|
Conlanger Polskie Forum Językotwórców
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Feles
Administrator
Dołączył: 21 Wrz 2009
Posty: 3830
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 20:14, 05 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Jak wymawiacie "dwadzieścia", "pięćdziesiąt" itp.? Przez [E] czy przez [i]?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Vilén
Gość
|
Wysłany: Sob 20:30, 05 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Milyamd napisał: | Jak wymawiacie "dwadzieścia", "pięćdziesiąt" itp.? Przez [E] czy przez [i]? |
Przez [e].
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pittmirg
Dołączył: 27 Lut 2007
Posty: 2382
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z grodu nad Sołą
|
Wysłany: Sob 21:33, 05 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
[pje:s\Ont], [dva(j)es\t_s\a] a. coś w tym stylu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
spitygniew
Dołączył: 14 Wrz 2007
Posty: 1282
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Miasto Ogrodów
|
Wysłany: Sob 21:46, 05 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Zależy czy piłem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Feles
Administrator
Dołączył: 21 Wrz 2009
Posty: 3830
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 23:33, 05 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Mam "dwadziścia", "trzydziści", "pieńdzi(y)siąt" i dotychczas nie sądziłem, że to takie rzadkie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pingijno
Dołączył: 15 Paź 2010
Posty: 674
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 14:06, 06 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Ja mówię zwykle dwadziyścia, piendziysiąt.
Trochę jak jakiś ślunzok...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
spitygniew
Dołączył: 14 Wrz 2007
Posty: 1282
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Miasto Ogrodów
|
Wysłany: Pon 9:27, 07 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
E tam, ja się nie bawię i mówię ['dvajɕtɕa], chyba zawsze, niezależnie od szybkości artykulacji.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Henryk Pruthenia
Dołączył: 15 Wrz 2009
Posty: 1078
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Danzig, Silesia
|
Wysłany: Pon 15:25, 07 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
A ja /dvadźeśća/. Czasami tylko, jak się przestawiam na idjolekt 'ekonomiczniejszy'
to mówię przez /y/ czyli /dvadźyśća/.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Feles
Administrator
Dołączył: 21 Wrz 2009
Posty: 3830
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 14:11, 05 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
A jak jest z asteroidą?
Zawsze czytałem to [astɛɾɔˈida], z akcentem na "i". Dopiero niedawno spotkałem się z formą z [ɔj] i zdziwiło mnie, że taka jest normatywna.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Canis
Administrator
Dołączył: 07 Kwi 2006
Posty: 2381
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 36 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 14:38, 05 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Przyznam się, że wymawiam raz tak, raz tak, w zależności od tego, którego wariantu używa mój rozmówca...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 21:36, 05 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Milyamd napisał: | Zawsze czytałem to [astɛɾɔˈida], z akcentem na "i". Dopiero niedawno spotkałem się z formą z [ɔj] i zdziwiło mnie, że taka jest normatywna. :o |
Szczerze mówiąc, teraz mnie też… chyba czas porobić badania, to się okaże, czy to powszechna wymowa, czy też kolejny durny pomysł „normatywistów”.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pingijno
Dołączył: 15 Paź 2010
Posty: 674
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 22:25, 05 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
ja mówię /asterojida/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bandziol20
Dołączył: 22 Maj 2008
Posty: 2371
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 6:49, 06 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Hm... ciekawe pytanie, asteroida - wydawać by się mogło - powinna pasować do form typu sinusoida /sinusojda/ albo jak nazwisko Żamojda.
Może wymowa /-'ida/ pod wpływem wymowy angielskiej (no np. z Gwiezdnych wojen ?) albo pod wpływem stosowania ścisłej zasady litera = głoska ?
W rozmowach o grach komputerowych, ale nie tylko tam, spotyka się postać męską - 'ten asteroid' /-jid/ (por. ukr. астероїд [asterojid]. «мала планета»): [link widoczny dla zalogowanych].
Co wpisuje się w inne polskie rzeczowniki rodzaju męskiego : romboid, trapezoid, alkaloid, celuloid /-jid/.
Może zatem współczesna 'ta asteroida' z wymową [-'ida], to taka z wierzchu wygładzona - bo dopasowana do znanej, tradycyjnej postaci - wersja asteroidu zapożyczonego ad hoc z angielszczyzny ?
Warto tu jeszcze zaznaczyć, że w polskiej terminologii astronomicznej przyjęło się za właściwe uważać określenie planetoida. Znajduje to czasem odbicie w słownikach, gdzie przy haśle asteroida po skrócie astr. następuje odsyłacz : p. planetoida.
Zob. też na wikipedii : [link widoczny dla zalogowanych]
Popularność asteroidy tłumaczyłbym wpływem literatury angielskiej.
Akcent na drugiej od końca w polskim języku potocznym szedłby tu już trybem zwykłym, skoro pojawiają się w /matema'tyka, fi'zyka/.
Ciekawie się w tym kontekście przedstawia kwestia zapożyczeń z polskiego w ukraińskim:
- często jest tam właśnie /-jid/ : астероїд, геоїд, елiпсоїд, астероїд, сфероїд,
- w innych miejscach zaś pełna, żeńska końcówka /-jida/: циклоїда, синусоїда, тангенсоїда (pol. cykloida, sinusoida, tangensoida)
BTW :
W znakomitej książce Jana Jędrzejowicza, astronoma-amatora [link widoczny dla zalogowanych] z XIX wieku (1886) spotkałem się z nazwą asterojda (sic !).
Pojawia się ona zrazu na str. 239 :
Cytat: |
Choć domysł pochodzenia tych drobnych ciał nie jest jeszcze zasadniczo stwierdzony, jednak co do ilości okazał się słusznym, gdyż coraz więcéj zaczęto odkrywać drobnych planet w przestrzeni między Marsem i Jowiszem. Zowią je asterojdami, albo planetojdami. Ilość ich dziś *) dochodzi już do 248. Są one wszystkie tak drobne, że z małym wyjątkiem przedstawiają się jako gwiazdy słabego blasku 9-12 wielkości.
*) Lipiec r. 1885 |
Na następnej stronie ciekawa postać dop. lmn. - asterójd :
Cytat: |
II. Pierścień drobnych planet, czyli asterójd, w ilości 248-u dotychczas (1885, lipiec) znanych. |
Postać ta powtórzona na str. 244:
Cytat: |
W tablicy 5-ciu najświetniejszych z asterójd odległości od słońca (średnia, największa, najmniejsza) są podane w porównaniu ze średnią odległością ziemi od słońca, przyjętą za jednostkę, a blask ich jest odniesiony do blasku gwiazd stałych, tak iż np. blask 8,0 oznacza równość z blaskiem gwiazd 8-éj wielkości (us.30). Epoki zaś asterójd są podawane w specyjalnych efemerydach rocznych. |
Na następnej stronie przypisek do tytułu "Elementy 5-ciu asterójd" :
Cytat: |
*) Asterojdy z powodu wielkiej ich ilości oznaczają się dla skrócenia kolejnymi liczbami, zawartymi w kółkach |
Na stronie 276 u dołu i następnych - rozdział szczegółowo omawiający owe asteroidy-planetoidy
Cytat: |
185. Drobne planety, zwane asterojdami, albo planetojdami, stanowią naturalną grupę ciał niebieskich, w wielu względach różniącą się od wielkich planet. Nie były one całkiem znane w starożytności. Po bliższym dopiéro okréśleniu odległości planet przez Kopernika (us. 141), piérwszy Keppler (us. 177) dostrzegł przedział między drogami Marsa i Jowisza, nie odpowiadający porządkowi pozostałych między drogami planet przestrzeni i przypuszczał, że tu jakieś niewidzialne ciało krążyć musi. (...)
Ta małość asterójd pozbawia nas możności poznania ich stanu fizycznego; mimo to jednak cała grupa przedstawia wiele interesu z powodu swego znaczenia w ogólnym układzie planetarnym. Nagromadzenie tych ciał drobnych na jednym eliptycznym pasie pośród tak od siebie odległych wielkich planet naprowadziło Olbers'a na myśl, że 4 wówczas przez niego znane ciała powstały z pęknięcia jednéj większéj planety i że ich więcéj się znajdzie. Domysł ten co do ilości asterójd dziś okazał się słusznym, ale pochodzenie ich z rozbicia jednego większego ciała nie zostało dowiedzione. Gdyby mianowicie asterojdy powstały z pęknięcia jednéj większéj planety, wszystkie ich drogi musiałyby przecinać się z sobą blisko punktu, w którym niegdyś katastrofa nastąpiła. Tymczasem większa część ich dróg ma przecięcia na różnych punktach pasa, przez nie zajętego *). Wprawdzie zmiany węzłów wskutek przeszkód wiekowych, wywołanych przez sąsiednie planety, są możebne; ale w tak znacznym stopniu, jak one mają miejsce w asterojdach, chyba przez odsunięcie owéj katastrofy na milijony lat mogłyby być usprawiedliwione, tymwięcéj że rachunkiem nie mogą one być udowodnione z powodu niezupełnéj znajomości masy tych drobnych ciał. |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez bandziol20 dnia Sob 12:58, 06 Sie 2011, w całości zmieniany 9 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dynozaur
Gniewny preskryptywista
Dołączył: 01 Paź 2008
Posty: 2119
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Sob 8:27, 06 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Nie lubię tej nowomodnej końcówki -oid. Dorabianie jej do wszystkiego wali jawną pseudonauką. No ale cóż...
Mówię raczej "asterojda" (astero-i-da wydaje mi się jakaś hiperpoprawna). I bardzo mi się podoba ta forma "asterójd".
Pas Asterójd FTW
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Feles
Administrator
Dołączył: 21 Wrz 2009
Posty: 3830
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 10:06, 06 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Mnie zastanawia wręcz skąd wzięło się to "oj" w asteroidzie, cykloidzie, sinusoidzie. Czyżby ten sam proces, co w nałce?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Feles dnia Sob 10:08, 06 Sie 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|