|
Conlanger Polskie Forum Językotwórców
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Toivo
Dołączył: 25 Mar 2008
Posty: 1049
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Czw 20:38, 05 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Silmethúlë napisał: | A ja nie rozumiem tego "i jak z tego wybrnąć?", z jednej strony "oczyszczają" śląski z polskiego, z drugiej... |
Jak tom tok naprawdy godojom, to niecha se tok śrajbiom...
Silmethúlë napisał: | Cytat: | Tyn chop je zwolennikiem niepodległości Ślůnska lub jego powrotu do [link widoczny dla zalogowanych]. |
Tak, "Macierz" linkuje tam, gdzie linkuje . |
A to dziady!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Silmethúlë
Dołączył: 18 Paź 2005
Posty: 1767
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 28 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Droga Mleczna, Układ Słoneczny, Ziemia, Unia Europejska, Polska
|
Wysłany: Czw 20:58, 05 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Trza im podrzucić jakichś preskryptiwistów . Jak im zrobią porządny, jedyny słuszny, "poprawny standard" języka, to się odechce takich antypolskich udziwnień na siłę .
^ Ten post nie jest całkiem na poważnie i nie ma za zadanie namawiać do znęcania się nad preskryptiwstami (choć czasem w sumie by się przydało ) ani do niszczenia dorobku Ślązaków, a jedynie obrony ich przed zniemczeniem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kmitko
Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 628
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 21:00, 05 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Wypraszam sobie . Ślązak to nie Niemiec i pierwszy lepszy oszołom tego nie zmieni. Zawsze w takim momencie lubię zadawać pytanie: „Skoro nie znam ani słowa po niemiecku i nigdy nie byłem w Niemczech, to jak mogę być Niemcem?”
Ja w mowie używam śląskiego i zwisa mi, czy to gwara/etnolekt/język czy jeszcze coś innego. Fajnie, że śląska wikipedia istnieje, choć to tylko zabawka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Silmethúlë
Dołączył: 18 Paź 2005
Posty: 1767
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 28 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Droga Mleczna, Układ Słoneczny, Ziemia, Unia Europejska, Polska
|
Wysłany: Czw 21:03, 05 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Ja traktuję śląską Wikipedię jako miejsce, które się przyczyni do powstania standardu właśnie "kodyfikowanego" języka. W sumie to ten język teraz powstaje, odrywa się od polskiego, tyle czasu traktowany jako gwara - był gwarą. Wiki stanie się pierwszym na tyle bogatym miejscem z informacjami o języku i tekstami w nim. Ale zanim stanie się sensowną encyklopedią, trochę potrwa... W każdym razie odroczy śmierć kolejnego języka (piszę "odroczy", bo każdy język kiedyś "umrze" ).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pittmirg
Dołączył: 27 Lut 2007
Posty: 2382
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z grodu nad Sołą
|
Wysłany: Pią 11:57, 06 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Silmethúlë napisał: |
Cytat: | Tyn chop je zwolennikiem niepodległości Ślůnska lub jego powrotu do [link widoczny dla zalogowanych]. |
Tak, "Macierz" linkuje tam, gdzie linkuje . |
Tja, sami sobie robią koło dupy... Inna sprawa, że wielu Polaków każdy niewinny przejaw regionalizmu kaszubskiego albo śląskiego traktuje jako mroczny spisek niemieckich rewizjonistów.
Z forum "nasze kaszuby":
Cytat: | Masz rację kLaudi, za tym wszystkim stoją Niemcy!
W czasie wojny wszczepiali Kaszubom chipy pod skórę i teraz sterują ich zachowaniem. | .
Są ludzie i ludzie: moja rodzina ze Śląska nawet nie chce słyszeć o mieniu czegoś wspólnego z Niemcami...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Silmethúlë
Dołączył: 18 Paź 2005
Posty: 1767
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 28 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Droga Mleczna, Układ Słoneczny, Ziemia, Unia Europejska, Polska
|
Wysłany: Pią 12:17, 06 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Nie stoją za tym Niemcy. Tylko że jest jakaś tam część Ślązaków, która uznaje, że skoro są Ślązakami powinni całkowici od Polski się odłączyć, zerwać wszystkie możliwe stosunki, zapomnieć, że coś takiego w ogóle istnieje. I ja takiego podejścia nie potrafię pojąć. A jeszcze mniej to, że drugiego "opiekuna", wzamian za Polskę, obierają, ludzie z tej grupy, Niemcy, chociaż nawet po niemiecku nie mówią. Nie pojmuję po prostu dlaczego odczepiać się na siłę od jednego kraju/narodu/języka, by połączyć się z drugim.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pittmirg
Dołączył: 27 Lut 2007
Posty: 2382
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z grodu nad Sołą
|
Wysłany: Pią 12:37, 06 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Silmethúlë napisał: | Nie stoją za tym Niemcy. |
Oczywiście że nie. (Chociaż historycznie zdarzały się np. za IIWŚ próby siania sztucznych podziałów, np. sprawa górali podhalańskich. Ale to raczej historia.)
Cytat: |
Tylko że jest jakaś tam część Ślązaków, która uznaje, że skoro są Ślązakami powinni całkowici od Polski się odłączyć, zerwać wszystkie możliwe stosunki, zapomnieć, że coś takiego w ogóle istnieje. I ja takiego podejścia nie potrafię pojąć. A jeszcze mniej to, że drugiego "opiekuna", wzamian za Polskę, obierają, ludzie z tej grupy, Niemcy, chociaż nawet po niemiecku nie mówią. Nie pojmuję po prostu dlaczego odczepiać się na siłę od jednego kraju/narodu/języka, by połączyć się z drugim. |
Trochę jest też w tym winy ze strony państwa polskiego... Za czasów PRL wszelkie takie regionalne działania które wykraczały poza nieszkodliwy folklor były tępione. Za samo mówienie po kaszubsku (czy śląsku) w szkole można było podobno dostać po łapach. Podobna opresja dotknęła również wspomniany tu dialekt wilamowski, doprowadzając do jego praktycznego wymarcia.
Ale skrajni separatyści-nacjonaliści to raczej skromna mniejszość, jak na razie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Toivo
Dołączył: 25 Mar 2008
Posty: 1049
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pią 14:45, 06 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
pittmirg napisał: | Podobna opresja dotknęła również wspomniany tu dialekt wilamowski, doprowadzając do jego praktycznego wymarcia. |
Dialekt? Jakiegoż to języka jest dialekt?
Prawda, ponoć w komunie przypadki mówienia po wilamowsku były od razu zgłaszane na milicję.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Toivo dnia Pią 14:45, 06 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pittmirg
Dołączył: 27 Lut 2007
Posty: 2382
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z grodu nad Sołą
|
Wysłany: Pią 17:04, 06 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Toivonen napisał: |
Dialekt? Jakiegoż to języka jest dialekt?
|
Wilamowskiego. Dialekt nominotypowy, Occidentogermania vymysoierensis ssp. vymysoierensis L.
Serio, trudno mi jest powiedzieć na ile w rzeczywistości się to różni (poza ortografią) od innych dialektów zachodniogermańskich z obszaru Niemiec i obecnej Polski bo się na tym nie znam. Zresztą, to raczej polityka...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez pittmirg dnia Pią 17:04, 06 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Toivo
Dołączył: 25 Mar 2008
Posty: 1049
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pią 22:17, 06 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Hm, no cóż, niewątpliwie jest uznawany za osobny język. Czy się różni od dialektów dolnoniemieckich (bo chyba o to ci chodzi) - dokładnie nie wiem, bo nie znam ani tego, ani tego, ale wymysojer ma silne wpływy polskiego i to widać już na pierwszy rzut oka.
Natomiast na ile poza pisownią różni się śląśki od polskiego... Ok, zawiera dużo zapożyczeń z niemieckiego, ale inne dialekty też różnią się słownictwem. Są różnice fonetyczne, ale chyba niewielkie, przynajmniej w porównaniu do kaszubskiego, no i w innych dialektach chyba też się zdarzają (mazowiecki?). Czy są różnice w gramatyce?
Poza tym, czy może mi ktoś podać przykład zdania po śląsku, którego ja - jako niewładający zupełnie tą godką - nie zrozumiem?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
muggler
Dołączył: 07 Sty 2006
Posty: 920
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków, gm. Prądnik Czerwony
|
Wysłany: Pią 22:35, 06 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Poza tym, czy może mi ktoś podać przykład zdania po śląsku, którego ja - jako niewładający zupełnie tą godką - nie zrozumiem? |
Gebną dyś zac zgepakirowany dojczskim szpresiem i nyśtfersztejniesz kajn.
Cytat: | inne dialekty też różnią się słownictwem |
To cecha byle gwary.
Cytat: | no i w innych dialektach chyba też się zdarzają (mazowiecki?). |
Są prawie wszędzie, choćby samogłoski pochylone.
Śląski natomiast różni się też tłem kulturowym. Jestem zwolennikiem języka śląskiego, ale bez zbędnych germanizmów (rozumiem konieczność odróżnienia od polszczyzny, ale lepsze byłoby własne słowotwórstwo czy ew. bohemizmy - żeby pokazać Polakom, że to nie jest właśnie zniemczony polski).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pittmirg
Dołączył: 27 Lut 2007
Posty: 2382
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z grodu nad Sołą
|
Wysłany: Sob 7:54, 07 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Toivonen napisał: |
(mazowiecki?). Czy są różnice w gramatyce?
|
Różnice w morfologii typu formy "bych, żech" zamiast "bym, żem", z końcówką odziedziczoną z czasów przeszłych prostych.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Cytat: |
Poza tym, czy może mi ktoś podać przykład zdania po śląsku, którego ja - jako niewładający zupełnie tą godką - nie zrozumiem? |
Jest dużo wyrazów, których osoby spoza Śląska by nie zrozumiały, np. fuzekle - skarpetki, co oczywiście może uczynić całe zdanie niezrozumiałym. Chociaż większa część normalnego mówionego dialektu z którym ja się zetknąłem powinna być zrozumiała bez większych problemów, ale zależy też od lokalnej gwary - ile zawiera germanizmów itd.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|