Forum Conlanger Strona Główna Conlanger
Polskie Forum Językotwórców
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Eocen - alternatywna ewolucja
Idź do strony 1, 2, 3, 4  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Conlanger Strona Główna -> Conworldy
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Artaxes




Dołączył: 01 Paź 2008
Posty: 2009
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Aryanam Vaej

PostWysłany: Czw 0:19, 20 Sie 2009    Temat postu: Eocen - alternatywna ewolucja

Jak potoczyłaby się ewolucja zwierząt gdyby nie masowe wymieranie gatunków (lub przynajmniej wymarłyby inne) pod koniec eocenu ?
Oczywiście to tylko spekulacje, ale bardzo interesujące.
Można by się zastanowić wzorem twórców [link widoczny dla zalogowanych] .


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Artaxes dnia Czw 0:20, 20 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
BartekChom




Dołączył: 08 Kwi 2007
Posty: 1278
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 14:44, 21 Sie 2009    Temat postu:

O czymś podobnym myślałem. Przy założeniu efektu motyla wszystko wyglądałoby pewnie zupełnie inaczej.

Tylko co wiadomo o tym wymieraniu? Na angielskiej Wikipedii znalazłem tylko, że wymarły ostatnie prawalenie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Artaxes




Dołączył: 01 Paź 2008
Posty: 2009
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Aryanam Vaej

PostWysłany: Pią 15:22, 21 Sie 2009    Temat postu:

BartekChom napisał:
Tylko co wiadomo o tym wymieraniu?


Na przykład wymarły [link widoczny dla zalogowanych], [link widoczny dla zalogowanych] (ewentualni krewni prawaleni i hipopotamów), [link widoczny dla zalogowanych], diatrymy, itp.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
BartekChom




Dołączył: 08 Kwi 2007
Posty: 1278
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 17:53, 21 Sie 2009    Temat postu:

Dziękuję. To możemy zacząć się zastanawiać, jak dokładnie wyglądał wtedy świat i co mogło się inaczej potoczyć.

Były chyba trzy odległe linie krokodylowatych stworów - krokodyle, choristodery i część prawaleni. Może nie przetrwały akurat krokodyle.

Poza tym można się zastanawiać, jak efekt motyla mógłby wpłynąć na ruch kontynentów. I czy Antarktyda musi być zamrożona.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Constantine Frank Hawkman




Dołączył: 14 Sie 2009
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 18:46, 21 Sie 2009    Temat postu:

Świetne ^_^ nawet Pokemony są:
[link widoczny dla zalogowanych]

M.sinensis (Raichilla)
M. nipponicus (Pikachilla)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Artaxes




Dołączył: 01 Paź 2008
Posty: 2009
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Aryanam Vaej

PostWysłany: Pią 19:08, 21 Sie 2009    Temat postu:

Tutaj jest jeszcze trochę ciekawych rzeczy na temat:
[link widoczny dla zalogowanych]

Mnie najbardziej interesują dwunożne Leptictidia (prawdopodobni najbliżsi krewni: naczelne, gryzonie, zajęczaki, latawce; razem z nimi tworzą nadrząd Archontoglires). Ciekawe jakie drapieżniki mogłyby z nich powstać, skoro owadożerne ssaki z rzędu Cimolesta (nadrząd Laurasiatheria) dały początek m.in. kreodontom, nietoperzom i obecnym ssakom drapieżnym. Niektórzy eksperci uważają łuskowce za niedobitków rzędu Cimolesta oraz najbliższych znanych krewnych współczesnych drapieżnych.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Artaxes dnia Pią 19:10, 21 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
BartekChom




Dołączył: 08 Kwi 2007
Posty: 1278
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 20:57, 21 Sie 2009    Temat postu:

To trzeba ustalić, co zostało. Rozumiem, że leptyktydia. Ja proponuję choristodery, a w zamian wymarcie krokodyli.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Artaxes




Dołączył: 01 Paź 2008
Posty: 2009
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Aryanam Vaej

PostWysłany: Pią 21:11, 21 Sie 2009    Temat postu:

BartekChom napisał:
To trzeba ustalić, co zostało. Rozumiem, że leptyktydia. Ja proponuję choristodery, a w zamian wymarcie krokodyli.


Jest jeden problem dotyczący ewentualnego wymarcia krokodyli. Otóż są one predysponowane do przetrwania kataklizmów. Mogą obyć się bez jedzenia przez bardzo długie okresy. Ciekawe, czy choristodery mogły wykazać się podobną wytrzymałością na niedobór pokarmu.

