|
Conlanger Polskie Forum Językotwórców
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pittmirg
Dołączył: 27 Lut 2007
Posty: 2382
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z grodu nad Sołą
|
Wysłany: Nie 13:24, 08 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Ostatnio było na forum o szczególnych stosunkach Prasłowian z rybami i kłopotliwej etymologii tego wyrazu. Ja natknąłem się ostatnio na 2 inne dziwactwa w określeniach kochanych zwierzątek:
- ryś: powinno być łyś (lit. lūšis/dial. lųnšis, łot. lūsa/lūsis, niem. Luchs, gr. λύγξ); kontaminacja z przymiotnikiem *rysъ "rudawy, czerwonawy, ryży" (por. stpol/dial. rysawy).
- wesz: powinno być łesz (co opiera się jednak chyba głównie na germańskich: Laus, louse i celtyckich: llau, low, laou); wyraz słowiański stracił nagłosowe *l- i rozwinęło się w nim protetyczne *v-. W innych językach IE też nieregularne przekształcenia (bałtyckie: utė, uts, vievesa; indoaryjskie: yūkā, ūkā, ūā)
Casus niedźwiedzia jest tu, myślę, powszechnie znany.
Notorycznie problematycznym wyrazem jest także pies, objaśnienia tego wyrazu bywają różniste (chociaż najczęściej chyba widuję wersję dźwiękonaśladowniczą).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Feles
Administrator
Dołączył: 21 Wrz 2009
Posty: 3830
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 14:08, 08 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Cytat: | wesz: powinno być łesz (co opiera się jednak chyba głównie na germańskich: Laus, louse i celtyckich: llau, low, laou); wyraz słowiański stracił nagłosowe *l- i rozwinęło się w nim protetyczne *v-. W innych językach IE też nieregularne przekształcenia (bałtyckie: utė, uts, vievesa; indoaryjskie: yūkā, ūkā, ūā) |
Może Słowianie rzeczywiście mieli coś z gubieniem początkowych spółgłosek - p. język?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pittmirg
Dołączył: 27 Lut 2007
Posty: 2382
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z grodu nad Sołą
|
Wysłany: Nie 14:35, 08 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Milyamd napisał: | Cytat: | wesz: powinno być łesz (co opiera się jednak chyba głównie na germańskich: Laus, louse i celtyckich: llau, low, laou); wyraz słowiański stracił nagłosowe *l- i rozwinęło się w nim protetyczne *v-. W innych językach IE też nieregularne przekształcenia (bałtyckie: utė, uts, vievesa; indoaryjskie: yūkā, ūkā, ūā) |
Może Słowianie rzeczywiście mieli coś z gubieniem początkowych spółgłosek - p. język? |
Nom, względnie reszta coś tam dodała.
Był jakiś australijski język który to robił nagminnie czy regularnie w swojej ewolucji z prajęzyka. (o, [link widoczny dla zalogowanych], otóż to).
------------------
I zastanawiające, że wyraz "wilk" nie został stabuizowany beyond recognition. A przecież są nawet takie powiedzenia jak "nie wywołuj...".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dynozaur
Gniewny preskryptywista
Dołączył: 01 Paź 2008
Posty: 2119
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Nie 15:04, 08 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Ja osobiście myślę, że ryś i lynx to fałszywe kognata. Zły trop.
Ale nie mam na to dowodu, po prostu, znaki na niebie i ziemi tak mi podpowiadają.
Chociaż, brak nosówki w słowie "ryś" (jeżeli faktycznie z tym lynxem jest spokrewnione) można łatwo uzasadnić. Istniało bowiem w PSie jakieś nosowe y, które jeszcze na etapie prasłowiańskim się odnosowiło (tego dowodzi np. oboczność y:ę w Gen. sing. rzeczowników żeńskich [w językach zachodniosłowiańskich to "ę" też się odnosowiło, powstało tak zwane "jać trzecie"]).
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Dynozaur dnia Nie 15:08, 08 Maj 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Feles
Administrator
Dołączył: 21 Wrz 2009
Posty: 3830
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 16:57, 09 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Wyszperane - w nawiązaniu do niedawnego demotywatora.
[link widoczny dla zalogowanych]
Cytat: | Najtrudniejszy moim zdaniem chiński, bo to język tonalny.
Nawet w badaniach neurologicznych (obrazowania mózgu) widać czarno na białym,że mózg przeciętnego Europejczyka nie słyszy różnicy między różnymi tonami jednego dźwięku. |
Há, hāhāhā hàhǎ hàhàhà...
Nie ma Pawła, to mogę się pośmiać.
I, to było po polsku, jakby coś.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Feles
Administrator
Dołączył: 21 Wrz 2009
Posty: 3830
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 14:35, 10 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Coraz częściej widuję na Sieci zapisywanie nazwiska Usamy ibn Ladina jako "Osama ben Laden". Do tego aż doszło, że nawet w Arabach dopatrujemy się Żydów?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kamil M.
PaleoAdmin
Dołączył: 17 Paź 2005
Posty: 528
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 15:25, 10 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Milya, możesz tego nie pamiętać, ale tak wszędzie to piszą od... 10 lat.
A że za wszystkim stoją Żydzi to odgrzewany kotlet.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Feles
Administrator
Dołączył: 21 Wrz 2009
Posty: 3830
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 16:04, 10 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Zawsze jakoś widziałem i słyszałem to z "bin".
I, jeśli dobrze kojarzę, to "ben" to hebrajski odpowiednik arabskiego "ibn" (i aramejskiego "bar").
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
a'Topias
Dołączył: 11 Sty 2011
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Wto 16:15, 10 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Osama bar Laden?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kamil M.
PaleoAdmin
Dołączył: 17 Paź 2005
Posty: 528
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 20:05, 10 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Milyamd napisał: | Zawsze jakoś widziałem i słyszałem to z "bin". |
A jednak.
Cytat: | I, jeśli dobrze kojarzę, to "ben" to hebrajski odpowiednik arabskiego "ibn" (i aramejskiego "bar"). |
No.
Wosama Ładzinowicz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dynozaur
Gniewny preskryptywista
Dołączył: 01 Paź 2008
Posty: 2119
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Wto 20:22, 10 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Korwin mówi Usama Ladinowicz
W zimnym pewnie byłoby "Uſam Ladinici" albo jakoś tak.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Feles
Administrator
Dołączył: 21 Wrz 2009
Posty: 3830
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 12:53, 11 Maj 2011 Temat postu: Do ciekawostek: |
|
|
Dania stawia na języki
Nauka języka angielskiego w Danii ma być obowiązkowa od pierwszej klasy szkoły podstawowej. Angielski ma być dla Duńczyków tak podstawowy, jak mowa ojczysta. Język ten winien być traktowany nie jako język obcy, ale jako "oczywisty język", którym się włada jak mową ojczystą - tak w skrócie brzmią przygotowywane zalecenia dla duńskiego szkolnictwa.
Komisja powołana przez zainteresowane problemem ministerstwa opracowała założenia narodowej strategii językowej dla całego systemu szkolnictwa duńskiego. Nie wystarczy już znać dobrze angielski. Trzeba znać go na dużo wyższym i bardziej skomplikowanym poziomie niż obecnie. W myśl tych założeń, angielski obok duńskiego ma stać się drugim językiem Duńczyków. Również nauczanie innych języków, wybieranych przez uczniów, powinno rozpoczynać się już w pierwszych latach szkoły.
Projekt narodowego planu poprawy znajomości obcych języków - w założeniu jego autorów - ma wzmocnić międzynarodową pozycję Danii. Duńczycy - jak donosi dziennik „Berlingske” - wzorują się w tym wypadku na Norwegach, którzy już opracowali i realizują narodową strategię językową rozpoczynając naukę angielskiego na samym początku szkolnej edukacji.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dynozaur
Gniewny preskryptywista
Dołączył: 01 Paź 2008
Posty: 2119
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Śro 13:06, 11 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
No to Duńczycy rozpoczęli rządową oficjalną akcję wynaradawiania.
Angielski oczywiście warto znać, ale to jest grupa przesada. Polsko - nie idź tą drogą! Nie możemy pozwolić na to, by zastąpił nam on język ojczysty.
No cóż, i tak nigdy nie lubiłem Skandynawów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dynozaur
Gniewny preskryptywista
Dołączył: 01 Paź 2008
Posty: 2119
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Silmethúlë
Dołączył: 18 Paź 2005
Posty: 1767
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 28 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Droga Mleczna, Układ Słoneczny, Ziemia, Unia Europejska, Polska
|
Wysłany: Czw 14:16, 12 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Ten żart z zawałami serca od angielskiego widziałem już dawno.
Ale zniszczyło mnie to: "Slovio has also several unofficial dialects such as: Sloveno, Sloviensk, Slovianski, Neoslavonic etc."
No, jasne, same nieistotnie różniące się dialekty cudownego slovio...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|