|
Conlanger Polskie Forum Językotwórców
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bandziol20
Dołączył: 22 Maj 2008
Posty: 2371
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 21:00, 06 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
A Mickiewicz pisał w czasach zaborów = zero regulacji języka i pisowni. |
O kurza stopa, to się nazywa argument !
Dynozaur przechodzisz sam siebie.
Otóż najwięcej regulacji wyszło właśnie w XIX w. w czasie zaborów (jak się wku... to założę o tym wątek )
A i : 'męszczyzna' znany od czasów Łukasza Górnickiego (owszem : nie było wtedy jeszcze RJP)
Mąż - męski bo jest tam przyrostek -ski. Co innego gdyby chodziło o pisanie : blizki (bliziutki), wązki (wąziutki) z przyrostkiem -ki.
Po słoweńsku - blizek, ozek.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dynozaur
Gniewny preskryptywista
Dołączył: 01 Paź 2008
Posty: 2119
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Sob 21:01, 06 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Silmethúlë napisał: | *Ale współczesne "szwedzki" jest zrozumiałe. Chodziło o to, by nie pisać "szwecki" zgodnie z wymową, bo wygląda dziwnie, "szwedski" przegrało, bo dygrafu "ds" w polskiem nie mamy (poza nazwiskiem wodza Piłsudskiego, więc żeby zapis "d" zachował a i po polsku wyglądało, to się pisze szwedzki i jestem w stanie to przełknąć. |
To takie... subjektywne. Zawsze można byłoby się uprzeć, że "szwecki" od Szwecji. Poza tym, rozróżnianie -dzki jest konsekwentne - jest ludzki, nie "lucki" i wiele innych. A to oznacza dźwięczność - niekoniecznie wymawianą, ale morfologijnie obecną poprzez dźwięczną głoskę obecną w rdzeniu. Pisownia -dzki potwierdza historyjną obecność dźwięczności, a to, że nie piszemy -zki, tylko zawsze -ski - to już wybiórczość Sanacyi (reforma w '36 - tam wszystko było wybiórcze), nie mająca nic spólnego z etymologją.
Nie wiem w czym "szwecki" czy "lucki" od "kaukaskiego" dziwniejszy. Ów "kaukaski" - przy obecności Kaukazu pisanego przez "z" jest jawnym absurdem i krzyczącym dowodem na głupotę obowiązywających reguł.
bandziol20 napisał: | Otóż najwięcej regulacji wyszło właśnie w XIX w. w czasie zaborów (jak się wku... to założę o tym wątek ) |
Mówisz o stylu galicyjskim? Pffff...
bandziol20 napisał: | Mąż - męski bo jest tam przyrostek -ski. Co innego gdyby chodziło o pisanie : blizki (bliziutki), wązki (wąziutki) z przyrostkiem -ki.
Po słoweńsku - blizek, ozek. |
Przedrostek -ski asymiluje się z tematem, tworząc jedność. Zaznaczanie dźwięcznego tematu MA sens.
A co do przykładów - "blizki", "wązki", "nizki" - właśnie tak piszę i to zamierzam także wprowadzić. Tutaj nie ma możliwości polemiki - te zapisy są w 100% nieetymologijne.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Dynozaur dnia Sob 21:04, 06 Mar 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bandziol20
Dołączył: 22 Maj 2008
Posty: 2371
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 21:26, 06 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Dynozaur napisał: | bandziol20 napisał: | Otóż najwięcej regulacji wyszło właśnie w XIX w. w czasie zaborów (jak się wku... to założę o tym wątek ) |
Mówisz o stylu galicyjskim? Pffff... |
Hę ? Jakaś awersja do Galicji ?
