|
Conlanger Polskie Forum Językotwórców
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Canis
Administrator
Dołączył: 07 Kwi 2006
Posty: 2381
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 36 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 19:13, 19 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Zaktualizowałem samogłoski na wiki. [link widoczny dla zalogowanych]
Wkrótce zamierzam przeprowadzić jedną z największych reform odnośnie gramatyki. W tej chwili język funkcjonuje, ale jest nieskładny, niejednoznaczny, nie ma określonych zasad czemu tak a nie inaczej, itp.
Krótko mówiąc, wypchnąć i tak wyślizgujący się system gramatyczny poza granicę stabilności i zobaczyć, gdzie spadnie.
Być może nawet wrócę do fleksji. Zastanawiam się, czy nie zmieszać w jakichś sposób aglutynacji i fleksji, o ile to w ogóle możliwe.Myślałem nad odrzuceniem końcówki -vst, pewnie jednak ze względu na tradycję skrócę ją tylko do -st.
Przypadkozy nie będzie, bo jestem zwolennikiem przydatnej, ale prostej gramatyki (przy rzeźniczej wymowie). Ale coś się na pewno wymyśli. Zastanawiam się nad takim modelem: mianownik, dopełniacz, celownik i biernik.
Jeśli ktoś ma jakieś sugestie, to chętnie się im przyjrzę.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Canis dnia Pią 19:25, 19 Mar 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Leto Atryda
Dołączył: 28 Sie 2007
Posty: 1597
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Arrakis
|
Wysłany: Pią 20:21, 19 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
RWHÔ napisał: | Wkrótce zamierzam przeprowadzić jedną z największych reform odnośnie gramatyki. |
Będę kibicować.
RWHÔ napisał: | Myślałem nad odrzuceniem końcówki -vst, pewnie jednak ze względu na tradycję skrócę ją tylko do -st. |
Zostaw -vst jako końcówkę bezokolicznika, ale nie powinno jej być w formach osobowych.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Feles
Administrator
Dołączył: 21 Wrz 2009
Posty: 3830
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 21:07, 19 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Leto Atryda napisał: | RWHÔ napisał: | Myślałem nad odrzuceniem końcówki -vst, pewnie jednak ze względu na tradycję skrócę ją tylko do -st. |
Zostaw -vst jako końcówkę bezokolicznika, ale nie powinno jej być w formach osobowych. |
Właśnie! Ta końcówka jest wręcz rozpoznawalnym znakiem ahtialańskiego. Mnie samemu się podoba i szkoda, jeśli chcesz ją zmienić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dynozaur
Gniewny preskryptywista
Dołączył: 01 Paź 2008
Posty: 2119
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Sob 8:49, 20 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
LIBERUM VETO!
-vst zostaje. I kropka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mônsterior
Dołączył: 04 Lis 2007
Posty: 446
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 10:54, 20 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
RWHÔ napisał: | Możliwe:
a) nie śledzę arbastyjskiego, spodobały mi się nowogreckie końcówki |
Ależ ja Cię w żadnym stopniu nie oskarżam o plagiat.
Zastanawia mnie tylko pewien związek myślowy językotwórców
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Canis
Administrator
Dołączył: 07 Kwi 2006
Posty: 2381
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 36 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 10:58, 20 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Zrobiłem więc, jak mówił Leto Atryda: -vst zostało w bezokoliczniku, ale w odmianie osobowej już nie ma.
Na razie nic nie opublikuję, bo prace trwają. Moje projekty muszą zostać wypróbowane. Na razie mam cztery, dość podobne do siebie koniugacje. Deklinację zrobiłem dopiero jedną, testową, sprawdza się bardzo dobrze dla rzeczowników kończących się na samogłoski, co do spółgłosek - będę tworzyć
Potwierdzam istnienie czterech przypadków: mianownika, dopełniacza, celownika i biernika. Nie różnią się tak bardzo od tego, [link widoczny dla zalogowanych], troszkę tylko zmieniłem. To, co będzie trudne, to użycie przypadków, dość nieintuicyjne, szczególnie mylenie dopełniacza z biernikiem, które tak często mi się zdarza w języku polskim. Na przykład po ahtialańsku "daje" się kogo, czego, a nie kogo, co (no chyba, że "komu, czemu", ale to może przemilczmy ).
