|
Conlanger Polskie Forum Językotwórców
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gaspar van der Sar
Dołączył: 07 Sty 2006
Posty: 138
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź/Rydzynki
|
Wysłany: Nie 15:39, 15 Sty 2006 Temat postu: La língua europése. |
|
|
Od pewnego czasu tworzę conlang nazwany przeze mnie roboczo "la língua europése" czyli "język europejski". Jest on oparty głównie na łacinie, włoskim, hiszpańskim, wzbogaconymi o elementy węgierskie, germańskie, słowiańskie.
Oto alfabet:
Aa
Áá - kreska oznacza akcent
Bb
Cc jak polskie "c", czasem (rzadko) jak polskie "k"
Dd
Ee
Éé - kreska oznacza akcent
Ff
Gg
Hh
Ii - jak polskie "i" lub "j"
Íí - kreska oznacza akcent
Jj - jak hiszpańskie "j"
Kk
Ll
Mm
Nn
ñ - jak polskie "ńj" lub hiszpańskie "ñ"
Oo
Óó - kreska oznacza akcent
Ôô - daszek (circumflex) oznacza wydłużenie
Pp
Rr
Ss - jak polskie "s" lub "z"
Tt
Uu
Úú - kreska oznacza akcent
Ûû - daszek (circumflex) oznacza wydłużenie
Üü - jak niemieckie "u umlaut" czyli "i" wymawiane przy ustach ułożonych do wymowy "u"
Vv - jak polskie "w"
Xx - "ks" jako jeden dźwięk
Zz - jak polskie "z" lub "c"
Złączenia znaków:
cs - między polskim "cz" a "ć"
qu - jak polskie "kw"
gu - jak polskie "gw"
ch - jak "h"
ae - jak polskie "ej" (gdy "a" jest akcentowane, czytamy jako "ae"
sh - przed spółgłoskami i "a" jak polskie "sz"
ea - przed "s" innym niż końcowe jak polskie "ej"
oe - jak polskie "ą".
Więcej informacji pojawi się wkrótce na podforum "Nauka conlangów".
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Gaspar van der Sar dnia Nie 14:12, 16 Kwi 2006, w całości zmieniany 6 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Rémy
Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 1828
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: PL76200
|
Wysłany: Nie 16:12, 15 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Alfabet podobny do tego, którego używa Le Pommeransis Kto wie, może wkrótce ten i mój język wypchną angielski ze stołka języka międzynarodowego?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Silmethúlë
Dołączył: 18 Paź 2005
Posty: 1767
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 28 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Droga Mleczna, Układ Słoneczny, Ziemia, Unia Europejska, Polska
|
Wysłany: Nie 18:15, 15 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Jj - jak hiszpańskie "j" lub polskie "ch" w słowie "chór" (gardłowe, głębokie "h") |
Od kiedy (a może lepiej: w jakim okresie) ch w słowie chór było gardłowe?
Teraz zdaje się polskie "h" i "ch" wszędzie są identyczne i nie są gardłowe (przynajmniej ja je "normalnie" od dziecka wymawiam...), czy się mylę?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gaspar van der Sar
Dołączył: 07 Sty 2006
Posty: 138
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź/Rydzynki
|
Wysłany: Pon 11:32, 16 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Ja dokładnie nie wiem, czy jeszcze w słowie "chór" poprawne jest gardłowe "ch", ale najprawdopodobniej kiedyś było. Chodziło mi o takie coś jak "j" w hiszpańskim słowie "mujer" albo esperanckie ĥ np. w słowie "ĥoro" czyli... "chór" .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sinda
Dołączył: 18 Paź 2005
Posty: 157
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 15:51, 16 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Może o 'h'!? Bo to one KIEDYŚ było gardłowe, a teraz pozostało tylko w bodajże dwóch słowach, np. Bohdan.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gaspar van der Sar
Dołączył: 07 Sty 2006
Posty: 138
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź/Rydzynki
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gaspar van der Sar
Dołączył: 07 Sty 2006
Posty: 138
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź/Rydzynki
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gaspar van der Sar
Dołączył: 07 Sty 2006
Posty: 138
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź/Rydzynki
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Silmethúlë
Dołączył: 18 Paź 2005
Posty: 1767
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 28 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Droga Mleczna, Układ Słoneczny, Ziemia, Unia Europejska, Polska
|
Wysłany: Pon 15:18, 23 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Po co piszesz tutaj o każdej lekcji tego języka, skoro jest na tym samym forum i każdy może ją zobaczyć jko nowe posty?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gaspar van der Sar
Dołączył: 07 Sty 2006
Posty: 138
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź/Rydzynki
|
Wysłany: Czw 17:28, 16 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Na http://www.conlanger.fora.pl/viewtopic.php?t=59&start=15 w kilku ostatnich postach zakończyłem omawianie deklinacji w "la língua europése", w kolejnej lekcji pojawią się zaimki i rodzajniki, natomiast kilka późniejszych chcę poświęcić koniugacjom w moim języku. Zachęcam do czytania postów i pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gaspar van der Sar
Dołączył: 07 Sty 2006
Posty: 138
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź/Rydzynki
|
Wysłany: Sob 12:54, 18 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Udało mi się nareszcie rozstrzygnąć kwestię gardłowego "ch". Otóż istniało ono faktycznie w dawnej Polsce, dziś zostało jeszcze w pewnych rejonach wschodnich. W alfabecie fonetycznym X-SAMPA zapisuje się to jako [x], w esperanto jako "Ĥ", w języku hiszpańskim jako "j" i jest to jedna głoska, jednakże we współczesnej polszczyźnie najbardziej poprawne jest wymawianie "h" i "ch" w jeden, przyjęty powszechnie w naszym kraju sposób.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Silmethúlë
Dołączył: 18 Paź 2005
Posty: 1767
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 28 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Droga Mleczna, Układ Słoneczny, Ziemia, Unia Europejska, Polska
|
Wysłany: Sob 18:16, 18 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Tak. W dawnej Polsce było takie gardłowe h, ale to było "h", a nie "ch".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gaspar van der Sar
Dołączył: 07 Sty 2006
Posty: 138
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź/Rydzynki
|
Wysłany: Sob 18:17, 18 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Taką informację znalazłem na angielskiej Wikipedii.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kamil M.
