Forum Conlanger Strona Główna Conlanger
Polskie Forum Językotwórców
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Sny
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Conlanger Strona Główna -> Inne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
BartekChom




Dołączył: 08 Kwi 2007
Posty: 1278
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 16:34, 24 Paź 2009    Temat postu: Sny

Dzisiaj śnił mi się całkiem ciekawy fantastyczny sen. To już drugi w ostatnim czasie. Z grubsza, z tego co pamiętam i po drobnej poprawie logiki, wyglądały tak:

Pierwszy był o jakiejś mocno magicznej krainie. Podróżnicy trafili nad jezioro i okazało się że w jeziorze pojawiają się wodniki, które są ich sobowtórami. Wydawały się groźne, ale okazało się, że takie nie są. Potem była scenka, która pokazywała, że w jeziorze są stopnie i kiedy światło pada na każdy stopień (nie pamiętam, czy w czasie przypływu czy odpływu), powstaje wodnik (nie wiem czy właśnie tego rodzaju, czy jeszcze inny). Na końcu jeden podróżnik przekroczył linię w wodzie i rzucił się na niego jeszcze inny wodnik, a jego wodnik go zasłonił. Ten inny wodnik też mógł być niegroźny, ale przestraszyłem się na tyle, że się obudziłem. Niektóre miejsca przypominały mój strych, a sen przypominał grę. A w innych chwilach zdawałem sobie sprawę, że to sen. Wodniki zbudowane z wody wziąłem chyba z "[link widoczny dla zalogowanych]"

Dzisiejszy sen przypominał książkę pod tytułem "Rok bez magii" z pierwszoosobową narracją (czytaną na głos i z obrazem). Narrator dorastał z najlepszym przyjacielem i najlepszą przyjaciółką i miał zostać jakimś arcykapłanem czy arcymagiem. Żyli w krainie, gdzie przepowiednia głosiła, że jeżeli ktoś użyje magii w bójce, to jego następne zaklęcie sprowadzi tyle nieszczęść, że lepszy byłby rok bez magii. Kiedy dorośli i narrator został tym arcy, a jego przyjaciel kimś odrobinę mniej ważnym, najpierw przyjaciel zaczął mianować członków rady, czy czegoś takiego, i zaczynał mieć tylu stronników, że mógł być ważniejszy od narratora, chociaż wydawało się, że to i tak bez znaczenia, skoro się przyjaźnią. Ale w końcu i narrator miał okazje mianować członków rady i stał się ważniejszy, zwłaszcza jak uwzględnić to, że jego przyjaciela, który był może drugą najważniejszą osobą, też można było uznać za jego stronnika (W czasie snu jakoś nie skojarzyłem, że to "zwłaszcza" to trochę dziwna logika). Było to pokazane na schemacie - niebieskie kółka ułożone w okrąg, a w środku dwie linie, jedna też z niebieskich kółek, druga z czerwonych (albo na odwrót). Ale nagle z jakiegoś powodu wszyscy troje zaczęli się bić. Narrator pierwszy rzucił zaklęcie, chyba wyprzedzenia (zdaje się, że żeby pierwszy uderzyć), a przyjaciel też jakieś drobne, a w dodatku trwało za krótka, żeby się przydało. Od razu się zatrzymali. Narrator pomyślał, że to bez sensu, żeby z tak drobnego powodu miały przyjść nieszczęścia na cały kraj, i uznał, że skoro pokonał Corrinusa (czy jakoś tak), który był źródłem (czyli miał bardzo duże zasoby magii), a jego nikt nie uznał za źródło, ani nawet urodzonego (najwyraźniej trochę mniejsze zasoby magii), to przyszedł czas, w którym prawa magii da się obejść. Więc postanowił, że skoro mówią, że lepszy byłby rok bez magii, to przez rok nie będzie rzucał zaklęć. Obudziłem się i nie wiem, czy to wystarczyło. Nie zauważyłem, czy przyjaciółka rzuciła jakieś zaklęcie, i nie wiem, co postanowił przyjaciel.

