|
Conlanger Polskie Forum Językotwórców
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Luki
Dołączył: 18 Sty 2010
Posty: 193
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 10:36, 11 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Uwaga, nieaktualne!
To na koniec omawiania tworzenia czasowników od przymiotnika mały akcent humorystyczny:
madi - dziewczyna
bela - piękny
Dziewczyna staje się piękna - La madi kibelus
(i nie ma to nic wspólnego z pójściem do kibla)
A przy okazji drobny niuans.
kibelen (od bela - piękny) - stawać się pięknym ("od zera", czyli że coś było brzydkie, a teraz staje się piękne)
kibelashen (od belasha - piękniejszy) - stawać się jeszcze piękniejszym (czyli coś już było piękne, ale teraz staje się jeszcze piękniejsze)
Chcąc zatem powiedzieć kobiecie "Z każdym dniem piękniejesz" powinniśmy powiedzieć Te kibelashus si yeda dan (dos. stajesz się piękniejsza w każdy dzień), bo to sugeruje, że kobieta była piękna już wcześniej.
Jeśli powiemy Te kibelus si yeda dan, to sugerujemy, że kobieta dopiero zaczęła stawać się piękna, a wcześniej była brzydka. Efekt: kobieta się obrazi
PS. Zamiast Te kibelashus si yeda dan można też powiedzieć (w sposób "tradycyjnie indoeuropejski") Te varus olvin belasha si yeda dan (dosł. jesteś zawsze piękniejsza w każdy dzień, słowo olvin oznacza "zawsze", ale w tej konstrukcji odpowiada polskiemu "coraz").
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Luki dnia Pon 12:54, 15 Lut 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Timpul
Dołączył: 02 Paź 2006
Posty: 449
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 10:41, 11 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Cytat: | kibelen (od bela - piękny) - stawać się pięknym ("od zera", czyli że coś było brzydkie, a teraz staje się piękne)
kibelashen (od belasha - piękniejszy) - stawać się jeszcze piękniejszym (czyli coś już było piękne, ale teraz staje się jeszcze piękniejsze) |
Podoba mi się to rozróżnienie!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Luki
Dołączył: 18 Sty 2010
Posty: 193
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 11:02, 11 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Milya0 napisał: | Timpul napisał: | Cytat: | i złożone (-antas, -antis, -antos, -intas, -intis, -intos, -ontas, -ontis, -ontos). |
[citation needed] |
'-antas' = 'estas -anta'
vide [link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych] |
Widziałem kiedyś te opisy i nawet łaziłem po esperanckich stronach, aby dowiedzieć się czegoś więcej choćby o owym "-antas", o sposobach użycia itd. I co? Zero informacji. Jest 10 czy 20 przemówień Zamenhofa, jakieś inne "teksty natchnione" pełne zachwytów nad esperanto, a klarownego wyjaśnienia, jak się używa tego "-antas" brak.
Ja sobie wykoncypowałem, że "Mi fatantas" odpowiada angielskiemu "I'm doing" (czyli "robię coś w tej chwili"), ale to jest tylko i wyłącznie mój domysł, który może być błędny. Bo wyłożenia reguł stosowania końcówki "-antas" nie znalazłem.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Luki dnia Czw 11:03, 11 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Timpul
Dołączył: 02 Paź 2006
Posty: 449
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 11:09, 11 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Wszędzie jest napisane, że Mi faras= "I do" bądź "I'm doing".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Luki
Dołączył: 18 Sty 2010
Posty: 193
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 14:14, 11 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
CZAS TERAŹNIEJSZY PROSTY
Na wstępie zaznaczę, że czasy teraźniejsze są dwa - prosty i perfekt (odpowiednik angielskiego present perfect, zastosowanie omówię później, chociaż znający angielski powinni wiedzieć, o co biega). Zacznę dziś od prostego.
Czas teraźniejszy prosty oznaczamy końcówką -us dodawaną do tematu czasownika - niezależnie od liczby i osoby. Przykład:
lopen - biec
me lopus - biegnę
te lopus - biegniesz
on lopus - on biegnie
zi lopus - ona biegnie
el lopus - ono biegnie
no lopus - biegniemy
vi lopus - biegniecie
den lopus - oni, one biegną
(mój język nie rozróżnia "oni" i "one")
Przeczenie oznaczamy słowem ne przed czasownikiem, pytania stawiamy za pomocą inwersji.
