|
Conlanger Polskie Forum Językotwórców
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Silmethúlë
Dołączył: 18 Paź 2005
Posty: 1767
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 28 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Droga Mleczna, Układ Słoneczny, Ziemia, Unia Europejska, Polska
|
Wysłany: Pią 15:45, 12 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
ktoś chętny do opracowania jakichś sensownych palatalizacji? W sumie chyba jakiekolwiek będą zrozumiałe dla wszystkich zachodnio-Słowian.
Co do liczby mnogiej i rodzajów w tejże... słowacki, wg ang. Wiki, nie ma podziału na rodzaje, ale w niektórych przypadkach w deklinacji przymiotników występują inne końcówki dla "masc. animate" (domyślam się, że chodzi o męskoosobowy, a nie zywotni, nie wiem jak to będzie przy opisie zwierząt...). I tak mamy w mnogiej M. pekné (piękne) i pekní (piękni), B. pekné (piękne - "widzę pikne panie") i pekných (pięknych - "widzę pięknych panów"), więcej [link widoczny dla zalogowanych]. Niestety nie znalazłem tam nic o imiesłowie przeszłym w liczbie mnogiej, ale pewnie też jest różnica typu polskie były i byli . edit: a może i nie, Zyx pisze o jednej formie w [link widoczny dla zalogowanych]...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Silmethúlë
Dołączył: 18 Paź 2005
Posty: 1767
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 28 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Droga Mleczna, Układ Słoneczny, Ziemia, Unia Europejska, Polska
|
Wysłany: Pon 19:04, 22 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Po krótkiej wymianie PW z Zyxem: w liczbie mnogiej mamy dwa rodzaje, męskoosobowy i niemęskoosobowy, objawiają się w odmianie przymiotników i im podobnych. Forma czasu przeszłego czasowników jest tylko jedna.
A więc i panie i panowie byli. Ale już panie piękne a panowie piękni, gdy psy, jak panie, piękne.
Tak to w słowackim wygląda.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
BartekChom
Dołączył: 08 Kwi 2007
Posty: 1278
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 23:41, 25 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Są jeszcze takie słowa jak biały. Polecam "bjely". I "kupjou".
Odmiana dusiť
dusim dusimy
dusiš dusiťe
dusi dusou?
vidim vidimy
vidiš vidiťe
vidi viďou?
I proponuję zachować ó kreskowane. Wszędzie występuje. Pisownia <ů> wymowa /u/ (Czesi sobie wydłużą), ewentualnie /ło/ - słowacki, może dziwne ale wymawialne. Jak widać, w pisowni zainspirował mnie śląski. W końcu też zachodniosłowiański.
Polecam też zachowanie iloczasu. Utrudni czynne opanowanie polakom ale poza tym same zalety, przede wszystkim odróżnienie rzeczowników od przymiotników w r.ż.
I jeszcze jeden wniosek - to będzie uproszczony słowacki. W głosowaniach prawie zawsze poprze go czeski, a jak nie to polski. Wyjątki rzadkie, prędzej zdrowy rozsądek każe coś zmienić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Silmethúlë
Dołączył: 18 Paź 2005
Posty: 1767
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 28 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Droga Mleczna, Układ Słoneczny, Ziemia, Unia Europejska, Polska
|
Wysłany: Śro 0:02, 26 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Hmm, fakt, słowacki ma najwięcej do gadania, przy czym niekoniecznie uproszczony .
Cytat: | Są jeszcze takie słowa jak biały. Polecam "bjely". I "kupjou". |
To ad pisowni i/y/j? Osobiście musiałbym się nad tym zastanowić.
Cytat: | dusi dusou?
(...)
vidi viďou? |
Wszystko zależy od form czeskich i słowackich, sądzę, że lepiej byłoby viďi itd., skoro trzymamy się niezmiękczającego < i >.
Cytat: | Polecam też zachowanie iloczasu. Utrudni czynne opanowanie polakom ale poza tym same zalety, przede wszystkim odróżnienie rzeczowników od przymiotników w r.ż. |
W sumie może i niegłupi jest iloczas, przy czym - jesteś w stanie opisać jak by to wyglądało w odmianie? I nieco większy problem byłby z iloczasem w samym słownictwie (zdarza się, że słowacki odpowiednich czeskiego słowa w innym miejscu ma samogłoskę długą ).
Cytat: | I proponuję zachować ó kreskowane. Wszędzie występuje. Pisownia <ů> wymowa /u/ (Czesi sobie wydłużą), ewentualnie /ło/ - słowacki, może dziwne ale wymawialne. Jak widać, w pisowni zainspirował mnie śląski. W końcu też zachodniosłowiański. |
Hmm... od biedy możnaby zachować w piśmie to, nie byłoby to chyba zbyt wielkim problemem (pisownia wg zasady: tam, gdzie polski ma < ó > lub czeski < ů > lub słowacki < ô > lub pojawiają się rozbieżności typu jeden język ma < u >, drugi < o >, piszemy < ů >, tak?), to mi jest, szczerze mówiąc, obojętne . Wtedy mielibyśmy: "Krev elfův" czeskie: Krv elfů, slowackie: Krev elfov.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Silmethúlë dnia Śro 0:02, 26 Gru 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
muggler
Dołączył: 07 Sty 2006
Posty: 920
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków, gm. Prądnik Czerwony
|
Wysłany: Śro 11:48, 26 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Cytat: | dusim dusimy
dusiš dusiťe
dusi dusou?
vidim vidimy
vidiš vidiťe
vidi viďou? |
Dusim i vidim są średnio zrozumiałe dla polskiego użytkownika.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pittmirg
Dołączył: 27 Lut 2007
Posty: 2382
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z grodu nad Sołą
|
Wysłany: Śro 13:30, 26 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Zwłaszcza że w staropolskim formy typu "dusim", "widzim" oznaczały 1 os. l. mn.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
muggler
Dołączył: 07 Sty 2006
Posty: 920
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków, gm. Prądnik Czerwony
|
Wysłany: Śro 13:37, 26 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Toż właśnie miałem na myśli i dlategom to wytknął. Mam też pewne wątpliwości co do "ť" i "ď" (sposób zapisu).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Silmethúlë
Dołączył: 18 Paź 2005
Posty: 1767
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 28 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Droga Mleczna, Układ Słoneczny, Ziemia, Unia Europejska, Polska
|
Wysłany: Śro 14:34, 26 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
To może napiszesz jakie to wątpliwości? Sam zapis zawsze można zmienić, ale nie sądzę, żeby zastępowanie ť literą ć było dobrym pomysłem. Czecho-słowakom to będzie się dziwne wydawało i zapis jest nieco mniej logiczny (dlaczego t ma przechodzić w ć a nie w ť? , chociaż można na siłę przygotować dwa sposoby zapisu tego samego - dla Polaków i dla reszty świata...).
Co do końcówek -im w 1. os l.poj. - sprawa do przedyskutowania, wg mnie jest to całkiem zrozumiałe, ale ja, choć nie umiem tego języka, jestem dość "osłuchany" z czeskim i dla mnie taka forma jest... normalna. W każdym razie wydaje mi się, że dla Polaków, którzy w potocznym często mówią "co ja tam umim...?", "umisz to?", "a ty wisz, co dzisiaj zrobiłem...?" (nie mówię, że to są najpopularniejsze formy, ale nie trudno je w Polsce usłyszeć), "kupim sobie coś" powinno być też całkiem zrozumiałe... a jeżeli nie, można to zmienić w kupiem (per analogium do rozumiem, cz: rozumím), brzmi to "głupio", ale jest chyba w pełni zrozumiałe, nie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Serpentinius
Moderator
Dołączył: 17 Maj 2006
Posty: 497
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa / Piotrków Tryb.
|
Wysłany: Wto 12:13, 12 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
ok a co z takimi słowami jak kurs - kurz, wersja -verzia itd?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Serpentinius dnia Wto 12:14, 12 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Silmethúlë
Dołączył: 18 Paź 2005
Posty: 1767
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 28 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Droga Mleczna, Układ Słoneczny, Ziemia, Unia Europejska, Polska
|
Wysłany: Wto 18:53, 12 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Sprawa ortograficzna, ortografii nie mamy pełnej, więc mógłbyś coś zaproponować .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Serpentinius
Moderator
Dołączył: 17 Maj 2006
Posty: 497
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa / Piotrków Tryb.
|
Wysłany: Czw 12:53, 06 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Moje wnioski po przejrzeniu [link widoczny dla zalogowanych]
1. Brak nosowych samogłosek
ǫ w u
ę w 'a
2. Przejście
- ărT-, ălT- -> roT-, loT-
- TărT -> TraT
- TĕrT -> TrĕT
- TălT -> TlaT
- TĕlT -> TleT
3. Brak zgłoskotwórczych r i l
4. Zachowany iloczas (do opracowania)
5. Zachowanie i /y w pisowni i w zależności od mówiącego w wymowie
6. Nie nastąpiło przejście g → γ
7.
ě (krótkie) -> e
ě (długie) -> ie
8. ū -> ou
9. dz -> z
10.
šč -> št'
ždž -> žd'
11. r, nie rz ani ř według zasad słowackich
12. stwardnienie s, z, p, b, v, m przed e, oraz a, t, d, n zachowują miękkość
13. e epentetyczne zachowane
To na razie tyle. Jak wam się to widzi?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Serpentinius dnia Czw 13:11, 06 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pittmirg
Dołączył: 27 Lut 2007
Posty: 2382
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z grodu nad Sołą
|
Wysłany: Czw 13:17, 06 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Całkiem fajne, ktoś pomyślał wreszcie o choć częściowym wyprowadzeniu slavlanga od PS-u poprzez regularne procesy fonetyczne.
