Forum Conlanger Strona Główna Conlanger
Polskie Forum Językotwórców
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Hipoteza indo-uralska
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Conlanger Strona Główna -> Lingwistyka
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dynozaur
Gniewny preskryptywista



Dołączył: 01 Paź 2008
Posty: 2119
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 25 razy
Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Nie 15:20, 02 Maj 2010    Temat postu:

Paweł Ciupak napisał:
Dynozaur napisał:
Być może slawizm?

Germanizm, por. niemieckie gelb.


Fakt. Durny jestem i zapomniałem. Ale wybaczcie mi, dopiero co wróciłem z Odmętu Świata Realnego. Każdemu by się mózg zlansował na moim miejscu.

Tak więc, germańskie słowo też jest tu na pewno powiązane. Jak brzmiał rdzeń IE?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kwadracik
PaleoAdmin



Dołączył: 22 Kwi 2006
Posty: 3731
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 48 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Skierniewice

PostWysłany: Nie 15:55, 02 Maj 2010    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych] podaje *ǵʰel, ale trochę to nie pasuje do np. [link widoczny dla zalogowanych] - czemu gelta zamiast želta? Z drugiej strony, lista rdzeni podaje kupę kognatów, w tym polskie "złoty" i "zielony"...

Co Ty sugerujesz, Ciupak, że słowo na "żólty" zostało zapożyczone z germańskich?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Hapana Mtu




Dołączył: 13 Lip 2007
Posty: 770
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warsina, Weneda

PostWysłany: Nie 16:22, 02 Maj 2010    Temat postu:

Kwadracik napisał:
Cytat:
Co wskazuje na to, że podobieństwa wynikają najprawdopodobniej z wzajemnych zapożyczeń, a nie z jakiegokolwiek bliższego pokrewieństwa.


Po przeczytaniu dokładniejszym artykułu na Wikipedii, wychodzi, że "100" zostało zapożyczone. Moja biedna satemowa hipoteza...

Jeśli brać pod uwagę węgierski, to 7, 10, 100 i 1000 pożyczone są od Irańczyków. Nota bene dzięki pożyczce z podobnego źródła węgierska nazwa tysiąca (ezer) brzmi niemal tak, jak czeczeńska (ezar).

A swoją drogą, to ten brak rdzennych nazw na 10 i jego potęgi jest aż podejrzany. Któryś z j.samojedzkich miał chyba system dziewiątkowy.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Hapana Mtu dnia Nie 16:26, 02 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Vilén
Gość






PostWysłany: Nie 17:40, 02 Maj 2010    Temat postu:

Kwadracik napisał:
[link widoczny dla zalogowanych] podaje *ǵʰel, ale trochę to nie pasuje do np. [link widoczny dla zalogowanych] - czemu gelta zamiast želta?

Nie słyszałeś, że istnieją w bałtosłowiańskich wyrazy, [link widoczny dla zalogowanych]…?

Cytat:
Z drugiej strony, lista rdzeni podaje kupę kognatów, w tym polskie "złoty" i "zielony"...

Ba, nawet istnieją takie przypadki jak w albańskim, gdzie „żólty” to verdhë (patrz hiszpańskie verde „zielony”), a „zielony” to gjelbër (patrz niemieckie gelb „żółty”) ;p.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Toivo




Dołączył: 25 Mar 2008
Posty: 1049
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Pon 21:41, 03 Maj 2010    Temat postu:

Hapana Mtu napisał:
Któryś z j.samojedzkich miał chyba system dziewiątkowy.

Nieniecki o ile pamiętam.

Kwadracik napisał:
Jaka jest procentowa szansa, że w dwóch językach, zaimek pierwszej osoby zacznie się na /m/, a drugiej na /t~s/? Przypominam, że /m n p t s k h/ to najczęściej występujące spółgłoski w językach.

Głównym argumentem jest zdaje się koniugacja:

1p. pol. -m, -~ (samogł. nosowa); fiń. -n
2p. pol. -sz, łac. -s, fiń. -t, węg. -sz
3p. pol. -, łac. -t, fiń. - (lub wydłużenie samogłoski)
1m. pol. -my, łac. -mus, fiń. -mme
2m. pol. -cie, łac. -te, fiń. -tte
3m. pol. -ją, łac. -nt, fiń. -vAt*

po węgiersku nie pamiętam, ale też tam widziałem jakieś podobieństwa

*końcówka -vAt moim zdaniem pochodzi od końcówki imiesłowu teraźniejszego (-vA) + liczby mnogiej (-t). Po prostu rzuca się w oczy:
ihmiset ajattelevat - ludzie myślą
ajattelevat ihmiset - myślący ludzie
Co ty na to, varpho?

Do podobieństw można by dorzucić jeszcze końcówkę biernika (łac. -m, gr. -n, fiń. -n), liczby mnogiej (uf. *-t, ie. *-s?) i jeszcze trochę tam tego na wikipedii jest.

Z liczebnikami rzeczywiście jest problem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Feles
Administrator
Administrator



Dołączył: 21 Wrz 2009
Posty: 3830
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 21:57, 03 Maj 2010    Temat postu:

Bo może te ścisłe powiązania istniały jeszcze na poziomie Piraha?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kwadracik
PaleoAdmin



Dołączył: 22 Kwi 2006
Posty: 3731
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 48 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Skierniewice

PostWysłany: Wto 1:20, 04 Maj 2010    Temat postu:

No tak, i tu dochodzimy do kryteriów nauki dla jakiejkolwiek dobrej hipotezy, czyli sprawdzalności i obalalności...

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kwadracik dnia Wto 1:21, 04 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Henryk Pruthenia




Dołączył: 15 Wrz 2009
Posty: 1078
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Danzig, Silesia

PostWysłany: Wto 6:37, 04 Maj 2010    Temat postu:

Mnie tam To i Owo przekonał Very Happy. Aż znajdę sobie inną teorzę.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Henryk Pruthenia dnia Wto 12:15, 04 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Toivo




Dołączył: 25 Mar 2008
Posty: 1049
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Wto 10:07, 04 Maj 2010    Temat postu:

Kwadracik napisał:
No tak, i tu dochodzimy do kryteriów nauki dla jakiejkolwiek dobrej hipotezy, czyli sprawdzalności i obalalności...

Przecież nikt nie każe ci w to wierzyć. Zgodzę się, że ta hipoteza nie jest udowodniona, ale moim zdaniem jest na tyle sensowna, że warto prowadzić badania w tym kierunku.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
varpho




Dołączył: 02 Paź 2007
Posty: 1321
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tomaszów / Wawa

PostWysłany: Wto 14:33, 04 Maj 2010    Temat postu:

Kwadracik napisał:
Jaka jest procentowa szansa, że w dwóch językach, zaimek pierwszej osoby zacznie się na /m/, a drugiej na /t~s/?


"m" jest odbierane jako bardziej wewnętrzne, skierowane "do środka" [przez to, że usta pozostają zamknięte], dlatego przypisano mu znaczenie pierwszej osoby.

Toivo napisał:
1p. pol. -m, -~ (samogł. nosowa); fiń. -n
2p. pol. -sz, łac. -s, fiń. -t, węg. -sz
3p. pol. -, łac. -t, fiń. - (lub wydłużenie samogłoski)


tak, ale chyba wydłużenie ostatniej samogłoski rdzenia zachodzi zawsze...

Toivo napisał:
1m. pol. -my, łac. -mus, fiń. -mme
2m. pol. -cie, łac. -te, fiń. -tte
3m. pol. -ją, łac. -nt, fiń. -vAt*

po węgiersku nie pamiętam, ale też tam widziałem jakieś podobieństwa


po węgiersku sprawa się komplikuje, bo są dwie koniugacje, pierwotna koniugacja zachowała się najlepiej w liczbie pojedynczej koniugacji określonej i w liczbie mnogiej koniugacji nieokreślonej:

w przedmiotowej [tj. określonej]:
1. -m
2. -d
3. -ja / -i
11. -jUk
22. -játok / -itek
33. -ják / -ik

w podmiotowej [tj. nieokreślonej]:
1. -k
2. -sz, -l
3. -0
11. -Unk
22. -tVk
33. -nAk

w zależności od harmonii:
U oznacza u albo ü
A oznacza a albo e
V to jakaś samogłoska

-k, -sz i -l to były pierwotnie formanty czasownikowe, funkcja wskazywania osoby jest wtórna.

jest jeszcze koniugacja ikowa, która miesza, a która powstała z przewartościowania końcówki 3. os. l. mn. koniugacji określonej -ik jako końcówki trzeciej osoby liczby pojedynczej w znaczeniu biernym i uzupełnieniu potem paradygmatu o końcówki głównie określone.

Toivo napisał:
*końcówka -vAt moim zdaniem pochodzi od końcówki imiesłowu teraźniejszego (-vA) + liczby mnogiej (-t). Po prostu rzuca się w oczy:
ihmiset ajattelevat - ludzie myślą
ajattelevat ihmiset - myślący ludzie
Co ty na to, varpho?


tak właśnie jest. Smile
-va [imiesłów] + -t [l. mn.]
w liczbie pojedynczej też są tego pozostałości w niektórych gwarach fińskich. i w estońskim, gdzie końcówką 3. os. l. poj. jest -b.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Vilén
Gość






PostWysłany: Wto 15:11, 04 Maj 2010    Temat postu:

Toivo napisał:
1p. pol. -m, -~ (samogł. nosowa); fiń. -n
2p. pol. -sz, łac. -s, fiń. -t, węg. -sz
3p. pol. -, łac. -t, fiń. - (lub wydłużenie samogłoski)
1m. pol. -my, łac. -mus, fiń. -mme
2m. pol. -cie, łac. -te, fiń. -tte
3m. pol. -ją, łac. -nt, fiń. -vAt*

[…]

Do podobieństw można by dorzucić jeszcze końcówkę biernika (łac. -m, gr. -n, fiń. -n), liczby mnogiej (uf. *-t, ie. *-s?) i jeszcze trochę tam tego na wikipedii jest.

Ech, podobne zbieżności (i dotyczące tego samego!) także występują pomiędzy uralskimi oraz paleosyberyjskimi, więc jak dla mnie, są one całkowicie przypadkowe.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kwadracik
PaleoAdmin



Dołączył: 22 Kwi 2006
Posty: 3731
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 48 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Skierniewice

PostWysłany: Wto 16:38, 04 Maj 2010    Temat postu:

Cytat:
"m" jest odbierane jako bardziej wewnętrzne, skierowane "do środka" [przez to, że usta pozostają zamknięte], dlatego przypisano mu znaczenie pierwszej osoby.


Ekhm, bez urazy, ale skąd ta teoria, z Platona?

Cytat:
Przecież nikt nie każe ci w to wierzyć. Zgodzę się, że ta hipoteza nie jest udowodniona, ale moim zdaniem jest na tyle sensowna, że warto prowadzić badania w tym kierunku.


Nie mówię, że nie - ale uważam, że jest póki co jest wystarczająco dużo luk w rekonstrukcji zarówno protoindoeuropejskiego i protouralskiego, i możnaby zająć się najpierw porządną rekonstrukcją wspólnego przodka języków, których związki są potwierdzone.

Jeśli chodzi o sam indoeuropejski, trochę mnie dziwi, czemu nie ma zbyt wielu rekonstrukcji faz pośrednich pomiędzy protoindoeruopejskim a proto-konkretną rodziną. Możnaby zacząć od rekonstrukcji grup językowych u których laryngały uległy takim samym zmianom, i wtedy dopiero zająć się tym, jak wyglądały (ale może się zapędzam).


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kamil M.
PaleoAdmin



Dołączył: 17 Paź 2005
Posty: 528
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 16:43, 04 Maj 2010    Temat postu:

Cytat:
Ekhm, bez urazy, ale skąd ta teoria, z Platona?

Trąci bardziej Freudem Razz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
varpho




Dołączył: 02 Paź 2007
Posty: 1321
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tomaszów / Wawa

PostWysłany: Wto 16:51, 04 Maj 2010    Temat postu:

Kamil M. napisał:
Kwadracik napisał:
Ekhm, bez urazy, ale skąd ta teoria, z Platona?

Trąci bardziej Freudem Razz


nie wiem, może Марр, ja czytam różne rzeczy, tylko nie chce mi się potem tego przyporządkowywać. Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Vilén
Gość






PostWysłany: Wto 22:41, 04 Maj 2010    Temat postu:

Kamil M. napisał:
Trąci bardziej Freudem :P

Nieee, Freudem by trąciło, jakby teoria mówiła, że „m- jest odbierane jako pierwsza osoba, bo wygląda jak penis”, or sth.
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Conlanger Strona Główna -> Lingwistyka Wszystkie czasy w strefie GMT
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
Strona 2 z 4

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin