|
Conlanger Polskie Forum Językotwórców
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Toivo
Dołączył: 25 Mar 2008
Posty: 1049
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Śro 21:49, 26 Mar 2008 Temat postu: Khezzer tung |
|
|
To mój pierwszy post na tym forum, więc niniejszym witam wszystkich .
Chciałbym wam przedstawić jeden z języków, nad którymi ostatnio pracuję - khezzer tung. Ma to być język krasnoludów do świata fantasy. W założeniu ma cechować go twarde, "ciężkie" brzmienie i bogactwo fonemów. Wzoruję się głównie na staronordyckim/islandzkim. Będę próbował pisać jego kurs, ale na razie jeszcze nie jest na tyle rozwinięty, więc przedstawiam tylko kilka ogólnych informacji.
Khezzer shtefrof - Krasnoludzki alfabet
A B C Cs D Dh E F G Gh H I J K Kh L M N O P R S Sh T Th U V Y Z Zh Å Æ Ø
Wymowa:
cs [ʧ] - jak polskie "cz"
dh [ð] - jak "th" w angielskim "the"
e - po akcentowanej sylabie [ə] (szwa) - jak w angielskim "father"
gh [ɣ] - jak polskie "ch", tylko dźwięczne
h [h] - krtaniowe, jak w angielskim "have"
i [ɨ] - jak polskie "y"
j [ʤ] - jak polskie "dż"
kh [ᵏx] - jak polskie "ch", poprzedzone bardzo słabym "k"
ng [ŋ] - jak w angielskim "doing"
o [o] - zamknięte i mocno zaokrąglone, jak w niemieckim "ohne", tylko krótkie
sh [ʃ] - jak polskie "sz"
th [θ] - jak "th" w angielskim "throw"
v [v] - jak polskie "w"
y [ʉ] - jak polskie "y", tylko zaokrąglone; jak "u" w szwedzkim "du"
zh [ʒ] - jak polskie "ż"
å [ɒ] - zaokrąglone "a"; jak "o" w angielskim "hot" albo "a" w węgierskim "hat"
æ [ɑʲ] - jak polskie "aj"
ø [ø] - w przybliżeniu jak "ö" w niemieckim "können"; dokładniej: jak "ö" w szwedzkim "för"
Reszta tak jak w polskim.
Akcent pada na ostatnią sylabę rdzenia. Samogłoska w akcentowanej sylabie jest długa, jeśli bezpośrednio po niej jest najwyżej jedna spółgłoska, nie będąca: cs, j, kh, ng. Samogłoski nieakcentowane są zawsze krótkie.
Rozważam jeszcze alternatywną pisownię: cs=č, dh=ð, gh=ɣ, kh=x, sh=š, th=þ, zh=ž, żeby za dużo "h" nie pisać - co o tym sądzicie?
A teraz najważniejsze, czyli próbka języka:
Ej vird thædh om khezzer tale. Khazzar bor vidh fæler. Hur var bradha drøngar. Hur æshkar gyldh okh fæler. Khazzar var inge storrar, avar hur var tyll shtårkar.
Tłumaczenie:
Opowiem wam o krasnoludach. Krasnoludy mieszkają w górach. One są dobrymi wojownikami. One kochają złoto i góry. Krasnoludy nie są duże, ale są bardzo silne.
Gramatyka i więcej tekstu wkrótce.
/edit: poprawiłem drobne literówki: bo->bor, shtafrof->shtefrof/
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Toivo dnia Śro 23:40, 26 Mar 2008, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Serpentinius
Moderator
Dołączył: 17 Maj 2006
Posty: 497
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa / Piotrków Tryb.
|
Wysłany: Śro 21:57, 26 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Witam!
