regularnej odmiany czasowników.
P.S. Słowo yapse oznacza dowolną istotę myślącą, tłumaczone może to być jako po prostu człowiek.
Na przedstawiciela gatunku Homo sapiens sapiens jest jednak określenie haddam (od imienia Adam - mitycznego przepraszam założyciela rasy ludzkiej). To dla tych, których to zastanawiało.
_____________________________________________
**Nie jestem pewien, czy jeśli te wszystkie dyftongi zawierają półsamogłoski (a nie ma typowo dwusamogłoskowych), powinno to być opisywane koniecznie jako dyftong czy może raczej jako zwykła kombinacja półsamogłoska-samogłoska. Jeszcze nie do końca pojąłem kwestię dyftongów.
***Jest jednak możliwe, że pogłębię podział między czasownikami przechodnimi i nieprzechodnimi, wprowadzając dla tych drugich inną odmianę osobową (żeby można było odróżnić te dwie kategorie gdy np. pewien czasownik ma oba warianty). Mam ją nawet gotową na wszelki wypadek, obie są jednakowo łatwe.
****Nie znalazłem żadnego przypadku, który by w jak największym stopniu odpowiadał substantywowi, więc jak na razie łacińskiej nazwy brak.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Viego dnia Nie 21:36, 13 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Toivo
Dołączył: 25 Mar 2008
Posty: 1049
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pią 13:49, 28 Sty 2011 Temat postu: Re: Ipelsu Erfelane |
|
|
Viego napisał: | **Nie jestem pewien, czy jeśli te wszystkie dyftongi zawierają półsamogłoski (a nie ma typowo dwusamogłoskowych), powinno to być opisywane koniecznie jako dyftong czy może raczej jako zwykła kombinacja półsamogłoska-samogłoska. Jeszcze nie do końca pojąłem kwestię dyftongów. |
Dyftong to połączenie dwóch samogłosek, z których jedna nie jest zgłoskotwórcza - tzn. nie tworzy sylaby. Można więc powiedzieć, że ta niezgłoskotwórcza pełni funkcję spółgłoski, choć artykułuje się ją tak samo, jak odpowiednią samogłoskę wtedy gdy jest zgłoskotwórcza.
Viego napisał: | ****Nie znalazłem żadnego przypadku, który by w jak największym stopniu odpowiadał substantywowi, więc jak na razie łacińskiej nazwy brak. |
A jakie ma znaczenie? Nazwa trochę myląca, bo "substantiv" to w wielu językach "rzeczownik".
Język zapowiada się ciekawie, powodzenia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
varpho
Dołączył: 02 Paź 2007
Posty: 1321
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tomaszów / Wawa
|
Wysłany: Pią 14:40, 28 Sty 2011 Temat postu: Re: Ipelsu Erfelane |
|
|
Viego napisał: | Erfelane ma własne pismo, jednak może również być zapisywany alfabetem łacińskim (pismo istnieje, ale czcionka jako taka nie jest gotowa, na forum i tak się niewiele przyda).
Jest 29 liter. |
a pismo własne jest alfabetyczne?
chętnie bym je zobaczył, chociażby narysowane w pejńcie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Viego
Dołączył: 14 Sty 2011
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 17:53, 28 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Toivo napisał: | Dyftong to połączenie dwóch samogłosek, z których jedna nie jest zgłoskotwórcza - tzn. nie tworzy sylaby. Można więc powiedzieć, że ta niezgłoskotwórcza pełni funkcję spółgłoski, choć artykułuje się ją tak samo, jak odpowiednią samogłoskę wtedy gdy jest zgłoskotwórcza. |
Czyli czy dobrze zrozumiałem, że np. dyftong samogłoska "A" + samogłoska "B" (niezgłoskotwórcza) jest tym samym, co samogłoska "A" + półsamogłoska odpowiadająca "B"?
Jeśli ten wniosek jest poprawny, mogę uznać, że dyftongi jako takie nie występują i część się uprości.
Toivo napisał: | A jakie ma znaczenie? Nazwa trochę myląca, bo "substantiv" to w wielu językach "rzeczownik". |
Tak przy okazji, jego pierwotna nazwa brzmiała "materialnik". Zmieniłem ją, bo chciałem, by (przynajmniej po polsku) każdy przypadek rozpoczynał się na inną literę, co by dawało jednoznaczne skróty od każdej nazwy (i tak cała struktura upadła, gdy wprowadziłem posesyw).
Substantyw jest odrobinkę trudny do wyjaśnienia. Mówiąc trochę taoistycznie oznacza "bierny narzędnik". Użyty materiał, coś, co zostało użyte w danej czynności, jednak nie w sposób czynny jak typowe narzędzie.
Dam to na przykładzie:
Wystrugałem rzeźbę z drewna scyzorykiem.
domyślne ja - mianownik (agens)
rzeźba - biernik (pacjens)
scyzoryk - narzędnik (został użyty w sposób czynny)
drewno - substantyw (drewno brało udział w procesie i nie sposób temu zaprzeczyć, jednak nie był to czynny udział)
Oprócz tego wskazuje, że coś jest integralną częścią wyrazu opisanego (jednak nie stosuje się tego do podmiotu). W zdaniu "Jem chleb z masłem." chleb zostałby wyrażony biernikiem, masło substantywem.