A czy Wam śniło się coś w tym stylu albo jakiś inny sen, którym chcielibyście się tu podzielić?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Vilén
Gość






PostWysłany: Sob 16:55, 24 Paź 2009    Temat postu:

Hm. Przypomniałeś mi, że niedawno śniło mi się, że w bibliotece znalazłem słownik języka rumuńskiego z 1810 roku (albo około), opisany jako Słownik ięzyka Xięstew Naddunayskich; zapisany jakimś dziwnym systemem transkrypcji, gdzie cz oznaczało dzisiejsze ţ i pełen różnych dziwnych zapożyczeń słowiańskich.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dynozaur
Gniewny preskryptywista



Dołączył: 01 Paź 2008
Posty: 2119
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 25 razy
Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Sob 17:29, 24 Paź 2009    Temat postu:

Ech, mój niedawny sen, że pod moim oknem grupa kilkudziesięciu osób zebrali się w kole i odprawiali szamanopogański rytuał przy śnie wydaje BartkaChoma śmiesznie i nieciekawie...

Ostatnio często mi się śni, że... się budzę (wyżej wymienionemu snowi też to towarzyszyło), a zaraz potem dzieje się coś dziwnego (albo nawet nie - budzę się we śnie, a po chwili "na serio") Niezmiernie mnie to wkurza.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Dynozaur dnia Sob 17:29, 24 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Vilén
Gość






PostWysłany: Sob 17:50, 24 Paź 2009    Temat postu:

Dynozaur napisał:
Ostatnio często mi się śni, że... się budzę (wyżej wymienionemu snowi też to towarzyszyło), a zaraz potem dzieje się coś dziwnego (albo nawet nie - budzę się we śnie, a po chwili "na serio") Niezmiernie mnie to wkurza.

Czyli tzw. fałszywe przebudzenie? A czy w takich przypadkach zachowujesz świadomość, czy też nie masz nad sobą kontroli jak w normalnych snach?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dynozaur
Gniewny preskryptywista



Dołączył: 01 Paź 2008
Posty: 2119
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 25 razy
Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Sob 17:59, 24 Paź 2009    Temat postu:

Paweł Ciupak napisał:

Czyli tzw. fałszywe przebudzenie? A czy w takich przypadkach zachowujesz świadomość, czy też nie masz nad sobą kontroli jak w normalnych snach?


Różnie.

Ostatni taki sen był bzdurny do bólu i (chyba) się nie kontrolowałem.

Ale czasami mam w takich sytuacjach pełną świadomość. Wtedy na ogół nie dzieje się nic ciekawego i po chwili "idę dalej spać" lub się budzę.

Jakiś miesiąc temu tak miałem. Najpierw śniły mi się jakieś półśmieszne, półmakabryczne, półniezrozumiałe (trzy połowy, nielogiczne jak i te sny), które się co chwilę zmieniały. Po chwili "obudziłem się" u siebie w łóżku, wszystko normalnie, podniosłem głowę i wyszeptałem "ta, może to też jest sen". Zaraz po tym, obudziłem się, tym razem "na serjo".


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Dynozaur dnia Sob 18:01, 24 Paź 2009, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
varpho




Dołączył: 02 Paź 2007
Posty: 1321
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tomaszów / Wawa

PostWysłany: Sob 18:07, 24 Paź 2009    Temat postu:

kiedyś mi się śniło, że przeglądałem książkę z herbami miast polskich i zwrócił moją uwagę herb Łodzi: na polu czerwonym drogowskaz złoty z napisem "Tomaszów Maz." Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bandziol20




Dołączył: 22 Maj 2008
Posty: 2371
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 24 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 18:48, 24 Paź 2009    Temat postu:

varpho napisał:
zwrócił moją uwagę herb Łodzi: na polu czerwonym drogowskaz złoty z napisem "Tomaszów Maz." Very Happy


HARDCORE Razz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Feles
Administrator
Administrator



Dołączył: 21 Wrz 2009
Posty: 3830
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 16:17, 26 Paź 2009    Temat postu:

Kiedyś, we wczesnym dzieciństwie często miewałem takie świadome sny, w których każdemu mówiłem, że to tylko sen. Smile
Z tamtego okresu pamiętam też inne dwa bardzo charakterystyczne sny: w pierwszym jestem w miejscu, gdzie wówczas przyjeżdżały różne wesołe miasteczka, karuzele, stragany itp. Jest noc, wchodzę do jakiegoś domku, schodzę po schodach w dół i nagle gaśnie światło, dalej jest coś niby muzyka tytułowa jakiegoś serialu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Henryk Pruthenia




