|
Conlanger Polskie Forum Językotwórców
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Czy istnieją języki wstrętne i brzydkie? |
tak |
|
61% |
[ 41 ] |
nie |
|
38% |
[ 26 ] |
|
Wszystkich Głosów : 67 |
|
Autor |
Wiadomość |
Sinda
Dołączył: 18 Paź 2005
Posty: 157
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 12:33, 30 Paź 2005 Temat postu: Twóje ulubione i znienawidzone języki |
|
|
Tutaj możemy pisać o naszych ulubionych językach. Proszę o podanie jednego "najulubieńszego" :wink: i ewentualnie kilku "mniejulubieńszych". Nie wymieniajcie też zbyt wielu nielubianych. Możecie podawać języki naturalne i sztuczne.
Piszcie dlaczego Wam dany język się podoba, nie podoba...
Moim ulubionym językiem jest sindarin; cenię go za melodyjność, szlachetność, czystość... Gdy raz przywitałem kolegę "Mae govannen" na korytarzu w szkole (to było przed przerwą), zrobiło się tak jakoś wesoło, jasno i przyjemnie.
Lubię też włoski (Tolkien też lubił ), chyba dlatego, że jest melodyjny i... serdeczny.
Nie spotkałem jeszcze języka, któryby budził we mnie wstręt. Wogóle zastanawiam się czy takowe istnieją. Stąd ta ankieta (jeśli jest bardzo głupia, niech szanowny Moderator usunie ją). Np. niemiecki wiele osób określa jako brzydki, a ja się z tym nie zgadzam. Jest dość miękki... Nie, to złe słowo. Ale ma dużo "sz" i "ś"... I jest przyjemny dla ucha. Po prostu inny... A może ta niechęć do niemieckiego jest wywołana uprzedzeniami rasowymi? Norweski, jak mi się zdaje, jest dość podobny do niemieckiego, a jakoś nikt go nie określa brzydkim...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Czy istnieją języki wstrętne i brzydkie? |
tak |
|
61% |
[ 41 ] |
nie |
|
38% |
[ 26 ] |
|
Wszystkich Głosów : 67 |
|
Autor |
Wiadomość |
Zyx
Dołączył: 18 Paź 2005
Posty: 384
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 16:33, 30 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
Gdyby kryterium była sama "melodyjność", za brzydkie trzebaby uznać jakieś 90% istniejących języków. Tak naprawdę wszystko to kwestia przyzwyczajenia - moim ulubionym językiem obcym jest słowacki, choć na początku może on odrzucać co poniektórych zbitkami głosek, które dla niektórych uszu podpadają pod gwarę, np. "piatok" zamiast "piątek". Teraz traktuję to jako coś oczywistego, a próby wymówienia słów w stylu "ctižiadnosť" także mają swój urok .
A zaczynając ten post z innej strony... gdyby melodyjność była wyznacznikiem piękna języka, to dlaczego grupka mieszkańców Wysp Brytyjskich wypracowała ewidentnie gardłowy walijski, który niektórym osobom kojarzy się z odgłosem płukania gardła?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Czy istnieją języki wstrętne i brzydkie? |
tak |
|
61% |
[ 41 ] |
nie |
|
38% |
[ 26 ] |
|
Wszystkich Głosów : 67 |
|
Autor |
Wiadomość |
Dets
Dołączył: 18 Paź 2005
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 8:28, 31 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
Witam
Ja lubię niemiecki (głównie za często kilkudziesięcioliterowe zbitki). Poza tym jego gramatyka jest bardzo logiczna i przejrzysta. Nie lubię z kolei angielskiego - ciężko się go wymawia, dziwna nieodmienna gramatyka.
Lubię też wszystkie języki słowiańskie. Może dlatego, że coś łapię bez uczenia się .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Czy istnieją języki wstrętne i brzydkie? |
tak |
|
61% |
[ 41 ] |
nie |
|
38% |
[ 26 ] |
|
Wszystkich Głosów : 67 |
|
Autor |
Wiadomość |
Sinda
Dołączył: 18 Paź 2005
Posty: 157
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 8:47, 31 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
No, chyba kilkunstoliterowe
Ale angielski nie jest taki okropny! I na pewno łatwiej go wymówić niż niemiecki (choć mi obydwoma językami mówi się łatwo).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Czy istnieją języki wstrętne i brzydkie? |
tak |
|
61% |
[ 41 ] |
nie |
|
38% |
[ 26 ] |
|
Wszystkich Głosów : 67 |
|
Autor |
Wiadomość |
Kamil M.
PaleoAdmin
Dołączył: 17 Paź 2005
Posty: 528
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 9:04, 31 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
Wolę angielski od niemieckiego. ;) Mi wydaje się prosztszy, ale to może dlatego, że uczę się go już dość długo. W niemieckim trudność sprawia zapamiętanie systemu rodzajników, tego jak skracają się one z zaimkami... brrr ;)
Z języków naturalnych lubię angielski, rosyjski i włoski :) Myślę, że są przyjemne w brzmieniu, a także sprawiają wrażenie, że mówiący nimi wydają się bardziej otwarty. To taka moja uwaga.
Z języków sztucznych lubię quenyę. ;) Za całokształt. Mówienie i pisanie w quenyi sprawia taką przyjemność, jakby konsumowało się coś naprawdę dobrego. Uczta dla moich uszu i języka.
Nielubianych języków nie mam, bo myślę, że w każdym jest coś pięknego, coś fascynującego :)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Czy istnieją języki wstrętne i brzydkie? |
tak |
|
61% |
[ 41 ] |
nie |
|
38% |
[ 26 ] |
|
Wszystkich Głosów : 67 |
|
Autor |
Wiadomość |
Dets
Dołączył: 18 Paź 2005
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 12:02, 31 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
Sinda napisał: | No, chyba kilkunstoliterowe |
27491 - siebenundzwanzigtausendvierhunderteinungneunzig
Czyli jak by nie patrzeć 47 liter...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Czy istnieją języki wstrętne i brzydkie? |
tak |
|
61% |
[ 41 ] |
nie |
|
38% |
[ 26 ] |
|
Wszystkich Głosów : 67 |
|
Autor |
Wiadomość |
Gwanunig
Dołączył: 22 Paź 2005
Posty: 550
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Czw 17:52, 03 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
Mi się niemiecki nie podoba (brzmienie), ale nie uważam go też za język brzydki. Po prostu wolę inne. I nie odpowiem na razie na pytanie, o ulubiony język. Poczekam, aż trochę bardziej poznam jakieś języki. W tej chwili mogę powiedzieć o takiej "topliście":
1. polski (można powiedzieć: sentyment)
2. sindarin (brzmienie... no i jego twórca)
3. rosyjski (to chyba przez moją sympatię dla krajów na wschodzie (bliskim))
4. angielski (za pewną "gładkość" z jaką mi wychodzi z ust i wchodzi do umysłu)
5. niemiecki (brzmienie... a może uprzedzenia)
A teraz jak to się ma do mojej znajomości tych języków:
1. polski (mam nadzieję, że jest rzeczywiście na celujacy, ale nadzieja matką głupich)
2. angielski (najdłużej się uczę (poza polskim))
3. rosyjski (to samo co wcześniej: sympatia motywuje)
4. sindarin (trzeba się wziąć do roboty)
5. niemiecki, staroegipski (prawie wcale)
6. staroperski, łacina, greka (początki bywają długie i trudne)
7. akadyjski, aramejski itp. (w pewnym momencie nie ma nawet początku)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Czy istnieją języki wstrętne i brzydkie? |
tak |
|
61% |
[ 41 ] |
nie |
|
38% |
[ 26 ] |
|
Wszystkich Głosów : 67 |
|
Autor |
Wiadomość |
Sinda
Dołączył: 18 Paź 2005
Posty: 157
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 15:37, 12 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
Gwanunigu, a można wiedzieć z jakich źródeł uczysz/będziesz się uczył np. aramejskiego? Mnie ten język też ciekawi (dzięki "Pasji"), ale nic nigdzie nie znalzłem...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Czy istnieją języki wstrętne i brzydkie? |
tak |
|
61% |
[ 41 ] |
nie |
|
38% |
[ 26 ] |
|
Wszystkich Głosów : 67 |
|
Autor |
Wiadomość |
Gwanunig
Dołączył: 22 Paź 2005
Posty: 550
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Sob 18:13, 12 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
Sinda napisał: | Gwanunigu, a można wiedzieć z jakich źródeł uczysz/będziesz się uczył np. aramejskiego? Mnie ten język też ciekawi (dzięki "Pasji"), ale nic nigdzie nie znalzłem... |
Nie uczę się aramejskiego, akadyjskiego, staroperskiego.
Akadyjski - Instytut Orientalistyczny UW
Perski (albo jak się uda staro-) - Instytut Orientalistyczny UW (albo Instytut Filologii Orientalnej UJ)
Aramejski - arabistyka w Poznaniu
To wszystko tylko przykłady.
Staroegipski to bardziej pisać niż mówić i to z jakiejś książki "jak czytać..." czy coś w tym stylu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Czy istnieją języki wstrętne i brzydkie? |
tak |
|
61% |
[ 41 ] |
nie |
|
38% |
[ 26 ] |
|
Wszystkich Głosów : 67 |
|
Autor |
Wiadomość |
peterlin
Dołączył: 15 Lis 2005
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 10:34, 15 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
Gwanunig napisał: |
Nie uczę się aramejskiego, akadyjskiego, staroperskiego.
Akadyjski - Instytut Orientalistyczny UW
Perski (albo jak się uda staro-) - Instytut Orientalistyczny UW (albo Instytut Filologii Orientalnej UJ) |
Akadystyka i hetytologia (jeden zakład) jeszcze istnieje, ale z naciskiem na "jeszcze".
Co do staroperskiego na UW - nie uda się. Nikt się tym u nas nie zajmuje, żadnych kursów nie ma. Uprzedzam pytanie - to samo odnosi się też do awestyjskiego i średnioperskiego, które są skądinąd dużo od staroperskiego ciekawsze (większy korpus - staroperski to wszystkiego ok. 800 poświadczonych form).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Czy istnieją języki wstrętne i brzydkie? |
tak |
|
61% |
[ 41 ] |
nie |
|
38% |
[ 26 ] |
|
Wszystkich Głosów : 67 |
|
Autor |
Wiadomość |
Gwanunig
Dołączył: 22 Paź 2005
Posty: 550
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Wto 13:05, 15 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
Dzięki za pocieszenie, peterlin. Nie ma to jak tracić nadzieję... Ale chyba przeżyję. Może lepiej stracić ją teraz niż później...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Czy istnieją języki wstrętne i brzydkie? |
tak |
|
61% |
[ 41 ] |
nie |
|
38% |
[ 26 ] |
|
Wszystkich Głosów : 67 |
|
Autor |
Wiadomość |
peterlin
Dołączył: 15 Lis 2005
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 14:13, 15 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
Gwanunig napisał: | Dzięki za pocieszenie, peterlin. Nie ma to jak tracić nadzieję... Ale chyba przeżyję. Może lepiej stracić ją teraz niż później... |
Nie dramatyzuj. Mówię jak jest. Studia nad starożytnością to margines. Co do akadystyki i hetytologii na UW, nawet jeśli przetrwa, musisz być przygotowany (-a?) że nabór jest co dwa lub nawet trzy lata.
Sytuacja nie jest jednak aż tak zła.
Przynajmniej niektóre uczelnie katolickie (pewnie inne chrześcijańskie też) prowadzą studia biblijne, których elementem jest nauka np. aramejskiego, albo języków wczesnych przekładów (koptyjski, gyyz etc.). Niedawno widziałem podręcznik do syryjskiego (=pewnej formy aramejskiego) wydany chyba przez KUL.
Poza tym, internet jest pełen starożytności wszelkiego rodzaju, trzeba tylko nauczyć się języków kongresowych (ale przy każdych studiach orientalistycznych i tak trzeba). Rzuć okiem na [link widoczny dla zalogowanych] powinno tam być coś staroirańskiego.
To tyle jeśli idzie o starożytnictwo.
Do iranistyki, ale nowożytnej, szczerze zachęcam. Perski jest bardzo przyjemny, nietrudny i interesujący; a niektóre inne języki irańskie (osetyński, paszto, pamirskie) niezwykle ciekawe.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Czy istnieją języki wstrętne i brzydkie? |
tak |
|
61% |
[ 41 ] |
nie |
|
38% |
[ 26 ] |
|
Wszystkich Głosów : 67 |
|
Autor |
Wiadomość |
Rémy
Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 1828
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: PL76200
|
Wysłany: Sob 20:10, 03 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Lubię:
1. francuski - za melodyjność i ciekawą pisownię
2. hiszpański - za to, że jest łatwy
3. czeski - bo można zobaczyć jak kilka wieków mówiło się w Polsce
Nie lubię:
1. esperanto - zbyt sztuczny
2. języków tolkienowskich - jak wyżej
3. niemieckiego - za zbitki kilku słów w jedno
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Czy istnieją języki wstrętne i brzydkie? |
tak |
|
61% |
[ 41 ] |
nie |
|
38% |
[ 26 ] |
|
Wszystkich Głosów : 67 |
|
Autor |
Wiadomość |
Kamil M.
PaleoAdmin
Dołączył: 17 Paź 2005
Posty: 528
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 20:52, 03 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Tia esperanto jest okropne. Bardziej sztucznego języka nie ma chyba - całkowity brak naturalności...
Natomiast nie wiem co jest sztucznego w językach tolkienowskich :P Np. wg mnie, to są najbardziej naturalne conlangi (cała ich historia, zmiany, wyjątki). Czy mógłbyś to bardziej uargumentować, bo zaciekawiło mnie to?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Czy istnieją języki wstrętne i brzydkie? |
tak |
|
61% |
[ 41 ] |
nie |
|
38% |
[ 26 ] |
|
Wszystkich Głosów : 67 |
|
Autor |
Wiadomość |
Rémy
Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 1828
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: PL76200
|
Wysłany: Sob 21:09, 03 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Właśnie o to chodzi - są zbyt idealne, żeby mogły być naturalnymi językami.
//Kiepski argument, ale cóż. Po prostu nie lubię ich.//
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|