Forum Conlanger Strona Główna Conlanger
Polskie Forum Językotwórców
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Gruszki Na Wierzbie
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Conlanger Strona Główna -> Conworldy
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Vilén
Gość






PostWysłany: Pią 23:50, 20 Lis 2009    Temat postu:

Milya0 napisał:
Dosyć dziwne i bardzo bogate w aluzje. Ale w końcu takie są GnW.

Bogate? Ja tylko wrzuciłem tu dwie aluzje, jedną do mitu o Prometeuszu, a drugą do filmu Żandarm i kosmici ;p.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Hapana Mtu




Dołączył: 13 Lip 2007
Posty: 770
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warsina, Weneda

PostWysłany: Sob 18:36, 21 Lis 2009    Temat postu:

BartekChom napisał:
Dodałem na wiki. I od razu proszę o radę, co poprawić w artykułach, żeby nie szpeciły opisu świata.

Rozumiem, że Krasnale nie mają jednego kraju-ojczyzny i można ich spotkać w różnych miejscach? Na wstępie dorzuciłem do parlamentu Eboranolandii "Separatystyczną partię Krasnali" - możesz dopisać nazwę krasnoludzką, ew. jeśli masz jakiś lepszy pomysł na polską nazwę, to ją popraw.
I chyba powinno być Czarnogórzanie (o ile to nie był celowy zabieg).
Z dyskusją nad poważniejszymi od ortografii kwestiami trzeba będzie chyba poczekać do momentu wyrysowania mapy świata. Na razie myślę, że byłoby niezwykłą złośliwością, gdyby umiejscowić Imperium Tapickie po sąsiedzku z Rowanią.
Paweł Ciupak napisał:
Najsłynniejszym okrzykiem bojowym elfów jest Nou fjučer!, co oznacza „Niech żyje bimber!”.

Zaś najsłynniejszym starowęgierskim okrzykiem bojowym jest Hej, huj, hajra!, a kibice po stadionach to nawet do dzisiaj tak krzyczą.
Generalnie podoba mi się ta koncepcja Elfów.

-----------------
A czy znalazłby się ktoś chętny do wyszkicowania wstępnej mapy?
Na razie mamy:
*Pustynię Lwów (najlepiej gdzieś na północnych krańcach, z dala od morza)
*Rowanię (koniecznie śródlądowa)
*Eboranolandię (nie mam wymagań)
*Las Gorion
*Imperium Tapickie i jego okolice

I musi być dużo luk na dalsze krainy.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Hapana Mtu dnia Sob 18:37, 21 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Vilén
Gość






PostWysłany: Sob 18:58, 21 Lis 2009    Temat postu:

Hapana Mtu napisał:
A czy znalazłby się ktoś chętny do wyszkicowania wstępnej mapy?

Skoro to świat pseudo-fantasy, można np. sparodiować wyświechtaną konwencję „nasz świat, tylko że w zamierzchłej erze kiedy kształty kontynentów były zupełnie inne” i dać np. takie coś:

Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Feles
Administrator
Administrator



Dołączył: 21 Wrz 2009
Posty: 3830
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 18:58, 21 Lis 2009    Temat postu:



To na razie linia brzegowa. Co wy na to?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Luxarus




Dołączył: 22 Lis 2008
Posty: 353
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rowy, Polska

PostWysłany: Sob 19:47, 21 Lis 2009    Temat postu:

[ot] OMG, OMG, OMG!!!! Gdzie jest Półwysep Skandynawski????? [/ot] Swiat nienormalny w tym dobrym znaczeniu Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
BartekChom




Dołączył: 08 Kwi 2007
Posty: 1278
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 17:15, 22 Lis 2009    Temat postu:

Hapana Mtu napisał:

Rozumiem, że Krasnale nie mają jednego kraju-ojczyzny i można ich spotkać w różnych miejscach? Na wstępie dorzuciłem do parlamentu Eboranolandii "Separatystyczną partię Krasnali" - możesz dopisać nazwę krasnoludzką, ew. jeśli masz jakiś lepszy pomysł na polską nazwę, to ją popraw.

Może być μαδθεηιδαωφ Eλυαηωεναωμυλeω ναεμυαλα? I czy używanie teta jako średniego o nie jest zbyt praktyczne?

Hapana Mtu napisał:
I chyba powinno być Czarnogórzanie (o ile to nie był celowy zabieg).

Przepraszam. Poprawione.

Hapana Mtu napisał:
Z dyskusją nad poważniejszymi od ortografii kwestiami trzeba będzie chyba poczekać do momentu wyrysowania mapy świata. Na razie myślę, że byłoby niezwykłą złośliwością, gdyby umiejscowić Imperium Tapickie po sąsiedzku z Rowanią.