Załóżmy, że wymieranie przetrwają m.in. choristodery, leptyktydia, jakieś mniejsze gatunki mezonychidów (Triisodontydy wyginęły).
Rozwój arktocjonidów w parzystokopytne pewnie był nieunikniony.
Co z rzędami Creodonta, Carnivora i naczelnymi ? Zdaje się, że kreodonty przegrały rywalizację z inteligentniejszymi i bardziej przystosowanymi do drapieżniczego trybu życia współczesnymi drapieżnymi (budowa kręgosłupa utrudniała kreodontom szybki bieg; kreodonty miały słabo zróżnicowane zęby, mniej przystosowane do zjadania mięsa) .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kwadracik
PaleoAdmin



Dołączył: 22 Kwi 2006
Posty: 3731
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 48 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Skierniewice

PostWysłany: Sob 12:34, 22 Sie 2009    Temat postu:

Może założymy, że wymarł mezohippus, w związku z czym jeśli w świecie udałoby się powstać współczesnym ludziom (lub jakiemuś ich odpowiednikowi), jeździli by na diatrymach? Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Artaxes




Dołączył: 01 Paź 2008
Posty: 2009
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Aryanam Vaej

PostWysłany: Sob 12:38, 22 Sie 2009    Temat postu:

Kwadracik napisał:
Może założymy, że wymarł mezohippus, w związku z czym jeśli w świecie udałoby się powstać współczesnym ludziom (lub jakiemuś ich odpowiednikowi), jeździli by na diatrymach? Wink


Jeśli te diatrymy nie traktowałyby jeźdźców jako potencjalny obiad Very Happy .
A na australopiteki polowałby ssaczy odpowiednik tyranozaura, daleki potomek rodzaju Leptictidium :wink: .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
BartekChom




Dołączył: 08 Kwi 2007
Posty: 1278
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 12:44, 22 Sie 2009    Temat postu:

Artaxes napisał:

Jest jeden problem dotyczący ewentualnego wymarcia krokodyli. Otóż są one predysponowane do przetrwania kataklizmów. Mogą obyć się bez jedzenia przez bardzo długie okresy.

To kłopot. Uważasz, że krokodyle nie mogły wymrzeć?

Artaxes napisał:

Ciekawe, czy choristodery mogły wykazać się podobną wytrzymałością na niedobór pokarmu.

Raczej tak. To chyba wspólna cecha gadów.

Artaxes napisał:

Załóżmy, że wymieranie przetrwają m.in. choristodery, leptyktydia, jakieś mniejsze gatunki mezonychidów (Triisodontydy wyginęły).

Jak uważasz.

Artaxes napisał:

Rozwój arktocjonidów w parzystokopytne pewnie był nieunikniony.

Co z rzędami Creodonta, Carnivora(...) Zdaje się, że kreodonty przegrały rywalizację z inteligentniejszymi i bardziej przystosowanymi do drapieżniczego trybu życia współczesnymi drapieżnymi (budowa kręgosłupa utrudniała kreodontom szybki bieg; kreodonty miały słabo zróżnicowane zęby, mniej przystosowane do zjadania mięsa) .

Nie wiem. Na razie nie widzę specjalnego porządku w kladzie Ferungulata. Nie zdziwiłbym się, gdyby potomkowie kreodontów stali się dominującymi roślinożercami (wystarczy pójść drogą niedźwiedzi i dalej pand), a potomkowie arktocjonów dominującymi drapieżnikami. Są jakieś porządne przeciwwskazania?

Artaxes napisał:

naczelnymi ?

Małpy już żyły w eocenie i myślę, że musiały wyprzeć małpiatki. Mogłyby nawet dostać się na Madagaskar, a małpiatki wymarłyby doszczętnie. Chyba że pojawiłaby się nowa linia zaawansowanych naczelnych i wyparła małpy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Artaxes




Dołączył: 01 Paź 2008
Posty: 2009
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Aryanam Vaej

PostWysłany: Sob 12:58, 22 Sie 2009    Temat postu:

Cytat:
Są jakieś porządne przeciwwskazania?


Raczej nie. Skoro świniokształtne Entelodonty siały postrach wśród fauny swoich czasów, to równie dobrze mogła pojawić się inna linia parzystokopytnych drapieżników. Ale rodzina Dichobunidae daje początek linii roślinożernej.

Cytat:
Chyba że pojawiłaby się nowa linia zaawansowanych naczelnych i wyparła małpy.


