Conlanger

spitygniew

Powszechniwe uznaje się lingwistykę za nauke humanistyczną. Jest to przecież logiczne - języki sa wytworami i elementami ludzkiej kultury. Ale jest pewna grupa ludzi, któzy twierdzą, że powinno się zaklasyfikowac ją raczej jako nauke scisłą. Zastanowiłem sie nad tym, i doszedłem do wnisku, że nie jest to tak pozbawione sensu. Bo np. reguła, że w staroploskim e zmieniło się w o, a jać w a, jest tak stała jak to, że E=mc2. Bo języki niby są, jak napisałem, tworem człowieka, ale jednak żyją jak gdyby niezależnym życiemi opisuje się je podobnie jak prawa przyrody. Dlatego według mnie językoznawstwo nie jest do końca ani nauka ścisłą, ani humanistyczną. Napiszcie, co wy o tym sądzicie.

bandziol20

Powszechnie nie uznaje się fizyki za naukę humanistyczną. To przecież nielogiczne - fizyka jest wytworem oraz elementem ludzkiej kultury.
Jest pewna grupa ludzi, którzy twierdzą, że powinno się zaklasyfikować ją raczej jako naukę ścisłą. Zastanawiałem się nad tym, i doszedłem do wniosku, że nie jest to pozbawione sensu. Np. reguła, że E=mc2 jest stała; patrząc jednak z drugiej strony, choć fizyka opisuje prawa przyrody, jest tworem człowieka. Dlatego wg mnie fizyka nie jest do końca nauką ścisłą, ani humanistyczną. Napiszcie, co wy o tym sądzicie.
Aha : I dlaczego nie ma opcji - "ich weiss nicht" ?

Dynozaur

Powszechnie nie uznaje się matematyki za naukę humanistyczną. To przecież nielogiczne - normy matematyczne są przecież dawnym wymysłem oraz elementem ludzkiej kultury. Zastanawiałem się nad tym, i doszedłem do wniosku, że nie jest to pozbawione sensu. Bo np. Twierdzenie Pitagorasa to przecież reguła stała i niezaprzeczalna. Jednak, mimo że matematyka, wraz z jej regułami wydaje się być nieodłączną częścią naszego świata, wciąż jest prastarym wytworem człowieka. Dlatego według mnie matematyka nie jest do końca nauką ani ścisłą, ani humanistyczną. Napiszcie, co wy o tym sądzicie.

Canis

Powszechnie uznaje się sport za naukę humanistyczną. To przecież nielogiczne - normy olimpijskie są przecież dawnym wymysłem oraz elementem ludzkiej kultury. Zastanawiałem się nad tym, i doszedłem do wniosku, że nie jest to pozbawione sensu. Bo np. trójgłowy mięsień znajduje się w ramieniu to przecież reguła stała i niezaprzeczalna. Jednak, mimo że sport opisuje zachowanie człowieka, łączy się z biologią i fizyką, a także psychologią i wydaje się być nieodłączną częścią naszego świata, to wciąż jest prastarym wytworem człowieka. Dlatego według mnie sport nie jest do końca nauką ani ścisłą, ani humanistyczną. Napiszcie, co wy o tym sądzicie.

Kwadracik

Kocham was wszystkich Razz

A tak poważnie: zagłosowałem na ścisłą, ale najlepsza dziedzina to chyba "cognitive science" - co polskiego odpowiednika chyba nie ma, ale oznacza naukę związaną z psychologią/percepcją. Osobiście, jak dla osoby która ma jakiekolwiek pojęcie o lingwistyce generatywistycznych, kiedy ktoś mówi coś w stylu "o, lingwistyka? aaa to jesteś humanistą, Mickiewicz i Miodek i te sprawy?" to mam ochotę zastrzelić nas obu. Ale tutaj nie-generatywiści pewnie by się oburzyli.

kmitko

Co prawda zaznaczyłem "humanistyczne", ale po zastanowieniu zaliczyłbym lingwistykę do nauk społecznych, razem z socjologią czy antropologią.

EDIT: Skasowałem pytanie, nie doczytałem.

Silmethúlë

Moja odpowiedź brzmi: kiedy lingwistyka będzie wykładana politechnikach - to będą piękne czasy. Generytywistyka winna być przedmiotem na przynajmniej niektórych kierunkach związanych z informatyką i robotyką, tam, że tak to nazwię, "inżynieria mowy" - analiza wypowiedzianych zdań i układanie do nich odpowiedzi, wymaga jakiejś wiedzy lingwistycznej.

Za to do interpretowania "Pana Tadzia" taka wiedza wymagana nie jest ani trochę...

Toivo

Brakuje odpowiedzi "i taką i taką".

Bo tak naprawdę to zależy, o którą gałąź lingwistyki chodzi. Np. badanie historii poszczególnych języków jest ewidentnie dziedziną humanistyczną. Tak samo psycho-, socjo- itp.-lingwistyka. Natomiast da się również wyodrębnić dziedziny ścisłe, jak choćby moja wymarzona "Computational Linguistics" Smile

ale również np. lingwistyka akustyczna, czyli badanie fizycznych własciwości mowy, albo teoretyczna, czyli formalizowanie gramatyki, składni itp. Lingwistyka, to dziedzina z pogranicza nauk ścisłych i humanistycznych i właśnie dlatego jest taka fajna.

Vilén · Gość

Jak dla mnie, lingwistyka jest nauką ścisłą – chociażby dlatego, że nie ma w niej miejsce na żadne dowolne subiektywne interpretacje. Owszem, interpretacje są, ale to głównie interpretacje doświadczalnych wyników.

Poza tym jest jeszcze jeden dowód na ścisłość tej nauki – gdyby to była nauka humanistyczna, nigdy bym się nią nie interesował.

Artaxes

Ja zaś myślę podobnie jak Toivo. Wszystko zależy od dziedzin lingwistyki. Niektóre są bliżej związane z humanistyką, inne bliższe naukom ścisłym.

kmitko

Canis

analizadyskursu

a ja tak się zastanawiam, po co komu właściwie rozgraniczenie między naukami ścisłymi i humanistycznymi. Niepotrzebna rozkmina. Tak naprawdę, każda nauka jest o czymś, co bardziej lub mniej bezpośrednio dotyczy człowieka. Ergo: wszystko jest humanistyczne. W każdej nauce występuje jakaś systematyka, wzory tej lub inej formy, klasyfikacja, terminologia. Erhgo: wszystko jest ścisłe.

Kwadracik

Ja to widzę jako dość proste rozróżnienie. Jak wygłaszasz referat na temat humanistyczny i ktoś się z tobą nie zgadza, dyskutujecie na temat swoich poglądów i punktów widzenia. Jak wygłaszasz referat na temat ścisły i ktoś się nie zgodzi, czeka was dyskusja na temat danych. I prędzej skończy się na "okej, lepiej zrobić to inaczej" niż "ale w tym kontekście zastosowałbym inny punkt widzenia".

Feles