|
Conlanger Polskie Forum Językotwórców
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bandziol20
Dołączył: 22 Maj 2008
Posty: 2371
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 15:04, 13 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
espeket napisał: | jak się ma */klju-/ do *kol |
jak mleć do mełłem; już w prasłowiańskim były oboczne postacie :
*kljuvati, *klьvati dzisiejsze kluć to dawne klwać, jak pluć to plwać (*plьvati)
wynikałoby z tego że mamy tu do czynienia z formantem : -ьvati do tworzenia czasowników (aspekt ?)
przyszło mi jeszcze do głowy także : pleść do płatać *figle jak nieść do nosić
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez bandziol20 dnia Śro 15:11, 13 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bandziol20
Dołączył: 22 Maj 2008
Posty: 2371
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 15:07, 13 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
espeket napisał: |
nie ma powodów by sądzić, że ablaut pie. miał tu coś do roboty. chodzi mi o to, czy są formy tego czasownika w językach potomnych, które wskazywałyby na istnienie w ps. czasownika utworzonego za pomocą formantu /-i-/ na bazie tego samego rdzenia co *bor-ti - *bor-j'-. są czy nie? |
eee.. o jakie papiery ci chodzi ? może trochę jaśniej...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
espeket
Dołączył: 30 Cze 2008
Posty: 214
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Nienacka
|
Wysłany: Śro 15:14, 13 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
bandziol20 napisał: | espeket napisał: | jak się ma */klju-/ do *kol |
jak mleć do mełłem; już w prasłowiańskim były oboczne postacie :
*kljuvati, *klьvati dzisiejsze kluć to dawne klwać, jak pluć to plwać (*plьvati)
wynikałoby z tego że mamy tu do czynienia z formantem : -ьvati do tworzenia czasowników (aspekt ?)
przyszło mi jeszcze do głowy także : pleść do płatać *figle |
no widzisz, zaczynamy do czegoś dochodzić. właśnie jak szłam sobie po cappuccino do pobliskiego supermarketu, to wpadłam na podobny pomysł: oboczność w rdzeniu *kol- ~ *kl- może być wynikiem ablautu pie. - *kol- ma stopień /-o-/, a *kl- zerowy. wtedy *kljuti byłoby utworzone od */kl-/ za pomocą formantu /-j-u-/ (?). nie wiem co to za formant i jaką miał funkcję. jakieś sugestie?
bandziol20 napisał: | espeket napisał: |
nie ma powodów by sądzić, że ablaut pie. miał tu coś do roboty. chodzi mi o to, czy są formy tego czasownika w językach potomnych, które wskazywałyby na istnienie w ps. czasownika utworzonego za pomocą formantu /-i-/ na bazie tego samego rdzenia co *bor-ti - *bor-j'-. są czy nie? |
eee.. o jakie papiery ci chodzi ? może trochę jaśniej... |
papiery?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez espeket dnia Śro 15:15, 13 Sie 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bandziol20
Dołączył: 22 Maj 2008
Posty: 2371
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 15:25, 13 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
jakieś sugestie ? nosil wilk razy kilka ponieśli i wilka ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
espeket
Dołączył: 30 Cze 2008
Posty: 214
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Nienacka
|
Wysłany: Śro 15:29, 13 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
ocb??
Edit:
gdybym była w domu, to bym poszła do słownika ps. i sobie sprawdziła, czy istniał formant /-j-u-/ i jakie inne czasowniki się tworzylo za jego pomocą. ale że obecnie urlopuję się Irlandii, to nie jestem w stanie tego zrobić.
dlatego grzecznie pytam: znasz taki formant? masz pomysł, jakie było jego znaczenie? jeśli istniał, to w porządku, przyjmuję etymologiczne pokrewieństwo kłucia i klucza. synchronicznie nie ma sensu tego zakładać, ale historycznie czemu nie.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez espeket dnia Śro 15:41, 13 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bandziol20
Dołączył: 22 Maj 2008
Posty: 2371
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 7:49, 14 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
sądzę, że to wszystko z dawniejszego jakiegoś *klti.