Akurat miałem na myśli Kongresówkę (Kurier Warszawski), ale i pewnikiem w Poznańskiem coś by się znalazło
Cytat: |
Przedrostek -ski asymiluje się z tematem, tworząc jedność. |
Nadużycie semantyczne Asymilacja to pojęcie z fonologii, a nie morfologii. No i właśnie (jakbyś nie wiedział) bliski, wąski pochodzi z asymilacji.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez bandziol20 dnia Sob 21:27, 06 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Feles
Administrator
Dołączył: 21 Wrz 2009
Posty: 3830
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 22:12, 06 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Dynozaur napisał: | Milya0 napisał: | Zauważyłem, że końcówkę "-yźmie" wymawiam jako "-yzmie". Pomocy! |
Brawo! Pochwalam!
Wymowę -yźmie należy uznać za wynik degradacji języka polskiego zpowodowanej rozbiorami i zprowadzeniem języka polskiego do "podziemi". |
Jakbyś nie wiedział, że w standardowym polskim zmiękczają się zbitki głoskowe, nie same głoski.
Cytat: | pospiechu zamiast bezsensownego "pośpiechu" (w końcu spieszyć się) |
IMHO poprawne powinny być pośpiech i śpieszyć.
Cytat: | A Mickiewicz pisał w czasach zaborów = zero regulacji języka i pisowni. |
A teraz to niby jest inaczej? Bo czy komukolwiek chciało się chociaż zwrucić uwagę na tworzenie form czasu przeszłego rodzaju męskiego od żeńskiego albo na zapożyczenia o nieustalonej pisowni? O RJP nie muwię.(*)
Cytat: | Chodziło o to, by nie pisać "szwecki" zgodnie z wymową, bo wygląda dziwnie |
Komu dziwnie wygląda, temu wygląda.
*) Skoro Dynozaur może nas zamęczać swoją pisownią, to ja też.
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bandziol20
Dołączył: 22 Maj 2008
Posty: 2371
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 12:33, 07 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Jeszcze do 'mężczyzny'.
Redakcja czasopisma "Język Polski" z 1926 roku w listach od czytelników zajęła się właśnie tym problemem :
Cytat: |
[Pytanie] : Dlaczego piszemy niejednakowo : mężczyzna, francuszczyzna, a nie męszczyzna, choć jedno i drugie pochodzi od przymiotnika : męski, francuski albo mężczyzna francuzczyzna odpowiednio do rzeczowników mąż, Francuz ?
[Odpowiedź] Pochodzi to stąd. że mężczyzna znaczy to samo, co mąż, a francuszczyzna oznacza 'język francuski, obyczaje francuskie', otóż wyraz mężczyzna kojarzymy z wyrazem mąż, a rzeczownik francuszczyzna z przymiotnikiem francuski. Różnica między tymi kojarzeniami wyraża się w pisowni. |
Co to oznacza ? Oznacza, że u podłoża pisowni 'mężczyzna' leży zatem 'nawiązanie rzeczowe' do znaczenia 'mąż', a nie 'nawiązanie w formie' do rzekomego 'męZkiego'.
'Mężczyzna' nie może stanowić tu argumentu na rzecz pisowni męZki.
Cytat: |
Jakbyś nie wiedział, że w standardowym polskim zmiękczają się zbitki głoskowe, nie same głoski. |
Cóż...przy [ň] i [ľ ] rzeczywiście tak jest, np. na Wiśle, o ojczyźnie.
Przy dwuwargowych [b], [p], [m] nie jest to takie oczywiste : piśmie, ale już paśmie a. pasmie, na wyspie, w izbie, Wyspiański, w dawnej wymowie Lwowa nawet : spi, spiewać.
