|
Conlanger Polskie Forum Językotwórców
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kwadracik
PaleoAdmin
Dołączył: 22 Kwi 2006
Posty: 3731
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 48 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Skierniewice
|
Wysłany: Czw 22:39, 17 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Cytat: | palatalizacja koronalna w polskim jest cykliczna. zachodzi tylko przez granicę morfemu. w ciastku, ciemnocie etc mamy underlying //t͡ɕ//. |
W porządku - ale nadal przebiega według dokładnie tego samego schematu, co zasada, która wywołała zmiany diachroniczne. No i mamy niecykliczne zasady synchroniczne o diachronicznych konsekwencjach - jak na przykład wierzysz, retrakcja /i/ po spółgłoskach twardych
Innymi słowy - różnicę pomiędzy zasadami syn- i diachronicznymi jak najbardziej rozumiem, ale w kontekstach takich jak przedstawia autor prezentacji, nie wydaje mi się, żeby kontrast ten musiał być uwypuklany - w obu przypadkach mamy do czynienia z tą samą hierarchią, która diachronicznie działała wszędzie, a synchronicznie pozostawiła po sobie takie a takie ślady. Każda zasada diachroniczna na jakimś etapie musiała być synchroniczna.
Cytat: | a co konkretnego w podejściu? jak możesz wiedzieć, do jakiego rodzaju ludzi Prof. Rubach, znając go tylko z relacji wykładowca-student? może gdybyś poszedł na dyżur to byś zmienił zdanie? |
Może. Ale wątpię
Cytat: | może nie był to zbyt fortunny dobór przykładu. lepiej wybierać przykłady z języków mniej znanych niż rosyjski. |
Wtedy nikt się nie połapie w kwestii ewentualnych błędów
(przypominają mi się "osioły" z papieru Sandersa)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
espeket
Dołączył: 30 Cze 2008
Posty: 214
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Nienacka
|
Wysłany: Czw 22:49, 17 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Kwadracik napisał: | Innymi słowy - różnicę pomiędzy zasadami syn- i diachronicznymi jak najbardziej rozumiem, ale w kontekstach takich jak przedstawia autor prezentacji, nie wydaje mi się, żeby kontrast ten musiał być uwypuklany - w obu przypadkach mamy do czynienia z tą samą hierarchią, która diachronicznie działała wszędzie, a synchronicznie pozostawiła po sobie takie a takie ślady. Każda zasada diachroniczna na jakimś etapie musiała być synchroniczna. |
owszem była. np. kiedyś się mówiło cieść a nie teść. ale się cofło.
owszem reguły synchroniczne często się pokrywają z procesami diachronicznymi. ale często też synchronia wymaga zapostulowania reguły dokładnie odwrotnej do procesu diachronicznego. problem w tym, że te biedne dzieci, które uczą się swojego pierwszego języka, nie mają pojęcia co jest diachroniczne i co z czego pochodzi.
Edit: abstrakcyjność analizy, bo ona właśnie wynika z chęci włączenia wszystkich procesów diachronicznych do synchronii, to zawsze była kwestia sporna. kolejne pojęcie do poszukania o: Abstractness controversy
pytanie: czy jest sens derywować ze wspólnej UR father i paternal lub eye i ocular? historycznie mają ten sam źródłosłów.
a byli tacy co próbowali
Kwadracik napisał: | Cytat: | a co konkretnego w podejściu? jak możesz wiedzieć, do jakiego rodzaju ludzi Prof. Rubach, znając go tylko z relacji wykładowca-student? może gdybyś poszedł na dyżur to byś zmienił zdanie? |
Może. Ale wątpię |
ja też wątpię. you are too hardheaded.
Kwadracik napisał: | Cytat: | może nie był to zbyt fortunny dobór przykładu. lepiej wybierać przykłady z języków mniej znanych niż rosyjski. |
Wtedy nikt się nie połapie w kwestii ewentualnych błędów |
ta jes. lub naciągnięć.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez espeket dnia Czw 23:00, 17 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kwadracik
PaleoAdmin
Dołączył: 22 Kwi 2006
Posty: 3731
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 48 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Skierniewice
|
Wysłany: Nie 11:14, 03 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Espeket już chyba wzięła uciekła z naszego forum, ale tak na wszelki wypadek
[link widoczny dla zalogowanych]
Jest tam ciekawe spojrzenie na kwestię "hierarchii" miejsca artykulacji (i jej ewentualnej wariancji, hehe) w kontekście teorii optymalności. Przy okazji świetne wprowadzenie do OT jak ktoś znaje angielski.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
espeket
Dołączył: 30 Cze 2008
Posty: 214
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Nienacka
|
Wysłany: Pią 11:38, 08 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Kwadracik napisał: | Espeket już chyba wzięła uciekła z naszego forum, ale tak na wszelki wypadek
|
wakacjuje sie rzucila pisanine w kat i uciekla gdzie pieprz rosnie
PS sorki za brak diakrytykow, nie mam tu zainstalowanej polskiej klawiatury...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|