Conlanger

Kwadracik

Wydawało mi się, że mam kilka rysunków dotyczących Nowych Indii, ale najwidoczniej nie mam żadnych zeskanowanych a mój skaner porąbało już do reszty (światło świeci się w nim cały czas, a komputer twierdzi że nie jest podłączony).

Dlatego zrobiłem parę rysunków (wybaczcie moje beztalencie) odnośnie Nowych Indii... w Paintcie.

Powyżej: Kapłan Bractwa w stroju "tradycyjnyjnym", którzy noszą prawie wszyscy członkowie Bractwa. Kapłani (obok żołnierzy) często podlegają epilacji, czyli usunięciu włosów z całego ciała światłem pulsacyjnym. Dotyczy to także, jak widać, np. brwi.

Powyżej: Żołnierz Bractwa, w typowym hełmie z symbolem spirali (złotej lub innej logarytmicznej) i twarzą oraz szyją przewiązaną chustą.

Powyżej: Tunguskanie. Moda tego lata na Syberii, jak zresztą każdego, to styl militarny. Skórzane kurtki, pamiątkowe szaliki, koszulki i spodnie moro, czasem przepaski na głowę, bandany lub wełniane czapki. Styl #2 to typowy styl piechoty. Oczywiście należy zauważyć że tytoń szkodzi zdrowiu, ale tunguscy żołnierze i tak w większej części giną na polu bitwy Wink

Powyżej: Tunguski wóz opancerzony. Ten model ma wieżyczkę na szczycie, ale nie występuje ona zawsze. Obszar centralny, zakryty odsuwanymi do góry stalowymi drzwiami a'la garażowe, może pomieścić około 50-60 żołnierzy piechoty. Wozy służą teoretycznie do transportu, ale w praktyce ich przód jest uzbrojony w serię długich ostrzy, które przy rozpędzie mogą się łatwo nabić ludzie, lub nawet słabej konstrukcji pojazdy. Reszta wozu, w tym drzwi, są ponryte drutem kolczastym uniemoźliwiającym sforsowanie lub atak z zewnątrz przez piechotę.

Tradycyjnie na palach będące ozdobą wozu zawiesza się flagę Tunguski i głowy pokonanych wrogów. Jeżeli chodzi o kominy - wóz pancerny, jak większość pojazdów w świecie Nowych Indii zresztą, jest napędzany nowej generacji silnikiem parowym. Jeden z podstawowych mankamentów wozu to jego powolna prędkość i możliwość ruchu jedynie po prawie płaskim terenie.

Jeżeli chodzi o powyższe cudo, to jest ono możliwe do użycia dzięki temu, że w świecie 23-go wieku międzynarodowe prawo humanitarne lub jakienolwiek inne odnośnie prowadzenia wojny i użycia sprzętów wojennych nie istnieje i zależy od kraju.

Tak ps. to miałem znacznie lepszy i pełny rysunek wozu pancernego, tak jak kilku innych elementów świata, ale przez ten mój !@#$% skaner nic nie mogę zrobić.

Naerian

Yyy... Czy ktoś może wyłączyć pisanie dla gości?