Conlanger

Marusza Trollsdottir

Ku mojej osobistej grozie i w poczuciu potrzeby bycia skrytykowaną poddałam mój świat ocenie kuzyna, który do fantasy odnosi się jako do wyszukanej barokowej metafory.

W jednym chłopak ma rację. Elfy, krasnoludy, anioły i inne takie już były. I że jak sobie wymyśliłam dla ludów nazwy w ich własnych językach ,to zbędne jest, by ludzie przyjmowali ich od razu z plakietką (np. elf - będzie miłe, kulturalny, uduchowiony i jeszcze będzie kochał roślinki - a tu klops, hedonistyczny, niski typek o mongonoidalnych rysach kierujący się własnym interesem i nie uznający pojęcia honoru...).

Powyższa rozmowa przewróciła mi troszkę mój (con)światopogląd, ponadto pogubiłam mapy.

ALE!!!

Udało mi się wreszcie dojść do przorządku i pozwolę sobie Państwu przedstawić pewną opowiastkę.

Zdawien dawna było tylko Źródło, czysty Ład, a poza Źródłem była Otchłań, czyli najprawdziwszy Chaos.
I z tego zamętu wyłoniła się Noa, Bariera, dzieląca się na trzy krainy - Llyoid, gdzie Chaos pozwala manipulować materią, Oleacogen, gdzie w wyniku równowagi działają pewne prawa i Sadarov Teliow, gdzie Ład jest tak silny, że zamieszkujące tam istoty mogą planować rzeczywistość.
Wiele rzeczy wydarzyło się w historii tego świata i wiele kultur tam powstało.

W obecnym momencie historii zakończyły się właśnie Wielkie Wojny i nowy A'moru Pilu (Najwyższy Król) zasiadł na tronie na Nowym Świecie. Do powszechnego pokoju jest równie daleko, jak dotąd, lecz przynajmniej na chwilę muszą ustać walki ze względu na wyczerpanie ludności i zarazy na południu.

A'moru Pilu został kaer. Jest to decyzja kontowersyjna, gdyż przedstawiciele tej rasy w pojęciu ogółu są niezdolni do podejmowania "ostrych decyzji" ("trzeba mieć jaja, żeby rządzić" - tak wyraził się na ten temat cesarz Vuranel IV). Budzącą wątpliwości opinii publicznej personą jest Peterin Ew'Saero Meru'eh. Żeby sprawie dodać jeszcze pikanterii, wziął za żonę Ygidę, cudem ocaloną przedstawicielkę Ludu Wysp, utożsamianą przez zabobonnych trytonów z ich boginią. Zapewnił sobie tym popoarcie wielce wpływowych rodów w Nowym Świecie, czyli Sadarov Teliow.
Kolejną dyskusyjną kwesią jest porozuminie, jaki zawarł z królem Peterinem Gemeld Gemeldowicz, ponownie obrany Mistrzem Kapituły Wolnych Ludów. Przedmiotem tej umowy jest współpraca na płaszczyźnie naukowej z nowo powstałym Księstwem Dorzecza, dając tym samym do zrozumienia, że nie popiera starań cesarza Vuranela co do odzyskania terenów Dorzecza Aisy.

To tyle może na dziś. Prawda że się pogmatwało? Wspomnę jedynie, że Gemeld Gemeldowicz podejrzewany jest o sprowadzenie na teren Dorzecza jednostki terrorystycznej, w wyniku czego zmasakrowano doborowy oddział piechoty Cesarstwa.[/b]

Silmethúlë

Canis

Wyjątek potwierdza regułę.

Narysuj choć kiepską mapkę, dla orientacji Very Happy

Marusza Trollsdottir

[link widoczny dla zalogowanych]

Tu jest mapa (prymitywna).

Pokazane są trzy kontynenty : Cogenu Lenug, Sumaru i Cogenu Seleqe (ten lepiej opisany). Na wschód znajdują się jeszcze dwa wyspierskie kontynenty i Nowa Ziemia.

Silmethúlë

Marusza Trollsdottir

Tolkien i Sapkowski to są już pewne gotowe marki w świecie literatury. Trzeba własną wykuć.

Canis

Ta mapka nie działa.

BartekChom

Marusza Trollsdottir

Ósemka automatycznie daje jakieś głupie przekierowanie, żeby nie wrzucać obrazków bez odnośnika. Trzeba wpisać ręcznie w pasek adresu, gdzie to jest.