|
Conlanger Polskie Forum Językotwórców
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Toivo
Dołączył: 25 Mar 2008
Posty: 1049
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Czw 13:29, 21 Sie 2008 Temat postu: Nielogiczności w ortografiach |
|
|
Chciałbym w tym temacie omówić nielogiczności w ortografiach różnych języków i skąd się one biorą. Prosiłbym tylko, żeby zostawić w spokoju angielski, bo tam tych nielogiczności jest tyle, że jak o tym zaczniemy, to nie będzie dało się skończyć .
Na początek interesuje mnie język niderlandzki i [u] zapisywane <oe>. Ktoś wie może skąd to się wzięło? "o" - ok, tylna, ale "e" nie jest wysoka, więc ciężko zrobić z tego [u] jak dla mnie. Z drugiej strony fajnie wygląda: boek, groen, moeder i nawet zastanawiam się czy w moim nowym germańskim conlangu tak nie zrobić. Ale ciekaw jestem, czy da się to jakoś wyjaśnić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bandziol20
Dołączył: 22 Maj 2008
Posty: 2371
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 8:14, 22 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
dla mnie też fajnie wygląda. nie znam rozwiązania tej zagadki, ale kojarzy mi się że w skandynawskich te wyrazy są pisane i czytane przez "o umlaut". może niderlandzkie pismo to odbicie jakiejś dawniejszej wymowy "umlautowej", a dopiero później przyjęto czytać akcent jako wzdłużenie o ( "ó kreskowane" ) Chyba warto byłoby prześledzić losy angielskich book, mother oraz niem. Buch, Mutter.
Tak swoją drogą zastanawia mnie angielska wymowa blood, flood (por. niem. Blut, Flut ?)
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez bandziol20 dnia Pią 8:16, 22 Sie 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kwadracik
PaleoAdmin
Dołączył: 22 Kwi 2006
Posty: 3731
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 48 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Skierniewice
|
Wysłany: Pią 15:00, 22 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Coś ode mnie... nie do końca bez sensu, ale hiszpański po zaniku /h/ zaczął wrzucać do ortografii <h> w miejscach, gdzie wcześniej go nie było, zwykle na początku wyrazu: "huevo" (jajko, por. łać. "ovum").
Cytat: | Prosiłbym tylko, żeby zostawić w spokoju angielski, bo tam tych
nielogiczności jest tyle, że jak o tym zaczniemy, to nie będzie dało się skończyć |
I może od razu polski, bo o tym był już też osobny temat
Cytat: | Na początek interesuje mnie język niderlandzki i [u] zapisywane <oe>. Ktoś wie może skąd to się wzięło? "o" - ok, tylna, ale "e" nie jest wysoka, więc ciężko zrobić z tego [u] jak dla mnie. Z drugiej strony fajnie wygląda: boek, groen, moeder i nawet zastanawiam się czy w moim nowym germańskim conlangu tak nie zrobić. Ale ciekaw jestem, czy da się to jakoś wyjaśnić. |
Osobiście nie wiem. Ale wiem tyle, że cholerni Holendrzy zrobili to samo w ichniej dawnej ortografii dla indonezyjskiego.
Co do ortografii indonezyjskiego, to jeden z obecnych bezsensów to zapisywanie zarówno /e/ i /ə/ jako <e>, co chyba nie jest jednak wiele gorsze od jednej z ortografii, która swego czasu dawała diakrytyk nad szwą: O tyle ciekawe, że /e/ w indonezyjskim występuje jedynie z zapożyczeniach, a szwa jest rodzima i statystycznie dominująca.
Cytat: | Tak swoją drogą zastanawia mnie angielska wymowa blood, flood (por. niem. Blut, Flut ?) |
Skrócenie samogłoski i przejście /ʊ/ > /ʌ/. Proces nieregularny, ale i tak w dzisiejszym angielskim masa wyrazów z "oo" ma /ʊ/ (głównie przed t, d, k). Na północy WB zmiana /ʊ/ > /ʌ/ nigdy nie zaszła i do dzisiaj mają tam money [mʊnɪ] i monday [mʊndeɪ]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Toivo
Dołączył: 25 Mar 2008
Posty: 1049
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Sob 13:01, 23 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
bandziol20 napisał: | dla mnie też fajnie wygląda. nie znam rozwiązania tej zagadki, ale kojarzy mi się że w skandynawskich te wyrazy są pisane i czytane przez "o umlaut". |
Może coś w tym jest. Rzeczywiście są czytane przez "o umlaut", ale raczej tylko w liczbie mnogiej:
szw.
mor (moder) - mödrar
bok - böcker
grön
Z drugiej strony niderlandzkiemu bliższy jest chyba niemiecki, a tam:
Mutter
Buch
grün
Ale trop wygląda wiarygodnie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
espeket
Dołączył: 30 Cze 2008
Posty: 214
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Nienacka
|
Wysłany: Sob 14:57, 23 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Toivonen napisał: | Rzeczywiście są czytane przez "o umlaut", ale raczej tylko w liczbie mnogiej:
szw.
mor (moder) - mödrar
bok - böcker
grön |
to pozostałości po tzw. umlaucie przed "i", harmonii samogłoskowej, która zaszła na gruncie ogólno-germańskim, czy może nawet proto-germańskim po odłączeniu gockiego - jeśli w przyrostku pojawiło się /i/ lub /j/, to samogłoska w poprzedniej sylabie się uprzedniała. oczywiście w obecnych formach nie ma żadnego /i/ ani /j/, ale te 1,5 tys. lat temu było. teraz w większości języków germańskich to oczywiście jest kompletnie nieproduktywne.
to samo odpowiada za angielskie foot - feet (w staro-angielskim /o:/ - /e:/ lub /ø:/), full - fill (w st.ang. /u/ - /y/), mouse - mice (w st.ang. /u:/ - /y:/) etc
co do <oe> w holenderskim, to może tak historycznie oznaczano długość? diakrytyki nie muszą mieć nic wspólnego z jakością dźwięku
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pittmirg
Dołączył: 27 Lut 2007
Posty: 2382
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z grodu nad Sołą
|
Wysłany: Nie 18:49, 24 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
IIRC we francuskim <x> było kiedyś używane jako skrót dla <us>, ale potem zaczęto mimo to dodawać to <u> i pisać <ux>, stąd przerażająca nawała <ux>-ów w ortografii francuskiej (typu <chevaux>). Nie wiem, czy kwalifikuje się wam to jako nielogiczność, ale w sumie dużego sensu to nie miało ostatecznie (s > x).
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez pittmirg dnia Nie 18:49, 24 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Toivo
Dołączył: 25 Mar 2008
Posty: 1049
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Nie 21:11, 24 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
espeket napisał: | co do <oe> w holenderskim, to może tak historycznie oznaczano długość? diakrytyki nie muszą mieć nic wspólnego z jakością dźwięku |
Nie sądzę, ponieważ mamy współcześnie <oo> dla [o:]. Zresztą stosuje się też do oznaczania innych długich samogłosek odpowiednio <ee>, <uu> i <aa>. Co zresztą pozwala łatwo odróżnić niderlandzki od innych znanych języków germańskich.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bandziol20
Dołączył: 22 Maj 2008
Posty: 2371
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 6:27, 25 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
pamiętam, że w podręczniku Angielski dla początkujących natknąłem się na uwagę typu, że w nazwach dni tygodnia końcowe -day czyta się [-dy] monday, tuesday, wednesday, thursday itd. w przeciwieństwie do day [dei]
Jak poszedłem do szkoły i zaczął się angielski, to nauczycielka mnie poprawiała na standard z wymową -day jako [dei].
Ciekawi mnie dotąd ta rozbieżność...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pittmirg
Dołączył: 27 Lut 2007
Posty: 2382
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z grodu nad Sołą
|
Wysłany: Pon 7:31, 25 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych] wymienia oba sposoby wymowy.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez pittmirg dnia Pon 7:31, 25 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bandziol20
Dołączył: 22 Maj 2008
Posty: 2371
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 12:00, 22 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
nie chcę rozpoczynać nowego tematu a to poniekąd dotyczy ortografii po niderlandzku. Otóż zaintrygowało mnie nazwisko pewnego fizyka z tamtego regionu, które w zapisie wygląda : 't Hoodt. Czy ktoś wie co to jest to 't albo co znaczy Hoodt ?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez bandziol20 dnia Sob 12:01, 22 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
prz_rulez
Dołączył: 25 Paź 2008
Posty: 114
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 14:33, 22 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
normalnie 't to het (ono), używane nieformalnie.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez prz_rulez dnia Sob 14:34, 22 Lis 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kwadracik
PaleoAdmin
Dołączył: 22 Kwi 2006
Posty: 3731
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 48 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Skierniewice
|
Wysłany: Sob 15:33, 22 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
W tagalogu (filipińskim), "nang" i bodajże "manga" (? nie jestem pewien) zapisuje się jako "ng" i "mga".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
BartekChom
Dołączył: 08 Kwi 2007
Posty: 1278
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 20:29, 22 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Kwadracik napisał: | W tagalogu (filipińskim), "nang" i bodajże "manga" (? nie jestem pewien) zapisuje się jako "ng" i "mga". |
Zawsze, czy to skróty jak "dr" - "doktor"?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
prz_rulez
Dołączył: 25 Paź 2008
Posty: 114
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 22:18, 22 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
holenderski: goede morgen czyta się "huje morhen" i czemu to d się czyta jako j?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kwadracik
PaleoAdmin
Dołączył: 22 Kwi 2006
Posty: 3731
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 48 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Skierniewice
|
Wysłany: Nie 9:41, 23 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Zawsze, czy to skróty jak "dr" - "doktor"? |
Zawsze. [link widoczny dla zalogowanych].
Poza tym, sprostowanie: ng oznacza dopełnienie (posiadanie), mga natomiast liczbę mnogą, w konkretnych przypadkach (zależnie od roli i "punktu skupienia" w zdaniu).
Trochę bez związku i wcale nie nielogicznie, ale dawna ortografia indonezyjskiego zapisywała "2" po wyrazie dla zaznaczenia reduplikacji. Do dziś w internecie dużo osób tak pisze (np. "laki2" = laki-laki)
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kwadracik dnia Nie 9:41, 23 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|