Conlanger

Kwadracik

W polskim jest kilka przykładów, gdzie (w języku potocznym) dany afiks na się powtórzyć praktycznie w nieskończoność dla zmienienia sensu lub emfazy.

Oto, które przykłady udało mi się znaleźć:

pra-pra-pra-babcia/dziadek
naj-naj-naj-lepszy
przed-przed-przed-wczoraj
po-po-po-jutrze

Czy znacie jeszcze jakieś, dobrzy ludzie? Zjawisko jest całkiem ciekawe.

pittmirg

Dla sufiksów zdrabniających -ek/-ka/-ko liczba 2 wydaje się być górnym pułapem ilości powtórzeń:

dom > domek > domeczek > *domeczeczek
bomba > bombka > bombeczka > *bombeczeczka

Oczywiście, kumulacja sufiksów derywacyjnych jest tu trochę zaciemniona przez zachodzącą palatalizację k do cz.

Kwadracik

Mhm. I co ciekawe...

rok > roczek > *roczeczek
szalik > szaliczek > *szaliczeczek

link > linczek > ?lineczek
czek > ?czeczek
róg > rożek > ?rożeczek

Sprawa dość ciekawa, bo mamy kolejny związek fonologii z morfologią.

bandziol20

ciekawa sprawa jak chodzi o powtórzenia afiksów jest z do-, np.:
Dyżurny Jurek dopodolewał wody do wszystkich kwiatków, zanim zadzwonił dzwonek.
Mamusie dopodopasowywały ubranka zimowe dla swoich dzieci.
Zdanie hipotetyczne (zły sen polonisty):
Nasz Burek dopodokopywał się do kabli niedawno założonych na naszej działce, ale na szczęście ich nie doponadgryzał.
Razz

varpho

Serpentinius

orzeczenie z komisji lekarskiej. Razz

Nie jest pani niezdolna do pracy. Razz

Wiem, że to mało ma wspólnego z tematem, ale też mi się podoba. Razz

bandziol20

podejrzewam że jakiś ZUS renta;
normalną (w sensie z powołania) sytuacją w tych instytucjach jest, że orzeka się ona o niezdolności i przyznaniu świadczenia . (Zdolny to na wejściu apriori jest każdy, póki Instytucja nie orzeknie inaczej)
I zostawia się puste pole na sąd ostateczny do wpisania nie jest (potępiony - płacz i zgrzytanie zębów), jest (zbawiony - czeka upragniony raj).
Nie - to Odmowa przyjęcia w poczet beneficjentów uprawnionych do pobierania świadczenia i musi to wyraźnie wybrzmieć w urzędowym piśmie.
Można też dostrzec pewną urzędniczą ucieczkę od potocznego pojęcia zdolności / niezdolności.
Nie jest niezdolny, to znaczy nie spełnia prawnych warunków kwalifikujących go do niezdolności do pracy.
Zdolność do pracy nie jest definiowana wprost, chyba tylko jako negacja definicji niezdolności.
Reasumując : Nie jest to błędne, ale wielce wymowne Razz