|
Conlanger Polskie Forum Językotwórców
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pittmirg
Dołączył: 27 Lut 2007
Posty: 2382
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z grodu nad Sołą
|
Wysłany: Nie 10:40, 24 Lip 2011 Temat postu: Łącznik zerowy w zachodniosłowiańskich |
|
|
W polskim stosowany jest niekiedy łącznik zerowy, w moich stronach w przypadku orzeczeń imiennych przymiotnikowych*: "dzień już teraz krótki", "jabłka dojrzałe, można je zrywać". Ciekaw jestem, czy coś takiego jest możliwe/często używane także w innych zachodniosłowiańskich?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez pittmirg dnia Nie 10:46, 24 Lip 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dynozaur
Gniewny preskryptywista
Dołączył: 01 Paź 2008
Posty: 2119
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Nie 14:29, 24 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Ja zauważyłem też coś takiego z miejscownikiem np. "Andrzej Gołota najszybszym alpinistą świata".
Podeźrzewam, że to rutenizm składniowy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pittmirg
Dołączył: 27 Lut 2007
Posty: 2382
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z grodu nad Sołą
|
Wysłany: Nie 16:35, 24 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Dynozaur napisał: | Ja zauważyłem też coś takiego z miejscownikiem np. "Andrzej Gołota najszybszym alpinistą świata".
|
Takie coś to jest często w nagłówkach (dla oszczędności miejsca?). Ale tak na-co-dzień w mowie nie zauważyłem zupełnego opuszczania łącznika z rzeczownikami porównywalnie tak często jak z przymiotnikami.
* * *
Jako przykład powiedzenia utrwalonego w formie bezłącznikowej: "Człowiek człowiekowi wilkiem".
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez pittmirg dnia Nie 16:37, 24 Lip 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pittmirg
Dołączył: 27 Lut 2007
Posty: 2382
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z grodu nad Sołą
|
Wysłany: Nie 17:07, 24 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Dynozaur napisał: |
Podeźrzewam, że to rutenizm składniowy. |
Nie wydaje mi się, biorąc pod uwagę że polski (jak i czeski, i słowacki) czas przeszły w 3-ej osobie jest właściwie imiesłowem z łącznikiem zerowym, i jest to cecha raczej stara (nie wiem jak to wygląda w staroczeskim, ale w polskim już w "Kazaniach świętokrzyskich" czasownik posiłkowy być nie jest stosowany konsekwentnie).
W bułgarskim taka forma służy do wyrażenia pewnej ewidencjalności.
----------------------------------------------------------
Częściowo sam sobie tu odpowiadam, jak widać. Nie czuję się jednak do końca zaspokojony...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez pittmirg dnia Nie 17:10, 24 Lip 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
chorwacja
Dołączył: 14 Lut 2009
Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zagreb
|
Wysłany: Czw 12:26, 28 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
w chorwackim jest w takich rozmowach codziennych typu : "Ružan neki dan, jelda?"; "Ružno vrijeme, jelda ?" Też w nagłówkach, bo się informacja takiego typu łatwiej czyta.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez chorwacja dnia Czw 12:27, 28 Lip 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
spitygniew
Dołączył: 14 Wrz 2007
Posty: 1282
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Miasto Ogrodów
|
Wysłany: Wto 8:37, 02 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Zauważyłem, że coś takiego zdarzało się już w scs.-ie, np. igo bo moje blago.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Henryk Pruthenia
Dołączył: 15 Wrz 2009
Posty: 1078
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Danzig, Silesia
|
Wysłany: Wto 10:51, 02 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Częściowo sam sobie tu odpowiadam, jak widać. Nie czuję się jednak do końca zaspokojony... |
Eee tam. Jak Ci tak powie twoja wdziewczyna, to się dopiero wtedy powinieneś martwić.
A wie ktoś, jak to wygląda w czeskich, łużyckich i innych zachodniosłowiańskich? :
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lehoslav
Dołączył: 14 Sie 2010
Posty: 146
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lipsk
|
Wysłany: Pią 9:44, 12 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Cytat: | A wie ktoś, jak to wygląda w czeskich, łużyckich i innych zachodniosłowiańskich? |
Tak.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Henryk Pruthenia
Dołączył: 15 Wrz 2009
Posty: 1078
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Danzig, Silesia
|
Wysłany: Pią 18:18, 12 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Heh, ten tekst na dole fajnie pasuje do legoslava
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Henryk Pruthenia dnia Pią 18:20, 12 Sie 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dynozaur
Gniewny preskryptywista
Dołączył: 01 Paź 2008
Posty: 2119
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Pią 18:23, 12 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
No proszę, Lechosław żyje!
Skorzystałbym z sytuacji i zapytał o jakiś dylemat związany z językami łużyckimi, ale... nic mi nie przychodzi do głowy.
APDEJT: Przypomniał mi się takowy:
Wydaje mi się, że czytałem gdzieś, że w łużyckim (chyba dolnym, ale być może obu) przyimek "w" przed spółgłoskami nie jest w ogóle wymawiany.
Faktycznie czytałem, czy tylko wydaje mi się?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Dynozaur dnia Pią 18:26, 12 Sie 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lehoslav
Dołączył: 14 Sie 2010
Posty: 146
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lipsk
|
Wysłany: Pią 19:43, 12 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Dynozaur napisał: |
Wydaje mi się, że czytałem gdzieś, że w łużyckim (chyba dolnym, ale być może obu) przyimek "w" przed spółgłoskami nie jest w ogóle wymawiany.
Faktycznie czytałem, czy tylko wydaje mi się? |
On nie jest zasadniczo nigdy wymawiany, również przed samogłoskami (np. "w instituće"), chyba że w zwokalizowanej formie "we" (w górnołużyckim używana jest ona dzisiaj w pewnych kontekstach dość często, ale z wielkim prawdopodobieństwem wyłącznie pod wpływem pisma; ale w dialektach dolnołużyckich słyszałem ją w nagraniach od ludzi, w przypadku których wpływ pisma można wykluczyć). Starzy (Górno)łużyczanie popełniali zresztą w niemieckim błędy typu "Ich bin Bautzen gewesen", co pokazuje, że żadnego przyimka tam w ogóle nie czuli.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Feles
Administrator
Dołączył: 21 Wrz 2009
Posty: 3830
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 19:59, 12 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Ciekawe. Wygląda na to, że mamy łużyckim prawdziwy miejscownik nie-przyimkownik. Zastanawia mnie jedna rzecz - jaki sens na pisanie tam "w"?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Henryk Pruthenia
Dołączył: 15 Wrz 2009
Posty: 1078
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Danzig, Silesia
|
Wysłany: Pią 21:43, 12 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Zapewne z tego samego powodu, dlaczego piszesz "rzeka" a nie "żeka".
Bo tak.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|