|
Conlanger Polskie Forum Językotwórców
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kmitko
Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 628
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 17:00, 03 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Cytat: | [quote="Paweł Ciupak"] kmitko napisał: | Czyli KDE jest mało elastyczne, bo może współpracować tylko z dedykowanymi aplikacjami. |
Za to GNOME nawet ze swoimi nie współpracuje. |
Przykłady?
Cytat: | Cytat: | Ergonomia to nie znaczy "wywalmy wszystkie opcje na wierz". Gdyby twórcy KDE robili samochody, to pedałów byłoby 20. |
Homofob. |
A coś na temat?
Cytat: | Cytat: | I co z tego? Komputer to nie jest magiczna maszynka, a tylko kolejny - po telewizorze, kinie domowym itp. - element wyposażenia. |
…a raczej niestety takim czymś się staje. |
I całe szczęście.
Cytat: | Cytat: | Jeśli zmieniasz opcje na ślepo - tak, jesteś. |
Czytanie ze zrozumieniem się kłania. |
Czy środowisko ma chronić użytkownika przed samym sobą?
Moja teza brzmiała: jeśli ingerujesz w środowisko do tego stopnia, że potrzebujesz „globalnego” resetu, to taka opcja nie jest ci potrzebna, bo dasz sobie z tym radę ręcznie (no, chyba że mówimy o radosnym zmienianiu wszystkich opcji jak leci bez zrozumienia ich).
A obecność przycisku „skasuj wszystkie moje ustawienia” jest właśnie typowym strzałem w stopę - jak mówiłeś, przeskoczy focus i masz po ustawieniach. Zmiana jednej opcji (nawet przypadkowa) to nie tragedia.
Cytat: | Albo pogarda ze strony Apple’owców dla blaszaków . |
Od kiedy Apple przeszło na procesory Intela to już nie to .
Cytat: | To ja jeszcze tylko powiem, że moim Bogien jest Steve Harris :wink: |
À propos Brytyjczyków - TVP znowu puszcza Doctora Who! Yay! Niestety pora jest zabójcza - sobota 0:45 .
http://youtube.com/watch?v=P-DFdolzW2c&feature=related
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Vilén
Gość
|
Wysłany: Wto 17:16, 03 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
kmitko napisał: | Cytat: | Cytat: | Ergonomia to nie znaczy "wywalmy wszystkie opcje na wierz". Gdyby twórcy KDE robili samochody, to pedałów byłoby 20. |
Homofob. |
A coś na temat? |
Offtopofob.
…bo kto by wtedy używał GNOME.
Cytat: | A obecność przycisku „skasuj wszystkie moje ustawienia” |
A raczej „przywróć je do stanu sprzed tego, jak je namieszałem”.
Cytat: | Od kiedy Apple przeszło na procesory Intela to już nie to :). |
Cóż, ja też nie rozumiem tego ruchu. Podobnie jak przejścia GNOME-owego Nautiliusa na tryb użytkowania, który np. taki Microsoft zarzucił już w 1998 i który powoduje burdel na pulpicie przez otwieranie nowego okna dla każdego katalogu.
A tak przy okazji:
[link widoczny dla zalogowanych]
Widzę chyba Rejestr Windows. Nie, ja naprawdę widzę Rejestr Windows…
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kmitko
Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 628
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 17:25, 03 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Cytat: | [quote="Paweł Ciupak"] kmitko napisał: | Cytat: | Cytat: | Ergonomia to nie znaczy "wywalmy wszystkie opcje na wierz". Gdyby twórcy KDE robili samochody, to pedałów byłoby 20. |
Homofob. |
A coś na temat? |
Offtopofob. |
Fobofob.
Cytat: | Cytat: | Od kiedy Apple przeszło na procesory Intela to już nie to . |
Cóż, ja też nie rozumiem tego ruchu. |
Ekonomia. Taniej kupić 10 000 000 seryjnych blaszaków niż wyprodukować 10 000 000 PowerPC. Dlatego zresztą PC wygrał z Amigą.
Cytat: | Podobnie jak przejścia GNOME-owego Nautiliusa na tryb użytkowania, który np. taki Microsoft zarzucił już w 1998 i który powoduje burdel na pulpicie przez otwieranie nowego okna dla każdego katalogu. |
I który został znowu zarzucony rok temu . Masz stare informacje.
Cytat: | Widzę chyba Rejestr Windows. Nie, ja naprawdę widzę Rejestr Windows… |
E tam. Tekstowe pliki XML, jeden program nie nadpisuje innego. Widać, że nie używałeś, skoro po podobieństwie *edytora* oceniasz mechanizm (ja nie instalowałem pakietu gconf-editor, bo nie musiałem aż tak mocno grzebać w ustawieniach).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Vilén
Gość
|
Wysłany: Wto 17:33, 03 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
kmitko napisał: | I który został znowu zarzucony rok temu :P. Masz stare informacje. |
Cóż, w Wikipedii o tym nie zostało napisane, a stąd o tym wyczytałem.
Cytat: | Widać, że nie używałeś, skoro po podobieństwie *edytora* oceniasz mechanizm |
A czym to się różni mechanizm Windowsowy od GNOME-owego, bo nie za bardzo rozumię?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kmitko
Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 628
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 18:13, 03 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Za [link widoczny dla zalogowanych]
Cytat: | Some differences between gconf and windows registry
1. Windows registry is a special database, a single file, that controls everything installed in Windows, from system settings to programs. Any changes in the programs/settings are registered in the registry.
Gconf, on the other hand, is just a folder that contains the settings/configuration/customization for individual programs.
Each program has an individual configuration file.
So Windows Registry is actually "one file to rule them all", while Gconf is just one directory with multiple files.
2. Windows registry contains all the configuration for the whole system, both administrative and user-specific. Once it's compromised, the whole system is compromised.
Gconf only holds user-defined/user-specific configurations. That's why it's in you /home/username/ folder. It doesn't carry over to other users, nor does it carry over to the / (root) system. If it's compromised, only that user will be compromised.
I think this is the most important difference between the two. |
Cytat: | ..and best of all, gconf is actually in human-readable format, and pretty much every key has a description that tells what the key does. Windows registry is just a huge file with long alphanumeric names for every key and no explanations for anything.. |
Dodam od siebie, że gconf używa plików XML, które można edytować dowolnym edytorem. Spróbuj zmieniać wpisy w rejestrze notatnikiem.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez kmitko dnia Wto 18:14, 03 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Silmethúlë
Dołączył: 18 Paź 2005
Posty: 1767
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 28 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Droga Mleczna, Układ Słoneczny, Ziemia, Unia Europejska, Polska
|
Wysłany: Wto 18:42, 03 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
To Notatnik radzi sobie z takimi dużymi plikami w ogóle? Kiedy to się stało?!
Nie, gorzej, widziałeś Rejestr Gnome...
Jasne, fajnie, że pliki są xmlowe i da się je zrozumieć bez "jedynego słusznego rejestru", tylko że trzymanie wszystkiego w jednym miejscu (jeden plik podzielony na full nie zrozumiałych sekcji, jeden folder, podzielony na jeszcze więcej niezrozumiałych folderów... who cares?). Fajnie, że "zebrane są w jednym edytorze" ustawienia czego tylko się da... Ale, no właśnie, dlaczego nie zrobić czegoś bardziej intuicyjnego? Gconf-editor wygląda jak regedit. Dla początkującego zrobi wrażenie kosmicznego linuksowego edytora rejestru, biedny użytkownik później całe wieki nie wpadnie na to, że istnieje coś takiego jak "pliki konfiguracyjne", a przywykły do uniksów user po prostu odali vima/emacsa/nano/gedita/kate/whatever i oleje jakiegoś gconfa.
Porównaj sobie konfigurację KDE, standardowo masz rozsiane gdzie się da pliki konfiguracyjne. Moze i nie idealne rozwiązanie, ale standardowe, do tego menedżer ustawień zbierający wszystko, co związane z KDE, do kupy, bardzo intuicyjny, nie robiący zwykłego GUI dla plików XML-owych (o_O...), z którym początkujący użytkownik sobie poradzi, a przy niektórych zmianach ustawień i bardziej zaawansowanemu userowi może pomóc.
No cóż, trza się w końcu włączyć do zacnego flejma .
And again: just tell people to use KDE.
EDIT:
Cytat: | USAGE
The main window consists of a tree showing the GConf configuration
database hierarchy, a list of the keys available, and documentation for
the selected key.
Key values can be changed by either changing them directly in the list,
or right clicking on them and selecting Edit key. Changes take immedi‐
ate effect in running programs. New keys can be added by right click‐
ing in the list and selecting New key. |
Man do regedita?
Swoją drogą, gdzie są te pliki konfiguracyjne gconfa? Wszędzie widzę jedynie opisy "bazy danych".
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Silmethúlë dnia Wto 18:46, 03 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kmitko
Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 628
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 19:09, 03 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Silmethúlë napisał: | tylko że trzymanie wszystkiego w jednym miejscu (jeden plik podzielony na full nie zrozumiałych sekcji, jeden folder, podzielony na jeszcze więcej niezrozumiałych folderów... who cares?). |
Znaczy się jak rozumiem jesteś przeciwnikiem /etc, bo na co komu trzymanie wszystkiego w jednym miejscu, jeden folder podzielony na więcej niezrozumiałych folderów…
Cytat: | Ale, no właśnie, dlaczego nie zrobić czegoś bardziej intuicyjnego? Gconf-editor wygląda jak regedit. |
Ależ nikt nie każe ci korzystać z gconf-editora. Ja go nie mam, bo — jak mówiłem — nie potrzebuję aż tak grzebać w opcjach. A gdybym potrzebował, to odpaliłbym vima. Potrafię wymienić *dwa* przypadki z ostatnich czterech lat, gdy musiałem ręcznie ustawiać coś w gconfie. Więc cieszę się, że działa, ale pretensje o małą intuicyjność gconf-editor to nie do mnie .
Cytat: | Dla początkującego zrobi wrażenie kosmicznego linuksowego edytora rejestru, biedny użytkownik później całe wieki nie wpadnie na to, że istnieje coś takiego jak "pliki konfiguracyjne", |
Bzdurny zarzut, przecież kcontrol spowoduje dokładnie to samo. A przepraszam, skąd pomysł, że każdy użytkownik chce wiedzieć o istnieniu plików konfiguracyjnych? Tak jak mówię, komputer = bardziej skomplikowana lodówka. Ja mam takie hobby, że grzebię w systemie, ale rozumiem ludzi, którzy nie chcą.
Cytat: | a przywykły do uniksów user po prostu odali vima/emacsa/nano/gedita/kate/whatever i oleje jakiegoś gconfa. |
Ja tak mam i właśnie dlatego lubię GNOME/XFCE - bo nadaje się i dla mnie, i dla komputerowych analfabetów.
Cytat: | Porównaj sobie konfigurację KDE, standardowo masz rozsiane gdzie się da pliki konfiguracyjne. Moze i nie idealne rozwiązanie, ale standardowe, |
Znaczy się nie ma czegoś takiego jak katalog ~/.kde?
PS Coście się tak uczepili tego gconfa? Przecież od trywialnych zmian (np. inne czcionki) jest gnome-control-center
[link widoczny dla zalogowanych]
W ten sposób też można zmieniać pliki gconfa
A gconf jest w ~/.gconf
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez kmitko dnia Wto 19:13, 03 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Silmethúlë
Dołączył: 18 Paź 2005
Posty: 1767
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 28 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Droga Mleczna, Układ Słoneczny, Ziemia, Unia Europejska, Polska
|
Wysłany: Wto 19:36, 03 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Znaczy się nie ma czegoś takiego jak katalog ~/.kde? |
Jest, ale nie trzyma tam ustawień każdego pojedynczego programu...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Vilén
Gość
|
Wysłany: Wto 19:40, 03 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
kmitko napisał: | Bzdurny zarzut, przecież kcontrol spowoduje dokładnie to samo. |
Uwaga, porównanie, Gconf-editor:
I KControl:
Cytat: | PS Coście się tak uczepili tego gconfa? Przecież od trywialnych zmian (np. inne czcionki) jest gnome-control-center |
…z którego, z tego co słyszałem, pousuwano w imię „tylko przyjazności dla użytkownika” pousuwano połowę opcji.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Silmethúlë
Dołączył: 18 Paź 2005
Posty: 1767
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 28 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Droga Mleczna, Układ Słoneczny, Ziemia, Unia Europejska, Polska
|
Wysłany: Wto 19:46, 03 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Co to za Windows-like wygląd ma ten KControl? A bleeee
Wolę tak...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Silmethúlë dnia Wto 19:52, 03 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Vilén
Gość
|
Wysłany: Wto 19:50, 03 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Silmethúlë napisał: | Co to za Windows-like wygląd ma ten KControl? A bleeee ;) |
Bo taki theme sobie ustawiłem [1]? ;).
[1] I tak, uważam wygląd kontrolek i okien Windowsa za najbardziej estetyczny z najprostszych, poza tym dobrze komponuje mi się z programami na Wine i CrossOver.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kmitko
Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 628
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 20:04, 03 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Paweł Ciupak napisał: | kmitko napisał: | Bzdurny zarzut, przecież kcontrol spowoduje dokładnie to samo. |
Uwaga, porównanie, Gconf-editor:
I KControl:
|
Jak to ma się do argumentu, że kcontrol także spowoduje, że użytkownik nie domyśli się istnienia plików konfiguracyjnych?
Cytat: | PS Coście się tak uczepili tego gconfa? Przecież od trywialnych zmian (np. inne czcionki) jest gnome-control-center |
…z którego, z tego co słyszałem, pousuwano w imię „tylko przyjazności dla użytkownika” pousuwano połowę opcji.[/quote]
A ja słyszałem, że na Placu Czerwonym rozdają Wołgi. *Wymień* te niezbędne funkcjonalności, których nie ma gnome-control-center (z tych dwóch, które zmieniałem, to było wyświetlanie zawartości $HOME na pulpicie, drugiej nawet nie pamiętam).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Vilén
Gość
|
Wysłany: Wto 20:12, 03 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
kmitko napisał: | Jak to ma się do argumentu, że kcontrol także spowoduje, że użytkownik nie domyśli się istnienia plików konfiguracyjnych? |
Tak, że jeżeli będzie chciał sobie zmienić coś, co przekracza zdolności umysłowe targetu GNOME, to nie będzie musiał zaglądać do żadnego edytora rejestru czy grzebać w plikach konfiguracyjnych.
Cytat: | *Wymień* te niezbędne funkcjonalności, których nie ma gnome-control-center (z tych dwóch, które zmieniałem, to było wyświetlanie zawartości $HOME na pulpicie, drugiej nawet nie pamiętam). |
A choćby podobno w GNOME inaczej, niż przez pliki konfiguracyjne nie da się wyłączyć wyświetlania ikon na pulpicie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Eldarion I
Dołączył: 28 Maj 2006
Posty: 1202
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 20:34, 03 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
No dość, nie ppamiętam sola basowego w The Call of Ktulu, co najwyżej w Orionie... choć w sumie jak próbowałem to grć to w tabulaturze tam dalej robi się pokrętnie... ;]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kmitko
Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 628
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 20:46, 03 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Paweł Ciupak napisał: | kmitko napisał: | Jak to ma się do argumentu, że kcontrol także spowoduje, że użytkownik nie domyśli się istnienia plików konfiguracyjnych? |
Tak, że jeżeli będzie chciał sobie zmienić coś, co przekracza zdolności umysłowe targetu GNOME, to nie będzie musiał zaglądać do żadnego edytora rejestru czy grzebać w plikach konfiguracyjnych. |
I od zaglądania do kcontrol nabierze wiedzy o plikach konfiguracyjnych? Przypomnę przebieg dyskusji:
Silmethúlë: Przez gconfa użytkownik nie wpadnie na to, że istnieją pliki konfiguracyjne.
Ja: Bzdurny zarzut, przecież używając kcontrol też na to nie wpadnie.
Ty: (Dwa obrazki od czapy)
Ja: I czego to ma dowodzić?
Ty: Użytkownik KDE nie będzie musiał zaglądać do plików konfiguracyjnych.
Jak widać na powyższym przykładzie target umysłowy KDE nie potrafi kojarzyć podstawowych faktów, a zamiast argumentować — wykręca się sianem.
W dodatku twój argument tylko pokazuje, że moja teza (przez kcontrol też na to nie wpadnie) była słuszna .
Cytat: | Cytat: | *Wymień* te niezbędne funkcjonalności, których nie ma gnome-control-center (z tych dwóch, które zmieniałem, to było wyświetlanie zawartości $HOME na pulpicie, drugiej nawet nie pamiętam). |
A choćby podobno w GNOME inaczej, niż przez pliki konfiguracyjne nie da się wyłączyć wyświetlania ikon na pulpicie. |
OK, znalazłeś jedną (zakładam, że prawdziwa, bo w moim XFCE mogę to wyklikać). I to ma być połowa?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez kmitko dnia Wto 20:48, 03 Cze 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|