|
Conlanger Polskie Forum Językotwórców
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pittmirg
Dołączył: 27 Lut 2007
Posty: 2382
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z grodu nad Sołą
|
Wysłany: Wto 12:09, 24 Lip 2007 Temat postu: Początki |
|
|
Po prostu: co was zainspirowało do tego, żeby zająć się językotwórstwem i conworldingiem? Czy był to Tolkien, czy może coś zupełnie innego?...
Co do mnie, to o ile mnie pamięć nie myli, we wczesnej podstawówce wpadła mi w ręce któraś z tych książek Lewisa z cyklu o Narnii. Książka podobała mi się tak fifty-fifty, ale spowodowała że zacząłem rysować jakieś mapy, państwa etc. Stwierdziłem, ze dobrze byłoby mieć jakiś język do tworzenia nazw, a polski mi jakoś nie pasował do tego. I w ten oto sposób powstały moje pierwsze języki, siłą rzeczy typu raczej europejskopodobnego (oparte pod względem fonologii gł. a niemieckim, angielskim i polskim, ale ze słownictwem raczej a priori). Nawet dzisiaj jakbym pogrzebał w mocno już przesianych stertach papieru zalegających tu i ówdzie w moim domu, parę takich bym znalazł. Takim konlangerstwem, z którego dzisiaj byłbym zadowolony, zająłem się w zasadzie gdzieś dwa czy trzy lata temu. A wy?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
muggler
Dołączył: 07 Sty 2006
Posty: 920
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków, gm. Prądnik Czerwony
|
Wysłany: Wto 12:21, 24 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Conworldingiem zajmowałem się odkąd pamiętam, to jest od wieku pięciu-sześciu lat. W piątej bodaj klasie wpadłem na pomysł stworzenia brugijskiego i wtedy zaczęły się moje pierwsze poważniejsze, acz koślawe, próby conlanżerii. W miarę zdobywania wiedzy o tworzeniu języków, tworzyłem nieco lepsze utwory, aczkolwiek brugijski pozostał nadal mym oczkiem w głowie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Serpentinius
Moderator
Dołączył: 17 Maj 2006
Posty: 497
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa / Piotrków Tryb.
|
Wysłany: Wto 13:10, 24 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Pierwszy język jaki tworzyłem, zaczął powstawać niecałe 10 lat temu. Niestety żadne notatki nie przetrwały do dziś. Wszystko wylądowało w płomieniach. Język ten był wzorowany na polskim, ponieważ innego języka nie znałem. Projekt miał polegać na likwidowaniu zbitek spółgłosek. Kolejnym założeniem było usunięcie diakrytyków. Wszystkie ą i ę poprzechodziło w on, om, oł, en, em i eł. A spółgłoski z kreską utraciły swój polski wydźwięk i nabrały rosyjskiego. Czego wtedy nie wiedziałem. Przy miękkich spółgłoskach pisałem apostrof. Po jakimś czasie zainteresowałem się Tolkienem i zacząłem tworzyć języki dla elfów i innych ras, a przy okazji rysowałem mapki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tomassen
Dołączył: 06 Sty 2007
Posty: 201
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kańczuga
|
Wysłany: Wto 14:29, 24 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Ja tworzeniem światów również zajmuję się od bardzo dawna. Dlaczego? Po pierwsze, bardzo lubiłem rysować niegdyś, a że próbowałem rysować wszystko oprócz map, postanowiłem to zrobić. I tak się zaczęło. Nigdy jednak nie rozwijałem bardzo moich conworldów, zazwyczaj kończyło się na mapach.
Natomiast conlanging... tym zainteresowałem się dzięki Tolkienowi. Pierwszym językiem była kishla, z tym że najpierw fonologia była iście polska bez głosek miękkich, do tego zapis alfabetyczny to mieszanka łacińskiego, greckiego i różnych dodatkowych znaków. Dzisiaj kishla w ogóle nie przypomina swojej pierwszej wersji, po reformach tym bardziej nie będzie. Zacząłem ten język tworzyć bodajże w okolicach października, później trafiłem na to forum dzięki Arathulionowi i forum elendilich I teraz tworzę już kilka języków, a nie tylko jeden, na którym się skupiałem. Być może pozwoliło to, aby w dość krótkim czasie (październik 2006-styczeń 2007) powstało bardzo wiele zagadnień gramatycznych (przyznam się, że nie wiem, czego jeszcze nie opisałem w kishla... )
Cytat: | Pierwszy język jaki tworzyłem, zaczął powstawać niecałe 10 lat temu. |
Ile miałeś wtedy lat? :>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Serpentinius
Moderator
Dołączył: 17 Maj 2006
Posty: 497
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa / Piotrków Tryb.
|
Wysłany: Wto 14:31, 24 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
około jedenastu ^^
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Canis
Administrator
Dołączył: 07 Kwi 2006
Posty: 2381
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 36 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 14:59, 24 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Jedenaście, dwanaście.... pierwsze trzy litery stworzyłem będąc na poziomie przedszkola, zafascynowany alfabetem łacińskim. ;o
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zavadzky
Moderator
Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 1564
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 49 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Wto 19:49, 24 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
No ja też tak jakoś Przy czym mnie jeszcze babcia nauczyła (chyba jak miałem 5-6 lat) cyrylicy, a potem sam się greki nauczyłem. Nie wiedziałem za bardzo, po co mi to, ale jakoś mi się to podobało.