Może jakaś rodzina małp drapieżnych spokrewnionych z makakowatymi ? Albo nadrzewni drapieżnicy pochodzący od rzędu Plesiadapiformes. Wtedy trzeba założyć, że ta grupa "prymatopodobnych" przetrwała do eocenu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
BartekChom




Dołączył: 08 Kwi 2007
Posty: 1278
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 21:03, 22 Sie 2009    Temat postu:

Artaxes napisał:
Raczej nie. Skoro świniokształtne Entelodonty siały postrach wśród fauny swoich czasów, to równie dobrze mogła pojawić się inna linia parzystokopytnych drapieżników. Ale rodzina Dichobunidae daje początek linii roślinożernej.

Aha. Przygotowałem jeszcze własną systematykę ssaków. Czy zgodzisz się z takim przebiegiem ewolucji i jego interpretacją? Można się na tym oprzeć? Dziś wieczorem wydaje mi się najbardziej prawdopodobny. (Grupy mają być parafiletyczne.)

[link widoczny dla zalogowanych]

Artaxes napisał:

Może jakaś rodzina małp drapieżnych spokrewnionych z makakowatymi ? Albo nadrzewni drapieżnicy pochodzący od rzędu Plesiadapiformes. Wtedy trzeba założyć, że ta grupa "prymatopodobnych" przetrwała do eocenu.

To coś podobnego do Pokemuroidea, przynajmniej takie mam wrażenie sądząc po obrazkach. Też ciekawe, ale właściwie chodziło mi o coś podobnego do małp, co niezależnie od nich powstało z małpiatek albo plezjadapidów. I jeszcze ludzie mogliby mieć ogony. W sumie dlaczego mają pochodzić od małp bezogoniastych.

Artaxes napisał:

A na australopiteki polowałby ssaczy odpowiednik tyranozaura, daleki potomek rodzaju Leptictidium :wink: .

No tak. Właśnie myślałem, że po to ci te skoczki.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Artaxes




Dołączył: 01 Paź 2008
Posty: 2009
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Aryanam Vaej

PostWysłany: Pon 19:17, 24 Sie 2009    Temat postu:

Cytat:
Aha. Przygotowałem jeszcze własną systematykę ssaków. Czy zgodzisz się z takim przebiegiem ewolucji i jego interpretacją? Można się na tym oprzeć? Dziś wieczorem wydaje mi się najbardziej prawdopodobny. (Grupy mają być parafiletyczne.)

[link widoczny dla zalogowanych]


Skąd pomysł, że Mesonychia są przodkami parzystokopytnych, a od świniokształtnych pochodzą następne Smile ? Mesonychia miały specyficzne zęby, a parzystokopytne inną budowę kostek. To własnie ze względu na te cechy uznano, że przodkami waleni są wczesnoeoceńskie parzystokopytne, nie Mesonychia.
Ja bym widział rodzinę Dichobunidae w roli przodków przeżuwaczy.

Cytat:
Rząd: Condylarthra (prakopytne) - przodkowie następnych
Podrząd: Cimolesta (cimolesty) - prawdopodobnie przodkowie drapieżnych


Ja zamieniłbym te nazwy . Prakopytne nie mogą być przodkami drapieżnych :wink: .

Cytat:
Rząd: Carnivora (drapieżne)
Podrząd: † Creodonta (kreodonty, pradrapieżne) - przodkowie następnych
Podrząd: Fissipedia (palconogie) - przodkowie następnych
Podrząd: Pinnipedia (płetwonogie) - częściowo wodne


Na podstawie jakich danych ulokowałeś Creodonta w rzędzie Carnivora ? Wszystkie obecne drapieżne-nie-kreodonty pochodzą od bliskich sobie rodzin Viverravidae (przodkowie kotokształtnych) i Miacidae (przodkowie psokształtnych).

Cytat:
Podrząd: Suiformia (nieprzeżuwające) - prawdopodobnie przodkowie przeżuwających i waleni
Nadrodzina: Suoidea - przodkowie następnych
Nadrodzina: Cameloidea - ewolucja zbieżna z przeżuwającymi
Nadrodzina: Hippopotamoidea - przodkowie waleni


Nie podobają mi się Cameloidea jako grupa Suiformia (jeszcze nie spotkałem takiej klasyfikacjji). chociaż spotkałem się z informacjami o pewnej wymarłej rodzinie, umiejscawianej jako ogniwo pośrednie pomiędzy świniokształtnymi a wielbłądokształtnymi (do których są aktualnie zaliczane).