Ja bym dopuszczał obie postacie, czyli : -izmie, -iźmie; śpieszyć i spieszyć.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez bandziol20 dnia Nie 12:42, 07 Mar 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Toivo
Dołączył: 25 Mar 2008
Posty: 1049
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Nie 15:07, 07 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Ja nawet nazwę języka programowania LISP odmieniam "w LIŚPie"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
spitygniew
Dołączył: 14 Wrz 2007
Posty: 1282
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Miasto Ogrodów
|
Wysłany: Pon 7:23, 08 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Milya0 napisał: | Cytat: | pospiechu zamiast bezsensownego "pośpiechu" (w końcu spieszyć się) |
IMHO poprawne powinny być pośpiech i śpieszyć. |
TEORETYCZNIE poprawne powinien być pospiech, bo przedrostki nie ulegają asymilacji dźwięczności, wszak nie mówimy śpierdalaj (że przywołam przykład podany kiedyś przez Dynozaura). Więc dlaczego mówimy śpieszyć się? Ano dlatego, że Polacy nie czują jego etymologji, jako że nie znaczy to już dzisiaj "iśc pieszo" (kiedyś też np. spieszony - ten, który stracił konia), więc "ni czują" podziału na przedrostek i rdzeń. Ot i cała tajemnica.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Luki
Dołączył: 18 Sty 2010
Posty: 193
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 21:01, 10 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Dobra, czas na mnie. Przyznaję się bez bicia, że mówię "przyniós", "zjat" (zamiast "zjadł"), "muk" (zamiast "mógł"), "mut sie" (módl się) oraz "komunis", "faszys", "panslawis" itd. Wiem, że to niechlujne, ale jakoś mi to nie przeszkadza
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pittmirg
Dołączył: 27 Lut 2007
Posty: 2382
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z grodu nad Sołą
|
Wysłany: Śro 21:25, 10 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Luki napisał: | "przyniós", "zjat" (zamiast "zjadł"), "muk" (zamiast "mógł") |
To nie jest czasem preskryptywna norma?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Canis
Administrator
Dołączył: 07 Kwi 2006
Posty: 2381
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 36 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 5:38, 11 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Luki napisał: | Dobra, czas na mnie. Przyznaję się bez bicia, że mówię "przyniós", "zjat" (zamiast "zjadł"), "muk" (zamiast "mógł"), "mut sie" (módl się) oraz "komunis", "faszys", "panslawis" itd. Wiem, że to niechlujne, ale jakoś mi to nie przeszkadza |
Ja rzadko ubezdźwięczniam (najczęściej "w"), co chyba jest błędem... ale jakoś nie mogę zdzierżyć "rysz" ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dynozaur
Gniewny preskryptywista
Dołączył: 01 Paź 2008
Posty: 2119
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Pon 15:09, 24 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Zauważyłem u siebie kolejne ciekawe odstępstwo.
A mianowicie:
Akcentuję słowo "najmniej" na ostatnią sylabę.
A co ciekawe, wyrażenie "co najmniej" już nie.
Czy jestem osamotniony w tym?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Dynozaur dnia Pon 15:10, 24 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Artaxes
Dołączył: 01 Paź 2008
Posty: 2009
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Aryanam Vaej
|
Wysłany: Pon 15:30, 24 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Dynozaur napisał: | Czy jestem osamotniony w tym? |
Nie, ponieważ u mnie jest tak samo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Toivo
Dołączył: 25 Mar 2008
Posty: 1049
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pon 15:57, 24 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
U mnie też. Właściwie to nie słyszałem, żeby ktoś akcentował inaczej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dynozaur
Gniewny preskryptywista
Dołączył: 01 Paź 2008
Posty: 2119
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Pon 16:39, 24 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Teraz burza mózgów - dlaczego?
Kwestja przeoczana przez słowniki i poradniki poprawnościowe, zdecydowanie...
Być może "naj-" jest klityką, tylko tak rzadko występuje w pozycji paroksytonicznej (poza "najmniej" nic innego mi nie przychodzi do głowy), że gramatykarze pozapominali, że to nieakcentowana klityka...
Albo po raz kolejny większość społeczeństwa się myli.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Dynozaur dnia Pon 16:40, 24 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Feles
Administrator
Dołączył: 21 Wrz 2009
Posty: 3830
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 17:25, 24 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Dynozaur napisał: | Teraz burza mózgów - dlaczego?
Kwestja przeoczana przez słowniki i poradniki poprawnościowe, zdecydowanie... |
[link widoczny dla zalogowanych]
(wpisano akcentowanie "najmniej")
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|