Swój pierwszy język stworzyłem w 5 klasie, 4 lata temu. (Wciąż młody jestem, ah, jak miło to sobie uświadomić xDDD). Była to dziwna mieszanka tureckiego z węgierskim - wpadłem w domu na kolekcję rozmówek mojej mamy... stamtąd czerpałem słownictwo. A gramatyki nie było - taka izolacja. I sam na to wpadłem.
Potem była przerwa, długa przerwa. I rok temu wróciłem do conlangowania. Od tego czasu stworzyłem szkice kilkudziesięciu języków (choć 80% z nich wygląda tak: fonetyka, parę zasad gramatycznych, opis budowy i to wszystko ) i kilka pełnoprawnych projektów: cerolijski (razy cztery), dhives (zawieszony, porzucony, zapomniany), Noto, logiczny "logese" oraz kilka conlangów do mojego conworldu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tomassen
Dołączył: 06 Sty 2007
Posty: 201
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kańczuga
|
Wysłany: Wto 20:59, 24 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Cytat: | choć 80% z nich wygląda tak: fonetyka, parę zasad gramatycznych, opis budowy i to wszystko |
U mnie jest podobnie. Tylko że część moich projektów kończy na fonologii Najczęściej jest tak, że się nudzę, więc postanawiam pobawić się głoskami i powstaje pewien system głosek. W przypadku faldenu rozwinął się w całkiem pokaźny, dodatkowo zająłem się tym projektem, ale kilka takich systemów dźwiękowych poszło w kosz, bo nie widziałem z nich pożytku
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zavadzky
Moderator
Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 1564
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 49 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Wto 21:28, 24 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Zabijanie nudy robieniem czegoś dziwnego - to, co dotyka każdego conlangera
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tomassen
Dołączył: 06 Sty 2007
Posty: 201
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kańczuga
|
Wysłany: Śro 9:39, 25 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
A ja mam jeszcze taki pytanie: Czy wasi rodzice wiedzą, że tworzycie języki? Moi nie i lepiej niech tak zostanie, bo mi zaczną nawijać, że marnuje czas, bo mi sie to nie przyda, że lepiej bym książkę wziął itp. itd.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pijotrfieczerst
Gość
|
Wysłany: Śro 9:59, 25 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Moja rodzicielka wie i ma to głęboko w dupie, a kiedy mówię coś po arbastyjsku, nie słucha
A gdy czepia się czasem, że to niepotrzebne, wskazuję jej na Zamenhofa.
Drugim znakomitym kontrargumentem jest to, że obecnie większość renomowanych szkół układa na testach kwalifikacyjnych własne języki i każde zdającemu np. nauczyć się podstaw gramatyki, czy napisać krótki tekst, aby sprawdzić zdolność kojarzenia i kreatywności.
I co, językotwórstwo nie ma przyszłości? Gówno prawda, bo ma
Specjalnie dla Państwa, mówił Pijotr Fieczerst, TVN
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Serpentinius
Moderator
Dołączył: 17 Maj 2006
Posty: 497
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa / Piotrków Tryb.
|
Wysłany: Śro 10:08, 25 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Moja rodzina wie. I nie mają nic przeciwko. Uważają wręcz, że to ciekawe.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Vilén
Gość
|
Wysłany: Śro 10:18, 25 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Pijotrfieczerst napisał: | Moja rodzicielka wie i ma to głęboko w dupie, a kiedy mówię coś po arbastyjsku, nie słucha ;) |
Moja ma tak samo ;).
Cytat: | Drugim znakomitym kontrargumentem jest to, że obecnie większość renomowanych szkół układa na testach kwalifikacyjnych własne języki i każde zdającemu np. nauczyć się podstaw gramatyki, czy napisać krótki tekst, aby sprawdzić zdolność kojarzenia i kreatywności. |
???
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zavadzky
Moderator
Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 1564
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 49 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Śro 11:54, 25 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Wiedzą. I się dziwią
@ PC: Na testach do niektórych szkół, na przykład dwujęzycznych (taki też przeszedłem... groza), są zadania na umiejętności językowe - na przykład
Cytat: | umphoq homph dupa - ja zjadam ojca
dupa homph umphoq - ojciec zjada mnie
dupa umphoq homphtan - ojciec zjadł mnie |
I na podstawie dwóch - trzech zdań z różnymi formami gramatycznymi trzeba przetłumaczyć inne z polskiego na conlang.
Chociaż to oczywiście n00blangi są
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
BartekChom
Dołączył: 08 Kwi 2007
Posty: 1278
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 16:25, 26 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Moja rodzina też wie, ale niezbyt się tym interesują.
Dla zegarmistrzów można przygotować sztuczne jezyki z dużą ilością znaków diakrytycznych, albo zupełnie nowym pismem, najlepiej wzorowanym na arabskim. Byłby test ostrości widzenia. (hi, hi)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|