Ciekawie się zapowiada. Na gramatykę będę czekać, zobaczymy na ile poważnie podszedłeś do tematu. Życzę powodzenia w pracy nad językiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
muggler
Dołączył: 07 Sty 2006
Posty: 920
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków, gm. Prądnik Czerwony
|
Wysłany: Śro 22:04, 26 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Gramatyka mi troszeczkę niemieckim pachnie, a graficznie jest podobnie do brugijskiego - i wcale nie wytykam tego jako wadę, wręcz przeciwnie...
Cytat: | cs=č, dh=ð, gh=ɣ, kh=x, sh=š, th=þ, zh=ž |
Może napiszę jak ja bym to rozwiązał:
Parę islandzkich, mrocznych krzaczków...
dh=ð
th=þ
Potrudźmy się nieco jeszcze z tym h...
gh=gh
kh=ch? (wiem, że kh jest bardzo krasnoludzkie, acz ch znowuż - bardziej germańskie)
I posyczmy już bardziej romańsko, wszakże germańska metafizyka i romański realizm dały początek pewnemu istotnemu nurtowi w literaturze...
cs=ç
sh=ş
zh=z̧
Ej vird þæð om chezzer tale. Chazzar bo við fæler. Hur var braða drøngar. Hur æşkar gylð och fæler. Chazzar var inge storrar, avar hur var tyll ştårkar.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Silmethúlë
Dołączył: 18 Paź 2005
Posty: 1767
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 28 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Droga Mleczna, Układ Słoneczny, Ziemia, Unia Europejska, Polska
|
Wysłany: Śro 22:55, 26 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Cytat: | kh=ch? (wiem, że kh jest bardzo krasnoludzkie, acz ch znowuż - bardziej germańskie) |
Kopytko. Pisząc w języku Wikingów dzisiaj (jak ich chcesz tak bardzo krasnoludkami zwać...) piszemy "konungr", nie "conungr", niemiecki rzadko używa "c", inne skandynawskie, w tym współczesne afaik, też. Jestem za pozostawieniem kh .
Cytat: | I posyczmy już bardziej romańsko, wszakże germańska metafizyka i romański realizm dały początek pewnemu istotnemu nurtowi w literaturze...
cs=ç
sh=ş
zh=z̧ |
Bueeee, to jest, jak dla mnie, ohydne i do czegoś, co ma mieć brzmienie twardo-zło-morderczo-gwałto-i-w-ogóle-germańskie nie pasuje. Prędzej bym użył czegoś w stylu sj, cj, zj. Dalej: nie podoba mi się ta wymowa < j > jako [ʤ], ale nie mam pojęcia jak to ortograficznie zastąpić... I w ogóle nie lubię tego dźwięku w językach, które mają choćby tylko brzmieniem germańskie przypominać (a po słownictwie widać, że tutaj to raczej, po prostu, będzie germański ).
Jeżeli o runiczne znaki chodzi (znaczy thorny i ethy) jestem jak najbardziej za .
Ej vird þæð om khezzer tale. Khazzar bo við fæler. Hur var braða drøngar. Hur æsjkar gylð okh fæler. Khazzar var inge storrar, avar hur var tyll sjtårkar.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Silmethúlë dnia Śro 23:00, 26 Mar 2008, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Toivo
Dołączył: 25 Mar 2008
Posty: 1049
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Śro 23:35, 26 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Dzięki za uwagi na temat pisowni, ale na razie pozostawię starą, chociaż te romańskie "haczyki" mi się bardzo podobają (runiczne-islandzkie oczywiście też). Wolę jednak nie używać zbyt dużo dziwnych znaków, żeby nie straszyć nie-lingwistów. Bałem się z kolei, że z tyloma dwuznakami będzie nieczytelnie, ale na razie nie jest tak źle.
A oto podstawy obiecanej gramatyki:
PRZEGŁOSY
Podstawową rzeczą w języku khezzer są przegłosy. Wyróżniamy dwa rodzaje:
1. I-PRZEGŁOS
a -> e
o -> ø
u -> y
å -> æ
2. U-PRZEGŁOS
a -> å
e -> ø
i -> y
Dołączenie do słowa końcówki zawierającej "i" (oraz bardzo często "e") automatycznie powoduje i-przegłos. Tak samo u - u-przegłos.
Definicja: rzeczownik/czasownik/przymiotnik nazywamy SILNYM, jeśli jego samogłoska tematyczna podlega i-przegłosowi (czyli jest to a, o, u lub å). Pozostałe rzeczowniki/czasowniki/przymiotniki nazywamy SŁABYMI.
RZECZOWNIK
1. Liczba mnoga
Liczbę mnogą rzeczownika tworzymy dodając końcówkę -ar. Jeśli rzeczownik kończy się na pojedynczą samogłoskę, ulega ona podwojeniu (przy czym c, cs, j, gh, kh i ng nie są uznawane za pojedyncze). Podwojone dwuznaki piszemy podwajając pierwszą literę, np: ssh, tth.
Przykłady:
khaz (krasnolud) -> khazzar
elf (elf) -> elfar
csvøn (przyjaciel) -> csvønnar
Zauważmy, że podwojenie spółgłoski powoduje skrócenie samogłoski, por. [ʧvø:n] -> [ʧvøn:ɑr].
2. Przypadek zależny
W khezzer występują tylko dwa przypadki: niezależny (mianownik) i zależny (wszystko inne) - przypomina to angielską odmianę zaimków (I/me, he/him). Przypadek zależny tworzy się w następujący sposób:
- rzeczowniki silne: (i-przegłos), np. khaz -> khez, kong (król) -> køng
- rzeczowniki słabe: + -e, np. elf -> elfe, csvøn -> csvønne
W liczbie mnogiej końcówka -ar zamienia się w -er, a w przypadku rzeczowników silnych występuje również i-przegłos:
khazzar -> khezzer
elfar -> elfer
maddhar (ludzie) -> meddher
Na koniec drobny dialog:
- Vem var thått madh?
- Hann var Ian.
- Velkomm, Ian! Tal thu khezzer?
- Ho, velkomm. Vem var ther khazzar?
- Ther var megh csvønnar, Bjørn okh Shægurdh.
Tłumaczenie:
- Kim jest ten człowiek?
- To jest Ian.
- Witaj, Ian. Mówisz po krasnoludzku?
- Tak, witaj. Kim są te krasnoludy?
- To są moi przyjaciele, Bjørn i Shægurdh.
Słowniczek:
vem - kto
vare - być
thått - to (tu: ten)
madh - człowiek
hann - on
velkomm - witaj(cie)
tale - mówić
thu - ty
ho - tak
ther - one (tu: te)
megh - ja (zal.)
csvøn - przyjaciel
okh - i
(czas teraźniejszy tworzymy jak łatwo zauważyć odcinając końcowe -e od bezokolicznika; więcej o czasownikach następnym razem)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pittmirg
Dołączył: 27 Lut 2007
Posty: 2382
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z grodu nad Sołą
|
Wysłany: Czw 13:33, 27 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Kolejny conlanger z fińsko brzmiącym przydomkiem (a może quenyowsko brzmiącym, nie wiem). Język dość fajny, a wspaniały w porównaniu z tym, co niektórzy tu odstawiaja/ali (nie pokazując palcem). Powiedziałbym, że dla ludzkiego języka nieposiadanie /i/ przy posiadaniu /1/ jest dość nietypowe, ale jak rozumiem nie jest to ludzka mowa.Tzn. ściśle mówiąc jest to możliwe, ale gł. w tak zwanych wertykalnych systemach samogłoskowych np. /1 @ a/, i wówczas przeważnie każdy z fonemów ma przedni i tylny alofon.
Cytat: | æ [ɑʲ] - jak polskie "aj" |
Jak to ma być dyftong, to ja bym to zapisał np. [ɑ͡i], choć często się pisze po prostu [ɑi], jeszcze ew. [ɑi̯]. Jot w indeksie górnym oznacza palatalizację i normalnie używa się go tylko dla spółgłosek.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez pittmirg dnia Czw 13:35, 27 Mar 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Toivo
Dołączył: 25 Mar 2008
Posty: 1049
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Czw 14:23, 27 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Silmethúlë napisał: | nie podoba mi się ta wymowa < j > jako [ʤ], ale nie mam pojęcia jak to ortograficznie zastąpić... I w ogóle nie lubię tego dźwięku w językach, które mają choćby tylko brzmieniem germańskie przypominać (a po słownictwie widać, że tutaj to raczej, po prostu, będzie germański ).
|
Niezupełnie "po prostu" - ogólnie brzmienie jest rzeczywiście germańskie (skandynawskie wręcz), ale są pewne dźwięki obce językom skandynawskim, np. [ʦ], [ʧ], [ʤ], [ʒ], przewidziane m. in. dla zapożyczeń z węgierskiego, ale też ogólnie dla wzbogacenia brzmienia.
pittmirg napisał: | Powiedziałbym, że dla ludzkiego języka nieposiadanie /i/ przy posiadaniu /1/ jest dość nietypowe, ale jak rozumiem nie jest to ludzka mowa.Tzn. ściśle mówiąc jest to możliwe, ale gł. w tak zwanych wertykalnych systemach samogłoskowych np. /1 @ a/, i wówczas przeważnie każdy z fonemów ma przedni i tylny alofon. |
O, tego nie wiedziałem, chociaż domyślałem się, że system samogłosek tu jest dziwny. Ale właśnie nie jest to ludzka mowa, a wymawianie /1/ zamiast /i/ nadaje tą charakterystyczną twardość.
Dzięki wszystkim za rady i opinie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
BartekChom
Dołączył: 08 Kwi 2007
Posty: 1278
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 16:36, 28 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Toivonen napisał: |
A B C Cs D Dh E F G Gh H I J K Kh L M N O P R S Sh T Th U V Y Z Zh Å Æ Ø |
Świetna pisownia. Chyba wszystkie rozwiązania są w jakimś jezyku, a razem znakomicie pasują do krasnoludów.
Silmethúlë napisał: | Kopytko. Pisząc w języku Wikingów dzisiaj (jak ich chcesz tak bardzo krasnoludkami zwać...) piszemy "konungr", nie "conungr", niemiecki rzadko używa "c", inne skandynawskie, w tym współczesne afaik, też. Jestem za pozostawieniem kh . |
Samego c w niemieckim właściwie nie ma, ale jest dużo ck, ch i sch. Ale i tak jestem za kh. Bardziej krasnoludzkie, a niemieckie ch właśnie łamie stereotyp twardego języka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kwadracik
PaleoAdmin
Dołączył: 22 Kwi 2006
Posty: 3731
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 48 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Skierniewice
|
Wysłany: Pią 21:57, 28 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Ojej... kolejny stereotypowy język krasnoludów.
Super.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
muggler
Dołączył: 07 Sty 2006
Posty: 920
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków, gm. Prądnik Czerwony
|
Wysłany: Pią 22:07, 28 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Ale nikt nie przeczy, że on jest stereotypowy. To dość uczciwy układ, a i język dość solidny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Toivo
Dołączył: 25 Mar 2008
Posty: 1049
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Sob 20:06, 29 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Przedstawiam dalszą część gramatyki. Ponieważ język nabiera kształtu i raczej nie będzie już istotnych zmian (choć jeszcze trochę poczekam, żeby "dojrzał"), niedługo uruchomię w dziale "kursy" odpowiedni kurs .
CZASOWNIK
Bezokolicznik: temat + -e
Czas teraźniejszy:
bez końcówki
np. vare -> var, shadhe - shadh, lite -> lit, vete -> vet
Nie odmienia się przez osoby:
Ej vet. - Ja wiem.
Thu vet. - Ty wiesz.
Hann vet. - On/ona wie.
Thått vet. - To wie.
Vig vet. - My wiemy.
Thig vet. - Wy wiecie.
Hur vet. - Oni (osoby) wiedzą.
Ther vet. - One (rzeczy) wiedzą.
Czas przeszły:
(u-przegłos) + -t/-ut, asymiluje -d, -dh, -th
np. vare -> vårt, shadhe -> shått, lite (patrzeć) -> lytt, vete (wiedzieć) -> vøtt
førde (robić) -> førdut (-ut dla czasowników, których temat kończy się na dwie spółgłoski)
Czasowniki nieregularne (na początek dwa):
virde (chcieć) -> vort
måste (musieć) -> must
Czas przyszły:
virde/måste + (dopełnienie bliższe) + bezokol.
(U krasnoludów chcenie czegoś jest równoznaczne z tym, że zostanie to zrobione. Jeśli jednak chcemy czegoś, ale na pewno jest to niemożliwe, użyjemy trybu przypuszczającego: "Chciałbym...". Jeśli natomiast nie chcemy czegoś, ale mimo to to zrobimy, użyjemy czasownika "måste" - musieć.)
Ej vird thæg tale om khezzer*. - Opowiem wam o krasnoludach.
Tryb rozkazujący:
- czasowniki silne - (i-przegłos): vare -> ver, shadhe -> shedh
- czasowniki słabe - -idh + dupl. spółgł.: lite - littidh, vete - vettidh
Przeczenie: inge (po dopełnieniu bliższym)
Ej vet thøtt inge. - Nie wiem tego.
Vig shått hyr inge vidh skøg. - Nie widzieliśmy ich w lesie. (skog - las)
PRZYPADEK ZALEŻNY ZAIMKÓW
Przypadek zależny zaimków jest nieregularny:
ej - megh
thu - thegh
hann - henn
thått - thøtt
vig - væg
thig - thæg
hur - hyr
ther - thær
Zaimki w przypadku zależnym są zarazem zaimkami dzierżawczymi.
LICZEBNIKI 1-10
1. enn
2. khet
3. threj
4. fyr
5. femm
6. shåc
7. shydh
8. åkht
9. nøv
10. tiz
PYTANIE OGÓLNE tworzymy przez inwersję.
Shått thig shåc elfer vidh skøg? - Czy widzieliście sześć elfów w lesie?
Ngem, thar vårt ænga threj. - Nie, tam były tylko trzy.
*Oczywiście, w pierwszym poście to zdanie ma aż dwa błędy. To właśnie ilustruje, że język jeszcze "dojrzewa".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Toivo
Dołączył: 25 Mar 2008
Posty: 1049
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Sob 23:09, 29 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Kwadracik napisał: | Ojej... kolejny stereotypowy język krasnoludów. |
Język elfów, nad którym również pracuję (i który tu niedługo również zaprezentuję) będzie może trochę mniej stereotypowy .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Vilén
Gość
|
Wysłany: Nie 11:27, 30 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Toivonen napisał: | Język elfów, nad którym również pracuję (i który tu niedługo również zaprezentuję) będzie może trochę mniej stereotypowy ;). |
Tzn. nie ugrofińsko- albo celtyckopodobny?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Toivo
Dołączył: 25 Mar 2008
Posty: 1049
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Nie 15:18, 30 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Ugrofińsko, ale z "niespodziankami".
Trochę stereotypowo być musi, trudno żeby język elfów był mlaszcząco-charczący, a krasnoludów - piękny i melodyjny. Świat by stanął na głowie.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Toivo dnia Nie 15:20, 30 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Eldarion I
Dołączył: 28 Maj 2006
Posty: 1202
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 17:00, 30 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Wcale nie trudno. Wystarczy, ze przypomnicie sobie o naszym kooperacyjnym konworldzie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|