tak sobie skojarzyłem, że jeżeli od mleć jest młyn, to od kluć jest klin.
ciekawe jest też forma "kieł" a także chorwacki "kljun" - dziób.
co do samego "klucza", to ciekawe jest to że powtarza się wszędzie w słowiańszczyźnie z l miękkim, przeszedł nawet do węg. w postaci kulcs ( Kulczyk ? kolczyk ?). W każdym razie wygląda na pierwotne l zgłoskotwórcze. no i klawo.
kluć : klucz jak bić : bicz.
a co do samego formantu nie wykluczam:
albo iteratywność ( być : bawić, czuć : czuwać, grać : grywać, rżnąć : rzezać : razić ), albo kauzatywność ( np. morzyć : mrzeć, żywić : żyć). zresztą w stpol żyć - odmieniało się ja żywę, ty żywiesz; krawać ja krawam, ty krawasz dzisiejsze zakrawać.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez bandziol20 dnia Czw 10:59, 14 Sie 2008, w całości zmieniany 6 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bandziol20
Dołączył: 22 Maj 2008
Posty: 2371
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 9:17, 14 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Kilka spraw różnego typu z poruszanymi zagadnieniami nasunęło mi się na myśl :
1) co do końcówki -r jest zastanawiającym formantem; ciekawa dla mnie osobiście jest oboczność wór, wir : wić; być może są to różne postacie w wytworzone różnym okresie, a być może odpowiadają one rzeczownikom od czasowników w róznych aspektach :
wór - coś za/u-witego (jak zbór)
wir - coś wciąż się wijącego (jak zbiór)
żyć mamy stpol. żyr, późniejszy żer, żreć i żerować.
2) z 1. strony żar - jak pożar, żarzyć, można by ją wyprowadzać z gorzeć, gorzki, gorący, grzać; z 2. strony jarzyć, jarać, stary ale jary
z 3. : żec - palić, polski Ignacy czyli Żegota, pożoga, podżegać, żagiew (!), zgliszcze, czyli dawne żgliszcze.
3) jeżeli chodzi o gonić / gnać to po rosyjsku właśnie tak się odmienia :
tzn. гнать - я гоню; wynikałoby z tego, że gonić jest wtórnie urobionym czasownikiem pseudo-iteratywnym;
co w takim razie powiedzieć o ganić w naganie i hańbie ?
4) w tym świetle chcieć byłoby formą właściwą od której należałoby odmieniać:
chocę, chociesz itd. ale uległo ujednoliceniu z przeszłym : chciał
w rosyjskim zaś forma teraźniejsza "zawładnęła" przeszłością; ciekawy moim zdaniem jest układ akcentów w rosyjskim:
хоте́ть - хочу́; strus. postacie oboczne : хотѣти, хътѣти
być może więc chodzi tu o zjawisko synkopy, tzn. zjawisko zaniku samogłoski nieakcentowanej jak np. postacie : wogle (w ogóle) albo orginalny (oryginalny); przyszłem a nie - przyszedłem, bo miałem blisko
chęć : chuć z oboczności tej wynika raczej "krótkie ą", ale ciekawe skąd się w ogóle przyplątała nosówka, od "chcę" albo imiesłowów ?
być może jednak za postaciami z -o- kryje się nie tyle kauzatywność (kierowanie kimś), co raczej optatywność, czyli życzeniowość (wobec kogoś); wtedy oboczność akurat w chcieć nie byłaby taka nieoczywista.
chcę - byłoby "twardym postawieniem" sprawy, niemal natychmiastowym imperatywem do spełnienia
chocę - wyrażam życzenie, aby się stało, bardziej takie "chciałbym"
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez bandziol20 dnia Czw 10:29, 14 Sie 2008, w całości zmieniany 8 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bandziol20
Dołączył: 22 Maj 2008
Posty: 2371
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 9:58, 14 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Myślę, że dużo do myślenia może dać przykład chorwacki:
htjeti - forma bezokolicznika niedokonana
czas teraźniejszy : hoću, w enklityce: ću
czas teraźniejszy dokonany (do wyraż. przyszł.) : htjednem
w zaprzeczeniu : neću
imperfekt : hotijah/hoćah
aoryst : htjedoh/htjeh
imiesłów przysł. współczesny : hoteći /(książk. !) htijući
imiesłów przysł. uprzedni : htjevši/hotjevši
imiesłów przym. przeszły : htio
rzeczownik odczasownikowy : htjenje/htijenje
czas przyszły : htjet ću
ale już wszelkie normy przyzwoitości w rozmaitości form przekracza imperfekt, np 1.os.lp. :
hoćah / hotijah / hotjeh / htijah / htjedoh / htjeh
perfekt : htio sam
pluskvamperfekt : bio sam htio
imperativ : htjedni
co ważne: zwalczana jest w chorwackim postać "błędna" bezokolicznika: hotjeti, a w tym samym czasie słoweński podaje główną postać : hoteti, gdy "hteti" uważane jest za przestarzałe.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez bandziol20 dnia Czw 13:17, 14 Sie 2008, w całości zmieniany 5 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bandziol20
Dołączył: 22 Maj 2008
Posty: 2371
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 10:52, 14 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
co do kłuć, kluć to wydaje się, że należy tu również : kołatać ( znacz. wtórne : niepokoić) oraz kolba.
kъlъ - kieł byłby utworzony wg prawideł sztuki polskiej, podczas gdy postacie z -o- miałyby jeszcze starsze słowiańskie pochodzenie; czyli : proces wokalizacji jerów należałoby rozciągnąć na okres jeszcze w pełnej dobie prasłowiański, a dopiero jego zakończenie zbiegałoby się z powstaniem słowiańskich języków potomnych;
jabłka o różnym czasie dojrzewania
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez bandziol20 dnia Czw 13:15, 14 Sie 2008, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
espeket
Dołączył: 30 Cze 2008
Posty: 214
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Nienacka
|
Wysłany: Czw 16:59, 14 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
bandziol20 napisał: | sądzę, że to wszystko z dawniejszego jakiegoś *klti.
[cut]
W każdym razie wygląda na pierwotne l zgłoskotwórcze. no i klawo. |
raczej nie - w polskim /l/ zgłoskotwórcze dałoby /oł/ lub /łu/... (i chyba coś jeszcze ale nie pamiętam)
bandziol20 napisał: | a co do samego formantu nie wykluczam:
albo iteratywność ( być : bawić, czuć : czuwać, grać : grywać, rżnąć : rzezać : razić ), albo kauzatywność ( np. morzyć : mrzeć, żywić : żyć). zresztą w stpol żyć - odmieniało się ja żywę, ty żywiesz; krawać ja krawam, ty krawasz dzisiejsze zakrawać. |
gdzie w tych wyrazach jest sufiks /-j-u-/? albo chociaż samo /-u-/? na pierwszy rzut oka widać że nic tu za bardzo nie pasuje...
a. właściwie to w ps. powinno być */-j-ou-/, nie */-j-u-/, bo długie *u dało /y/, a /u/ pochodzi z ps. *ou przed spółgłoską.
chodzi mi o rekonstrukcje ps. z takim formantem z ewentualnymi kontynuacjami w różnych jęz. slowiańskich. coś czuję że muszę z tym zaczekać do powrotu
bandziol20 napisał: | proces wokalizacji jerów należałoby rozciągnąć na okres jeszcze w pełnej dobie prasłowiański, a dopiero jego zakończenie zbiegałoby się z powstaniem słowiańskich języków potomnych; |
dowody raczej na to nie wskazują ;] pamiętaj, że jery zostały udokumentowane w języku scs. i nic nie sugeruje wcześniejszej wokalizacji/elizji
bandziol20 napisał: | być może więc chodzi tu o zjawisko synkopy, tzn. zjawisko zaniku samogłoski nieakcentowanej jak np. postacie : wogle (w ogóle) albo orginalny (oryginalny); przyszłem a nie - przyszedłem, bo miałem blisko |
w "w ogóle" i "poszedłem" synkopowana samogłoska jest akurat akcentowana ;]
Edit:
ahh, tak zamieszałeś że zapomniałam o *boriti no więc mamy jakieś podstawy by postulować taką formę?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez espeket dnia Czw 18:59, 14 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bandziol20
Dołączył: 22 Maj 2008
Posty: 2371
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 9:14, 18 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
espeket napisał: | pamiętaj, że jery zostały udokumentowane w języku scs. i nic nie sugeruje wcześniejszej wokalizacji/elizji
|
nie chcę bynajmniej podważać tego co piszesz, ale tylko chcę zauważyć, że chyba wszystko o słowiańskich zostało udokumentowane w języku scs., co nie oznacza że wcześniej nie doszło do ważnych zjawisk w jakimś prasłowiańskim (dlaczego zakładać tylko jeden etap ?).
Co oczywiście nie oznacza że niewartałoby poszperać w scs. na temat tych form i postaci, o których piszę. Żałuję, ale mam słaby do nich dostęp.
Pozdrawiam serdecznie. Aha dwie sprawy :
1. Przypomniało mi się, że podobny (do oceny rasowych fonologów oczywiście ) "problem z -o-" mamy z gwar, gwara, gwarzyć, no tylko niemowlaki gaworzą, a u ruskich jest tylko gOvorit. Takze akcentuacja mogłaby być ciekawa.
Od czapy : gwarek znaczy się robociarz kopalniany pochodzi też przecież z niem. Gewerk.
2. co do końcówki -ić, bo widzę że rozpala zainteresowanie.. chciałbym zwrócić uwagę na ciągi :
pragnąć (czuć "palącą suchość") - Praga - prażyć (causativum)
schnąć, wysychać - suchy, susz (!) - suszyć (causativum)
płonąć, pałać - opał, zapał - palić (causativum)
płynąć, pływać - pływ : pław (?) - pławić (causativum)
tonąć (*top-nąć czy to-nąć ? ) - toń, topiel - topić ( causativum)
potrzebować (odczuwać brak) - trzeba, potrzeba - trzebić ( causativum : pozbawiać)
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez bandziol20 dnia Pon 12:09, 18 Sie 2008, w całości zmieniany 6 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
espeket
Dołączył: 30 Cze 2008
Posty: 214
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Nienacka
|
Wysłany: Pon 17:50, 18 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
bandziol20 napisał: | espeket napisał: | pamiętaj, że jery zostały udokumentowane w języku scs. i nic nie sugeruje wcześniejszej wokalizacji/elizji |
nie chcę bynajmniej podważać tego co piszesz, ale tylko chcę zauważyć, że chyba wszystko o słowiańskich zostało udokumentowane w języku scs., co nie oznacza że wcześniej nie doszło do ważnych zjawisk w jakimś prasłowiańskim (dlaczego zakładać tylko jeden etap ?).
Co oczywiście nie oznacza że niewartałoby poszperać w scs. na temat tych form i postaci, o których piszę. Żałuję, ale mam słaby do nich dostęp. |
oczywiście, że na gruncie prasłowiańskim czy ogólnosłowiańskim mogły zajść ważne procesy przed zapisaniem scs. i na pewno zaszły, ale jeśli ich refleksy nie przeniknęły w żaden sposób do pisowni scs., to mielibyśmy przynajmniej porównawcze argumenty z innych grup językowych ie. nikt nie mówi o *jednym* etapie rozwoju, bylibyśmy wariatami gdybyśmy coś takiego postulowali. ale jeśli żadne argumenty porównawcze, czy z historii zewnętrznej (kognaty z innych grup) czy wewnętrznej (oboczności), nie wskazują na istnienie jakichś wcześniejszych jerów w pozycjach nieudokumentowanych zewnętrznie bądź wewnętrznie, to nie ma sensu ich postulować.
bandziol20 napisał: | Od czapy : gwarek znaczy się robociarz kopalniany pochodzi też przecież z niem. Gewerk. |
świetnie, znaczy że historycznie nie ma nic wspólnego z gaworzyć czy gwarzyć. no big deal
boriti?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bandziol20
Dołączył: 22 Maj 2008
Posty: 2371
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 8:28, 19 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
espeket napisał: | nie wskazują na istnienie jakichś wcześniejszych jerów w pozycjach nieudokumentowanych zewnętrznie bądź wewnętrznie, to nie ma sensu ich postulować. |
no a jak wskazują... ?
co do "wogle" i jej akcentowanej pozycji to mnie zastanawia skoro jest pod akcentem, to dlaczego znika ?
espeket napisał: |
świetnie, znaczy że historycznie nie ma nic wspólnego z gaworzyć czy gwarzyć. no big deal |
heh. biorąc formalistycznie niby tak. ale dałem ten przykład specjalnie od czapy, żeby zwrócić uwagę, jak różne procesy zachodziły w języku polskim;
warto dodać że w języku polskim mamy rodzimego gwarka - ptaszka, który potrafi naśladować głosy ludzkie, czyli szwargotać, gwarzyć, a także gawrona, skowronka (po ros. жаворонок) oraz kawkę.
Pytanie moje jest po prostu szersze : skąd wogle ta oboczność govoriti : gwarzyć ?
poproszę o telefon do przyjaciela, bo nie rozumiem pytania.
czy chodzi o to, że :
1) istnieje ? istnieje
2) od czego ? od bór - walka, jak darzyć od dar
3) za pomocą czego ? za pomocą -iti
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez bandziol20 dnia Wto 8:49, 19 Sie 2008, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
espeket
Dołączył: 30 Cze 2008
Posty: 214
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Nienacka
|
Wysłany: Wto 14:39, 19 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
bandziol20 napisał: | espeket napisał: | nie wskazują na istnienie jakichś wcześniejszych jerów w pozycjach nieudokumentowanych zewnętrznie bądź wewnętrznie, to nie ma sensu ich postulować. |
no a jak wskazują... ? |
czy mógłbyś jakieś podać?
bandziol20 napisał: | co do "wogle" i jej akcentowanej pozycji to mnie zastanawia skoro jest pod akcentem, to dlaczego znika ? |
mnie też to zawsze zastanawiało.
moja hipoteza jest taka, że po pierwsze jest to takie słowo-przerywnik, używa się go bardzo często, więc ostatecznie można mu dać prawo do swoistego zachowania. tworzenie idiosynkratycznych, skróconych form takich słów-zapchajdziur i przerywników to częste zjawisko w językach, chociaż nadużywane przez historyków jako argument.
po drugie zdarzylo mi się usłyszeć dziwną formę w ogóle z akcentem na pierwszą sylabę zamiast na środkową. skąd takie dziwadło? nie wiem. być może to przypadek przegięcia hiperkorekcyjnego, podobnie jak w wypadku takich słów jak bijatyka czy okolica, które nie wiedzieć czemu dostają akcent na 3-cią sylabę od końca, i to nawet w odmianie. tzn. jeśli chodzi o bijatykę, to łatwo się domyślić powodu, natomiast okolica mnie powala swoją absurdalnością
aha, w przypadku w ogóle akcent może być pożyczony z mianownika ogół.
no i po trzecie zredukowana forma [w 'gule] również się pojawia
bandziol20 napisał: | espeket napisał: |
świetnie, znaczy że historycznie nie ma nic wspólnego z gaworzyć czy gwarzyć. no big deal |
heh. biorąc formalistycznie niby tak. ale dałem ten przykład specjalnie od czapy, żeby zwrócić uwagę, jak różne procesy zachodziły w języku polskim; |
no jasne, że różne procesy zachodziły, zresztą polski nie jest wyjątkiem pod tym względem. a jednym z tych różnych procesów jest adaptacja zapożyczeń tutaj akurat doszło do reanalizy końcowego /-k/ jako końcówki i obdarzenie jej jerem czy e ruchomym, jak kto woli.
bandziol20 napisał: | Pytanie moje jest po prostu szersze : skąd wogle ta oboczność govoriti : gwarzyć ? |
nie wiem - jak wrócę do domu, to sprawdzę co ciekawego ma do powiedzenia Bańkowski
bandziol20 napisał: |
poproszę o telefon do przyjaciela, bo nie rozumiem pytania.
czy chodzi o to, że :
1) istnieje ? istnieje
2) od czego ? od bór - walka, jak darzyć od dar
3) za pomocą czego ? za pomocą -iti |
przypomnę: pytałam, na jakiej podstawie rekonstruujesz ps. czy ogólnosłowiańską formę */bor-i-ti/? czy są jakieś argumenty porównawcze, że w ps. była taka forma obok */bor-ti/?
wystarczyłoby się cofnąć parę postów zamiast wykręcać się sianem - zaczęło się tu.
apropos, w jakich językach istnieją bezpośrednie kontynuanty tego nieszczęsnego boriti? możesz podać przykłady? chodzi mi o bezokolicznik utworzony za pomocą /-i-ti/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bandziol20
Dołączył: 22 Maj 2008
Posty: 2371
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 7:02, 20 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
espeket napisał: |
przypomnę: pytałam, na jakiej podstawie rekonstruujesz ps. czy ogólnosłowiańską formę */bor-i-ti/? czy są jakieś argumenty porównawcze, że w ps. była taka forma obok */bor-ti/?
wystarczyłoby się cofnąć parę postów zamiast wykręcać się sianem - zaczęło się tu.
apropos, w jakich językach istnieją bezpośrednie kontynuanty tego nieszczęsnego boriti? możesz podać przykłady? chodzi mi o bezokolicznik utworzony za pomocą /-i-ti/ |
choćby na podst. słoweńskiego (albo chorw.) boriti se - walczyć, zmagać się prasł. *boriti (sę), w scs boriti ; dla mnie osobiście ciekawe jest to, że w czasowniku tym dodawana jest cząstka zwrotna se (*sę); przypuszczam, że burza, burzyć, burknąć też tu należy;
W staropolskim zapisie :
Krystusa Mojżeszem borzy. tu : obala, pokonuje.
budowa podobnie jak (o)brona - bronić, czyn - czynić, rana - ranić.
A propos siana też jest ciekawe
utworzone chyba za pomocą przedrotka -no od tego co wcześniej posiano jak w runo od ruti tego co rwano, ryto; albo darń - od darcia;
Co do :
pieleny, pielić, plewić, plewy, pełł.
pielić - pieluchy, (domowe) pielesze - takie tam wymoszczone moszczem albo sianem sienniki
Plon, niesiemy plon, w gospodarza dom...
we współczesnym języku zatarło się wtórne znaczenie abstrakcyjne :
plon - niegdyś łup, to co się złupiło, łupież po ros. plion - niewola, chorw. plen - łup, zdobycz; pleniti - łupić, rabować, konfiskować
( zresztą to się odłupiło w łupkach na głowie - to też łupież , i tylko po książkach ta łupież i łupieżca )
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez bandziol20 dnia Śro 8:19, 20 Sie 2008, w całości zmieniany 6 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|