|
Conlanger Polskie Forum Językotwórców
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bandziol20
Dołączył: 22 Maj 2008
Posty: 2371
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 11:36, 06 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Heh... to zapewne znaczyło wpierw tyle co 'wyżej' (*wysze ? - Wyszegród, Wyszemir), co o tyle całkiem naturalne, że i dziś mówimy, że np., że było POWYŻEJ tysiąca (ponad tysiąc) osób,czyli więcej niż 1000.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez bandziol20 dnia Śro 14:06, 06 Paź 2010, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mścisław Ruthenia
Dołączył: 04 Paź 2008
Posty: 1253
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 18:06, 17 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Hmm...
Czy waszym zdaniem różne typy deklinacji są potrzebne do tego, żeby uznać slavlang za wartościowy? (nie myślę tutj o auxlangach).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bandziol20
Dołączył: 22 Maj 2008
Posty: 2371
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 13:31, 18 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Nie, żeby być wartościowy nie musi mieć różnych deklinacji (choć zapewne jest to cecha większości naturalnych języków słowiańskich) , ale musi mieć to "coś"...
EDIT : Z drugiej strony dla człowieka, dla którego językiem rodzimym jest któryś ze słowiańskich, a pierwszy raz dowiaduje się, że slavlang to taki sztuczny język słowiański, to brak deklinacji może się mu wydać zbyt sztuczny, a za mało słowiański.
A tak apropos, krótka ankieta... słyszycie "slavlang" i jakie jest wasze pierwsze skojarzenie ?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez bandziol20 dnia Sob 6:39, 19 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mścisław Ruthenia
Dołączył: 04 Paź 2008
Posty: 1253
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 23:18, 18 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Mógłbyś podać przykłady slavlangów, które Twoim zdaniem mają to coś ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Vilén
Gość
|
Wysłany: Sob 1:07, 19 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Mścisław Ruthenia napisał: | Mógłbyś podać przykłady slavlangów, które Twoim zdaniem mają to coś ? |
Np. taki wozgijski.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mścisław Ruthenia
Dołączył: 04 Paź 2008
Posty: 1253
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 19:10, 19 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Dobra, zabieram się za mój pierwszy slavlang z prawdziwego zdarzenia. Nie będzie tak prosty, jak moje dotychcasowe conlangi i nie będzie tak nooblangowy, jak dotychczasowe slavlangi.
Będzie to język z okolic Grodów Czerwieńskich, wschodniosłowiański z ukraińskawym słownictwem i dziwactwami gramatycznymi pochodzącymi z cerkiewnego i ze spuścizny po białych chorwatach
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dynozaur
Gniewny preskryptywista
Dołączył: 01 Paź 2008
Posty: 2119
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Sob 19:47, 19 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Vilén napisał: | Mścisław Ruthenia napisał: | Mógłbyś podać przykłady slavlangów, które Twoim zdaniem mają to coś ? |
Np. taki wozgijski. |
Zgadzam się.
Szkoda, że Sztajnberga gdzieś wcięło chociaż mam dar przywoływania jego, bo mam do niego OVER 9000 pytań co do tego języka.
I ubolewam, że nie ma słownika.
Chodzi mi po głowie, żeby ujawnić gramatykę zimnego (np. rzeczowniki są zapięte na niemal ostatni guzik, chociaż kilka rzeczy muszę "dopieścić", z czasownikami trochę gorzej), ale Polska jeszcze nie wyszła z ÓE .
W każdym razie, zimny, poza znakami rozpoznawczymi czysto fonetycznymi typu szwa i nawał nosówek ma takie osobliwości gramatyczno-morfologiczne, jak silna celownikowość (bezprzyimkowy celownik to w zimnym przypadek o zakresie użycia o wiele szerszym, niż w innych slavlangach), sporadyczne bezprzyimkowe miejscowniki, surowa morfofonologja (dużo "zakazanych" połączeń, a co za tym idzie - ostre przerabianie nazw obcych) i w ogóle bolesne wręcz przestrzeganie reguł i zakazów morfologicznych (nie uświadczysz w zimnym nieodmiennego rzeczownika, NIGDY, PRZENIGDY!).
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Dynozaur dnia Sob 19:48, 19 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mścisław Ruthenia
Dołączył: 04 Paź 2008
Posty: 1253
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 19:54, 19 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
A jakieś inne dobre slavlangi?
I co myslicie o moim pomyśle?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Vilén
Gość
|
Wysłany: Sob 20:53, 19 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Dynozaur napisał: | Szkoda, że Sztajnberga |
fon Sztajnberga. Albo fon und cu und mit und nach Sztajnberga, nie jestem pewien.
(BTW, nie wie ktoś może, z czym się wiąże różnica w niemieckim między von Nachname a von und zu Nachname?)
Bajdełej, z sumie zimny czy vanstine też by się zaliczył do slavlangów mających to coś. Albo też zachodniołużycki. Albo olżycki. Albo rański. Albo ogólnie, wszystko łużycko-połabsko-zdużymiwpływamijęzykówzachodnioeuropejskich oraz większość północnosłowiańskich.
Z kolei gdybym miał wymienić słowiańskie boringlangi, zaliczyłbym do nich pewnie np. krabacki, białochorwacki, spalski, onegski, gradzki, wszystko co stworzył Serpenteen czy Remiś, czy wszystkie slavauxlangi.
Mścisław Ruthenia napisał: | A jakieś inne dobre slavlangi?
I co myslicie o moim pomyśle? :D |
Że będzie to kolejny nudny i niczym niewyróżniający się slavlang. Traj samfyn mor ordżinyl.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mścisław Ruthenia
Dołączył: 04 Paź 2008
Posty: 1253
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 21:16, 19 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Aj łudynt mejk sam weri strejndż lengłydż. Aj dżast łont tu du gód slavlang, similar tu liwing ległyczys.
Tzn. nie aż tak podobny, żeby nooblang. Postaram się, żeby wnosił coś nowego, ale nie na siłę. Chciałbym, żeby ładnie wkomponowywał się w istniejące języki słowiańskie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dynozaur
Gniewny preskryptywista
Dołączył: 01 Paź 2008
Posty: 2119
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Sob 21:39, 19 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Mnie się zawsze wydawało, że Zimny będzie odbierany jako boringlang ze względu na sporą archaiczność. No ale nie ujawniłem wiele, póki co. To moje zwlekanie wiążę się z tym, że zawsze zanim się gdzieś zarejestruję (mówię tu o nowym CW, gdzie jeszcze nie mam konta), muszę się tysiąc razy przemóc (RWHÔ potwierdzi, że zanim się tu nareszcie zarejestrowałem, lurkowałem był dość długo). Ale chciałbym zobaczyć, jak widownia odbierze gramatykę zimnego.
Jeśli chodzi o "slavlangi, które mają to coś", moim faworytem jest Novegradske Lizike, co podkreślałem wiele razy. Z tym, że nie postrzegam tego języka jako
"północnosłowiański" (równie dobrze Vanstine mogłaby być północnosłowiańska, wystarczyłoby umieścić użytkowników gdzieś na terenie Danji czy Holwiga-Steinberga, wrrróć, Szlezwiga-Holsztajna), tylko jako archaiczny język wzchodniosłowiański. Oczywiście, pewne zastrzeżenia mam (z rodzaju "to i tamto zrobiłbym inaczej") i wydaje mi się też, że autor kilka rzeczy przekombinował i ostro naciągnął (i mówi to autor Vanstiny...). Ale ogólnie projekt jest godzien podziwu. No i, co najważniejsze, nie posiada (a przynajmniej nie w rażącym stopniu) przywary większości wzchodniopodobnych slavlangów - NIE JEST całościową zżynką rosyjskiego (nigdy nie twierdziłem, że ruski to zły język, ale slavlangerzy zwykle wybierają sobie jego najgłupsze cechy do swoich conlangów). To się chwali!
Z tworów "północnosłowiańskich" fajny mógłby być IBowy Skuodzki, gdyby nie był tylko n00blangerskim szkicem. Mam pewne wyobrażenia, co do tego, jak mógłby wyglądać ten język.
Jeśli chodzi o Naszczyznę (albo Nasikę, tak czy inaczej od uryny), to nie mam pojęcia, co o tym języku sądzić, bo wydaje mi się, że Havliš 80% gramatyki tego języka stworzył a priori. Ponadto, twierdzi on, że język wywodzi się od jakiegoś starszego PSa. Gdzie ten starszy PS? Ja nie widzę. Wydaje mi się, że to tylko taki pic, w celu usprawiedliwienia licznych aprjoryzmów w tym języku.
Najnowszy szkic IBowy - Iżorski (WTF?) to jakiś kompletny kitchensinklang. Chociaż podoba mi się w nim, że ma harmonję samogłosek (a przynajmniej tak wygląda). Niestety, autorka chyba na conlangingu za bardzo się nie zna (w podanej przez niej liście Swadesha rażą wyrazy wzięte z pojedynczych języków słowiańskich, a nie PSa) i najwidoczniej myśli, że przygoda z tworzeniem języka kończy się na liście Swadesha.
W ogóle, czy poza tworami północnosłowiańskimi i auxlangami, zna ktoś jakieś dobre slavlangi, które NIE POCHODZĄ z tego forum? I żeby były trochę rozwinięte - a nie tylko fonologja, ojczenasz, Swadesh i jakaś mała lista słów. Dla mnie jeżeli nie ma opisu gramatyki (nawet łopatologicznego) - to conlang nie istnieje.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Dynozaur dnia Sob 21:42, 19 Mar 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Vilén
Gość
|
Wysłany: Sob 22:27, 19 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Dynozaur napisał: | Mnie się zawsze wydawało, że Zimny będzie odbierany jako boringlang ze względu na sporą archaiczność. |
E tam, póki język nie jest czeskoklonem ani ruskoklonem, ma potencjał. Rzecz w tym, żeby nie przerobić potencjału w impotencjał…
Cytat: | Jeśli chodzi o "slavlangi, które mają to coś", moim faworytem jest Novegradske Lizike, co podkreślałem wiele razy. |
A mnie tam on ani zie, ani gie. Boringlangiem nie jest, ale jakoś nie ma tego właśnie czegoś.
Cytat: | Z tym, że nie postrzegam tego języka jako
"północnosłowiański" |
No bo w sumie, takim właściwie nie jest. Dla mnie też to raczej wostocznosłowiański.
Cytat: | Jeśli chodzi o Naszczyznę (albo Nasikę, tak czy inaczej od uryny), to nie mam pojęcia, co o tym języku sądzić, bo wydaje mi się, że Havliš 80% gramatyki tego języka stworzył a priori. |
Mnie też zastanawia, skąd to wszystko mu się tam wzięło… W sumie, ja go zbytnio nie lubię. Przekombinowany jest. I nierealistyczny, podobnie jak samo państwo. Chociaż, w sumie taka nierealistyczność pasuje do IB…
Autorka? Toć to Ferenc Valoczy robił, facet.
Cytat: | W ogóle, czy poza tworami północnosłowiańskimi i auxlangami, zna ktoś jakieś dobre slavlangi, które NIE POCHODZĄ z tego forum? |
Chociażby te ś.p. Sztemona, które wbrew powszechnej opinii, są raczej persosłowiańskimi wenedykami. Chociaż, czy one są dobre, to sprawa dyskusyjna – sporo w nich aspulizmów (;p) i mie się niezbyt podobają.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kmitko
Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 628
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 23:13, 19 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Vilén napisał: | (BTW, nie wie ktoś może, z czym się wiąże różnica w niemieckim między von Nachname a von und zu Nachname?)
|
AFAIK "von" to pochodzenie, "zu" - własność, "von und zu" - jedno i drugie. "von und zu Nachname" oznaczałoby, że osoba z rodu wywodzącego się z "Nachname" jest panem/panią na Nachname.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Vilén
Gość
|
Wysłany: Sob 23:37, 19 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
kmitko napisał: | AFAIK "von" to pochodzenie, "zu" - własność, "von und zu" - jedno i drugie. "von und zu Nachname" oznaczałoby, że osoba z rodu wywodzącego się z "Nachname" jest panem/panią na Nachname. |
Danke schinke. W sumie, nawet pasuje, biorąc pod uwagę, ze np. o takim Karlu-Theodorze (baczność!) Marii Nikolausie Johannie Jacobie Philippie Franzu Josephowi Sylvestrowi Freiherrze (Hände hoch!) von und zu (spocznij!) Guttenbergu piszą, że „posiada zamek w wiosce Guttenberg w Górnej Frankonii”.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
spitygniew
Dołączył: 14 Wrz 2007
Posty: 1282
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Miasto Ogrodów
|
Wysłany: Nie 12:32, 20 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Jakby co, ja zaklepuję pomysł na język epirski, będący slawlangiem używanym na terenie Grecji w alternatywnej historii gdzie Bizancjum nie przeprowadziło akcji rehellenizacyjnej. Tylko nie wiem, kiedy się za niego wezmę, bo biorę się już chyba rok...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|