Jest jeszcze użycie abstrakcyjne, gdy mówimy np. "rób (coś) z głową", "zrobione z uczuciem"
Można więc powiedzieć, że substantyw odpowiada na pytania z czego? z czym? (ale to drugie nie obejmuje pobocznego wykonawcy czynności, jak w zdaniu "Wyszedłem z kumplami"), jednak nie zawiera w sobie tego przyimka "z". Pytanie "z czego?" nie stosuje się do wyżej wspomnianych pojęć abstrakcyjnych. "(zrobić coś) z miłości" (nie: z miłością) oznacza, że miłość była przyczyną, powodem. I już chyba wiadomo, jaki przypadek tej sytuacji odpowiada.
Mówiąc szczerze, nie mam pojęcia, jak wpadłem na pomysł substantywu.
varpho napisał: | a pismo własne jest alfabetyczne?
chętnie bym je zobaczył, chociażby narysowane w pejńcie. |
Tak, jest alfabetyczne. Nie chciałem się na razie zagłębiać w nielinearne czy ideograficzne.
Najchętniej bym je napisał odręcznie, długopisem na kartce, bo nic starannego nie wyjdzie gdy posługuję się myszką, ale metoda napisz-sfotografuj-przerzuć pozostawia wiele do życzenia. Kilka minut pracy w paincie jednak nikogo nie zabiło, więc oto i ono:
[link widoczny dla zalogowanych]
29 liter wraz z odpowiednikami w transkrypcji łacińskiej oraz nazwami liter, u dołu zalążki interpunkcji, po prawej cyfry.
Podczas gdy majuskuły zajmują całą wysokość linii, minuskuły jedynie pas pośrodku (oprócz minuskuł goz, lem i mim, które sięgają do dolnej krawędzi), w przeciwieństwie do łacińskich, wyrównywanych (poza qypgj) do dolnej krawędzi majuskuł (poza Q) i sporadycznie wystających w górę.
W tej czcionce majuskuła byłaby "wzrostu" |, a minuskuła o
porównanie - |o
To tak dla pewności, bo niektóre litery mogły mi nie wyjść na takiej wysokości i w takim rozmiarze, jak bym chciał.
Stosowany jest dziesiętny system liczbowy, jednak istnieje dodatkowe 6 cyfr na użytek systemu szesnastkowego (zadałem sobie kiedyś pytanie: czy z tyloma różnymi pismami na świecie naprawdę brakuje kreatywności by zaprojektować 6 znaków?).
Ciekawostka: Pierwsze były cyfry, potem cały język. 6 wyglądało podobnie do arabskiej litery 'ayn.
Przy interpunkcji zielone znaki równości oddzielają znak erfelański i nasz odpowiednik (lub objaśnienie). Czerwone pionowe linie mają na celu pokazać, jak wysoki jest znak (jeśli mniejszy od typowej majuskuły) i na jakiej wysokości się znajduje.
Zgadza się, pytajnik i wykrzyknik pracują na drugi etat w tabeli IPA.
Przy tworzeniu liter inspirowałem się różnymi istniejącymi pismami (oraz oczywiście wyobraźnią). Staram się, by kształt każdej litery miał za sobą jakieś pojęcie, od którego pochodzi (amate - deszcz, A wygląda jak kropla odrywająca się od jakiejś powierzchni; playnar - płomień, tu głównie minuskuła; yazralp - piorun, tu jest chyba oczywiste), jednak dla kilku znaków jeszcze nie znalazłem takiego odzwierciedlenia. Po prostu kształt powstał na długo przed pojęciem.
____________
Deklinację dam może jutro.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Viego dnia Nie 21:36, 13 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
piaskowy
Dołączył: 31 Sie 2010
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 18:15, 28 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Ten sam przypadek miał się znaleźć w asmańskim (również nazwałem go powodnik ), ale z niego zrezygnowałem, a jego funkcję ostatecznie pełni narzędnik.
Ciekawe, czekam na więcej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Feles
Administrator
Dołączył: 21 Wrz 2009
Posty: 3830
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 18:15, 28 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Czyli czy dobrze zrozumiałem, że np. dyftong samogłoska "A" + samogłoska "B" (niezgłoskotwórcza) jest tym samym, co samogłoska "A" + półsamogłoska odpowiadająca "B"? |
W gruncie rzeczy tak, choć można by dyskutować, czy [w] jest bardziej przymknięte od [u̯]. Poza tym wybór jest często podyktowany fonologią danego języka - w angielskim zapisuje się [j w] przed, a [ɪ̯ ʊ̯] po samogłosce.
Cytat: | Substantyw jest odrobinkę trudny do wyjaśnienia. Mówiąc trochę taoistycznie oznacza "bierny narzędnik". Użyty materiał, coś, co zostało użyte w danej czynności, jednak nie w sposób czynny jak typowe narzędzie.
Dam to na przykładzie:
Wystrugałem rzeźbę z drewna scyzorykiem.
domyślne ja - mianownik (agens)
rzeźba - biernik (pacjens)
scyzoryk - narzędnik (został użyty w sposób czynny)
drewno - substantyw (drewno brało udział w procesie i nie sposób temu zaprzeczyć, jednak nie był to czynny udział) |
Ciężko to opisać. W podanym przykładzie najbliższy odpowiednik to chyba [link widoczny dla zalogowanych] lub [link widoczny dla zalogowanych] znaczące mniej więcej (zmieniać) z czego.