Zamierzam też wprowadzić jeszcze jeden uniwersalny zaimek wskazujący, przypominający nieco rodzajnik, ale funkcją bliższy znacznikom tematycznym.
Zamierzam też uprościć i ujednoznacznić niektóre konstrukcje oparte na luźnych słowach.
Zastanawiam się nad zrobieniem wysoce rozwiniętego trybu przypuszczającego. Zaproponowałem to również dla TNKPG, wyrażającego jak pewni jesteśmy tego, co mówimy.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Canis dnia Sob 10:58, 20 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Henryk Pruthenia
Dołączył: 15 Wrz 2009
Posty: 1078
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Danzig, Silesia
|
Wysłany: Nie 8:53, 21 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Ładniej wyglądał system z wieloma przypadkami. A po za tym krótkie pytanko: Czy planujesz kiedyś odejść od biurka i powiedzieć: "Ahtialański? Toto już skończyłem" ????
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Canis
Administrator
Dołączył: 07 Kwi 2006
Posty: 2381
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 36 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 9:13, 21 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Henryk Pruthenia napisał: | Ładniej wyglądał system z wieloma przypadkami. A po za tym krótkie pytanko: Czy planujesz kiedyś odejść od biurka i powiedzieć: "Ahtialański? Toto już skończyłem" ???? |
Nigdy. Języków nie można skończyć - można je co najwyżej zabić.
Jeśli pytasz o to, kiedy skończą się istotne zmiany, to jeszcze, jeszcze to potrwa. Na razie jestem najbliżej zakończenia, jeśli chodzi o samogłoski. I nic więcej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Canis
Administrator
Dołączył: 07 Kwi 2006
Posty: 2381
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 36 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 10:34, 21 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
No dobrze, uchylam rąbka tajemnicy¹.
Rzeczowniki zakończone na literkę -a bardzo ładnie odmieniają się w ten sposób. Niestety, nie tak ładnie to wygląda z takimi przypadkami jak міо. Ale zobaczmy:
1. міо
2. міома
3. міољаі
4. міороs
Być może wydziwiam, ale nie wiem, czy "o" z "a" ładnie wygląda z takimi słowami. Przetestujmy coś innego.
Końcówkę -љаі czytamy przez [ɫ].
1. ціsтірє
2. ціsтірєма
3. ціsтірєљаі
4. ціsтірєроs
1. sарҁа
2. sарҁама
3. sарҁаљаі
4. sарҁароs
1. аљвө
2. аљвөма
3. аљвөљаі
4. аљвөроs
1. күљмі
2. күљміма
3. күљміљаі
4. күљміроs
Na pewno jest to wykonalne, no być może w większości nawet nieźle brzmi, ale już to ostatnie күљміма brzmi mi dziwnie. Aczkolwiek, przyzwyczajenie może zrobić swoje. A wy jak sądzicie? Spróbujcie poszukać w [link widoczny dla zalogowanych] rzeczowniki kończące się na samogłoski i poodmieniać. Jeśli coś mogłoby sprawić kłopoty, zaraportujcie, to coś się wymyśli.
Nie mam jeszcze planów co do wyrazów kończących się na spółgłoski. Zasadniczo ostatnie słowo zawsze należy do mnie w przypadku tego conlangu, ale jestem otwarty na wszelkie pomysły. A nuż ktoś wymyśli coś orginalnego?
¹노 토 맜, 바보, 프라쳌...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Canis
Administrator
Dołączył: 07 Kwi 2006
Posty: 2381
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 36 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 18:20, 22 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Małe zmiany. Dopełniacz i biernik mają cząstki łączące: ю dla dopełniacza, ω dla biernika. Nie są one obowiązkowe w każdym zdaniu. Podobnie celownik posiada zanikające я.
Końcówka biernika, -роs, psuła mi harmonię Wobec czego dodajemy przed tym "a" chyba, że temat się kończy na "a". Deklinacja 1° dotyczy tematów rzeczowników kończących się na samogłoski.
- Варна гєноавsт міоы. Varna genoavst mioı.
- Гєноатау ω міоароsы. Genoatau yo mioarosı.
· ціsтірєроs → ціsтірєароs...
· sарҁароs → sарҁароs...
· күљміароs → күљміроs... powiem szczerze, że tutaj akurat pcha mi się "күљміараоs", a więc jeszcze jedno "а". Nie jestem pewny co do przyczyny, ale to chyba dlatego, że temat kończy się na "і" i tworzy się dyftong. Więc mam dwie opcje:
1. · күљміароs → күљміараоs...
2. · күљміроs → күљміроs...
Brzmieć oba brzmią, powiedzmy, prawidłowo, pytanie, które wybrać. Skłaniałbym się jednak ku pierwszej wersji. Bo zobaczcie, jakie to melodyjne:
- Гєноатау ω күљміараоs. Genoatau yo külmiaraos.
- Zmieniam radę.
Może niekrótkie, ale nie o to chodzi. Starszym sposobem musiałbym powiedzieć:
- Варна гєноатавsтє күљмі. Varna genoatavste külmi.
Niewiele dłuższe, ale znacznie mniej jednoznaczne. Takie zdanie to exploit. Użycie biernika załatwia sprawę.
No, to jeszcze zróbmy kilka zdań z pozostałymi przypadkami.
· Варна баљіау я моуљаі. ~(Przyglądam się życiu.)
· Јака ӹдон ω чуныкароs (sар тіркы) ӹдовsтӧд няҁов я љуљаі. ~(Nigdy nie czyń zła osobie, która czyni tobie dobro.
Wstawiłem "sар тіркы" w nawias, ponieważ nie mam rozwiązań jeszcze dla rzeczowników kończących się na spółgłoski, a "тірк" do takich należy. Zauważcie, że użyłem starszej konstrukcji z sar, czyli "do", zamiast celownika. Końcówka "ҁов" to coś, co wymyśliłem na poczekaniu - tworzy rzeczowniki od innych słów. Trzeba to też przepuścić przez testy, ale w tym zdaniu działa.
Jak wrażenia?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Canis dnia Pon 18:21, 22 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Canis
Administrator
Dołączył: 07 Kwi 2006
Posty: 2381
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 36 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 7:23, 01 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Zapomniałem o ważnej rzeczy. Ahtialański miał mieć docelowo pięć przypadków. Określiłem sobie to zadanie przy tłumaczeniu Pisma Świętego, aby wprowadzać jeden przypadek na każdą księgę pięcioksięgu, celem uzyskania efektu "starości"
Przypomnę, że zadecydowałem o wprowadzeniu czterech przypadków:
- mianownika,
- dopełniacza,
- celownika,
- biernika
Funkcjonujących nieco dziwnie, ale zawsze.
Wprowadzę wobec tego piąty przypadek, znajdujący się w kolejności po dopełniaczu, który będzie używany w specyficznych sytuacjach do określania wartości słowa.
Ciężko postawić do tego po polsku pytanie, najbliższe to: "jakie?" "co masz na myśli?" Polski nie rozróżnia wartości słów w taki sposób, jak ahtialański, więc tłumaczenie zabrzmi dziwnie. Nie opracowałem tego przypadku, więc załóżmy tylko końcówkę -ī lub ii dla +, -ır dla -, -öön dla silniejszej kategorii (oznaczmy ją strzałką w górę ↑) oraz -i dla neutralnych (symbol "0").
- Luri hatart ver granti ħavanī.
- Ṡaa¬ li hat nya?
Czyli:
- To była wielka wojna (+).
- Dlaczego uważasz ją za dobrą?
Użyłem liczby mnogiej (li) dla wojny, nie ze względu na jej wartość, jak to bywa w językach naturalnych, lecz ze względu na jej rozmiar. Czasem używa się liczby mnogiej też do ośrodków władzy i to oddaje ich powszechność.
Nota bene, jest różnica pomiędzy "ver granti" (wielki) oraz "ir granti" (największy), to drugie posiada nieco pozytywny wydźwięk.
Czuję, że będzie to jedna z najpowszechniejszych konstrukcji gramatycznych w ahtialańskim ;p Nie mam na razie żadnych konkretnych informacji, ponieważ z ahtialańskim jest jak ze szklanką wody, wylaną na podłogę. Najpierw jest chlust (utworzenie), a potem ciecz dostosowuje się do podłoża (ustabilizowanie i utrwalenie), także nie radzę patrzeć na żadne pomysły jak na wiążące w chwili ich opublikowania.
Na pocieszenie: myślę, że cztery koniugacje czasowników pozdawały testy i może jeszcze dziś je opiszę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Vilén
Gość
|
Wysłany: Czw 7:35, 01 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
RWHÔ napisał: | Nie mam na razie żadnych konkretnych informacji, ponieważ z ahtialańskim jest jak ze szklanką wody, wylaną na podłogę. Najpierw jest chlust (utworzenie), a potem ciecz dostosowuje się do podłoża (ustabilizowanie i utrwalenie), także nie radzę patrzeć na żadne pomysły jak na wiążące w chwili ich opublikowania. |
Heh, ahtialański jest stabilny jak sytuacja na Blizkim Wschodzie ;).
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Canis
Administrator
Dołączył: 07 Kwi 2006
Posty: 2381
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 36 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 7:43, 01 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Paweł Ciupak napisał: | RWHÔ napisał: | Nie mam na razie żadnych konkretnych informacji, ponieważ z ahtialańskim jest jak ze szklanką wody, wylaną na podłogę. Najpierw jest chlust (utworzenie), a potem ciecz dostosowuje się do podłoża (ustabilizowanie i utrwalenie), także nie radzę patrzeć na żadne pomysły jak na wiążące w chwili ich opublikowania. |
Heh, ahtialański jest stabilny jak sytuacja na Blizkim Wschodzie . |
Gdybym miał własnego basza, to byś do niego trafił
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Canis
Administrator
Dołączył: 07 Kwi 2006
Posty: 2381
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 36 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 20:12, 02 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Co do pomysłu odmiany rzeczownika przez jego wartość - takie coś może spokojnie funkcjonować, o ile przejdzie (a raczej tak, w końcu większość języków ma zdrobnienia/zgrubienia, więc jakim cudem taki conlang jak ahtialański ma ich w ogóle nie mieć), zastanawiam się tylko, czy można to nazwać przypadkiem?
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Odmiana czasownika.
1 koniugacja: Юртавsт
2 koniugacja: Хаунаакавsт
3 koniugacja: Гєноавsт
4 koniugacja: Абадівsт
Pierwsza koniugacja: normalna odmiana. Regularne, nieregularne odmieniają się wg tego schematu.
Koniugacja druga, jeśli temat kończy się na "k" lub ostatnia spółgłoska tematu to "k". Chodziło mi o to, by końcówka nie brzmiała "kał" ;p
Koniugacja trzecia, jeśli temat kończy się jakimś mocnym dyftongiem, szczególnie takim z tendencją do odwrócenia, najczęściej oa-ao i odwrotnie, au-ua i odwrotnie, ie-au, ia-ai i odwrotnie, i tak dalej. Tutaj zdarzają się wyjątki.
Koniugacja czwarta, z reguły, jeśli akcent pada na końcówkę, która jest "i".
Istnieją kłopotliwe przykłady nieregularnych czasowników, z którymi nie wiem, co robić: үлу, тољмонү, томынуу, камєєры, ssољ, sорааму, itp. Prawdopodobnie będą po prostu nieodmienne. Większość została przetestowana i wypada dobrze, nie jestem tylko do końca przekonany co do trzeciej osoby, ale pożyjemy, zobaczymy. Na razie - oficjalnie ogłosiłem, co należało ogłosić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Feles
Administrator
Dołączył: 21 Wrz 2009
Posty: 3830
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 20:23, 03 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Czym różnią się w wymowie n fortis i n lenis?
Cytat: | nie jestem tylko do końca przekonany co do trzeciej osoby, ale pożyjemy, zobaczymy. |
Może sam temat, bez końcówki, tj. Юрта, Хаунаак, Гєноа, Абаді, ewentualnie z jakąś symboliczną końcówką, np. Юртанє, Хаунааканє, Гєноатє, Абадіє.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|