Złośliwe dla kogo?

Paweł Ciupak napisał:
Hapana Mtu napisał:
A czy znalazłby się ktoś chętny do wyszkicowania wstępnej mapy?

Skoro to świat pseudo-fantasy, można np. sparodiować wyświechtaną konwencję „nasz świat, tylko że w zamierzchłej erze kiedy kształty kontynentów były zupełnie inne” i dać np. takie coś:


Myślałem, żeby świat miał ciekawszy kształt, niż kula czy płaszczyzna. Tę mapę można by złożyć w walec z "Antarktydą" sięgającą końca świata. Albo zrobić torus, żeby nie było za łatwo rysować map. Albo coś jeszcze ciekawszego - topologia płaszczyzny rzutowej, butelki Kleina albo powierzchnia skończona nieograniczona z ujemną krzywizną (chociaż o takiej powierzchni tylko słyszałem, że istnieje).


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Hapana Mtu




Dołączył: 13 Lip 2007
Posty: 770
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warsina, Weneda

PostWysłany: Wto 20:15, 24 Lis 2009    Temat postu:

BartekChom napisał:
Może być μαδθεηιδαωφ Eλυαηωεναωμυλeω ναεμυαλα?

Może.

Cytat:
Hapana Mtu napisał:
Z dyskusją nad poważniejszymi od ortografii kwestiami trzeba będzie chyba poczekać do momentu wyrysowania mapy świata. Na razie myślę, że byłoby niezwykłą złośliwością, gdyby umiejscowić Imperium Tapickie po sąsiedzku z Rowanią.

Złośliwe dla kogo?

To właśnie należałoby ustalić - jak reagowałyby istoty, których forma uzależniona jest od jednej w planet w miejscu, gdzie typowa astronomia nie działa. Może zwyczajnie nie zapuszczałyby się tam i granica byłaby "martwa" (bo Rowanki podróżować nie lubią).
Cytat:
Myślałem, żeby świat miał ciekawszy kształt, niż kula czy płaszczyzna. Tę mapę można by złożyć w walec z "Antarktydą" sięgającą końca świata. Albo zrobić torus, żeby nie było za łatwo rysować map. Albo coś jeszcze ciekawszego - topologia płaszczyzny rzutowej, butelki Kleina albo powierzchnia skończona nieograniczona z ujemną krzywizną (chociaż o takiej powierzchni tylko słyszałem, że istnieje).

Jak umiesz coś takiego upichcić, to zaprezentuj.
Ja osobiście myślałem o prostackim przez dziecinnym świecie "płaskim jak naleśnik", na którego końcach (jeśli istnieją, a podobno tak) byłaby najzwyklejsza przepaść.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
BartekChom




Dołączył: 08 Kwi 2007
Posty: 1278
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 0:12, 27 Lis 2009    Temat postu:

Hapana Mtu napisał:

To właśnie należałoby ustalić - jak reagowałyby istoty, których forma uzależniona jest od jednej w planet w miejscu, gdzie typowa astronomia nie działa. Może zwyczajnie nie zapuszczałyby się tam i granica byłaby "martwa" (bo Rowanki podróżować nie lubią).

Niech będzie. Smokołaki i szczurołaki źle znoszą inną astronomie, więc też rzadko opuszczają swoje krainy.

Cytat:

Jak umiesz coś takiego upichcić, to zaprezentuj.

Cylinder (jak u starożytnych Egipcjan, czy kogoś takiego) i torus to chyba łatwe. Przez sklejanie można dostać butelką Kleina (przebieg sklejania na Wikipedii), wstęgę Möbiusa (tylko dwa brzegi) albo płaski torus (4 brzegi, ale bez odwracania). Wtedy przestrzeń będzie nienormalna, ale powierzchnia płaska i mapy nie będą miały zniekształceń. Ciekawa by była płaszczyzna rzutowa, ale nad tym muszę jeszcze pomyśleć. Dużo dalej nie dojdę. Mam coś dokładniej wytłumaczyć?

DOPISANE:
Najlepszy opis płaszczyzny rzutowej (skończonej), jaki sobie przypominam, to sklejenie przeciwnych punktów na brzegu półsfery albo wszystkich przeciwnych punktów na sferze. Ale ogólnie doszedłem do wniosku, że to jest zbyt skomplikowane. Jak próbują pszystko ustalić, to zaczyna mnie boleć głowa. Jeżeli dacie się przekonać do oryginalnego kształtu świata, to proponuję torus albo podwójną dętkę. Z przestrzenią mogę się pobawić na mniejszą skalę u swoich ras.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez BartekChom dnia Sob 21:36, 28 Lis 2009, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Feles
Administrator
Administrator



Dołączył: 21 Wrz 2009
Posty: 3830
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 17:29, 12 Sty 2010    Temat postu:

Może i jestem archeologiem Smile, ale zapomniałem wcześniej nadesłać moje propozycje kształtu świata:

I. Bardzo banalna - planeta z biegunami wschodnim i zachodnim zamiast północnego i południowego.

II. Banalna - dwie planety równej wielkości okrążające wspólny środek masy.

III. Dwa zazębione pierścienie, krążące w prędkościach niesynchronicznych. Dwa najbliższe punkty (oznaczone C i D) leżą zawsze na wewnętrznych okręgach, przemieszczają się po powierzchniach pierścieni wraz z ich ruchem względem siebie.
W tych punktach powierzchnie obu torusów są bardzo blisko, że da się ten dystans przeskoczyć, uwzględniając bardzo niską grawitację. I tak życie powstało na jednym torusie, a ludzie (i wszelkie inne GnW-wskie istoty rozumne) mieszkający w pobliżu wewnętrznego okręgu, skolonizowali drugi.

Tu takie szkice odnośnie tych trzech:


IV. Wnętrze kuli - mieszkańcy świata znajdują się po wewnętrznej stronie powierzchni kuli, w której centrum znajduje się kula ognia pełniąca funkcję naszego Słońca i oddziaływająca odpychająco (tzn. "dociska" wszystkich do wewnętrznej powierzchni pełniąc rolę naszej grawitacji). Ale to odrzuca następstwo dnia i nocy, jak i obserwacje nieba.

V. Torus, wstęga Moebiusa(*) i butelka Kleina też brzmią świetnie.

*) Tylko co się stanie, gdy Rowank lub Et dotrze do jednej z krawędzi wstęgi? Spadnie w przepaść, dostanie się do drugiego brzegu (połączenie koncepcji płaskiego torusa i wstęgi Moebiusa), czy przejdzie na przeciwną stronę wstęgi (wtedy mielibyśmy już zwykły torus)?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Henryk Pruthenia




Dołączył: 15 Wrz 2009
Posty: 1078
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Danzig, Silesia

PostWysłany: Śro 13:58, 13 Sty 2010    Temat postu:

Ja byłbъm zatem, aby była to planeta krążąca wokół planety typu Planet Zewnętrznych Układu Słonecznego (tzw. Gazowe Olbrzymy). Wyobrażacie sobie obserwacyję niebios???

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
varpho




Dołączył: 02 Paź 2007
Posty: 1321
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tomaszów / Wawa

PostWysłany: Śro 15:38, 13 Sty 2010    Temat postu:

Milya0 napisał:
IV. Wnętrze kuli - mieszkańcy świata znajdują się po wewnętrznej stronie powierzchni kuli, w której centrum znajduje się kula ognia pełniąca funkcję naszego Słońca i oddziaływająca odpychająco (tzn. "dociska" wszystkich do wewnętrznej powierzchni pełniąc rolę naszej grawitacji). Ale to odrzuca następstwo dnia i nocy, jak i obserwacje nieba.




kiedyś w Focusie było o różnych teoriach kosmologicznych i taka wklęsła Ziemia to był chyba pomysł jakiegoś trzeciorzeszowego naukowca, który potem sobie zwariował.
zaletą takiej organizacji świata było założenie niewyczerpalności zasobów [kopalin itp.]. w środku ziemi był sobie cały Wszechświat a cała przestrzeń była zajęta przez glebę, złoto i inne surowce.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Feles
Administrator
Administrator



Dołączył: 21 Wrz 2009
Posty: 3830
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 16:59, 13 Sty 2010    Temat postu:

Henryk Pruthenia napisał:
Ja byłbъm zatem, aby była to planeta krążąca wokół planety typu Planet Zewnętrznych Układu Słonecznego (tzw. Gazowe Olbrzymy). Wyobrażacie sobie obserwacyję niebios???

Aha, czyli to ma być księżyc (satelita)(*) gazowego olbrzyma? Jeśli byłby to Jowisz, to znacznie ułatwiałoby kwestię Szczuro- i Smokołaków. A jeśli np. Neptun - mówi się trudno.

varpho napisał:
kiedyś w Focusie było o różnych teoriach kosmologicznych i taka wklęsła Ziemia to był chyba pomysł jakiegoś trzeciorzeszowego naukowca, który potem sobie zwariował.
zaletą takiej organizacji świata było założenie niewyczerpalności zasobów [kopalin itp.]. w środku ziemi był sobie cały Wszechświat a cała przestrzeń była zajęta przez glebę, złoto i inne surowce.

No, o coś takiego mi chodziło.

*) Wybacz, musiałem. Twisted Evil


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Vilén
Gość






PostWysłany: Śro 17:56, 13 Sty 2010    Temat postu:

Henryk Pruthenia napisał:
Ja byłbъm zatem, aby była to planeta krążąca wokół planety typu Planet Zewnętrznych Układu Słonecznego (tzw. Gazowe Olbrzymy).

Tylko że w tym przypadku to byłby księżyc, nie planeta… Poza tym, [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych].
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
BartekChom




Dołączył: 08 Kwi 2007
Posty: 1278
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 21:06, 13 Sty 2010    Temat postu:

Milya0 napisał:

I. Bardzo banalna - planeta z biegunami wschodnim i zachodnim zamiast północnego i południowego.

To by nie było takie banalne, gdyby znaleźć dobre uzasadnienie dla takich określeń.

Milya0 napisał:

III. Dwa zazębione pierścienie, krążące w prędkościach niesynchronicznych. Dwa najbliższe punkty (oznaczone C i D) leżą zawsze na wewnętrznych okręgach, przemieszczają się po powierzchniach pierścieni wraz z ich ruchem względem siebie.
W tych punktach powierzchnie obu torusów są bardzo blisko, że da się ten dystans przeskoczyć, uwzględniając bardzo niską grawitację. I tak życie powstało na jednym torusie, a ludzie (i wszelkie inne GnW-wskie istoty rozumne) mieszkający w pobliżu wewnętrznego okręgu, skolonizowali drugi.

To chyba najbardziej mi się podoba.

Milya0 napisał:

*) Tylko co się stanie, gdy Rowank lub Et dotrze do jednej z krawędzi wstęgi? Spadnie w przepaść, dostanie się do drugiego brzegu (połączenie koncepcji płaskiego torusa i wstęgi Moebiusa), czy przejdzie na przeciwną stronę wstęgi (wtedy mielibyśmy już zwykły torus)?

Jeżeli zakrzywiamy tylko powierzchnię świata, to powinien spaść. A jeżeli odważymy się na zakrzywianie przestrzeni, to może być wstęga Moebiusa o nieskończonej szerokości.

Milya0 napisał:
Aha, czyli to ma być księżyc (satelita)(*) gazowego olbrzyma? Jeśli byłby to Jowisz, to znacznie ułatwiałoby kwestię Szczuro- i Smokołaków. A jeśli np. Neptun - mówi się trudno.

Gdyby Świat GNW krążył wokół Jowisza, to smokołaki i szczurołaki reagowałyby w sumie po prostu na księżyc (to znaczy duże ciało na niebie świecące światłem odbitym), a to mało oryginalne.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Feles
Administrator
Administrator



Dołączył: 21 Wrz 2009
Posty: 3830
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 21:22, 13 Sty 2010    Temat postu:

BartekChom napisał:
Gdyby Świat GNW krążył wokół Jowisza, to smokołaki i szczurołaki reagowałyby w sumie po prostu na księżyc (to znaczy duże ciało na niebie świecące światłem odbitym), a to mało oryginalne.

Z tym, że to księżyc byłby właściwą planetą i vice versa. A zresztą, nieważne...

BartekChom napisał:
Milya0 napisał:
III. Dwa zazębione pierścienie, krążące w prędkościach niesynchronicznych. Dwa najbliższe punkty (oznaczone C i D) leżą zawsze na wewnętrznych okręgach, przemieszczają się po powierzchniach pierścieni wraz z ich ruchem względem siebie.
W tych punktach powierzchnie obu torusów są bardzo blisko, że da się ten dystans przeskoczyć, uwzględniając bardzo niską grawitację. I tak życie powstało na jednym torusie, a ludzie (i wszelkie inne GnW-wskie istoty rozumne) mieszkający w pobliżu wewnętrznego okręgu, skolonizowali drugi.

To chyba najbardziej mi się podoba.

Yhm, mi też. I pomyśleć, jak wygląda w takich miejscach niebo, którego część jest przysłonięta przez powierzchnię drugiego pierścienia. Może to byłoby wytłumaczenie ciągłego świtu w Rowanii?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Conlanger Strona Główna -> Conworldy Wszystkie czasy w strefie GMT
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
Strona 4 z 9

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin