|
Conlanger Polskie Forum Językotwórców
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Iza
Dołączył: 04 Mar 2009
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Pią 21:04, 14 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
no tak. Ich postawa zupełnie mnie nie dziwi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bandziol20
Dołączył: 22 Maj 2008
Posty: 2371
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 21:24, 14 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
IMO : nie dość, że powstawanie nowych wyrazów w esperanto jest ograniczone od strony morfologicznej (sufiksy, rdzenie), to na dodatek sformalizowane przez procedury, co spowalnia rozwój i zmniejsza zdolności adaptacyjne, a tym samym wartość użytkową.
Esperanto mimo ciągłego rozwoju, wciąż jest językiem sztucznym, z ukrytą skazą fabryczną, immamentnie niesamodzielnym.
Polski jest pod tym względem (chyba nawet na tle innych słowiańskich) super, bo można tworzyć w nim jak z klocków lego całkiem zwariowane wyrazy, a od biedy zapożyczyć z angielskiego albo z jakiegoś innego języka.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez bandziol20 dnia Pią 21:28, 14 Sie 2009, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Naerian
Dołączył: 01 Lip 2006
Posty: 274
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gorzów Wlkp.
|
Wysłany: Sob 12:29, 15 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Ale polski i angielski NIE są proste gramatycznie. Gramatyka esperanto to jedynie 16 reguł, które poznałem w ciągu godziny. Zresztą esperanto bogato czerpie z angielskiego, (np. ŝipo - statek) zresztą znane były przypadki, kiedy to dzieci które mówiły w esperanto jako w pierwszym języku potrafiły również tworzyć zwariowane wyrazy i były nadzwyczaj kreatywne. Ponadto przeciętny Polak już na starcie zna ok. 20% słownictwa esperanckiego!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
BartekChom
Dołączył: 08 Kwi 2007
Posty: 1278
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 12:39, 15 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
bandziol20 napisał: | Ponadto zdaje mi się, że właśnie wskutek obecnego rozpowszechnienia angielskiego to esperantyści są raczej wrogo do niego usposobieni, bo niejako w ten sposób esperanto traci na znaczeniu jako język światowy. |
U mnie jest na odwrót. Zostałem miłośnikiem esperanto, bo nie cierpię angielskiego.
bandziol20 napisał: | IMO : nie dość, że powstawanie nowych wyrazów w esperanto jest ograniczone od strony morfologicznej (sufiksy, rdzenie), to na dodatek sformalizowane przez procedury, co spowalnia rozwój i zmniejsza zdolności adaptacyjne, a tym samym wartość użytkową. |
Są jeszcze złożenia typu muskaptilo. A skrzyżowania typu Wikipedia można zapożyczyć.
bandziol20 napisał: |
Esperanto mimo ciągłego rozwoju, wciąż jest językiem sztucznym, z ukrytą skazą fabryczną, immamentnie niesamodzielnym.
Polski jest pod tym względem (chyba nawet na tle innych słowiańskich) super, bo można tworzyć w nim jak z klocków lego całkiem zwariowane wyrazy, a od biedy zapożyczyć z angielskiego albo z jakiegoś innego języka. |
Nie rozumiem. Czego brakuje esperanto?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bandziol20
Dołączył: 22 Maj 2008
Posty: 2371
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 12:55, 15 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
skrzydeł
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Naerian
Dołączył: 01 Lip 2006
Posty: 274
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gorzów Wlkp.
|
Wysłany: Sob 13:07, 15 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Czy mi się zdaję, czy część conlangerów tak psioczy na esperanto, bo zazdroszczą sukcesu Zamenhofowi? ;P
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Constantine Frank Hawkman
Dołączył: 14 Sie 2009
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 13:50, 15 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
苗里安 目 裸千会! (kontynuacja cyklu zagadek)
Ja osobiście cenię sobie Esperanto i wkład Zamenhofa w ułatwianie międzynarodowej komunikacji. Oczywistym dla mnie jest, iż język nardoowy, będacy z góry językiem bardzo rozbudowanym pod wieloma względami i nieregularnym np. język angielski nie spełnia wymagań, ani pokładanych w nim nadzieji.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Constantine Frank Hawkman dnia Sob 14:21, 15 Sie 2009, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Henryk Pruthenia
Dołączył: 15 Wrz 2009
Posty: 1078
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Danzig, Silesia
|
Wysłany: Wto 12:51, 22 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Nauka angielskiego w szkołach to wg mej persony wielka pomyłka. Anglicy dzięki temu, że znają język "ogólnoświatowy" maja lepszy start (kogo wybierzesz? gostka, który zna angielski od urodzenia, czy tego co "coś tam" zna?? ). Językiem wręcz idealnymi do tego jest wspomniany wcześniej Esperanto (będę pisał z dużej w tym przypadku, bowiem ten konlang zasługuje na to), który powinien być uczony w szkole, a angielski jak już w to zaciszu domowym.
Naerian napisał: | Czy mi się zdaję, czy część conlangerów tak psioczy na esperanto, bo zazdroszczą sukcesu Zamenhofowi? ;P |
Kto wie...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Henryk Pruthenia dnia Wto 12:53, 22 Wrz 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Leto Atryda
Dołączył: 28 Sie 2007
Posty: 1597
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Arrakis
|
Wysłany: Wto 13:17, 22 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Mam nadzieję że to nie początek kolejnej dyskusji o esperanto.
Cytat: | Czy mi się zdaję, czy część conlangerów tak psioczy na esperanto, bo zazdroszczą sukcesu Zamenhofowi? |
Większość robi to dla przyjemności, a nie dla sukcesu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
prz_rulez
Dołączył: 25 Paź 2008
Posty: 114
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:30, 22 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Nauka angielskiego w szkołach to wg mej persony wielka pomyłka. |
Zgadza się. Ale raczej z powodu sposobu prowadzenia zajęć...
Jakby co, jestem tak samo za angielskim, jak za esperanto. I każdym innym językiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|