|
Conlanger Polskie Forum Językotwórców
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zavadzky
Moderator
Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 1564
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 49 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Nie 11:05, 18 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Dynozaur napisał: | spitygniew napisał: | Literacka wersja dialektu - no tak, Dynozaur... |
A czemu nie? Literatura w djalektach się zdarza. Chociaż fakt, zwykle ma bardzo lóźny, niesystemowy prawopis i brak jako takiego standardu.
Można by to nawet nazywać szlązkim językiem literackim, ale nie oznacza to, że należałoby djalekt szlązki klasyfikować jako język w pracach naukowych. Język literacki i język "genetyczny" to co innego.
Jestem jak najbardziej za chronieniem przed zgubą zanikającej siatki djalektowej języka polskiego. |
Może mi to gdzieś umknęło, ale Ty tak mówisz na codzień?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dynozaur
Gniewny preskryptywista
Dołączył: 01 Paź 2008
Posty: 2119
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Nie 12:25, 18 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Zależy do kogo...
Niektórych idjolektowych chwytów używam tylko na piśmie, to fakt. Trudno byłoby mówić w endeckim prawopisie.
A np. samego słowa "prawopis" raczej nie używam w mowie. Coby się nie czepiali. A mądrali na tym świecie, którzy zawsze znajdą coś, czego można się uczepić, nie brakuje.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Dynozaur dnia Nie 12:27, 18 Lip 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
spitygniew
Dołączył: 14 Wrz 2007
Posty: 1282
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Miasto Ogrodów
|
Wysłany: Nie 13:35, 18 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Dynozaur napisał: | spitygniew napisał: | Literacka wersja dialektu - no tak, Dynozaur... |
A czemu nie? Literatura w djalektach się zdarza. Chociaż fakt, zwykle ma bardzo lóźny, niesystemowy prawopis i brak jako takiego standardu.
Można by to nawet nazywać szlązkim językiem literackim, ale nie oznacza to, że należałoby djalekt szlązki klasyfikować jako język w pracach naukowych. Język literacki i język "genetyczny" to co innego.
Jestem jak najbardziej za chronieniem przed zgubą zanikającej siatki djalektowej języka polskiego. |
Dynozaur, a czy zakres twoich mądrych słów obejmuje "oksymoron"?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Toivo
Dołączył: 25 Mar 2008
Posty: 1049
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Sob 19:20, 18 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
"Gōrnoślōnski ślabikŏrz" - cóż to znowu za nowy szrajbůnek?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Toivo dnia Sob 19:20, 18 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Vilén
Gość
|
Wysłany: Sob 19:25, 18 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Toivo napisał: | "Gōrnoślōnski ślabikŏrz" - cóż to znowu za nowy szrajbůnek? |
Chujowy.
(a tak w ogóle – byyyyyło…)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Feles
Administrator
Dołączył: 21 Wrz 2009
Posty: 3830
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 19:32, 18 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Toivo napisał: | [link widoczny dla zalogowanych]
"Gōrnoślōnski ślabikŏrz" - cóż to znowu za nowy szrajbůnek? |
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
spitygniew
Dołączył: 14 Wrz 2007
Posty: 1282
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Miasto Ogrodów
|
Wysłany: Śro 11:46, 22 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Kiedy wreszcie ktoś kompetentny poprawi nazwę tego tematu?...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pittmirg
Dołączył: 27 Lut 2007
Posty: 2382
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z grodu nad Sołą
|
Wysłany: Pon 20:34, 01 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
spitygniew napisał: | Kiedy wreszcie ktoś kompetentny poprawi nazwę tego tematu?... |
Prawda, to jest [link widoczny dla zalogowanych], nie język, nie dialekt.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
LingVista*
Dołączył: 21 Lis 2010
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 10:45, 21 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
pittmirg napisał: |
Prawda, to jest etnoooolekt, nie język, nie dialekt. |
Mówisz o tym określeniu wypromowanym przez wikipedię?
Nie żartuj...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez LingVista* dnia Nie 10:49, 21 Lis 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bandziol20
Dołączył: 22 Maj 2008
Posty: 2371
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 10:37, 22 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Ja mam dwa pytania :
1. jak po śląsku brzmi pytanie : "ile masz lat ?" ? jak się na nie odpowiada ?
2. od czego pochodzi i co oznacza śląskie przekleństwo "psińco" ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pittmirg
Dołączył: 27 Lut 2007
Posty: 2382
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z grodu nad Sołą
|
Wysłany: Pią 10:46, 22 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
bandziol20 napisał: |
2. od czego pochodzi i co oznacza śląskie przekleństwo "psińco" ?
|
Funkcjonalnie to coś jak gówno (w sensie "nic"), tylko łagodniejsze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bandziol20
Dołączył: 22 Maj 2008
Posty: 2371
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 11:05, 22 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
No znalazłem, że psińco (rzadziej psiniec) to... khm... "psi prezent na podwórzu" Ze względu na wartość samej rzeczy nie dziw, że Horst Bienek używa tego w znaczeniu : "nic", "figa".
Niemcy chyba nie do końca to rozumieli, bo w tłumaczeniu "Opisu pewnej prowincji" dali : Pschinzo - 'na, und gut so' auf Oberschlesisch ' = 'no i dobrze' po górnośląsku.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez bandziol20 dnia Pią 11:10, 22 Kwi 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kmitko
Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 628
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 15:27, 22 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
bandziol20 napisał: | Ja mam dwa pytania :
1. jak po śląsku brzmi pytanie : "ile masz lat ?" ? jak się na nie odpowiada ? |
Wiela ci je? Mie je dwajeścia sześć.
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dynozaur
Gniewny preskryptywista
Dołączył: 01 Paź 2008
Posty: 2119
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Pią 17:15, 22 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Chciałbym wiedzieć trochę więcej na temat odstępstw GRAMATYCZNYCH ślónskiej godki (oraz poszczególnych jej gwar) od standardowej polszczyzny.
Zwłaszcza takie najbardziej "egzotyczne" cechy co dziwniejszych gwar.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kmitko
Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 628
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 20:34, 25 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Nie wiem, czy istnieje gdzieś spis takich różnic. Akurat mój dialekt/język/etnolekt/whatever jest dość podobny do literackiego polskiego. Do głowy przychodzą mi np.:
- czasami rodzaj męskoosobowy zanika - "widza trzi kolejorze", "te trzi kolejorze, coch widzioł, tera wlazły w cug" = "widzę trzech kolajrzy; trzej kolejarze, których widziałem, weszli do pociągu", choć formy bardziej "polskie" też się zdarzają,
- zachowanie końcówki 1 os. -(e/a)ch zamiast -(e/a)m, przy czym nie dołącza się bezpośrednio do czasownika ("widziołech" słyszę jako dwa wyrazy, z akcentami na "wi" i "ech" ); składnia jest dużo swobodniejsza i czasami dla osób spoza Śląska brzmi archaicznie ("Kotach ujrzoł i mlykach wzión mu dać" = "Zobaczyłem kota i wziąłem trochę mleka, żeby mu dać")
- stosowanie przymiotników zamiast dopełniacza (np. "podle ujcowej chałupy stoło mamine auto" = "Obok domu wujka stało auto mamy"), właściwie to dopełniacz bez przyimka jest raczej rzadki,
- trochę inne końcówki, choć to raczej związane z fonetyką (np. widzę = widza, działam = działóm, na ziemi = na ziymie itp.),
- trochę inna odmiana czasownika "być" (then again: fonetyka): joch je, tyś je, łon/łona/łono je, my sóm, wyście sóm, łone sóm; joch bół, tyś bół, itd.
- parę zaimków brzmi inaczej: jej = jeji / ji / łonej (w użyciu trzy formy), jego = łonego, ciebie po przyimku = cia, który = kiery (i dalej: kierego, kieryndy itp.),
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|