|
Conlanger Polskie Forum Językotwórców
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
BartekChom
Dołączył: 08 Kwi 2007
Posty: 1278
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 19:30, 14 Wrz 2007 Temat postu: Coś niestereotypowego |
|
|
Niektórzy na forum, np. Kwadracik, chyba marzą o niestereotypowym podejściu do ras fantasy. To nie sztuka, chyba że chodziło o coś bardziej wyrafinowanego niż te propozycje:
I. Elfy są niskie, krępe i brodate. Pracują w kopalniach i walczą toporami. Krasnoludy są smukłymi pięknymi artystami strzelającymi z łuków.
II. Elfy są wysokie, masywne i brodate. Krasnoludy są niskie, drobne i piękne.
III. Elfy i krasnoludy wyglądają standardowo, ale
-elfy pracują w kopalniach i walczą mieczami, a ich język jest jakby gardłowy.
-ludzie są artystami i walczą toporami, a ich język jest aglutynacyjny, bogaty w samogłoski i spółgłoski płynne.
-krasnoludy są budowniczymi i strzelają z łuków, a ich język jest analityczny i toniczny, jak chiński.
Jak ktoś ma ochotę, to może to rozwinąć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kwadracik
PaleoAdmin
Dołączył: 22 Kwi 2006
Posty: 3731
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 48 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Skierniewice
|
Wysłany: Pią 20:42, 14 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
W zasadzie to zwyczajne odwracanie stereotypów niewiele tu daje. Ciekawiej byłoby, gdyby elfy były wysokie, piękne, ganiały po lasach i szczelały z łuków, a ich język był gardłowy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pittmirg
Dołączył: 27 Lut 2007
Posty: 2382
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z grodu nad Sołą
|
Wysłany: Sob 7:30, 15 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
IV Elfy pływają w rzece i ćwierkają przed wschodem słońca, a krasnoludy pikują z mostu i chwytają je w zęby. Ich język wykazuje regularny supletywizm w odmianie czasownika.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Serpentinius
Moderator
Dołączył: 17 Maj 2006
Posty: 497
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa / Piotrków Tryb.
|
Wysłany: Sob 8:34, 15 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Elfy mają skrzydła, są bezpłciowe oraz seplenią. Zaś krasnoludy mają rogi, jedno oko i mówią w Esperanto.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zavadzky
Moderator
Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 1564
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 49 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Sob 9:36, 15 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Trzy rogi.
A orki to śliczni filozofowie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Serpentinius
Moderator
Dołączył: 17 Maj 2006
Posty: 497
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa / Piotrków Tryb.
|
Wysłany: Sob 10:19, 15 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
A przy okazji podziwiają piękno męskiego ciała podczas zażywania kąpieli w pobliskich termach. ^^
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
BartekChom
Dołączył: 08 Kwi 2007
Posty: 1278
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 12:40, 15 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Kwadracik napisał: | W zasadzie to zwyczajne odwracanie stereotypów niewiele tu daje. Ciekawiej byłoby, gdyby elfy były wysokie, piękne, ganiały po lasach i szczelały z łuków, a ich język był gardłowy |
To w sumie też nie sztuka. Chyba problem polega na tym, żeby się wczuć i rozbudowywać taki pomieszany świat.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hapana Mtu
Dołączył: 13 Lip 2007
Posty: 770
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warsina, Weneda
|
Wysłany: Sob 15:38, 15 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Niestereotypowo o fantasy?
Elfy - zapatrzeni w swoją historię alkoholicy.
Krasnale - uzbrojeni po zęby leśni partyzanci, toczący nieprzerwane wojny z ludźmi i Gumisiami.
Gumisie - wyrzynają lasy i budują elektrownie jądrowe albo hodują "na własny użytek" chmiel i marychę.
Ogry - mają długie nosy, prowadzą karczmy i wyznają kult Złotego Nocnika.
Smerfy - osiągają do 70 cm, posługują się magią, hodują węże, dysponują dwoma wahadłowcami i hipodromem zbudowanym w Stumilowym Lesie.
Wampiry - żywią się owocami cytrusowymi, mają żółtą cerę i nikt ich nie lubi, ale toleruje się ich, bo jako jedyni potrafią pisać, czytać i kuć żelazo.
Gryfy - fruwają na błoniastych skrzydłach, polują na gryzonie, żyją w norach i jaskiniach, rozmnażają się w wodzie a ich młode przypominają kijanki.
Syreny - tworzą niezwykle zaawansowaną podwodną cywilizację, mają m.in. telewizję, internet i broń jądrową, utrzymują wspólnie ze smerfami bazę orbitalną, na ląd wychodzą w specjalnych hełmach, najczęściej w celu porwania samców do rozpłodu.
Kretowie - zagorzali wrogowie gryfów, ludzi i ogrów, ryją pod ziemią długie tunele, robią podkopy pod cudze siedziby i kradną ile wlezie, dobre stosunki utrzymują tylko z elfami.