Dołączył: 15 Wrz 2009
Posty: 1078
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Danzig, Silesia

PostWysłany: Wto 7:32, 27 Paź 2009    Temat postu:

Cytat:
Kiedyś, we wczesnym dzieciństwie często miewałem takie świadome sny,

A wiecie, że człowiek może naucz się śnić kontrolowane sny? Jest na to podobno taka oto bzdurna sobie jakaś nienormalna metoda: Na jawie wyciągamy ręce i pytamy siebie: "Czy to sen, czy jawa?". Po któryś tam razie to już nawyk i w tedy przetwarzając sobie nocą dzień pytamy się podczas snu:"Czy to sen, czy jawa?" i... przejmujemy stery. Słyszałem opowieści o ludziach, którzy podczas snów napadali na banki, skakali z wieżowców i inne takie ciekawe rzeczy*. Ciekawi mnie li tylko \, co by się stało gdyby te dwie "rzeczywistości" pomylili?

*Może da się czarować?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Leto Atryda




Dołączył: 28 Sie 2007
Posty: 1597
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Arrakis

PostWysłany: Wto 7:39, 27 Paź 2009    Temat postu:

Henryk Pruthenia napisał:
Ciekawi mnie li tylko \, co by się stało gdyby te dwie "rzeczywistości" pomylili?


Skończyłbyś zapewne w domu warjatów Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Henryk Pruthenia




Dołączył: 15 Wrz 2009
Posty: 1078
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Danzig, Silesia

PostWysłany: Wto 7:43, 27 Paź 2009    Temat postu:

Raczej wyskoczyli by z wieżowca i zostały po nich piękny malunek na chodniku, a farbą byłby mózg. Ale to tylko gdybanie...

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Henryk Pruthenia dnia Wto 7:44, 27 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Vilén
Gość






PostWysłany: Wto 11:41, 27 Paź 2009    Temat postu:

Henryk Pruthenia napisał:
A wiecie, że człowiek może naucz się śnić kontrolowane sny?

[link widoczny dla zalogowanych]. Aczkolwiek niektórzy takiego czegoś mogą mieć dość, szczególnie kiedy śni się takie coś im 3 razy w tygodniu.

Cytat:
Jest na to podobno taka oto bzdurna sobie jakaś nienormalna metoda: Na jawie wyciągamy ręce i pytamy siebie: "Czy to sen, czy jawa?". Po któryś tam razie to już nawyk i w tedy przetwarzając sobie nocą dzień pytamy się podczas snu:"Czy to sen, czy jawa?" i... przejmujemy stery.

E tam, to metoda dla miętczaków, trv hardkorzy obywają się bez tego ;p.

Cytat:
Ciekawi mnie li tylko \, co by się stało gdyby te dwie "rzeczywistości" pomylili?

Wiesz, uwierz mi, bardzo trudno jest wziąć jawę za sen, więc raczej takie coś jest bezpieczne.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
varpho




Dołączył: 02 Paź 2007
Posty: 1321
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tomaszów / Wawa

PostWysłany: Wto 15:33, 27 Paź 2009    Temat postu:

Cytat:
Ciekawi mnie li tylko \, co by się stało gdyby te dwie "rzeczywistości" pomylili?


polecam wszystkim ciekawym powieść Mihálya Babitsa pt. "Kalif bocian". Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Leto Atryda




Dołączył: 28 Sie 2007
Posty: 1597
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Arrakis

PostWysłany: Wto 19:06, 27 Paź 2009    Temat postu:

Paweł Ciupak napisał:
Henryk Pruthenia napisał:
A wiecie, że człowiek może naucz się śnić kontrolowane sny?

[link widoczny dla zalogowanych]. Aczkolwiek niektórzy takiego czegoś mogą mieć dość, szczególnie kiedy śni się takie coś im 3 razy w tygodniu.


Mówisz o sobie ?

Kiedyś próbowałem wejść w stan świadomego snu ale nigdy nie wychodziło więc dałem sobie spokój.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Vilén
Gość






PostWysłany: Wto 19:27, 27 Paź 2009    Temat postu:

Leto Atryda napisał:
Mówisz o sobie ?

Niom. Mam to coś zbyt często, i zawsze mimowolnie, niestety ;/.
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Conlanger Strona Główna -> Inne Wszystkie czasy w strefie GMT
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5  Następny
Strona 1 z 5

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin