|
Conlanger Polskie Forum Językotwórców
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
BartekChom
Dołączył: 08 Kwi 2007
Posty: 1278
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 13:02, 22 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
>Czas odświeżyć ten temat . Na początek moje propozycje terminologii z dziedziny mediów:
O tym sam kiedys myślałem, i mam trochę inne propozycje
jest dalekopis, więc (tu podobnie):
telefon - dalekomów
-telefonia - dalekomównictwo
telewizor - dalekorys
-telewizja - dalekoryśnictwo
a telewidz - dalekooglądacz
jest samochód i samolot, więc:
radio - samomów wełnowy^1
-magnetofon - samomów taśmowy
-gramofon - samomów (czarno)krążkowy
-odtwarzacz CD - samomów (światło)krążkowy
(i tak samomówy są zwykle wszachstronne)
-stacja radiowa - nadajnik samomówowy
-radiowy - właśnie samomówowy
kalkulator - samolicz
komputer - samomyśl
ZMIENIONE: aha:
aparat fotograficzny - samorys
fotografia - samoryśnictwo (w znaczeniu zawodu i zajęcia, nie zdjęcia (hi, hi))
fotograf - samoryśnik
telefonista - dalekomównik
telefonistka - dalekomówniczka
koniec ZMIENIONEGO
^1 wełniany i wełnowy, trochę podobnie (w wełnowym nie chodzi o materiał) jak gliniany i glinowy (z glinu). Można przypomnieć (http://www.obcyjezykpolski.interia.pl/?md=archive&id=138) soleń (Cl), koścień (P) i dusień (N).
>hmmm... Ale faza to nie polskie słowo.
To może stopień?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
muggler
Dołączył: 07 Sty 2006
Posty: 920
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków, gm. Prądnik Czerwony
|
Wysłany: Śro 17:32, 25 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
A po co nam "samomów", jeśli mamy "odtwarzacz", do którego nasze uszy zdążyły przywyknąć?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
BartekChom
Dołączył: 08 Kwi 2007
Posty: 1278
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 15:33, 27 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Odtwarzacz światłokrążkowy bez problemu. Wełnowy - czemu nie - odtwarza to, co lata jako wełny bursztynożelaznościowe.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Vilén
Gość
|
Wysłany: Nie 12:01, 29 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
BartekChom napisał: | Można przypomnieć [...] soleń (Cl), koścień (P) i dusień (N). |
A jakby tak spolszczyć nazwy pierwiastków? Moje pomysły na nazwy dla niepolskonazwanych pierwiastków aż do liczby atomowej 35:
2. hel - słońceń
3. lit - liścień
4. beryl - słodzień
5. bor - ?
7. azot - bezżycień
9. fluor - płynnień
10. neon - nowień
11. sód - soleń
12. magnez - ?
15. fosfor - świetleń
17. chlor - żółcień
18. argon - bezczynnień
19. potas - popieleń
21. skand - północeń
22. tytan - potężeń
23. wanad - babień
24. chrom - odcienień
25. mangan - przyciążeń
27. kobalt - zjawień
28. nikiel - ?
30. cynk - ?
31. gal - kogucień
32. german - niemczeń
33. arsen - ?
34. selen - księżyceń
35. brom - smrodzień
I dalej mi się nie chciało ;). Większość nazw jest stworzona na zasadzie mniej lub bardziej luźnych skojarzeń co do etymologii; niektóre są humorystyczne :P. Znak zapytania oznacza, że nie miałem pomysłu na dany pierwiastek.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
muggler
Dołączył: 07 Sty 2006
Posty: 920
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków, gm. Prądnik Czerwony
|
Wysłany: Czw 17:53, 10 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
bor - północeń [edit]o pardon, już zajęte[/edit]
magnez - przyciągień
nikiel - nerczeń
cynk - lekceń
arsen - truteń
Nadal nie rozumiem co znaczy wełnowy...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez muggler dnia Czw 18:40, 10 Maj 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Vilén
Gość
|
Wysłany: Czw 17:57, 10 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
muggler napisał: | Nadal nie rozumiem co znaczy wełnowy... |
Chodzi zapewne o falowy, wszakże ZTCW po rusku fala to „wołna”, jak to w radzieckiej pieśni Swiaszczennaja Wojna - „Wskipajet, kak wołna” ;).
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
muggler
Dołączył: 07 Sty 2006
Posty: 920
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków, gm. Prądnik Czerwony
|
Wysłany: Sob 15:34, 19 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Wprawdzie to nie zapożyczenia, ale można i nazwy dni tygodnia zmienić na bardziej licujące ze słowiańską tradycją.
poniedziałek: chorszek
wtorek: jarzwitek
środa: swarżyk
czwartek: piornik
piątek: kupalnik
sobota: smargielnik
niedziela: dadźbożyk
I jeszcze dwie nazwy miesięcy:
marzec: ziemiec (od ziemi, która zaczyna wyglądać spod śniegu)
maj: siewiec
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gwanunig
Dołączył: 22 Paź 2005
Posty: 550
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Sob 16:40, 19 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
muggler napisał: | poniedziałek: chorszek
wtorek: jarzwitek
środa: swarżyk
czwartek: piornik
piątek: kupalnik
sobota: smargielnik
niedziela: dadźbożyk |
A co jest niby niesłowiańskiego w nazwach dni tygodnia, nie licząc soboty?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
muggler
Dołączył: 07 Sty 2006
Posty: 920
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków, gm. Prądnik Czerwony
|
Wysłany: Sob 16:54, 19 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Cytat: | A co jest niby niesłowiańskiego w nazwach dni tygodnia, nie licząc soboty? |
Są osadzone w tradycji judeochrześcijańskiej, która - każdy musi to przyznać - nie jest rodzimą tradycją. Oczywiście całego projektu języka wysokopolskiego nie można brać do końca na serio; lepiej traktujmy to w kategoriach conlangowego happeningu, który ma na celu zwrócenie uwagi na mnożenie się zapożyczeń w polszczyźnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Eldarion I
Dołączył: 28 Maj 2006
Posty: 1202
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 17:08, 19 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Cytat: | I jeszcze dwie nazwy miesięcy:
marzec: ziemiec (od ziemi, która zaczyna wyglądać spod śniegu)
maj: siewiec |
Są starsze nazwy: trawień i brzezień, nie ma co wymyślać nowych
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
muggler
Dołączył: 07 Sty 2006
Posty: 920
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków, gm. Prądnik Czerwony
|
Wysłany: Sob 17:21, 19 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Są starsze nazwy: trawień i brzezień, nie ma co wymyślać nowych |
O, nawet bardzo ładne. Podobają mi się .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Vilén
Gość
|
Wysłany: Sob 17:39, 19 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
muggler napisał: | Są osadzone w tradycji judeochrześcijańskiej |
Ta, bardzo są osadzone w tradycji judeochrześcijańskiej:
poniedziałek - o rety, to że jest "po niedzieli" to na pewno spisek ojca Rydzyka!
wtorek - no, to że jest "wtóry" (= drugi) to też wina KKKościoła...
środa - przecież nazwa mówi, że jest "środkowy", a środkowy to czwartek - na pewno Glemp maczał w tym palce!
czwartek, piątek - jak przy wtorku
niedziela - a to że się "nie dzieli" to już absolutny dowód na absolutną dominację KK...
BP, NMSP
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gwanunig
Dołączył: 22 Paź 2005
Posty: 550
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Sob 20:23, 19 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
muggler napisał: | Są osadzone w tradycji judeochrześcijańskiej, która - każdy musi to przyznać - nie jest rodzimą tradycją. |
Tradycja zakorzeniająca się przez jedenaście wieków w narodzie, którego samodzielna historia liczy dwanaście wieków (albo piętnaście/szesnaście - jeśli doliczymy okres wczesnej historii słowiańskiej; wcześniej, zapewniam cię, Polska nie była słowiańska i nie miała słowiańskiej mitologii... W ogóle, to może powinniśmy nazwać wszystko tak, aby się kojarzyło z kulturą łużycką?) jak dla mnie jest rodzima, szczególnie, że nikt jej tak naprawdę nie narzucił.
muggler napisał: | lepiej traktujmy to w kategoriach conlangowego happeningu, który ma na celu zwrócenie uwagi na mnożenie się zapożyczeń w polszczyźnie. |
Czyli chrześcijaństwo to zapożyczenie w języku polskim?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
muggler
Dołączył: 07 Sty 2006
Posty: 920
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków, gm. Prądnik Czerwony
|
Wysłany: Sob 20:44, 19 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Czyli chrześcijaństwo to zapożyczenie w języku polskim? |
Pomijając kwestie oceny - można powiedzieć, że jest to pewne kulturowe zapożyczenie. Tak samo jak maszyny liczące, szybkie jedzenie i władza ludu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Vilén
Gość
|
Wysłany: Sob 20:49, 19 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
muggler napisał: | Pomijając kwestie oceny - można powiedzieć, że jest to pewne kulturowe zapożyczenie. Tak samo jak maszyny liczące, szybkie jedzenie i władza ludu. |
Tak jest, zakazać demokracji i kalkulatorów, a potem cofnąć się do epoki kamienia łupanego!
BP, NMSP
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|