On ne itus. - On nie idzie.
Pisus zi la breve? - Czy ona pisze (ten) list?
Ne pisus zi la breve? - Czy ona nie pisze (tego) listu?
Zdanie "Ona nie pisze listu" możeby oddać na różne sposoby:
1. Jeśli chodzi nam o jakiś konkretny, znany nam list (oznaczany przedimkiem określonym la), mówimy:
Zi ne pisus la breve.
2. Jeśli chodzi nam o jakikolwiek list (oznaczany przedimkiem nieokreślonym yen), mamy dwie możliwości:
a) Zi ne pisus yen breve.
b) Zi pisus nesa breve. (dosł. ona pisze żaden list)
Obie formy są równoprawne.
Zastosowanie czasu teraźniejszego prostego
1. Robimy coś w danej chwili.
Me etus diner. - Jem (teraz) obiad.
Ponieważ z samej konstrukcji nie wynika (w odróżnieniu np. od angielskiego present continuous), że jemy obiad właśnie teraz, musimy posłużyć się dodatkowymi określeniami w celu podkreślenia tego faktu, np.
Me tiper etus diner. - Teraz jem obiad.
(Szyk Tiper me etus..., Me etus tiper..., Me etus ...... tiper) również jest OK i zmieniamy go w zależności, co chcemy zaakcentować)
Si la momento me etus diner. - W tym momencie jem obiad.
Gerade me etus diner. - Właśnie jem obiad
itd.
2. Opisujemy czynność trwającą jakiś czas, regularną, powtarzajacą się itp.
Me etus diner. - Jem (zwykle) obiad.
Brzmi tak samo, jak w przypadku "Jem (teraz) obiad", więc tu też musimy posłużyć się dodatkowymi słowami, chcąc podkreślić, że chodzi o czynność powtarzajacą się. Przykłady:
Me kentaki etus diner si yen ristorante. - Często jem obiad w (jakiejś) restauracji.
Sekil me itus diner si meya dom. - Zwykle jem obiad w (swoim) domu.
Me etus diner redaki - Obiad jem rzadko (w bardzo poprawnej polszczyźnie raczej powiemy "Jadam obiady rzadko")
W celu podkreślenia, że jakaś czynnośc się powtarza, możemy przed czasownikiem umieścić słówko esti (nie ma ono samodzielnego znaczenia, wyraża ono iteratywność). me esti etus odpowiada wówczas polskiemu "jadam", "mam zwyczaj jeść", np.
Me esti etus diner si meya dom - Jadam obiady w domu, Mam zwyczaj jadać obiad w domu itp.
Użycie słowa esti nie jest konieczne, jeśli z kontekstu zdania wynika niezbicie, iż chodzi o powtarzalnośc czynności, np.
Sekil me (esti) etus diner si meya dom. - Zwykle jem/jadam obiady w domu.
Słowo sekil ("zwykle") dodstatecznie jasno mówi nam, że chodzi o powtarzalność, więc nie ma potrzeby stosowania tu słowa esti, aczkolwiek oczywiście można to zrobić w celu "wzmocnienia przekazu".
3. Opisujemy czynność trwającą od jakiegoś czasu, jeszcze nie zakończoną
Me vonus si Varsho zet 20 yar. - Mieszkam w Warszawie od 20 lat.
Me robus el yugi zer longaki. - Robię to już bardzo długo.
Uwaga: Przy opisie czynności trwającej od jakiegoś czasu, jeszcze nie zakończonej, można zamiennie użyć czasu "teraźniejszego perfekt", co opiszę szerzej przy omawianiu tego czasu. Na razie tylko sygnalizuję taką możliwość.
4. Zamiast czasu przeszłego
Jeśli z konstrukcji zdania wynika niezbicie, że chodzi o przeszłośc, możemy zamiast czasu przeszlego zastosować teraźniejszy.
Gister me vetan yen bela madi. - Wczoraj widziałem piękną dziewczynę (-an - koncówka czasu przeszłego)
Gister me vetus yen bela madi. - dosł. Wczoraj widzę piękną dziewczynę.