PaleoAdmin
Dołączył: 17 Paź 2005
Posty: 528
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 19:30, 18 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Gaspar van der Sar napisał: | Udało mi się nareszcie rozstrzygnąć kwestię gardłowego "ch". Otóż istniało ono faktycznie w dawnej Polsce, dziś zostało jeszcze w pewnych rejonach wschodnich. W alfabecie fonetycznym X-SAMPA zapisuje się to jako [x], w esperanto jako "Ĥ", w języku hiszpańskim jako "j" i jest to jedna głoska, jednakże we współczesnej polszczyźnie najbardziej poprawne jest wymawianie "h" i "ch" w jeden, przyjęty powszechnie w naszym kraju sposób. |
Eee? :O
AFAIK, <h> i <ch> w języku polskim aktualnie oznaczają dźwięk /x/ (X-SAMPA). Natomiast dźwięk, jaki zaniknął w Polsce (pozostając jedynie w mowie podhalańskiej, kresowej albo np. w imieniu "Bohdan") to /G/, którego symbolem było <h>.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gaspar van der Sar
Dołączył: 07 Sty 2006
Posty: 138
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź/Rydzynki
|
Wysłany: Nie 10:20, 19 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Ja trochę słabo znam angielski, ale może wy to inaczej zrozumiecie (cytat z angielskiej Wikipedii):
[link widoczny dla zalogowanych] napisał: |
Polish
In Polish, as in other Slavic languages using the Roman alphabet, "ch" is pronounced as voiceless velar fricative, though in modern Polish the sound of "ch" blends with the sound of regular "h".
Esperanto
Esperanto has an [x], spelled Ĥ.
Spanish
In Spanish, the letter j is always pronounced as [x], as well as the letter g when followed by an e or a i, in words like general and mujer. The different spellings for the sound cause a common misspelling in Spanish, leading people to sometimes spell "general" as jeneral.
In English
Standard English does not have [x], except for a few loan words such as Scottish loch /lɒx/ and Hebrew Chanukah /xanukaː/. Where it occurs, it is nearly always represented by a "ch." Many speakers, especially in the United States, do not (often cannot) make this sound, and are sometimes not even aware of its existence; these speakers replace it with [h] in words such as "chutzpah" or "challah," or [k] in words such as "loch" or "leprechaun." These alternative pronunciations are considered acceptable by most authorities.
Some dialects in England, particularly London and Liverpool, may have [x] where other dialects have [k], as in cat. In London it is a younger, lower-class pronunciation.
|
Nie wykluczam, że coś źle przeczytałem, źle zrozumiałem czy zinterpretowałem. Myślę, że nikt nie zaprzeczy jednak, że esperanckie "Ĥ" (o którym wspomina także powyższy tekst) jest gardłowe, bo tym się miało różnić od występującego także w esperanto zwykłego "H" (choć później większość esperantystów zaczęło wymawiać je jako "h", "k" lub "ĉ", ale generalnie wymowa gardłowa była w planach Ludwika Łazarza Zamenhofa). Proszę więc porównać moje (być może głupie) wywody z tekstem podręcznika "Esperanto dla wszystkich" Marii Niemirow (który być może wprowadził mnie w błąd, ale niewątpliwie był podstawą rozważań, które prezentuję):
Maria Niemirow ("Esperanto dla wszystkich") napisał: |
Literę h z kapeluszem na głowie, albo (gdy mała) na kolanie czyta się jak nasze ch. np. chór jest po esperancku ĥoro.
|
Nie odbierajcie, proszę, mojego uporu w kategoriach chamstwa. Jeżeli ktoś jest w stanie dokonać wiarygodnego tłumaczenia pierwszego (angielskiego) tekstu spośród tych, które zacytowałem, to bardzo go o to proszę. Z góry dziękuję i za ewentualne tłumaczenie, i za zainteresowanie tematem do tej pory.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|