|
Conlanger Polskie Forum Językotwórców
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Naerian
Dołączył: 01 Lip 2006
Posty: 274
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gorzów Wlkp.
|
Wysłany: Wto 6:41, 29 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Cytat: | 1. Pozwolić l, r, m, n, ng kończyć sylaby (albo nawet tylko m, n, ng). Wyjdzie coś mniej japońskiego a bardziej koreańskiego.
2. Pozwolić na określone zbitki, np. sk, st, gr, kr, pl między samogłoskami, etc. |
Jestem za A ja zaraz moge nazwe jezyka wymyslec...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kwadracik
PaleoAdmin
Dołączył: 22 Kwi 2006
Posty: 3731
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 48 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Skierniewice
|
Wysłany: Wto 10:53, 29 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Za którym? Proponowałem ta jako dwie odmienne propozycje
Choć można to i połączyć. Pytanie, co na to Schayboos i inni przeciwni zbitkom.
Cytat: | Tylko że problem w tym, że skoro każda spółgłoska bezdźwięczna ma swój dźwięczny odpowiednik, dlaczego oprócz p nie może być b? |
Bo b zmieszałoby się z v
Polski nie ma odpowiednika dźwięcznego ch. Rosyjski i parę innych języków słowiańskich nie ma też odpowiednika c. Łacina nie miała odpowiednika s. Hiszpański nie ma odpowiednika ch, f i z. Angielski nie ma odpowiednika h i sh (jako litery - /ʒ/ wykształciło się z palatalizacji międzywokalnego "s"). Jakieś pytania?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Vilén
Gość
|
Wysłany: Wto 11:22, 29 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Kwadracik napisał: | Jakieś pytania? |
A co z Benedyktem i abnegacją ;)? Może i b zmieszało się z v, ale nie oznacza to, że ma to zostać wyrzucone z fonologii - a chociażby b mogłoby być dopuszczalne tylko w zapożyczeniach (ang. only in loanwords). Chyba, że chcesz mieć Wenedykta (tp-nj. Venedikutu) oraz awnegację (tp-nj. avunegatsiya) ;).
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kwadracik
PaleoAdmin
Dołączył: 22 Kwi 2006
Posty: 3731
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 48 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Skierniewice
|
Wysłany: Wto 12:21, 29 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Chyba, że chcesz mieć Wenedykta (tp-nj. Venedikutu) oraz awnegację (tp-nj. avunegatsiya) .
A czemu nie? Arabski ma np. archanioła "Dżibraila" (Gabriela). Już bardziej przerażające jest to wtrącanie samogłosek niż brak "b". A na "abnegację" można stworzyć rodzziny odpowiednik (czy nawet /b/ mogłobyby być allofononem "v" przed "n", jak w polskim /ŋ/ jest allofononem "n" przed "k" i "g" )
Tzn. nie to, że chcę aż tak wyrzucić "b" Skoro większość tutaj chce tego dźwięku, to niech sobie będzie. Po prostu bronię swojego punktu widzenia
...to co z tymi fonotaktykami? Venedikutu i Pavelu Txupaku? (w sumie to teraz zauważyłem twoją propozycję - co inni o tym myślą? jak dla mnie to nawet bardziej skompilkowane od tego co ja proponowałem)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Wiktor
Dołączył: 23 Cze 2006
Posty: 376
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bolesławiec
|
Wysłany: Wto 15:37, 29 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Cytat: | chociażby b mogłoby być dopuszczalne tylko w zapożyczeniach (ang. only in loanwords). |
No dobrze, możemy tak zrobić, a poza tym zbitki (C)(C) mogłyby być możliwe, ale nie większe. Już zrezygnuję, mimo że mi się nie podoba B, ale chodzi mi o to, żeby iść dalej! Nie ma co się sprzeczać. Jak będzie kolejna różnica zdań, to się po prostu zrobi ankietę. Najwyżej mniejszość będzie zła ;)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marusza Trollsdottir
Dołączył: 23 Cze 2006
Posty: 189
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z grodu Tura
|
Wysłany: Wto 15:52, 29 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Jak tak myślę - zbitki mogłyby być, ale ograniczone - to nadałoby "melodii" językowi. Najlepsze byłyby te, w których pojawia się jakaś nosówka lub sonanty.
Co do b - to w gruncie rzeczy mogło by być ciekawe, gdyby go nie było, lub pojawiało się opcjonalnie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kwadracik
PaleoAdmin
Dołączył: 22 Kwi 2006
Posty: 3731
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 48 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Skierniewice
|
Wysłany: Wto 15:56, 29 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Ba, ale mi się nie podoba "b" w zapożyczeniach! Naprawdę. Czy w polskim dodaje się np. litery na /q/ i /ŋ/ żeby zapisywać zapożyczenia z arabskiego, chińskiego czy angielskiego? Ile ludzi czyta mobbing, meeting i doping z /ŋ/, a nie /ŋg/, na końcu?
Generalnie, to albo mamy b, albo nie Ktoś jest za ankietą?
Cytat: | No dobrze, możemy tak zrobić, a poza tym zbitki (C)(C) mogłyby być możliwe, ale nie większe. |
No to można zrobić strukturę sylaby:
CVX
Gdzie x to l, r, y, w, m, n albo ng.
I tyle. Dalej mamy Venedikutu
(ewentualnie po prostu pozwolić na zbitki nie większe niż 2 litery, za wyjątkiem końca wyrazu, gdzie może być tylko jedna - ale to trochę za "otwarta" fonotaktyka )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Wiktor
Dołączył: 23 Cze 2006
Posty: 376
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bolesławiec
|
Wysłany: Wto 16:07, 29 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Cytat: | No to można zrobić strukturę sylaby:
CVX
Gdzie x to l, r, y, w, m, n albo ng.
I tyle. Dalej mamy Venedikutu Wink |
Dlatego proponuję miast
CVX; x=l, r, y, w, m, n, ng
coś takiego:
CVX(Y)
gdzie Y może być równe X albo Y=(inne spółgloski). Y może się pojawić na końcu sylaby, ale nie musi.
Cytat: | Generalnie, to albo mamy b, albo nie Wink Ktoś jest za ankietą? |
Chyba rzeczywiście trzeba zrobić ankietę dla jednej głoski... Kto to zrobi?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Vilén
Gość
|
Wysłany: Wto 16:29, 29 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Kwadracik napisał: | Ba, ale mi się nie podoba "b" w zapożyczeniach! Naprawdę. Czy w polskim dodaje się np. litery na /q/ i /ŋ/ żeby zapisywać zapożyczenia z arabskiego, chińskiego czy angielskiego? Ile ludzi czyta mobbing, meeting i doping z /ŋ/, a nie /ŋg/, na końcu? ;) |
Ale spójrz chociażby na [link widoczny dla zalogowanych], gdzie w słowach pochodzenia arabskiego stosuje się 14 dodatkowych liter, reprezentujących dźwięki, których brak jest w natywnych słowach malediwskich.
Cytat: | Generalnie, to albo mamy b, albo nie ;) Ktoś jest za ankietą? |
No nie wiem, czy takie coś by się podobało wielu osobom. Jeżeli wygra opcja "jest b", nie będzie się to podobało tym co nie chcą b. I vice versa - J. w. o. "nie ma b", n. b. s. t. p. t. c. chcą b. Rozwiązanie kompromisowe już podałem - nie wyrzucać b z fonologii, ale ograniczyć użycie tylko do zapożyczeń.
Notabene, nie rozumiem tych, którzy uważają, że bez zbitek język będzie "lepszy", czy "ładniejszy". A porównajmy chociaż dwa teksty - w języku guarani, gdzie zbitek praktycznie brak, i hiszpański, w którym zbitki są dopuszczalne (zostały zaznaczone podkreśleniem, także tam, gdzie u oraz i wymawiane są jako [w] oraz [j]) - i powiedzmy, który jest "ładniejszy" [1].
Tetã purahéi
Ñaḋe jyva, ñaḋe rekove,
ñane retãme jahepyme'ẽḃy ĝuarã.
Ḋorohejaiçéne
ijakatuapegua oñemomarã.
Purahéi joa
Toikove ñane sãso,
ñane retã toryetérema.
Tapia ta'isãso,
tapia ta'ijoheipyre.
Himno de la independencia
Nuestros brazos, nuestras vidas,
a la patria son debidas.
No serán impunemente
sus dereços ofendidos.
Coro
Viva nuestra independencia,
nuestra patria gloriosa;
siempre sea soberana,
siempre sea majestuosa.
[1] Dla ułatwienia, zamieniłem w tekście guarańskim wszystkie dwuznaki na pojedyncze litery - ch na ç, litery poprzedzone n na litery z kropką powyżej; w hiszpańskim, zmieniłem ch na ç, rr na ŕ oraz ll na ĺ.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kwadracik
PaleoAdmin
Dołączył: 22 Kwi 2006
Posty: 3731
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 48 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Skierniewice
|
Wysłany: Wto 20:09, 29 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Ale spójrz chociażby na alfabet malediwski, gdzie w słowach pochodzenia arabskiego stosuje się 14 dodatkowych liter, reprezentujących dźwięki, których brak jest w natywnych słowach malediwskich. |
Tak samo jest z tagalogiem (filipińskim) i hiszpańskim - dla pisania słów tego drugiego, dorzucono nawet dwie nowe samogłoski ("e" i "o").
Rzecz w tym, że taka sytuacja istnieje gdy następuje kulturalna dominacja jednego języka związana z ustanowieniem religii czy kolonializmem. Nie wydaje mi się, że nasz język miał być pod kulturalnym wpływem języków romańskich...
Cytat: | Rozwiązanie kompromisowe już podałem - nie wyrzucać b z fonologii, ale ograniczyć użycie tylko do zapożyczeń. |
Ale ja już wolę mieć b jako literę niż ograniczać je do zapożyczeń!
Cytat: | Notabene, nie rozumiem tych, którzy uważają, że bez zbitek język będzie "lepszy", czy "ładniejszy". A porównajmy chociaż dwa teksty - w języku guarani, gdzie zbitek praktycznie brak, i hiszpański, w którym zbitki są dopuszczalne (zostały zaznaczone podkreśleniem, także tam, gdzie u oraz i wymawiane są jako [w] oraz [j]) - i powiedzmy, który jest "ładniejszy" [1]. |
Mi bardziej się podoba pierwszy tekst.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Serpentinius
Moderator
Dołączył: 17 Maj 2006
Posty: 497
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa / Piotrków Tryb.
|
Wysłany: Wto 20:09, 29 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Jestem, za opcją b w zapożyczeniach. To coś pośredniego między naszym sporem. Co do brzmienia bardziej podoba mi się hiszpański tekst niż, ten pierwszy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kwadracik
PaleoAdmin
Dołączył: 22 Kwi 2006
Posty: 3731
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 48 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Skierniewice
|
Wysłany: Wto 20:28, 29 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Jestem, za opcją b w zapożyczeniach. To coś pośredniego między naszym sporem. |
Eeh. Po co, po co, po co? Czy Wenedykt w języku brzmiałby tak różnie od Benedykt że trzeba by dodawać nową literę? Skoro mamy już mieć /b/, to równie dobrze można dodać /θ/ czy /ɬ/ - są to litery znacznie bardziej odmienne od jakichkolwiek istniejących w naszym języku niż /v/ różni się od /b/.
Co do konfliktu - to ja wcale nie się nie upieram przy b, po prostu staram się pokazać że ono wcale istnieć w języku nie musi. Crivain mnie poparł w jego usunięciu, ale mi osobiście wcale na tym nie zależy. Po prostu większość przeciwnej argumentacji wydaje mi się trochę bez sensu.
Cytat: | Dlatego proponuję miast
CVX; x=l, r, y, w, m, n, ng
coś takiego:
CVX(Y)
gdzie Y może być równe X albo Y=(inne spółgloski). Y może się pojawić na końcu sylaby, ale nie musi. |
Nie za bardzo rozumiem. Tj. np. tamn, palt czy kayng? Wiele z takich kombinacji będzie raczej dziwaczna i dająca wyrazy typu "margdalng".
Już C(Y)VX byłoby chyba nieco lepsze.
Cytat: | Co do b - to w gruncie rzeczy mogło by być ciekawe, gdyby go nie było, lub pojawiało się opcjonalnie |
Właśnie Osobiście bardzo ciekawe wydają mi się rzeczy, jakie języki bez niektórych fonemów robią z nazwami typu "Europa" czy "geografia". A zmiana "b" w "v" wcale nie jest aż tak drastyczna.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Vilén
Gość
|
Wysłany: Wto 20:33, 29 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Kwadracik napisał: | Rzecz w tym, że taka sytuacja istnieje gdy następuje kulturalna dominacja jednego języka związana z ustanowieniem religii czy kolonializmem. Nie wydaje mi się, że nasz język miał być pod kulturalnym wpływem języków romańskich... |
Czyli tym bardziej powinno być tam b, bo przecież nie chcemy wpływów, przecież tak romańskiego, hiszpańskiego? ;)
Cytat: | Ale ja już wolę mieć b jako literę niż ograniczać je do zapożyczeń! |
No to po co lobbujesz za brakiem b? :P
Cytat: | Mi bardziej się podoba pierwszy tekst. :) |
Mi też, ale to ćśśś, chciałem zagrać na poczuciu estetycznym ogółu... ;)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kwadracik
PaleoAdmin
Dołączył: 22 Kwi 2006
Posty: 3731
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 48 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Skierniewice
|
Wysłany: Wto 21:49, 29 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Czyli tym bardziej powinno być tam b, bo przecież nie chcemy wpływów, przecież tak romańskiego, hiszpańskiego? |
Ewolucja konwergentna
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|