|
Conlanger Polskie Forum Językotwórców
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pittmirg
Dołączył: 27 Lut 2007
Posty: 2382
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z grodu nad Sołą
|
Wysłany: Wto 13:35, 07 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Milya0 napisał: |
*) mówcie, co chcecie, ale mam nawet tendencje przegłosu [ɔɯ̃] do [uɯ̃].
|
Przypomina mi to, jak mama mawia "uluŋgł się".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bandziol20
Dołączył: 22 Maj 2008
Posty: 2371
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 13:50, 07 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Milya0 napisał: | a ja odpowiem: ochrona przed preskryptywizmem i ograniczaniem języka. bo przecież narzucanie fórm(*) nieużywanych przez 99% Polaków to cofanie się wstecz(**) |
Wow ! No to wroga klasowego mamy zidentyfikowanego; btw : a dlaczego narzucanie form nieużywanych przez Polaków to cofanie się wstecz ?
Cytat: |
preskryptywizm to nie wyrzucanie jednorazówek do lasu. preskryptywizm to obwarowywanie każdego skrawka zieleni trzymetrowym murem, aby nikt tam nie śmiecił.
|
heh... ciekawe co na to Dynozaur
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez bandziol20 dnia Wto 13:52, 07 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Feles
Administrator
Dołączył: 21 Wrz 2009
Posty: 3830
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 13:52, 07 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
spitygniew napisał: | Dynozaur napisał: | Powinniśmy mówić "wziąć" ponieważ nie mówimy "odjąść", "przyjąść", "wyjąść". Proste, chociaż to w gruncie rzeczy to samo, tylko inaczej powiedziane (bo i tak wynika to z tego, że w PS było *jęti). |
Ale zauważ też parę zna - uznaje, a to też to samo. Chociaż nie zdziwiłbym się, gdybyś mówił znaje, z tobą to nigdy nic nie wiadomo.
|
we współczesnym polskim to jest para zna - uzna. uznaje (uznawać) to iteratyw od uzna (uznać).
BartekChom napisał: | Kwadracik napisał: | Kwestia zupełnie niepotrzebnego arbitralnego punktu odniesienia i nadania odległości od niego jakiejś sztucznie przypisanej "wartości". |
Trzeba dbać o tradycję. I walczyć ze zmianami. Zwłaszcza, że grozi nam, iż nie powstanie nowy język, tylko wszędzie wciśnie się takie paskudztwo, jak angielski. |
o to się nie bój, póki jeszcze mamy takie słowa jak: drukarka, wyświetlacz, komórka, telewidz, płyta, odtwarzacz, plik itp.
poczytacza nie mamy, ale to o niczym nie świadczy.
Cytat: | Przypomina mi to, jak mama mawia "uluŋgł się". |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bandziol20
Dołączył: 22 Maj 2008
Posty: 2371
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 14:00, 07 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Milya0 napisał: |
uznaje (uznawać) to iteratyw od uzna (uznać).
|
aj tam.. zaraz iteratyw, może zwyczajny niedokonany ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Feles
Administrator
Dołączył: 21 Wrz 2009
Posty: 3830
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 14:09, 07 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
bandziol20 napisał: | Milya0 napisał: |
uznaje (uznawać) to iteratyw od uzna (uznać).
|
aj tam.. zaraz iteratyw, może zwyczajny niedokonany ? |
taka moja osobista terminologia:
- czasowniki powtarzalne: nosić, czytywać
- czasowniki niedokonane: nieść, czytać, wnosić, wczytywać
- czasowniki dokonane: wnieść, wczytać
- iteratywy: nosić, czytywać, wnosić, wczytywać
gdzie podział na aspekty jest bardziej semantyczny, a na iteratywy - bardziej morfologiczny.
tak to poukładane wygląda chyba dość przystępnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bandziol20
Dołączył: 22 Maj 2008
Posty: 2371
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 14:25, 07 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Milya0 napisał: |
tak to poukładane wygląda chyba dość przystępnie. |
nom... tak... rzeczywiście, ech... że też nie zauważyłem tego wcześniej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Vilén
Gość
|
Wysłany: Wto 14:39, 07 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Dynozaur byłby z ciebie dumny.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Canis
Administrator
Dołączył: 07 Kwi 2006
Posty: 2381
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 36 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 15:07, 07 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Milya0 napisał: | BartekChom napisał: | Ale zakaz ochrony języka to jak zakaz ochrony przyrody. "Ludzie są częścią natury, a częścią natury ludzi jest zostawianie torebek w lesie. I nie należy w to ingerować." |
ja cierpię dolę.
deskryptywizm to nie zakaz ochrony języka! deskryptywizm to ochrona języka takiego, jaki jest.
zaraz zapytacie pewnie: a cóż to za bezczynna ochrona. a ja odpowiem: ochrona przed preskryptywizmem i ograniczaniem języka. bo przecież narzucanie fórm(*) nieużywanych przez 99% Polaków to cofanie się wstecz(**). a co dopiero wmawianie, że włanczać to nie po polsku...
a teraz wyobraźcie sobie, że z kuli ziemskiej znikają wszystkie języki romańskie. znikają, a raczej zostają zastąpione łaciną klasyczną. znikają, bo ktoś kiedyś inaczej sobie wyobrażał sobie dbanie o język...
preskryptywizm to nie wyrzucanie jednorazówek do lasu. preskryptywizm to obwarowywanie każdego skrawka zieleni trzymetrowym murem, aby nikt tam nie śmiecił.
*) mówcie, co chcecie, ale mam nawet tendencje przegłosu [ɔɯ̃] do [uɯ̃].
**) to dla emfazy i, moim zdaniem, poprawne. niepoprawne byłoby cofanie się naprzód. |
MÓJ CZŁOWIEK.
Btw. niedawno kłóciłem się z takimi jednymi, że pleonazmy powinny być dozwolone. Powtórzenie z użyciem synonimu, nie jestem w stanie zrozumieć, dlaczego miałoby być uznawane za błąd. Może być zbędne, ale nie umiem się pogodzić z poglądem, że jest to błąd.
A obecnej ortografii bym nie zmieniał, jedynie poprawił błędy, które w nim są uznane za obowiązującą normę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Vilén
Gość
|
Wysłany: Wto 15:17, 07 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
A ja się zastanawiam, co jest złego w określeniu "gardłowe R". Uznawanie, że jest ono niepoprawne, to preskryptywizm!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Canis
Administrator
Dołączył: 07 Kwi 2006
Posty: 2381
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 36 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 15:28, 07 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Paweł Ciupak napisał: | A ja się zastanawiam, co jest złego w określeniu "gardłowe R". Uznawanie, że jest ono niepoprawne, to preskryptywizm! |
Jest niepoprawne, bo w gardle nie powstają dźwięki podobne do [r], z tego co wiem. Chyba, że nazwiemy gardłem inną część narządu mowy, bo to, że medycy sobie przyporządkowali termin do jakiegoś fragmentu, to też jeszcze wcale nie znaczy, że koniecznie trzeba to akceptować...
...co jeszcze podburzymy?!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kwadracik
PaleoAdmin
Dołączył: 22 Kwi 2006
Posty: 3731
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 48 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Skierniewice
|
Wysłany: Wto 15:51, 07 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Trzeba dbać o tradycję. I walczyć ze zmianami. Zwłaszcza, że grozi nam, iż nie powstanie nowy język, tylko wszędzie wciśnie się takie paskudztwo, jak angielski. |
O czym Ty gadasz? Zmiany języka polskiego są częścią języka polskiego i idą jedynie w stronę odróżnienia go od czegokolwiek innego. I myślałem, że jesteś na tyle inteligentny, że nie wierzysz w "mieszanie się polskiego z angielskim aż będzie angielski" i inne językowe bzdury tego typu.
Cytat: | preskryptywizm to nie wyrzucanie jednorazówek do lasu. preskryptywizm to obwarowywanie każdego skrawka zieleni trzymetrowym murem, aby nikt tam nie śmiecił. |
Ja tam i tak wolę swoją metaforę/porównanie - język to zjawisko naturalne, jak zimorodki, opady śniegu i sny. Preskryptywiści obwarowują tylko te drzewa, które poprzycinali jak im się podoba, bo każdy krzew powinien wyglądać jak jedyny poprawny sagowiec z epoki triasu.
Cytat: | A ja się zastanawiam, co jest złego w określeniu "gardłowe R". Uznawanie, że jest ono niepoprawne, to preskryptywizm! |
Wracamy do tematu odróżnienia "elementu gramatyki" od "terminu fachowego"? To pierwsze to np. konstrukcja przechodnia "zabiłem człowieka łopatą" albo palatalizacja, to drugie to np. "homo florensis" albo "przeglądarka internetowa".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Vilén
Gość
|
Wysłany: Wto 16:02, 07 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
RWHÔ napisał: | Jest niepoprawne, bo w gardle nie powstają dźwięki podobne do [r], z tego co wiem. |
No i co z tego? U większości ludzi, z których wielu używa tego określenia, 'gardło' to wszystko znajdujące się za językiem. A przecież przesunięcia semantyczne to typowa część ewolucji języka, ergo na mocy deskryptywizmu, tego określenia nie wolno zabraniać.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kwadracik
PaleoAdmin
Dołączył: 22 Kwi 2006
Posty: 3731
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 48 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Skierniewice
|
Wysłany: Wto 16:12, 07 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Fajnie, Google to przeglądarka, a Firefox to strona internetowa. A w idiolekcie mojego ojca, "Picasa" to folder, w którym można zapisywać pliki. Niestety nasza kultura przeszła od "wszystkiego, co lata" do "związanych ze sobą genetycznie stworzeń pokrytych piórami ewolucyjnie wywodzących się z gadów", nie odwrotnie.
Cytat: | Powtórzenie z użyciem synonimu, nie jestem w stanie zrozumieć, dlaczego miałoby być uznawane za błąd. |
Zwłaszcza w polskim, z jego "płytami CD" i "numerami PIN".
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kwadracik dnia Wto 16:14, 07 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Canis
Administrator
Dołączył: 07 Kwi 2006
Posty: 2381
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 36 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 16:25, 07 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Kwadracik napisał: | Fajnie, Google to przeglądarka, a Firefox to strona internetowa. A w idiolekcie mojego ojca, "Picasa" to folder, w którym można zapisywać pliki. Niestety nasza kultura przeszła od "wszystkiego, co lata" do "związanych ze sobą genetycznie stworzeń pokrytych piórami ewolucyjnie wywodzących się z gadów", nie odwrotnie. |
Gdyby było odwrotnie, mielibyśmy takie dziwne coś zwane "uproszczeniami". No ale kto normalny dąży do uproszczeń...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Vilén
Gość
|
Wysłany: Wto 16:28, 07 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
No i wyłazi z ciebie preskryptywizm, skoro uważasz, że określenia "gardłowe R" nie można używać, ponieważ zostało uznane z góry za niepoprawne. Prawdziwie deskryptywne byłoby "mozna używać, ponieważ jest ono powszechnie używane w określonym znaczeniu".
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|