Conlanger

Canis

Trochę w kategorii lingwistyki, a trochę językotwórstwa.

Jak pewnie pamiętacie (albo i nie : <) tworzę język, w którym 90% samogłosek mówi się wdychając powietrze, nie wydychając, i to nie na zasadzie że krtań zasysa powietrze (jak przy ahtialańskim g), lecz normalnie siłą wdechu płuc. Dźwięki, które w ten sposób powstają, brzmią totalnie odmiennie, chodzi tu również o spółgłoski. Chyba najmocniejszą różnicę słychać w S.
S na wydechu, czyli normalne s porównajcie z tym s podczas wdychania powietrza - przypomina raczej odgłos węża czy innego krokodyla niż s...

Język sztuczny, który używa tego, to amulti. Używa jednocześnie i wdechowych, i wydechowych dźwięków, przy czym więcej jest tych wdechowych. Przykład:
अमुल॓तिओ॒स॓न amultiosna - między i oraz o robi się pauzę, a o jest czytane normalnie, reszta - wdychając powietrze.

Ale jak oznaczać dźwięki wdechowe? Jest o tym mowa w IPA? Czy istnieje jakikolwiek język z podobną metodą artykulacji?

Przyznam, że mówienie w ten sposób nieco męczy i brzmi jak stare drzwi. xd Aczkolwiek po długim czasie ćwiczeń przekonałem się, że można sobie wyrobić całkiem ładną wymowę, przypominającą trochę opanowane, spokojne trzeszczenie*, ba, powiedziałbym: mruczenie tych stworów z Kamino z Gwiezdnych Wojen. Może więc trzeba po prostu przyzwyczaić struny do takiego mówienia?

*nie, nie trzeszczenie licznika Geigera Razz

pittmirg

Ta kwestia była już poruszana, co prawda, w tym temacie.

Canis

Żeby licznik Geigera miał lepszą wymowę ode mnie...

pittmirg

Canis

No. A spróbuj tak krzyknąć albo zaśpiewać piosenkę xDDDDDDDD

Timpul

Canis

Dobra, zachodzi i ogrzewanie (mniejsze niż w wypadku jamy nosowej, ale jednak), nawilżanie zachodzi na 100% (spytaj jakiegokolwiek biologa), a oczyszczanie podejrzewam, że skoro działa przy normalnym oddychaniu, to przy mówieniu wdechowym chodzi tym bardziej. xd

Rémy

Jak oddychasz ustami, to oczyszczanie nie działa Wink

Canis

A oczyszczanie przypadkiem nie zachodzi w oskrzelach? Czy mi się zdaje xd

muggler

Tylko trochę. Dużą rolę odgrywa śluzówka jamy nosowej.