Slowo gister (wczoraj) precyzyjnie wskazuje nam, że chodzi o przeszłośc, dlatego z czystym sumeiniem możemy zamiast czasu przeszłego użyć teraźniejszego i będzie to użycie poprawne.
5. Zamiast czasu przyszłego
Jeśli z konstrukcji zdania wynika niezbicie, że chodzi o przyszłośc, możemy zamiast czasu przyszlego zastosować teraźniejszy.
Yuter me itut tu la kino. - Jutro pójdę do kina (-ut - końcówka cz. przyszłego)
Yuter me itus tu la kino. - Jutro idę do kina.
I to byłoby na tyle
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Luki dnia Sob 9:30, 27 Mar 2010, w całości zmieniany 6 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Feles
Administrator
Dołączył: 21 Wrz 2009
Posty: 3830
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 11:20, 12 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Luki napisał: | Widziałem kiedyś te opisy i nawet łaziłem po esperanckich stronach, aby dowiedzieć się czegoś więcej choćby o owym "-antas", o sposobach użycia itd. I co? Zero informacji. Jest 10 czy 20 przemówień Zamenhofa, jakieś inne "teksty natchnione" pełne zachwytów nad esperanto, a klarownego wyjaśnienia, jak się używa tego "-antas" brak.
Ja sobie wykoncypowałem, że "Mi fatantas" odpowiada angielskiemu "I'm doing" (czyli "robię coś w tej chwili"), ale to jest tylko i wyłącznie mój domysł, który może być błędny. Bo wyłożenia reguł stosowania końcówki "-antas" nie znalazłem. |
[link widoczny dla zalogowanych] jest co nieco o użyciu tych czasów w stronie biernej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Luki
Dołączył: 18 Sty 2010
Posty: 193
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 11:20, 12 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Jeszcze malutka dawka gramatyki
Otóż trzeba zwracać uwagę na przedimki, bo ich zastosowanie przed rzeczownikiem lub ich brak może zmienić sens zdania. Przykład:
beser - wieczór
si la beser - tego wieczoru
si beser - jakiegokolwiek wieczoru (czyli po polsku "wieczorami")
sipen - spać
On sipus si la beser. - On będzie spał wieczorem (tego wieczoru).
On sipus si beser. - Śpi wieczorami / Sypia wieczorami
W celu podkreślenia, że chodzi o zwyczaj, można oczywiście użyć omawianego już słowa esti:
On esti sipus si beser. - On ma zwyczaj spać wieczorami.
Jednak użycie tego słowa nie jest konieczne, gdyż samo si beser (z pominięciem przedimka) mówi nam, ze chodzi ogólnie o wieczory a nie o jakiś konkretny wieczór.
Mam nadzieję, że wytłumaczyłem to w miarę jasno
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Luki
Dołączył: 18 Sty 2010
Posty: 193
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 11:28, 12 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Milya0 napisał: | Luki napisał: | Widziałem kiedyś te opisy i nawet łaziłem po esperanckich stronach, aby dowiedzieć się czegoś więcej choćby o owym "-antas", o sposobach użycia itd. I co? Zero informacji. Jest 10 czy 20 przemówień Zamenhofa, jakieś inne "teksty natchnione" pełne zachwytów nad esperanto, a klarownego wyjaśnienia, jak się używa tego "-antas" brak.
Ja sobie wykoncypowałem, że "Mi fatantas" odpowiada angielskiemu "I'm doing" (czyli "robię coś w tej chwili"), ale to jest tylko i wyłącznie mój domysł, który może być błędny. Bo wyłożenia reguł stosowania końcówki "-antas" nie znalazłem. |
[link widoczny dla zalogowanych] jest co nieco o użyciu tych czasów w stronie biernej. |
Dzięki.
Brrrr, nie cierpię imiesłowów. Esperanto je kocha:
[link widoczny dla zalogowanych]
Dlatego nie pałam miłością do esperanto W moim języku jest tylko imiesłów czynny i bierny, a i te są niezwykle rzadko używane. Za to kocham konstrukcje bezokolicznikowe, np.
Me vetan on iten. - Widziałem go idącego (dosł. Widziałem go iść)
Me vilus veten te zeken. - Chcę widzieć, jak zwyciężasz (dosł. Chcę widzieć cię zwyciężać - esperantysta wsadziłby tu pewnie imiesłów czynny)
Bezokolicznik rządzi, imiesłowy precz!
PS. Z miłości do bezokoliczników mam nie tylko "zwykły" bezokolicznik, ale także kilka innych bezokoliczników, ot choćby bezokolicznik czasu przyszlego:
Me vilus veten te zekenku. - Chcę widzieć, jak zwyciężysz.
Ale to wszystko omówię szczegółówo później.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Luki dnia Pią 11:33, 12 Lut 2010, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Feles
Administrator
Dołączył: 21 Wrz 2009
Posty: 3830
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 11:33, 12 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Luki napisał: | Mam nadzieję, że wytłumaczyłem to w miarę jasno |
Całkiem zrozumiałe. Rozumiem, że si yen beser znaczyłoby pewnego wieczoru?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Luki
Dołączył: 18 Sty 2010
Posty: 193
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 11:33, 12 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Milya0 napisał: | Luki napisał: | Mam nadzieję, że wytłumaczyłem to w miarę jasno |
Całkiem zrozumiałe. Rozumiem, że si yen beser znaczyłoby pewnego wieczoru? |
Dokładnie tak.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Luki
Dołączył: 18 Sty 2010
Posty: 193
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 21:06, 12 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
IMIESŁÓW CZYNNY, IMIESŁÓW BIERNY, STRONA BIERNA
1. Imiesłów czynny
Imiesłów czynny tworzymy, dodając do tematu czasownika końcówkę -enda, np.
veten - widzieć => vetenda - widzący
faren - jechać => farenda - jadący
itd.
Kiedy stosujemy to coś? Naprzykład w zdaniach w rodzaju:
Yen lopenda omo miran me. - Jakiś biegnący człowiek spojrzał na mnie. (omo - człowiek, miren - patrzeć)
Me vetus yen latenda fogel. - Widzę lecącego ptaka.
Ale można też zastosować w tego typu przypadkach konstrukcję bez imiesłowu, np.
Yen omo, ker lopan, miran si me. - Jakiś człowiek, który biegł, spojrzał na mnie.
Me vetus yen fogel, ker latus. - Widzę ptaka, który leci.
Imiesłów czynny może być również zastosowany w zdaniach typu: "Widziałem go jedzącego", można go jednak w takich sytuacjach zastąpić bezokolicznikiem, co jako zdeklarowany przeciwnik imiesłowów osobiście zalecam
Me vetan on etenda. - Widziałem go jedzącego.
Me vetan on eten. - Widziałem go jedzącego. (dosł. widziałem go jeść)
Znaczenie obu powyższych zdań jest idealnie takie samo.
No i na koniec zdania typu: "To jest śmierdzące"
El varus rulaki tinkeyenda! - To jest naprawdę śmierdzące!
Oczywiście zamiast tego można powiedzieć:
El rulaki tinkeyus! - To naprawdę śmierdzi! (el rulaki można wymówić "erulaki", coby sobie języka nie połamać )
I to tyle na temat zastosowania imiesłowu czynnego. Jak widać, chcąc wyrażać mysli w moim języku, można się bez imiesłowu czynnego spokojnie obyć. I słusznie, bo nie lubię imiesłowów i zastanawiałem się nawet, czy nie wywalić tego czegoś z języka, ale w końcu zostawiłem jako formę recesywną i skazaną na wymarcie
2. Imesłów bierny, strona bierna
Imiesłów bierny tworzymy, dodając do tematu czasownika końcówkę -ata, np.
amen - kochać => amata - kochany
koken - gotować => kokata - gotowany
itd.
Użycie: Zasadniczo podobne, jak w przypadku imiesłowu czynnego.
On yawus yen brekata kor. - Ma złamane serce.
Me vetan on shotata. - Widziałem go zastrzelonego.
Yen batata man sangeyan. - Bity/pobity mężczyzna krwawił.
Fajne mam dziś przykłady batata znaczy zarówno "bity" jak i "pobity" (podziału na czasowniki dokonane i niedokonane w moim języku nie ma), róznicę należy wychwycić z kontekstu. Jeśli jednak z kontekstu nie da się wychwycić, czy chodzi o "bitego" czy "pobitego", a chcemy wyrazić się naprawdę precyzyjnie, to istnieje pewien sposób oznaczenia tej różnicy, ale omówię go później, teraz nie chcę za mocno mieszać.
I dalsze przykłady:
Zi varus lawdiyata. - Ona jest chwalona. (tak, to strona bierna)
A teraz... Pamiętacie, jak tworzy się czasowniki od przymiotników? Przypomnę jeden wzór: bela - piękny => bebelen - być pięknym. Ten wzór można też stosować do imiesłowu biernego, a więc...
Zi varus lawdiyata.
Zi belawdiyatus.
Obie formy oznaczają "Ona jest chwalona". No to już wiemy, jak tworzyć stronę bierną, możemy to robić na dwa powyższe sposoby.
Ten wzór stosuje się do wszystkich czasów, czyli np.
Zi varan lawdiyata. = Zi belawdiyatan. - Ona była chwalona/została pochwalona (zależnie od kontekstu).
-an - końcówka czasu przeszłego prostego (omówię szerzej niedługo)
I na koniec wróćmy do zdania "Widziałem go zastrzelonego". Mamy:
Me vetan on shotata.
ale możemy również powiedzieć
Me vetan on beshotaten. (dosł. widziałem go być zastrzelonym), a na upartego nawet Me vetan on varen(da) shotata. (dosł. widziałem go być/będącego zastrzelonym). Te wszystkie formy są gramatycznie poprawne, ale nadają się raczej na napuszony język kancelaryjny a nie na normalny żywy język mówiony.
I to tyle na temat imiesłowów i strony biernej.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Luki dnia Pon 10:43, 29 Mar 2010, w całości zmieniany 5 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Luki
Dołączył: 18 Sty 2010
Posty: 193
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 14:43, 14 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
CZAS TERAŹNIEJSZY PERFEKT (TERAŹNIEJSZO-PRZESZŁY)
Ten czas to odpowiednik angielskiego Present Perfect - lubię ten angielski czas, więc i u mnie musiało pojawić się coś podobnego
Sposób tworzenia - do końcówki czasu teraźniejszego prostego -us dodajemy -o.
Me kopus - kupuję => Me kopuso - kupiłem
Użycie:
1. Czynność została wykonana w przeszłości (ew. jakieś zdarzenie miało miejsce w przeszłości), lecz jej rezultat jest widoczny lub odczuwany w chwili, gdy o niej mówimy.
Me kopuso yen buk. - Kupiłem książkę. (i w związku z tym obecnie ją posiadam)
Me trikuso do bir. - Wypiłem dwa piwa. (i w związku z tym jestem po dwóch piwach i np. nie mogę prowadzić samochodu)
Me brekuso meya ruk. - Złamałem rękę. (i w związku z tym obecnie jest złamana, jest w gipsie, nie mogę nią pracować itp.)
2. Przy czasownikach typu "lubić", "kochać", "sądzić", "wierzyć", "myśleć" itd., jeśli stan wyrażany tymi czasownikami zaczął się w przeszłości i trwa do chwili obecnej.
Me olvin likuso te. - Zawsze cię lubiłem. (i lubię cię nadal)
Zi nevin amuso on. - Ona go nigdy nie kochała. (i nadal go nie kocha)
Uwaga: Jeśli powyższy stan trwał kiedyś, ale się zakończył, nie używamy czasu teraźniejszego perfekt, lecz przeszłego prostego, np. zdanie:
Me olvin likan zi. znaczy "Zawsze go lubiłem" (a w domysle: ale już go nie lubię)
Z kolei użycie czasu teraźniejszego prostego zamiast perfekt zmienia sens zdania, np.
PERFEKT: Me olvin amuso zi. - Zawsze ją kochałem (i nadal ją kocham)
PROSTY: Me olvin amus zi. (dosł. zawsze kocham ją) - Zawsze będę ją kochał. (domniemujemy, że słowo "zawsze" odnosi się do przyszłości)
3.Czynność powtarzała się kilkakrotnie do chwili obecnej.
Dine no varuso si la shop tre mal. - Dzisiaj byliśmy w (tym) sklepie trzy razy. (i w chwili mówienia w tym sklepie jesteśmy)
4.Kiedy jest widoczny rezultat czynnosci wykonanej w przeszłości.