Cytat: | Oprócz tego wskazuje, że coś jest integralną częścią wyrazu opisanego (jednak nie stosuje się tego do podmiotu). W zdaniu "Jem chleb z masłem." chleb zostałby wyrażony biernikiem, masło substantywem. |
Komitatyw.
Cytat: | Jest jeszcze użycie abstrakcyjne, gdy mówimy np. "rób (coś) z głową", "zrobione z uczuciem" Jest jeszcze użycie abstrakcyjne, gdy mówimy np. "rób (coś) z głową", "zrobione z uczuciem" |
Instrumental.
To chyba będzie ogółem przypadek łączący ablatyw z komitatywem i instrumentalem.
Cytat: | Tak, jest alfabetyczne. Nie chciałem się na razie zagłębiać w nielinearne czy ideograficzne. |
Och, abugidy i sylabariusze są ciekawe. Alfabety wydają się już zbyt abnalne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Viego
Dołączył: 14 Sty 2011
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 20:54, 28 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Cytat: | W gruncie rzeczy tak, choć można by dyskutować, czy [w] jest bardziej przymknięte od [u̯]. Poza tym wybór jest często podyktowany fonologią danego języka - w angielskim zapisuje się [j w] przed, a [ɪ̯ ʊ̯] po samogłosce. |
Akurat tutaj [j] oraz [w] mogą występować i przed, i po samogłosce.
Co do przypadków, instrumental to narzędnik, a narzędnik już mam, więc tego określenia raczej nie użyję. Komitatyw by pasował, gdyby to była główna funkcja tego przypadku, jednak do tego jeszcze dopełniacz pełni taką funkcję z podmiotem. Ablatyw w swoim ogólnym zastosowaniu daje wrażenie typowo przestrzennego, więc drogą eliminacji przyporządkuję temu przypadkowi nazwę Exessivus, zostając przy polskiej "substantyw". To w końcu jedynie nazwa, dająca przybliżenie funkcji.
Cytat: | Och, abugidy i sylabariusze są ciekawe. Alfabety wydają się już zbyt abnalne. |
Nie wątpię, ale akurat na potrzeby tego języka najlepiej się nadawał alfabet, bo ma najmniej znaków. Żeby osiągnąć taką wszechstronność sylabariusze czy abugidy potrzebowałyby dużo więcej znaków (dla przykładu oba sylabariusze japońskie mają po 46 znaków, nie licząc tych z dakutenem/handakutenem czy małych wersji ya/yo/yu. Nie zostały jednak stworzone dla zbitek spółgłoskowych, więc "źdźbło" odpada).
Ciekawe, że nie wspomniałeś abdżadów, które dla mnie osobiście są czarną magią. Nie wyobrażam sobie po prostu nie oznaczania samogłosek i wstawiania ich z kontekstu, chociaż wiem, że to działa. I to całkiem dobrze, skoro jest to wciąż stosowane (a z drugiej strony mający ponad 2 tysiąclecia Tifinagh będący abdżadem przekształcił się w ostatnich latach w alfabetyczny Neo-Tifinagh... Ale akurat tu znalazłoby się jakieś przyczyny, głównie polityczne. Dlatego może dalej tędy nie idźmy).
Alfabety są (przynajmniej w moim odczuciu) łatwiejsze, bo mają dość szeroki zakres używalności i modyfikacji znakami diakrytycznymi. Abugidy nieco mniej, ale też teoretycznie są dość wszechstronne (można by do spółgłoski dodać dowolną samogłoskę albo zmienić spółgłoskę, potem dodać samogłoskę... Tylko przy alfabetach każda taka zmiana jest osobno, w oddzielnym znaku), dalej abdżady (ten brak samogłosek), potem sylabariusze (nieco za sztywne ramy). Ideogramy... cóż, zostawmy je w spokoju.
Może mój następny conlang będzie wykorzystywał jakąś abugidę. "Auxlangowi dla conworldu" pozostawię alfabet. I w ogóle doprowadzę go jak najdalej. Jak na razie cierpi na asłownictwozę. ładny neologizm?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Viego dnia Nie 21:36, 13 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Feles
Administrator
Dołączył: 21 Wrz 2009
Posty: 3830
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 12:13, 29 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Co do przypadków, instrumental to narzędnik, a narzędnik już mam, więc tego określenia raczej nie użyję. |
Ach, chodziło mi o instruktyw, pomyłka.
Cytat: | Ablatyw w swoim ogólnym zastosowaniu daje wrażenie typowo przestrzennego, |
Niekoniecznie. Łacina miała ablatyw również w funkcji narzędnika i miejscownika (stąd czasem w opracowaniach tłumaczy się owego jako narzędnik).
Cytat: | Nie wyobrażam sobie po prostu nie oznaczania samogłosek i wstawiania ich z kontekstu, chociaż wiem, że to działa. |
Dlczg? Zwż n t, ż 'lfbtw spłgłskwch, tj. 'bdżdw 'żwj głwń jzk smck, w ktrch smgłsk płń fnkcj grmtczn.
Cytat: | Alfabety są (przynajmniej w moim odczuciu) łatwiejsze, bo mają dość szeroki zakres używalności i modyfikacji znakami diakrytycznymi. |
Oczywiście, są łatwiejsze, ale przez to mniej ciekawe.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Toivo
Dołączył: 25 Mar 2008
Posty: 1049
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Sob 12:46, 29 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Viego napisał: | Czyli czy dobrze zrozumiałem, że np. dyftong samogłoska "A" + samogłoska "B" (niezgłoskotwórcza) jest tym samym, co samogłoska "A" + półsamogłoska odpowiadająca "B"?