Cytat: | ărT-, ălT- -> roT-, loT- |
Czyli mamy "romia" (czy coś w tym stylu) jako "ramię"?
Cytat: | 3. Brak zgłoskotwórczych r i l |
Tutaj warto byłoby określić, w co konkretnie rozwijają się PS-owskie *ьl ъl ьr ъr, których to rozwój w polskim był [link widoczny dla zalogowanych], a w czeskim i słowackim chyba rozwinęły się w sonanty zgłoskotwórcze. Czy ma być tak jak w polskim?
Tak jak w czeskim, chyba. Jedyne czego nie rozumiem, to to, że czeski dalej ma długie u (chodzi mi o to pisane jako ú), które się nie zdyftongizowało, np. słowa typu úřad.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Serpentinius
Moderator
Dołączył: 17 Maj 2006
Posty: 497
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa / Piotrków Tryb.
|
Wysłany: Czw 13:25, 06 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
pittmirg napisał: |
Cytat: | ărT-, ălT- -> roT-, loT- |
Czyli mamy "romia" (czy coś w tym stylu) jako "ramię"?
|
Faktycznie to możemy zmienić to do raT i loT, wtedy będzie już chyba ok.
pittmirg napisał: |
Cytat: | Brak zgłoskotwórczych r i l |
Tutaj warto byłoby określić, w co konkretnie rozwijają się PS-owskie *ьl ъl ьr ъr, których to rozwój w polskim był dosyć porąbany, a w czeskim i słowackim chyba rozwinęły się w sonanty zgłoskotwórcze. Czy ma być tak jak w polskim?
|
Myślę, że można zrobić tak jak w polskim.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Silmethúlë
Dołączył: 18 Paź 2005
Posty: 1767
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 28 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Droga Mleczna, Układ Słoneczny, Ziemia, Unia Europejska, Polska
|
Wysłany: Czw 20:19, 06 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Serpenteen napisał: | Moje wnioski po przejrzeniu [link widoczny dla zalogowanych]
1. Brak nosowych samogłosek
ǫ w u
ę w 'a |
Mniej więcej się zgadzam. Z tym tylko, że ą ciągle w niektórych miejscach przechodzi w ou. Trzeba dokładniej przejrzeć jak w czeskim ú przechodziło w ou, oraz jak w polskim ą powstawało.
Cytat: |
2. Przejście
- ărT-, ălT- -> roT-, loT-
- TărT -> TraT
- TĕrT -> TrĕT
- TălT -> TlaT
- TĕlT -> TleT
|
Tak.
Cytat: |
3. Brak zgłoskotwórczych r i l
|
Tutaj się waham. Przy czym jeżeli brak - w czeskim, polskim, słowackim mamy słowa, ktre w kompletnie innych miejscach wstawiają, lub nie, samogłoski, możnaby jakoś regularnie je wyprowadzać z ps-a, ale czy to byłoby zrozumiałe? Problemem są takie słowa jak polskie wilk (kompletnie nieregularnie < volk), czeskie, słowacki vlk, czeskie, polskie krev, słowackie krv. Ciężko mi tu cokolwiek powiedzieć, bo rozwój tego typu słów wszędzie wydaje się dość dziki .
Cytat: |
4. Zachowany iloczas (do opracowania)
|
PS nie miał jako takiego iloczasu (poza jerami), polski nie ma iloczasu... W czeskim i słowackim aktualnie iloczas się trochę różni... ale w sumie da się zrobić, tylko czy to nam potrzebne?
Cytat: |
5. Zachowanie i /y w pisowni i w zależności od mówiącego w wymowie
|
Coraz bardziej dochodzę do wniosku, że rozróżnienie i/y jest niepotrzebne. Co prawda informacja, że "kviet bil pekni", czy coś w tym stylu, wygląda dziwnie, ale jest zrozumiałe... I mamy mneij problemów.
Cytat: |
6. Nie nastąpiło przejście g → γ
|
Zgoda, przy czym mamy wyjątki typu słowa zapożyczone do polskiego, który mają h w sobie.
Cytat: |
7.
ě (krótkie) -> e
ě (długie) -> ie
|
Do przemyślenia (jak cała palatalizacja).
Nie pamiętam już gdzie, ale czytałem, że czeski miał taką zmianą tylko przed konkretnymi głoskami... nie pamiętam już jak to dokładnie zachodziło. Do sprawdzenia.
Dlaczego? Polski ma, słowacki ma, przydatny dźwięk. W sumie czeski jest jednym z niewielu (może jedynym?) słowiańskim, który dźwięku tego nie ma...
Cytat: | 10.
šč -> št'
ždž -> žd'
|
W sumie do tej pory tak było... Ale ciągle mam wątpliwości, czy czesko-słowackie powinny tutaj zwyciężyć.
Cytat: |
11. r, nie rz ani ř według zasad słowackich
|
Jeżeli zrobilibyśmy "głosowanie", wygrałoby jednak ř, sprawa palatalizacji, z którą mamy problemy .
Cytat: |
12. stwardnienie s, z, p, b, v, m przed e, oraz a, t, d, n zachowują miękkość
|
Znaczy mamy pet/peť dla 5 i ťebe dla ciebie?
Cytat: |
13. e epentetyczne zachowane
|
Da
Cytat: |
To na razie tyle. Jak wam się to widzi? |
Kilka powyższych bym zmienił, ale miło, że ktoś wziął i to zebrał do kupy .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Serpentinius
Moderator
Dołączył: 17 Maj 2006
Posty: 497
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa / Piotrków Tryb.
|
Wysłany: Pią 0:55, 07 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Silmethúlë napisał: | Serpenteen napisał: |
3. Brak zgłoskotwórczych r i l
|
Tutaj się waham. Przy czym jeżeli brak - w czeskim, polskim, słowackim mamy słowa, ktre w kompletnie innych miejscach wstawiają, lub nie, samogłoski, możnaby jakoś regularnie je wyprowadzać z ps-a, ale czy to byłoby zrozumiałe? Problemem są takie słowa jak polskie wilk (kompletnie nieregularnie < volk), czeskie, słowacki vlk, czeskie, polskie krev, słowackie krv. Ciężko mi tu cokolwiek powiedzieć, bo rozwój tego typu słów wszędzie wydaje się dość dziki . |
Pittmirg podał stronę na której wyjaśniono na jakiej zasadzie powstawało to w języku polskim. Uważam, więc że do polskiego się odniesiemy.
Silmethúlë napisał: | Serpenteen napisał: |
4. Zachowany iloczas (do opracowania)
|
PS nie miał jako takiego iloczasu (poza jerami), polski nie ma iloczasu... W czeskim i słowackim aktualnie iloczas się trochę różni... ale w sumie da się zrobić, tylko czy to nam potrzebne?
|
Już tłumaczę. W naszym języku są samogłoski nosowe, w czeskim i słowackim długie, pełnią nieco podobną funkcję. W języku słowackim tylko jedna samogłoska może być długa, ta która jest akcentowana. Dlatego znowu słowacki wydaje mi się najsensowniejszą opcją. Możemy uniknąć iloczasu i nosówek zastępując to jakimiś palatalizacjami.
Silmethúlë napisał: | Serpenteen napisał: |
5. Zachowanie i /y w pisowni i w zależności od mówiącego w wymowie
|
Coraz bardziej dochodzę do wniosku, że rozróżnienie i/y jest niepotrzebne. Co prawda informacja, że "kviet bil pekni", czy coś w tym stylu, wygląda dziwnie, ale jest zrozumiałe... I mamy mneij problemów.
|
A ja chciałbym by rozróżnienie pozostało. Skoro jest we wszystkich trzech językach to po co usuwać?
Silmethúlë napisał: | Serpenteen napisał: |
6. Nie nastąpiło przejście g → γ
|
Zgoda, przy czym mamy wyjątki typu słowa zapożyczone do polskiego, który mają h w sobie.
|
Zgłupiałem. Zauważyłeś to "nie"? Chciałbym uniknąć przejścia g w h, bo prędzej Czech i Słowak załapią, że ich h pochodzi od g, niż Polak że g można czymś zastąpić.
Silmethúlë napisał: | Serpenteen napisał: |
9. dz -> z
|
Dlaczego? Polski ma, słowacki ma, przydatny dźwięk. W sumie czeski jest jednym z niewielu (może jedynym?) słowiańskim, który dźwięku tego nie ma...
|
W rosyjskim też raczej nie używany. Ale zgoda skoro chcemy zachować g, to i dz powinno zostać. Mój błąd.
Silmethúlë napisał: | Serpenteen napisał: |
11. r, nie rz ani ř według zasad słowackich
|
Jeżeli zrobilibyśmy "głosowanie", wygrałoby jednak ř, sprawa palatalizacji, z którą mamy problemy .
|
Zgodzę się, chociaż słowackie rozróżnienie na twarde i miękkie bardzo mi przypadło do gustu.
Silmethúlë napisał: | Serpenteen napisał: |
12. stwardnienie s, z, p, b, v, m przed e, oraz a, t, d, n zachowują miękkość
|
Znaczy mamy pet/peť dla 5 i ťebe dla ciebie?
|
Ano
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|