Meya brat teykuso meya sikel. - Mój brat zabrał mój rower. (i w związku z tym nie mogę pojeździć na rowerze)
Te kopuso nesa brot! - Nie kupiłeś chleba! (i w związku z tym nie mogę np. zrobić kanapek)
5.Kiedy jakaś czynność/stan trwała od jakiegoś określonego momentu w przeszłości i trwa nadal.
Me vonuso si Varsho zet 20 yar. - Mieszkam w Warszawie od 20 lat.
Zet gister me besikuso. - Od wczoraj choruję.
Uwaga: W takich sytuacjach możemy zamiennie użyć czasu teraźniejszego prostego.
Zet gister me besikuso.
Zet gister me besikus.
Oba te zdania znaczą dokładnie to samo i są poprawne.
A już jutro strona zwrotna. Trochę inaczej to będzie, niż w polskim
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Luki dnia Wto 13:04, 09 Mar 2010, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Haxy.M
Dołączył: 03 Lut 2010
Posty: 108
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 16:31, 14 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Luki napisał: | I na koniec wróćmy do zdania "Widziałem go zastrzelonego". Mamy:
Me vetan on shotata.
ale możemy również powiedzieć
Me vetan on beshotaten. (dosł. widziałem go być zastrzelonym), a na upartego nawet Me vetan on varen(da) shotata. (dosł. widziałem go być/będącego zastrzelonym). Te wszystkie formy są gramatycznie poprawne, ale nadają się raczej na napuszony język kancelaryjny a nie na normalny żywy język mówiony. |
Czy czasem nie będzie tu wchodzić taka drobna różnica, że raz widzieliśmy go leżącego jakby nie miał nic lepszego do roboty, z wielką dziurą po kuli, a raz byliśmy światkami tego strzelania?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Feles
Administrator
Dołączył: 21 Wrz 2009
Posty: 3830
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 16:38, 14 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Strona zwrotna? Czemu w tylu językach jest ona tworzona (w przypadku zaimków) przez powtórzenie podmiotu w jakiejś formie, a nie za pomocą jednego, prostego słowa czy prefiksu ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Luki
Dołączył: 18 Sty 2010
Posty: 193
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 19:06, 14 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Haxy.M napisał: | Luki napisał: | I na koniec wróćmy do zdania "Widziałem go zastrzelonego". Mamy:
Me vetan on shotata.
ale możemy również powiedzieć
Me vetan on beshotaten. (dosł. widziałem go być zastrzelonym), a na upartego nawet Me vetan on varen(da) shotata. (dosł. widziałem go być/będącego zastrzelonym). Te wszystkie formy są gramatycznie poprawne, ale nadają się raczej na napuszony język kancelaryjny a nie na normalny żywy język mówiony. |
Czy czasem nie będzie tu wchodzić taka drobna różnica, że raz widzieliśmy go leżącego jakby nie miał nic lepszego do roboty, z wielką dziurą po kuli, a raz byliśmy światkami tego strzelania? |
Niedługo omówię magiczne słówko yor - teraz napomknę tylko, że postawione przed czasownikiem lub imiesłowem oznacza trwanie czynności, rozciągnięcie jej w czasie (to się chyba fachowo duratywność nazywa). Jednak jego stosowanie nie jest konieczne, ale użyteczne tam, gdy nie wynika z kontekstu, czy czynnośc trwała, czy już się zakończyła.
A zatem...
Me vetan on shotata. znaczy zarówno "Widziałem go zastrzelonego" jak i "Widziałem go zastrzeliwanego". I jeśli opowiadamy jakaś historię i z całego kontekstu wynika, że chodziło tu o jedno z dwojga ("zastrzelony" lub "zastrzeliwany"), to mówimy to samo zdanie Me vetan on shotata. Tak samo zachowuje się czasem polszczyzna - "Widziałem go aresztowanego" może w zależności od kontekstu oznaczać, że widziałem go już w kajdankach lub to, że widziałem sam moment aresztowania (choć wtedy dla precyzji powiemy raczej "Widziałem, jak go aresztowali").
Jeśli nijak nie wychodzi z kontekstu, że widzieliśmy sam moment, a chcemy to przekazać, to mówimy:
Me vetan on yor shotata.
I wtedy mamy wszystko jasne
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Luki dnia Nie 19:14, 14 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|