Jeśli ten wniosek jest poprawny, mogę uznać, że dyftongi jako takie nie występują i część się uprości. |
Nooo, mniej więcej. Tak jak Milya napisał, np. [j] i [w] są trochę bardziej przymknięte od niezgłoskotwórczych [i] i [u]. Jak to się teoretycznie odróżnia, to nawet nie wiem (książka o fonologii wciąż leży nieprzeczytana), ale tak na czuja powiedziałbym, że jeśli spełnione są 2 warunki:
1. Język posiada spółgłoski [j] i [w] również w innych kontekstach
2. Rzeczywiście nie ma różnicy pomiędzy "j" jako spółgłoską a "i" niezgłoskotwórczym dyftongu
to można analizować te dyftongi jako /aj/, /aw/ itp. Np. w niemieckim nie można by, bo "i" w słowie "Zeit" jest jednak istotnie różne od "j" w słowie "ja" (to "i" w dyftongu, to prawie /e/, a "j" w "ja" jest mocno przymknięte, nawet trochę szczelinowe). Rolę gra również pochodzenie - czy to etymologicznie jest samogłoska + spółgłoska (jak np. polskie aj, ał itp.), czy też pochodzą ze zdyftongizowania (ale straszne słowo) samogłoski (jak w językach germańskich). I w sumie na tym głównie bym się opierał.
Ale to wszystko są detale, takie trochę szukanie dziury w całym. Ogólnie rozumiesz dobrze
Viego napisał: | Substantyw jest odrobinkę trudny do wyjaśnienia. Mówiąc trochę taoistycznie oznacza "bierny narzędnik". Użyty materiał, coś, co zostało użyte w danej czynności, jednak nie w sposób czynny jak typowe narzędzie.
(...)
Oprócz tego wskazuje, że coś jest integralną częścią wyrazu opisanego (jednak nie stosuje się tego do podmiotu). W zdaniu "Jem chleb z masłem." chleb zostałby wyrażony biernikiem, masło substantywem. |
Hm, to rzeczywiście nie wiem. Mi się trochę kłócą te dwa znaczenia (coś z drewna i chleb z masłem, to drugie brzmi mi wtedy jak chleb z masła). Ale pomysł ogólnie fajny. A są jakieś rekcje z tym przypadkiem?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Toivo dnia Sob 12:49, 29 Sty 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Viego
Dołączył: 14 Sty 2011
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 15:32, 29 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Instruktyw? Chwilkę...
Ktoś na Wikipedii napisał: | Instructivus - przypadek w językach aglutynacyjnych i fleksyjnych oznaczający narzędzie lub sposób, którym desygnat jest wykonywany. |
Opis w tym artykule i jego angielskim odpowiedniku przywodzi mi na myśl bardziej tą czynną postać narzędnika. Jakoś bardziej pasuje mi tutaj exessivus z tym wyjściem z danego stanu, bo substantyw w sumie określa, czym był biernik przed rozpoczęciem czynności.
Milyamd napisał: | Niekoniecznie. Łacina miała ablatyw również w funkcji narzędnika i miejscownika (stąd czasem w opracowaniach tłumaczy się owego jako narzędnik). |
Do tej informacji dotarłem, jednak to jest moje odczucie, że ablatyw jest przypadkiem kierunkowym przestrzennie i z tym się właśnie wiążą inne użycia.
Milyamd napisał: | Dlczg? Zwż n t, ż 'lfbtw spłgłskwch, tj. 'bdżdw 'żwj głwń jzk smck, w ktrch smgłsk płń fnkcj grmtczn. |
Hmm... 'dcztłm ś.
Jestem tego świadom i często słyszę na własne uszy, że to działa (mam w domu osobę mówiącą po arabsku). Domyślam się, że muszą być jakieś jasne ustalenia, jaka samogłoska w jakim miejscu da jakie słowo i w mowie nie powinno to stanowić problemu, ale czy czasem nie jest tak, że w języku arabskim praktycznie się nie zapisuje wielu samogłosek? Mam na myśli hakarat, wykorzystywany, znów zacytuję z Wikipedii, "prawie wyłącznie w Koranie i w podręcznikach." Żaden problem, gdy się zapisuje, może jakiś wyniknąć przy odczycie.
No i w wyniku niezapisywania samogłosek w hebrajskim nie wiemy dokładnie, jak wymawiało się tetragram JHWH.
Wygląda na to, że na dłuższą metę jednak trudno uciec od samogłosek.
Toivo napisał: | Rolę gra również pochodzenie - czy to etymologicznie jest samogłoska + spółgłoska (jak np. polskie aj, ał itp.), czy też pochodzą ze zdyftongizowania (ale straszne słowo) samogłoski (jak w językach germańskich). I w sumie na tym głównie bym się opierał. |
Bardziej bym jednak szedł w kierunku samogłoski + spółgłoski.
Toivo napisał: | Mi się trochę kłócą te dwa znaczenia (coś z drewna i chleb z masłem, to drugie brzmi mi wtedy jak chleb z masła). |
Występuje przyimek "z" oznaczający stan czy punkt początkowy (erf. ef, Jestem z Polski - Seo ef Polonyauc, Polska - Polonya [staram się w jak największym stopniu używać endoetnonimów, ale tu wolałem uniknąć /lsk/]) oraz "z" łączący dwa byty (erf. av, Pokój z tobą - Salyam av tawif. To nie jest substantyw, bo i "taw", i "salyam" są wykonawcami czynności - domyślnego "być". To dopełniacz. I wiem, że tutaj się nie wykazałem kreatywnością). To eliminuje niepewności.
