|
Conlanger Polskie Forum Językotwórców
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dynozaur
Gniewny preskryptywista
Dołączył: 01 Paź 2008
Posty: 2119
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Śro 18:18, 09 Wrz 2009 Temat postu: "Dżołki" i odpowiedniki "followed by" |
|
|
Nienawidzę słowa dżołk.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Luxarus
Dołączył: 22 Lis 2008
Posty: 353
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rowy, Polska
|
Wysłany: Śro 19:08, 09 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Moja koleżanka jak była mała to mówiła jołk xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Leto Atryda
Dołączył: 28 Sie 2007
Posty: 1597
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Arrakis
|
Wysłany: Śro 19:29, 09 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Nienawidzę słowa dżołk. |
Bo takie, hmm, zwałczone
W starych dobrych czasach przed reformą gimnazjalną i inwazją neostrady był to po prostu "żart" (nb też obcego pochodzenia, z niem. scherz)
Ewentualnie możnaby mówić dżołek (D. dżołka)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dynozaur
Gniewny preskryptywista
Dołączył: 01 Paź 2008
Posty: 2119
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Śro 19:40, 09 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Też nie myśleć sobie, że moja nienawiść do słowa "dżołk" jest wywołana jakimś puryzmem. Wszyscy tu zgromadzieni wiedzą, żem czyścielcem nie jest.
Nie zmienia to faktu, że słowo "dżołk" jest nam zwyczajnie niepotrzebnie. To makaronizm dla makaronizmu.
Ale fajnie było zabawić się w Mistrza Ciętej Reposty.
I tak, jest to reposta. Zastanowiłem się nad faktem, jaka to obrzydliwa "riposta" obecnie w naszym języku siedzi. Obrzydliwa zbitka ri- wymusza domniemanie "ryposty". Ale to równy potwór. Zastanowiłem był się nad tym wyrazem i doszedłem do wniosku, że "riposta" to jakaś etymologijna (tak, zaczytywanie się w Brucknerze zraziło mnie do licznych -icznych we współczesnej polszczyźnie) porażka. To chyba jakaś bezmózga transkrypcja fonetyczna z francuskiego (?, poprawcie mnie). Jeśli jest nam ten wyraz na coś potrzebny (chyba tylko na śmietnik), to jedyną formą, jaka powinna istnieć w słownikach jest "reposta", z etymologijnym przedrostkiem re-, który nigdy nie brzmi przecież ri- ani ry-.
I pamiętajcie - nie jestem purystą, a Mistrzem Ciętej Reposty.
Na dżołka odpowiadam nienawiścią. :wink:
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Vilén
Gość
|
Wysłany: Śro 22:29, 09 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Ech, czy na tym forum każdy żart/sarkastyczne użycie danego słowa, żeby było zrozumiałe zgodnie z oryginalnymi intencjami musi być poprzedzone [1] „;P” albo „;)”? ;P.
[1] Tzn. odwrotnie. Tylko nie mogę kurna znaleźć na to dobrego polskiego słowa (odp. ang. byłoby followed). Czy to znaczy, że ze mną źle się dzieje…?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kmitko
Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 628
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 23:37, 09 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Paweł Ciupak napisał: | Tzn. odwrotnie. Tylko nie mogę kurna znaleźć na to dobrego polskiego słowa (odp. ang. byłoby followed). Czy to znaczy, że ze mną źle się dzieje…? |
„Opatrzone”?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pittmirg
Dołączył: 27 Lut 2007
Posty: 2382
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z grodu nad Sołą
|
Wysłany: Czw 7:44, 10 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Paweł Ciupak napisał: | Ech, czy na tym forum każdy żart/sarkastyczne użycie danego słowa, żeby było zrozumiałe zgodnie z oryginalnymi intencjami musi być poprzedzone [1] „;P” albo „;)”? ;P.
[1] Tzn. odwrotnie. Tylko nie mogę kurna znaleźć na to dobrego polskiego słowa (odp. ang. byłoby followed). Czy to znaczy, że ze mną źle się dzieje…? |
kmitko napisał: |
„Opatrzone”? |
Wydaje mi się, że dokładnego odpowiednika na chwilę obecną nie ma (nie istnieje przechodni ekwiwalent następować po), pozostaje użyć bardziej ogólnego wyrazu (por. kmitko) albo przekonstruować zdanie, np.
Cytat: | czy na tym forum każdy żart/sarkastyczne użycie danego słowa, żeby było zrozumiałe zgodnie z oryginalnymi intencjami musi mieć na końcu „;P” albo „;) |
Cytat: | czy na tym forum po każdy żarcie/sarkastycznym użyciu danego słowa, żeby było ono zrozumiałe zgodnie z oryginalnymi intencjami musi następować „;P” albo „;) |
Ale myślę, że jeżeli wystarczająca ilość użytkowników polskiego zacznie myśleć ta' jak PC albo ja czasami, polski w końcu to przekalkuje z ang.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bandziol20
Dołączył: 22 Maj 2008
Posty: 2371
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 8:17, 10 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
pittmirg napisał: | nie istnieje przechodni ekwiwalent następować po |
W staropolskim był : "naśladować", ale obrał specyficzny kierunek abstrakcyjny.
Co do samej kwestji, to skoro jest : po-przedzone (od przód) to może po-kończone (od koniec) ? (ewent. "zakończone" - zupełne szaleństwo :wink: )
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez bandziol20 dnia Czw 11:47, 10 Wrz 2009, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pittmirg
Dołączył: 27 Lut 2007
Posty: 2382
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z grodu nad Sołą
|
Wysłany: Sob 10:49, 12 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
bandziol20 napisał: | (ewent. "zakończone" - zupełne szaleństwo :wink: ) |
No, tu akurat mogłoby być "zakończone", racja, ale nie we wszystkich sytuacjach to pasuje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kwadracik
PaleoAdmin
Dołączył: 22 Kwi 2006
Posty: 3731
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 48 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Skierniewice
|
Wysłany: Sob 12:28, 12 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Co do samej kwestji, |
Cholernie zaraźliwa ta endecka ortografja
A naśladować mi się podoba... muszę zacząć używać i tłómaczyć się że to staropolskizm. Każdy żart musi być naśladowany przez lub
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dynozaur
Gniewny preskryptywista
Dołączył: 01 Paź 2008
Posty: 2119
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Sob 13:57, 12 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Kwadracik napisał: |
Cholernie zaraźliwa ta endecka ortografja |
Jest też brücknerowskie "kwestyi", lepiej współgra z formą kwestyj.
Kwestya i Kwestja są dobre. "Kwestia" to fail. I nie dlatego, że współczesna, tylko niezgodna z tradycją i ślepo naśladującą (tu akurat w "dzisiejszym" znaczeniu ) zachód. Po co nam to?
Ja naprawdę chcę zreformować ortografję, to żadna fanaberja.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
laszlo
Dołączył: 09 Cze 2008
Posty: 860
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Siemianowice Śląskie
|
Wysłany: Sob 14:11, 12 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Jenzyk evolooooye i schje zmjenja - nje povstzhiimatschje tego Ortografye zmjenjili i nje ma sensu vratzatschj do tego, co bywo
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Leto Atryda
Dołączył: 28 Sie 2007
Posty: 1597
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Arrakis
|
Wysłany: Sob 14:16, 12 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
A Njemtzü pschegrali Wojne i nje naschutschili Europje sswoich schpetnüch Dwuznackuf
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bandziol20
Dołączył: 22 Maj 2008
Posty: 2371
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 14:21, 12 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Kwadracik napisał: | Każdy żart musi być naśladowany przez lub |
Przy wysokiej i natrętnej nieodstępliwości można by mówić nawet o prześladowaniu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bandziol20
Dołączył: 22 Maj 2008
Posty: 2371
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 15:37, 24 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Dynozaur napisał: | To chyba jakaś bezmózga transkrypcja fonetyczna z francuskiego (?, poprawcie mnie). Jeśli jest nam ten wyraz na coś potrzebny (chyba tylko na śmietnik), to jedyną formą, jaka powinna istnieć w słownikach jest "reposta", z etymologijnym przedrostkiem re-, który nigdy nie brzmi przecież ri- ani ry-.
|
Jest to transkrypcja z francuskiego riposte, a więc nawet ortograficzna.
Sam wyraz riposte z dawnego riSpoSte (dysymilacja ?), co we francuskim jest pożyczką XVI-wieczną z włoskiego "risposta" - odpowiedź.
Po francusku "odpowiedź" - réponse (por. ang. response, stpol. respons).
Oczywiście : obie postacie (włoska i francuska) wywodzą się od łac. czasownika respondere - odpowiadać, przy czym ta intrygująca postać włoska wywodzi się z imiesłowu przeszłego od wł. rispondere.
Pierwotnie fr. "riposte" było to pojęcie z dziedziny fechtunku - szybkie uderzenie natychmiast po odparowaniu ciosu przeciwnika ( w polskiej terminologii zwane też odcięciem), a stąd później wyrosło znaczenie przenośne, tzn. przeszło do "szermierki słownej" : riposta - szybka a trafna odpowiedź. W obu wypadkach (konkretnym i abstrakcyjnym) ma charakter osobisty i jest przykładem zamierzonego godzenia w honor przeciwnika.
Angielskie riposte w znaczeniu fechtunkowym poświadczone w 1707 r., w znaczeniu polemicznym dopiero w 1865 r. (za : Online Etymology Dictionary).
U Kryńskiego w Słowniku (1912) występuje Ryposta (tuż pod Rypnięciem !) :
Cytat: |
Ryposta, y, lm. y 1. żywa i trafna odpowiedź 2. fecht. pchnięcie zaraz po odbiciu broni przeciwnika w fechtunku |
Wcześniej zaś Gembarzewski, cytowany w Encyklopedii staropolskiej Glogera, opisując fechtunek napomknął :
Cytat: |
Niezliczone kunsztowne porady, ryposty, balansowania, zasłony i t. p. w podziw wprowadzają. |
[link widoczny dla zalogowanych]
Gorącym orędownikiem "ryposty" przez ry- był Szymon Laks (Słowa i antysłowa,1978), który przy tej okazji także zżymał się na reżim, prestiż, rikszę i dżinsy.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez bandziol20 dnia Nie 8:15, 25 Paź 2009, w całości zmieniany 7 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|