Diabły - ubierają się zawsze w błękitne kożuchy i czapki z pomponami, są świetnymi menadżerami, prowadzą młyny, piekarnie i warsztaty krawieckie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kwadracik
PaleoAdmin
Dołączył: 22 Kwi 2006
Posty: 3731
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 48 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Skierniewice
|
Wysłany: Sob 15:50, 15 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
To już jest naprawdę godne rozbudowania
Cytat: | Chyba problem polega na tym, żeby się wczuć i rozbudowywać taki pomieszany świat. |
Akurat to, że elfy używałyby języka gardłowo-języczkowego nie jest wcale pomieszane, a wręcz całkiem prawdopodobne, po prostu nikt nie patrzy na taką możliwość.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Vilén
Gość
|
Wysłany: Sob 16:50, 15 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Hapana Mtu, czyścisz mi monitor.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tomassen
Dołączył: 06 Sty 2007
Posty: 201
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kańczuga
|
Wysłany: Sob 17:12, 15 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Elfy - zapatrzeni w swoją historię alkoholicy.
Krasnale - uzbrojeni po zęby leśni partyzanci, toczący nieprzerwane wojny z ludźmi i Gumisiami.
Gumisie - wyrzynają lasy i budują elektrownie jądrowe albo hodują "na własny użytek" chmiel i marychę.
Ogry - mają długie nosy, prowadzą karczmy i wyznają kult Złotego Nocnika.
Smerfy - osiągają do 70 cm, posługują się magią, hodują węże, dysponują dwoma wahadłowcami i hipodromem zbudowanym w Stumilowym Lesie.
Wampiry - żywią się owocami cytrusowymi, mają żółtą cerę i nikt ich nie lubi, ale toleruje się ich, bo jako jedyni potrafią pisać, czytać i kuć żelazo.
Gryfy - fruwają na błoniastych skrzydłach, polują na gryzonie, żyją w norach i jaskiniach, rozmnażają się w wodzie a ich młode przypominają kijanki.
Syreny - tworzą niezwykle zaawansowaną podwodną cywilizację, mają m.in. telewizję, internet i broń jądrową, utrzymują wspólnie ze smerfami bazę orbitalną, na ląd wychodzą w specjalnych hełmach, najczęściej w celu porwania samców do rozpłodu.
Kretowie - zagorzali wrogowie gryfów, ludzi i ogrów, ryją pod ziemią długie tunele, robią podkopy pod cudze siedziby i kradną ile wlezie, dobre stosunki utrzymują tylko z elfami.
Diabły - ubierają się zawsze w błękitne kożuchy i czapki z pomponami, są świetnymi menadżerami, prowadzą młyny, piekarnie i warsztaty krawieckie. |
Leżym i kwiczym
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
BartekChom
Dołączył: 08 Kwi 2007
Posty: 1278
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 19:42, 15 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Kwadracik napisał: | To już jest naprawdę godne rozbudowania |
Więc rozbudowujmy. Ludzie mają taki charakter jak my i się nie dziwią, że żyją w takim świecie? Można opisać jakiegoś Jasia/Johna/Jaketama, któremu syreny porwały starszego brata, i jego otoczenie. Pierwsze pytania: jak się dokładnie nazywa i co robi?
Kwadracik napisał: | Akurat to, że elfy używałyby języka gardłowo-języczkowego nie jest wcale pomieszane, a wręcz całkiem prawdopodobne, po prostu nikt nie patrzy na taką możliwość. |
Przy założeniu, że wygląd i zwyczaje nie mają wpływu na język, w sumie faktycznie jest to prawdopodobne. Ale jednak np. mnie byłoby trudno się w to wczuć. Mogę się wczuć w język krasnoludów i nazywać go językiem elfów. Ale trudno by było to rozbudować.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pijotrfieczerst
Gość
|
Wysłany: Nie 9:37, 16 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Kurczę, już przestaje się dziwić, że nie lubię gatunku fantasy a la Tolkien
Poza tym, gdyby elfy wyglądały jak krasnoludy, przestałyby się nazywać elfami, a zaczęły krasnoludami. Bo żeby nazwać jakąś grupę, trzeba wybrać pewne cechy, którymi będzie się kierować przy kwalifikowaniu danej jednostki do społeczności.
Czyli jeśli na przykład elfy utraciłyby swą nieśmiertelność, zaczęły pracować w kopalniach etc. przestałyby być elfami, a utworzyłyby jakąś nową grupę, którą można by nazwać chociażby "imprikowie" i też będzie dobrze.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hapana Mtu
Dołączył: 13 Lip 2007
Posty: 770
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warsina, Weneda
|
Wysłany: Pon 13:50, 17 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Można opisać jakiegoś Jasia/Johna/Jaketama, któremu syreny porwały starszego brata, i jego otoczenie. Pierwsze pytania: jak się dokładnie nazywa i co robi? |
Otóż Janek Edwardowicz pracuje w zakładzie stolarskim u diabła Boruty Baal'Cerowicza, a na wieść o rodzinnej tragedii idzie napić się gumisiówki w knajpie "Pod Ogrem i Osłem", gdzie kret i dwa elfy ogrywają go w tarota sportowego. Żeby spłacić dług zaciąga się na służbę u księcia Gargamela, wraz z którym poluje na smerfy w nadziei, że poznawszy tajniki smerfiej magii zdoła odbić krewniaka.
A tak swoją drogą, to jest pewna myśl: można by zrobić Świat Conlangerów (nie napisałem "conworld", bo to by było za dużo "con") - każdy wziąłby po jednej rasie, opisał ją jakoś i obdarował językiem. Ras fantasy jest tyle, że dla każdego starczy (drzewcy - wędrowni grajkowie, centaury - nałogowi filateliści, cyklopi - pasterze owiec...). Jest ktoś chętny?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|