Toivo napisał: | A są jakieś rekcje z tym przypadkiem? |
Znaczenie tego pojęcia poznałem zaraz po przeczytaniu tego posta. Mimo to spróbuję to jakoś opisać.
Rzeczownik przyjmuje formę substantywu i przyimek "ef", gdy (alternatywa niewykluczająca):
- czasownik sugeruje proces przemiany, którego rezultatem jest pacjens (szycie, gotowanie, reakcja chemiczna, także tworzenie), a rozważany rzeczownik jest postacią pacjensa sprzed procesu, pierwotnym bytem,
- występuje rzeczownik będący wynikiem procesu jak w powyższym punkcie, ale czasownik wyrażający ten proces jest domyślny, a rozważany rzeczownik jest jak w powyższym (przykład: Człowiek z żelaza. Jest domyślne "stworzony" bądź "powstały"),
Rzeczownik przyjmuje formę substantywu i przyimek "av", gdy:
- uczestniczy w tej samej czynności, co rzeczownik opisywany (o ile nie jest on agensem bądź podmiotem w zdaniu nieprzechodnim), ale jego udział jest bardziej bierny (np. "Niosę plecak z książkami" - obiektem, na który oddziałuję jest plecak i moim celem jest właśnie przeniesienie plecaka. Jednakże książki znajdują się wewnątrz plecaka i chcąc nie chcąc przemieszczają się wraz z nim. Czyli mamy byt czynny, bierny i bierniejszy). Czy opisywany i opisujący stanowią jedną całość czy są osobnymi bytami, nie ma znaczenia,
- opisuje pojęcie abstrakcyjne, które ma udział w czynności.
Podołałem zadaniu?
____________________________
4. Dobrze by było zacząć koniugację.
4.1. Odmiana osobowa
Zdecydowałem, że jednak wprowadzę osobną odmianę przez osoby dla czasowników nieprzechodnich.
By odmienić czasownik przez osoby należy w miejsce końcówki bezokolicznika wstawić końcówkę osobową.
Przechodnie (-em):
yo -o
taw -i
ar/ara/aru -e
nahi/nasi -aŧ
suy -is
aroy -el
(ja) tnę - (yo) cesto
(ty) czytasz - (taw) legri
(on/ona/ono) je - (ar/ara/aru) trobe
(my) tworzymy - (nahi/nasi) qalataŧ
(wy) pijecie - (suy) wilsis
(oni/one) piszą - (aroy) seqrel
Nieprzechodnie (-um):
yo -oo
taw -u
ar/ara/aro -a
nahi/nasi -om
suy -us
aroy -ah
(ja) myślę - (yoos) kogitoo
(ty) idziesz - (tawos) aylu
(on/ona/ono) mówi - (aros/araos/aruos) para
(my) wiemy - (nahios/nasios) saprom
(wy) leżycie - (suyos) navalus
(oni/one) eksplodują - (aroyos) ukabandah
------
4.2. Formuły czasownikowe
Jak wspomniałem, to cechy wyrażane tą samą konstrukcją - partykułą bezpośrednio przed czasownikiem.
a) zaprzeczenie
Wyrażane partykułą "in".
Wiem / Nie wiem - Saproo / In saproo
Widzicie / Nie widzicie - Moyris / In moyris
b) zapytanie
Zdanie przybiera charakter pytający dzięki partykule "ke" ("kel" przed e-).
(czy) Czytasz książkę? - Ke legri bikleaxer? (xer/er - końcówka biernika)
c) iteracja
Wyraża powtarzalność opisywanej czynności, nawet cykliczność. Łączy się ze wszystkimi formami czasowo-aspektowymi (użycie partykuły iteracyjnej i aspektu dokonanego ma na celu podkreślenie, że za każdym razem czynność zostaje zakończona, gdy to podkreślenie niekoniecznie może wynikać z kontekstu).
Partykuła wyrażająca iterację to "tes" ("te" przed s-, z- lub ŧ-).
Myślałem. (raz, w pewnym czasie coś rozważałem) - Kogituloo.
Myślałem. (co jakiś czas wracałem do czegoś myślami) - Tes kogituloo.
(oto i konstrukcja czasu przeszłego niedokonanego)
d) opóźnienie fizyczne
Wyraża fakt, że zdarzenie miało miejsce w przeszłości*, jednak przez ograniczenia wynikające z praw fizycznych informacja o nim dotarła później. Łączy się ze wszystkimi czasami dając formy teraźniejsze opóźnione, przeszłe opóźnione i przyszłe opóźnione. Formuła wykorzystywana głównie w astronomii, dokładniej wszędzie, gdzie jest zakres ponadplanetarny i opóźnienie jest wyczuwalne.
Wyrażane partykułą "sav" ("sa" przed f-, v- lub ŧ-)
Gwiazda będzie wybuchać. - Osellaos sav ukabandona. (celowo na razie nie dałem aspektu dokonanego)
*Specjalnie wybrałem taki przykład, by pokazać, że nie chodzi mi o przeszłość względem momentu mówienia. Gdy zaobserwujemy wybuch gwiazdy, mogło to się wydarzyć tysiąc lat wcześniej, milion bądź w momencie wypowiedzenia zdania "Osellaos sav ukabandona", jednak względem najwcześniejszego możliwego momentu zarejestrowania tego zdarzenia będzie to już przeszłość.
Wprawdzie to opóźnienie jest powszechne (widzimy obiekty wokół nas takimi, jakie były attosekundy temu), ale wykorzystuje się tą formułę tylko w nauce, gdy jest ono zauważalne (relacja z lądowania Apollo 11 już się może kwalifikować, była ta sekunda z hakiem). W mowie potocznej najczęściej unikane.
Partykuły mogą się łączyć w jedną złożoną, gdy występuje w zdaniu więcej niż jedna.
- partykuła pytająca jest zawsze w formie "kel"
- tes + sa(v) = tesa(v)
- akcent pada na drugą sylabę
Największą kombinacją więc jest "kelintesav" oznaczające przeczące zapytanie o powtarzalną czynność oddaloną w czasie i przestrzeni w znaczący sposób.
Następna porcja gramatyki będzie uwzględniała czaso-aspekty, tryby, strony i imiesłowy. Zakończę czasowniki, by przejść do rzeczowników.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Viego dnia Nie 21:36, 13 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Toivo
Dołączył: 25 Mar 2008
Posty: 1049
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Sob 23:14, 29 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Viego napisał: | Podołałem zadaniu? |
Tak Chociaż chodziło mi raczej o przykłady z konkretnymi czasownikami, ale ogólnie rozumiem ideę.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Toivo dnia Sob 23:15, 29 Sty 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Viego
Dołączył: 14 Sty 2011
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 22:47, 04 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Nie, nie porzuciłem tego języka. I tak zarejestrowałem się za późno, żeby ktoś zaproponował jego przejęcie, prawda?
4.3 Czaso-aspekty
Czasy nieteraźniejsze są mocno związane z aspektami - aspekty wymuszają dodatkowy podział, same jednak mogą występować bez czasów.
Wyróżniamy na chwilę obecną (ostatnio Erfelane ma tendencje do różnych zmian, ale staram się zbytnio nie szaleć, żeby nie upychać rzeczy bezużytecznych) cztery czaso-aspekty:
a) przeszły niedokonany
rdzeń + /ul/ + odmiana osobowa
Jemy - Trobaŧ -> Jedliśmy - Trobulaŧ
b) przeszły dokonany
rdzeń + /ulis/ + odmiana osobowa
Zjedliśmy - Trobulisaŧ
c) przyszły niedokonany
rdzeń + /on/ + odmiana osobowa
Czytasz - Legri -> Będziesz czytał - Legroni
d) przyszły dokonany
rdzeń + /onez/ + odmiana osobowa
Przeczytasz - Legronezi
e) inne formy:
-- bezokolicznik dokonany
-em -> -izem
-um -> -esum
-- do trybu rozkazującego
dla -em: -iz-
dla -um: -es-
4.4 Tryby
Spośród 4 trybów (de facto 5) prawie każdy ma praktycznie inną metodę jego wyrażania. Jest sufiks dodawany, sufiks zastępujący inne, czasownik posiłkowy oraz para partykuł.
a) tryb rozkazujący
Budowa: rdzeń (ewentualnie interfiks aspektu) + odmiana osobowa trybu rozkazującego (zastępująca standardowe)
Nie odmienia się przez czasy.
l. poj.
1. -ago
2. -yad
3. -appe
l.mn.
1. -ige
2. -yed
3. -appel
Tryb rozkazujący w 1. osobie liczby pojedynczej. Nie pomyliłem się, on tu występuje. Nazwa języka słusznie sugeruje jego użycie. Przy rozważaniu czegoś, zastanawianiu się, wewnętrznym konflikcie, gdy jasno się coś ustali lub próbuje siebie samego przekonać do czegoś (co czasem bywa trudne), używa się właśnie pierwszoosobowego imperatywu.
Często używany w literaturze, gdy przedstawia się myśli danej postaci. Zastępuje się nim także w mowie wewnętrznej wszelkie polecenia formułowane w polskim w drugiej osobie.
W języku mówionym ma to również drugie zastosowanie - wskazuje rozmówcy, że mówiący zrobi co w jego mocy, by wykonać daną czynność.
b) tryb przypuszczający wolny
"Wolny", bo wciąż jest droga wolna, by coś się wydarzyło. Wyraża przypuszczenia, zamierzenia, pragnienia, wszystkie możliwe do zaistnienia.
rdzeń + (odmiana czasowo-aspektowa) + odmiana osobowa + /hez/*
*W 1. os. l. mn. dla czasowników przechodnich h zanika (czyli w skrócie - przed ŧ)
Rextohez per fahezoo - Chciałbym, ale boję się
c) tryb przypuszczający miniony
Wymyśliłem tą nazwę zanim znalazłem, że nazywa się to irrealny. Przypuszczenia dotyczące zdarzeń w przeszłości czy alternatywnego biegu wydarzeń, ogólnie rzeczy nierealne.
odmieniony sem + /hez/ + rdzeń + /ul/
Seohez seqrul - Byłbym pisał
d) Tryb teorii
Zaznacza, że wypowiedź nie jest absolutnym pewnikiem, ale raczej założeniami mówiącego, opartymi na jego wiedzy, czy doświadczeniu, który najczęściej jest pewny swoich słów. Może to dotyczyć teorii naukowych (stąd nazwa), a także codziennych założeń, nie będących całkowicie popartymi, więc zawieszonymi w stanie niepewności. Nie tyczy się tego, co jest nazywane "teorią", a odnosi się do potwierdzonych prawd, chyba że mówi się o tym z pogardą lub istnieje alternatywna teoria.