Jednak pomimo to, systematyka sprawia ogólne wrażenie solidnie opracowanej. Duży kawał pracy Smile .

Cytat:
To coś podobnego do Pokemuroidea, przynajmniej takie mam wrażenie sądząc po obrazkach. Też ciekawe, ale właściwie chodziło mi o coś podobnego do małp, co niezależnie od nich powstało z małpiatek albo plezjadapidów. I jeszcze ludzie mogliby mieć ogony. W sumie dlaczego mają pochodzić od małp bezogoniastych.


Jak chcesz :wink: . A może "ludzie" pochodziliby od laurazjaterów ?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
BartekChom




Dołączył: 08 Kwi 2007
Posty: 1278
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 13:19, 26 Sie 2009    Temat postu:

Artaxes napisał:

Skąd pomysł, że Mesonychia są przodkami parzystokopytnych, (...) Mesonychia miały specyficzne zęby, a parzystokopytne inną budowę kostek. To własnie ze względu na te cechy uznano, że przodkami waleni są wczesnoeoceńskie parzystokopytne, nie Mesonychia.

Są obok nich na kladogramie i zakładam, że wspólny przodek bardziej przypominał Mesonychia niż parzystokopytne. Chyba że znajdziesz dla niego lepszy podrząd. Już mówiłem, że nie widzę w ewolucji drapieżnokopytnych porządku.

Artaxes napisał:
a od świniokształtnych pochodzą następne Smile ? Ja bym widział rodzinę Dichobunidae w roli przodków przeżuwaczy.

Zakładam, że Dichobunidae były bezpośrednimi przodkami innych Suoidea, Cameloidea, Hippopotamoidea i Ruminantia, ale nie przeżuwały i nie pływały, czyli można je zaliczyć do Suoidea. Chyba że lepiej je zaliczyć do nowej nadrodziny.

Artaxes napisał:

Ja zamieniłbym te nazwy . Prakopytne nie mogą być przodkami drapieżnych :wink: .

W jakimś czasopismie o dinozaurach chyba kiedyś widziałem stwierdzenie, że pierwsze drapieżne pochodziły od prakopytnych. Poza tym Według biologów molekularnych nieparzystokopytne są na kladogramie bliżej drapieżnych niż parzystokopytnych.

Artaxes napisał:

Na podstawie jakich danych ulokowałeś Creodonta w rzędzie Carnivora ? Wszystkie obecne drapieżne-nie-kreodonty pochodzą od bliskich sobie rodzin Viverravidae (przodkowie kotokształtnych) i Miacidae (przodkowie psokształtnych).

Na kladogramie z Mikko's Phylogeny Archive kreodonty są siostrzaną grupą do współczesnych drapieżnych. Podobno istnieją teorie, według których drapieżne pochodzą od kreodontów, a jeśli nie pochodzą od znanych kreodontów, to wspólny przodek był chyba bardziej podobny do kreodontów niż do drapieżnych, czyli można go zaliczyć do kreodontów. Więc kreodonty pochodzą od pierwszego drapieżnego przodka współczesnych Carnivora, czyli też można je zaliczyć do Carnivora. Chyba że wspólny przodek nie był drapieżny.

Artaxes napisał:

Nie podobają mi się Cameloidea jako grupa Suiformia (jeszcze nie spotkałem takiej klasyfikacjji). chociaż spotkałem się z informacjami o pewnej wymarłej rodzinie, umiejscawianej jako ogniwo pośrednie pomiędzy świniokształtnymi a wielbłądokształtnymi (do których są aktualnie zaliczane).

Zaliczyłem je do podrzędu nieprzeżuwajacych, tak jak dilofozaury do Coelophysida, bo przeżuwanie pojawiło się u nich najprawdopodobniej niezależnie niż u przeżuwających. Myślisz, że powinny mieć osobny podrząd?

Cytat:
Jednak pomimo to, systematyka sprawia ogólne wrażenie solidnie opracowanej. Duży kawał pracy Smile .

Dziękuję. Ale wcale nie wiem, czy to jest takie dopracowane.

Cytat:
Jak chcesz :wink: . A może "ludzie" pochodziliby od laurazjaterów ?

Trudno mi sobie wyobrazić, że ludzie nie pochodzą od małp ani niczego podobnego, ale w sumie delfiny dorównują inteligencją szympansom, więc chyba jakoś jednak mogłoby tak być.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Conlanger Strona Główna -> Conworldy Wszystkie czasy w strefie GMT
Idź do strony 1, 2, 3, 4  Następny
Strona 1 z 4

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin