|
Conlanger Polskie Forum Językotwórców
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hapana Mtu
Dołączył: 13 Lip 2007
Posty: 770
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warsina, Weneda
|
Wysłany: Pon 3:56, 27 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Rzeczywiście, dygresja...
W podstawówce mnie uczyli, że po polsku powinno się mówić "sobota i niedziela" albo "dni wolne w końcu tygodnia". Ale po tarakańsku jest PnišŠuo, czyli "koniec tygodnia" właśnie. Może być jeszcze "lenidni", czyli dni na odpoczynek, albo "bimbokres" - okres bimbania.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kwadracik
PaleoAdmin
Dołączył: 22 Kwi 2006
Posty: 3731
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 48 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Skierniewice
|
Wysłany: Pon 14:09, 27 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Cytat: | W podstawówce mnie uczyli, że po polsku powinno się mówić "sobota i niedziela" albo "dni wolne w końcu tygodnia". |
Podstawówki to zatrute gniazda najgorszych form zgniłego preskryptywizmu. :)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Serpentinius
Moderator
Dołączył: 17 Maj 2006
Posty: 497
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa / Piotrków Tryb.
|
Wysłany: Wto 8:42, 28 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Weekend to mogłoby być WYCHODNIE. Z jednej strony przymiotnik oznaczający, że dni są wychodnie, a w słowie ukryte słowo dnie. I wszystko jasne i proste.
A ostatnio myślałem nad polskim odpowiednikiem poczty. Co powiecie na Posyłkarnię.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kwadracik
PaleoAdmin
Dołączył: 22 Kwi 2006
Posty: 3731
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 48 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Skierniewice
|
Wysłany: Wto 11:14, 28 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
A e-mail to będzie prądnikowa posyłkarnia :)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hapana Mtu
Dołączył: 13 Lip 2007
Posty: 770
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warsina, Weneda
|
Wysłany: Wto 17:14, 28 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
"Wychodnie" to prawie jak po rosyjsku...
A dla imejla ktoś kiedyś wymyślił nazwę "listel" od "list elektroniczny". Tylko to "elektro" też jest obce, więc idźmy dalej. A dalej "elektro" to po grecku bursztyn (kołacze mi z lekcji fizyki). Ale "bursztyn" jest niemiecki. Pozostaje jantar. List jantarny - listar?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Vilén
Gość
|
Wysłany: Wto 17:20, 28 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Hapana Mtu napisał: | Pozostaje jantar. |
Jantar jest z kolei z litewskiego gintaras.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kwadracik
PaleoAdmin
Dołączył: 22 Kwi 2006
Posty: 3731
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 48 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Skierniewice
|
Wysłany: Wto 17:57, 28 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
To na pewno źródło, a nie kognat? Litewski ma też np. vilkas
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pittmirg
Dołączył: 27 Lut 2007
Posty: 2382
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z grodu nad Sołą
|
Wysłany: Wto 18:09, 28 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Gdzieś czytałem, że po islandzku "elektryczność" to dosłownie "moc bursztynu" :wink: (a dokładnie, [link widoczny dla zalogowanych])
Paweł Ciupak napisał: | Jantar jest z kolei z litewskiego gintaras. |
Języki słowiańskie w ogóle zdają się nie mieć zbyt wielu rodzimych słów związanych z morzem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kwadracik
PaleoAdmin
Dołączył: 22 Kwi 2006
Posty: 3731
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 48 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Skierniewice
|
Wysłany: Wto 18:42, 28 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Języki słowiańskie w ogóle zdają się nie mieć zbyt wielu rodzimych słów związanych z morzem. |
No tak. "Ryba" też jest zapożyczeniem, prawdopodobnie w ogóle nie indoeuropejskim.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pijotrfieczerst
Gość
|
Wysłany: Wto 20:05, 28 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Ale litewski ma podobno najwięcej cech języka praindoeuropejskiego, więc...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hapana Mtu
Dołączył: 13 Lip 2007
Posty: 770
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warsina, Weneda
|
Wysłany: Śro 2:37, 29 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
OK. Sprawdziłem.
[link widoczny dla zalogowanych]
Cytat: | Słowiańska nazwa jantar została przejęta od Litwinów, a ta od fenickiej nazwy jainitar - żywica morska. |
Ale na swoje usprawiedliwienie zaznaczę, że jest to bardzo wczesna pożyczka, bo istnieje w serbochorwackim, a oni z Litwą kontakty mieli raczej słabe.
A sam artykuł na Wiki podkłada nowe pomysły. Zamiast jantaru może być "spłonkam" - spłonięty kamień albo "morzyca" - żywica morska.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Serpentinius
Moderator
Dołączył: 17 Maj 2006
Posty: 497
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa / Piotrków Tryb.
|
Wysłany: Śro 9:43, 29 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Spłonkam brzmi źle. Bo jest tworem niesamowicie przypominającym słowotwórstwo angielskie. Lepiej brzmiałby spłonień.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kwadracik
PaleoAdmin
Dołączył: 22 Kwi 2006
Posty: 3731
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 48 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Skierniewice
|
Wysłany: Śro 9:59, 29 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Cytat: | OK. Sprawdziłem.
[link widoczny dla zalogowanych]
Cytat: | Słowiańska nazwa jantar została przejęta od Litwinów, a ta od fenickiej nazwy jainitar - żywica morska. |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Serpentinius
Moderator
Dołączył: 17 Maj 2006
Posty: 497
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa / Piotrków Tryb.
|
Wysłany: Śro 10:39, 29 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
To może żywiceń morski. Oczywiście morski jest zbędny, ponieważ słowo żywiceń nie istnieje, więc nie ważne jaki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Serpentinius
Moderator
Dołączył: 17 Maj 2006
Posty: 497
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa / Piotrków Tryb.
|
Wysłany: Śro 21:02, 29 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Myślę sobie, że musimy dopuszczać niektóre słowa mimo, że przypominają te z innych języków. Po prawda jest taka, że słowa matka i morze są etymologicznie zbratane z łac. mater i mare. A tylko wynik wspólnych korzeni języków europejskich.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|