(/evi/) + wypowiedź + /ishap/
(evi używane głównie w wypowiedziach formalnych czy naukowych, potocznie opuszczane)
(Evi) Iwvemso her tax ernam heynen saneoz ishap. - Wszechświat ma 17 miliardów lat. (nie wiemy tego na pewno, są to aktualne ustalenia, mające pewne poparcie naukowe)
In seqraŧ aynome hažote ishap. – Niczego dziś nie piszemy (z tego, co wiem). <- ja to ostatnio często w szkole słyszę, nie wiem jak wy.
e) Tryb nieświadka / tryb hipotezy
Wyraża dystans do wypowiedzi oraz częściowo brak posiadanych informacji na temat danej czynności/stanu, gdyż najczęściej zostały one zaczerpnięte z innego źródła. Używany również do wyrażenia zwątpienia. Bywa przeciwstawiany trybowi teorii, gdyż w przeciwieństwie do niego wyraża brak lub niewiele informacji na dany temat i może wyrażać zwątpienie.
czasownik (z odmianą czasowo-aspektową i/lub osobową) + /was/
Łącząc tryb przyp. wolny z trybem nieświadka scala się dwa sufiksy w -hewwaz
Ar sulerwas ni Fransiuc. – On podobno był we Francji.
4.5 Strony
To pójdzie z górki. Są cztery: czynna (nic specjalnego), bierna, zwrotna i wzajemna.
a) strona bierna
sem w odpowiedniej formie + imiesłów bierny
imiesłów bierny = rdzeń (+ interfiks aspektu) + /enzo/enza/enze/ (w zależności od rodzaju)
Biklea ser legrenza - Książka jest czytana
Wykonawca czynności w tej konstrukcji jest oznaczony przez przypadek - powodnik.
b) strona zwrotna
zaimek eizer (z nieregularnej formy biernika słowa eize, znaczącego "siebie", własne "ja", można to luźno wiązać z angielskim "self", jednak obejmuje również "mistyczną" koncepcję siebie. Regularna forma biernika istnieje i ma się dobrze)
Cestonezo eizer - Ja się potnę
c) strona wzajemna
zaimek izisu - się (nawzajem)
Malise eizer - On kocha siebie (samego)
Malisel izisu - Oni się kochają (wzajemnie)
4.6 Formy nie będące czasownikami
Imiesłów bierny został opisany.
a) imiesłów czynny
rdzeń + /evid/evda/evde/
Imiesłowy czynny i bierny zachowują się jak przymiotniki.
b) gerundium
bezokolicznik (!) + /axe/
seqrem - pisać
seqremaxe - pisanie
c) rdzeń
Rdzeń jest wykorzystywany luzem jedynie przy słowotwórstwie oraz... przy przeklinaniu z użyciem czasowników.
Dałbym przykład, ale kwestię ustalania słów dla przekleństw wolałem zostawić na późniejszy czas. Po prostu ich jeszcze nie mam, choć to często pierwsze słowa poznawane w danym języku (nie licząc dzieci, które uczą się swojego pierwszego, wtedy mam nadzieję jest to tylko margines).
Następna porcja gramatyki obejmie rzeczowniki. Rodzaj, liczba, przypadki. Nie jest tego dużo, więc dorzucę coś o przymiotniku i przysłówku. Pośpiech jest złym doradcą, czyż nie?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Viego dnia Nie 21:36, 13 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Viego
Dołączył: 14 Sty 2011
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:28, 08 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Wiem, wiem. Ten conlang jest tak tragiczny, że brak na niego słów, czyż nie?
5. Rzeczownik
5.1 Rodzaj
Rzeczownik ma przypisany domyślnie jeden z trzech rodzajów: męski, żeński bądź nijaki. Istnieje zasada przypisywania domyślnego rodzaju dla bytów nieożywionych, ale muszę ją zrewidować, bo zaczęła ostatnio szwankować.
Dlaczego rodzaj jest przypisany domyślnie? Gdyż może on ulec zmianie, by miał cechy innego rodzaju (np. kapelusz męski - kapelusz damski). Przy tworzeniu nowych wyrazów z dwóch rdzeni o różnym rodzaju również może on ulec zmianie, przy łączeniu męskiego z żeńskim najczęściej jest to nijaki, przykład:
espersa (F) + tesah (M) -> espertese (N)
przestrzeń + czas -> czasoprzestrzeń
Każdy rodzaj ma przypisane końcówki, jakie może mieć rzeczownik:
męski: większość spółgłosek, -o
żeński: -a, -i, -al, -il, -im, -in
nijaki: -e, -u
5.2 Liczby
Występują dwie liczby: pojedyncza i mnoga. Zerowa jest realizowana przez formy pojedynczej. Każdy rodzaj ma własny model budowy liczby mnogiej.
r. męski: -oz po spółgłosce, -z po -o
r. żeński: -li w każdym przypadku
r. nijaki: -e dla kończących się na -u, -u dla kończących się na -e
5.3 Przypadki
Dziesięć. Każdy ma dwie wersje przyrostka, VC i CVC (wyjątki: powodnik z dodatkową samogłoską na końcu i wołacz łamiący system). Sufiks z dodatkową spółgłoską jest wykorzystywany, gdy na końcu wyrazu są dwie samogłoski (dwie różne lub długa) bądź ta sama, co pierwsza sufiksu. Przykłady podawane na wyrazach: kezaf (wiatr), osella (gwiazda), ferbe (drzewo) w obu liczbach
a) Mianownik / Nominativus
sufiks: 0
funkcja: agens
kezaf / kezafoz
osella / osellali
ferbe / ferbeu
b) Biernik / Accusativus
sufiks: -er/-xer
funkcja: pacjens
kezafer / kezafozer
osellaer / osellalier
ferbexer / ferbeuxer
c) Intranzytyw / Intransitivus
sufiks: -os/-hos
funkcja: argument zdania nieprzechodniego
kezafos / kezafozos
osellaos / osellalios
ferbeos / ferbeuhos
d) Dopełniacz / Genetivus
sufiks: -if/-kif
funkcja: poboczny wykonawca czynności (av), określenie dopełnienia (bierniejszy byt)
kezafif / kezafozif
osellaif / osellalikif
ferbeif / ferbeukif
e) Celownik / Dativus
sufiks: -uc/-huc
funkcja: kierunek działania, cel, funkcje miejscownika (wraz z przyimkami)
kezafuc / kezafozuc
osellauc / osellaliuc
ferbeuc / ferbeuhuc
f) Posesyw / Possesivus
sufiks: -ap/-map
funkcja: własność, relacja twórca-kreacja, relacje rodzinne i społeczne
kezafap / kezafozap
osellamap / osellaliap
ferbeap / ferbeumap
g) Narzędnik / Instrumentalis
sufiks: -ot/-ŧot
funkcja: użyte narzędzie, po części również sposób wykonania (to wynika z narzędzia)
kezafot / kezafozot
osellaot / osellaliot
ferbeot / ferbeuŧot
h) Substantyw / Exessivus
sufiks: -iz/-niz
funkcja: stan początkowy pacjensa (ef), integralna część (av), pojęcie abstrakcyjne towarzyszące czynności (av), temat rozmowy (tan)
kezafiz / kezafoziz
osellaiz / osellaliniz
ferbeiz / ferbeuniz
i) Powodnik / Casualis
sufiks: -edi/-žedi
funkcja: przyczyna, odpowiednik konstrukcji "przez kogoś / przez coś", wykonawca czynności w stronie biernej
kezafedi / kezafozedi
osellaedi / osellaliedi
ferbežedi / ferbeužedi
j) Wołacz / Vocativus
sufiks: -ye
funkcja: zwrot bezpośredni
kezafye / kezafozye
osellaye / osellaliye
ferbeye / ferbeuye
_________
Przy dopełniaczu i substantywie dałem w nawiasach przyimki, których użycie jest konieczne dla danej funkcji przypadka.
ef - z (skąd)
av - z (wraz z)
tan - o (o kim? o czym?)
Dla miejscownikowych funkcji celownika na razie nie wymieniłem. Trochę ich jest.
6. Przymiotnik
Odmienny przez rodzaje i liczby (w liczbie mnogiej rodzaje się zlewają w jeden). Zawsze stoi przed opisywanym rzeczownikiem, jeśli nie tworzy nazw własnych (typu Rzeczpospolita Polska, Ipelsu Erfelane). Nie odmienia się przez przypadki, jeśli stoi przed rzeczownikiem. Jeśli występuje osobno (rzeczownik jest domyślny, nie musi się pojawić) i przejmuje funkcję pominiętego rzeczownika, odmienia się przez przypadki za niego. Imiesłowy czynny i bierny też mają tą właściwość.
Mają dwa różne sufiksy, -at i -an. Nie różnią się funkcjami.
dla: -at
- r. żeński: -ata
- r. nijaki: -ate
- l. mnoga: atci
stopień wyższy: -at- przechodzi w -arit-
stopień najwyższy: prefiks zen-, przed /l/, /b/ i /p/ przechodzi w zem-, przed /m/ i /n/ skraca się do ze-
dla: -an
- r. żeński: -ana
- r. nijaki: -ane
- l. mnoga: -anji
st. wyższy: -an- -> -arin-
st. najwyższy: jak dla poprzednich
6.2 Przysłówek
Podpunkt nie bez powodu. Przysłówek jest de facto inną formą przymiotnika.
Końcówka -at/-an zmienia się w -end.
stopień wyższy: -end -> -inid
st. najwyższy: jak dla przymiotników
Czyżbym już przedstawił całą gramatykę? Jedyne, co mam (oprócz słownictwa), a nie przedstawiłem to zaimki dzierżawcze, mocno odbiegające od zaimek + końcówka przypadka, jak to się dzieje standardowo, spójniki, przyimki, prefiksy ukierunkowujące czasowniki (jak np. kopać - podkopać [nie zmieniające aspektu]). Liczebniki dałem w innym temacie, alfabet już tu pokazałem, zostanie mi najwyżej poprawienie ewentualnych herezji, jakie tu mogłyby zostać wypatrzone i rozszerzanie słownika do granic moich możliwości. Nie licząc projektu abugidy, który mi się powoli rysuje w głowie.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Viego dnia Nie 21:37, 13 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|