Conlanger

Kwadracik

Prawdą jest też, że litera "t" była w polskim wymawiana jako głoska bezdźwięczna zwarta zębowa, stąd nic dziwnego, że głoskę bezdźwięczną zwartą zębową zaczęto zapisywać właśnie jako "t".

BartekChom

Chodzi o to:
[5] było zapisywane w polskim znakiem < ł >.
Później wymowa tej głoski zmieniła się na [w].
Tak więc [w] pochodzące od dawnego *l zapisuje się znakiem < ł >.
Jednak również inne [w] zapisuje się wbrew etymologii tym znakiem.

Kwadracik

Ja wiem, o co chodzi, po prostu sposób ujęcia tego w słowa wydał mi się śmieszny Smile

Dynozaur

Czy jakiś Szlónzki lingwista wpadł na pomysł wymyślenia neologizmów na nazwy miesięcy? Te obecne (tj. polskie) nie przejdą, jeśli chcecie być osobnym językiem.

Popatrzcie na Kaszubów - oni wymyślili własne miesiące, moim zdaniem denne, ale zawsze jakieś.

Zastanawia mnie tylko, czy w faktycznym mówionym kaszubskim tych nazw się używa...

zavadzky

Z tego co wiem, to nie. I prosiłbym o zachowanie ironii dla siebie ;)

BartekChom

bandziol20

skąd pochodzi występujący w polskich gwarach, ale też w śląskim zwrot : 'katać tam' ?
Czy ma coś wspólnego z "tam do kata" ? Razz

prz_rulez

Coś "Kurs ślůnskij godki" zamarł...

Feles

prz_rulez

Ano jakoś tak wyszło.

Za

Od kiedy gwara śląska jest nazywana językiem?

Kwadracik

Technicznie rzecz biorąc, prawdopodobnie od zaklasyfikowania jej jako język przez Bibliotekę Kongresu USA i nadaniu jej kodu ISO.

Za

Czyli krótko mówiąc, nadal jest gwarą.

Feles

Za

Nie potrafię się odnaleźć w świecie postmodernistycznym. Za chwilę okaże się, że slang łebków spod bloku, to oddzielny język.

Moim zdaniem, ta cała ślunska godka to powstała w celu realizacji abstrakcyjnych i absurdalnych postulatów autonomii Śląska.