|
Conlanger Polskie Forum Językotwórców
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dynozaur
Gniewny preskryptywista
Dołączył: 01 Paź 2008
Posty: 2119
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Wto 18:22, 02 Cze 2009 Temat postu: Preskryptywistyczny temat |
|
|
Nie wiem, czy to tutaj, czy do innych, ale lingwistyki to dotyka, więc raczej tu...
Postanowiłem założyć "preskryptywistyczny temat", w którym tutejsza wiara może wyżalić się, jakie to przykłady kaleczenia naszego ojczystego języka (lub ewentualnie jakiegoś innego) zauważyła/zasłyszała czasy ostatniemi.
Wszelkie pouczenia, co do poprawności języka - także tutaj!
Pierwsze: NALEGAM, aby RJP jakimś cudownym, magicznym dekretem kij, że nie ma do tego praw usunęła, zabroniła, unicestwiła WSZYSTKIE wyrazy z aspulistyczną końcówką -holik. NIE ISTNIEJE TAKI FORMANT! To jest niepoprawnie wzięte od "alkoholika", który jest złączeniem alkohol + -ik. Formant "-holik" to twór niepoprawny i rażący! Każdy, który go używa dostaje ode mnie automatycznego faniacza w śledzionę! Nie wspominając o tym, że "pracoholik", "zakupoholik" to jakieś semantyczne straszydła!
Drugie: Co to, do jasnej kuciapy, jest "bafmy się"? Mówi się "bawmy się"! Tutaj żadne upodobnienie NIE ZACHODZI! W towarzystwie "w" nie ma tutaj żadnej bezdźwięcznej głoski!
Chrońmy razem nasz ukochany język polski!
I uwierzyć, że zakłada to gość, który na pumeks mówi "pomyx", a w jego idiolekcie istnieje o wiele więcej odchyłów od norm literackich języka polskiego, niż różnic między tzw. "serbskim" i "chorwackim".
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Dynozaur dnia Wto 18:26, 02 Cze 2009, w całości zmieniany 4 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Luxarus
Dołączył: 22 Lis 2008
Posty: 353
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rowy, Polska
|
Wysłany: Wto 18:29, 02 Cze 2009 Temat postu: Re: Preskryptywistyczny temat |
|
|
Dynozaur napisał: |
Drugie: Co to, do jasnej kuciapy, jest "bafmy się"? Mówi się "bawmy się"! Tutaj żadne upodobnienie NIE ZACHODZI! W towarzystwie "w" nie ma tutaj żadnej bezdźwięcznej głoski! |
Wikipedia napisał: |
Fonetyka międzywyrazowa poszczególnych dialektów polskich różni się w zależności od dialektu. W gwarach południowej i zachodniej części Polski (Małopolska, Śląsk, Wielkopolska, Kujawy, ziemia chełmińsko-dobrzyńska) następuje udźwięcznienie przed samogłoskami i spółgłoskami półotwartymi: [brad Adama, wóz rusza]. Natomiast w gwarach północnej i wschodniej Polski (Pomorze, Warmia, Mazury, Mazowsze, Podlasie, Lubelszczyzna) w tych pozycjach następuje ubezdźwięcznienie: [brat Adama, wós rusza][1]. W standardowym języku polskim obowiązują zasady ubezdźwięczniania typowe dla dialektu mazowieckiego. W dialekcie małopolskim ubezdźwięcznianie jest rzadsze (praktycznie nigdy nie występuje ubezdźwięcznianie przed sonantami, a w dialekcie wielkopolskim ubezdźwięcznieniu nie podlegają ponadto spółgłoski płynne, tzn. trwa, plwa wymawiane po mazowiecku i małopolsku [trfa], [plfa] z bezdźwięcznym "r" i "l", bywają wymawiane [trva], [plva] z dźwięcznym "r" i "l". |
Wikipedia napisał: |
Wszystkie te spółgłoski ulegają ubezdźwięcznieniu wstecznemu (kładka [kłatka], wcierać [fcierać]). w i rz (ale nie ż – jakże [jagże]) również postępowemu (kwiat [kfiat], potrzeba [potszeba]). |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Luxarus dnia Wto 18:30, 02 Cze 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Vilén
Gość
|
Wysłany: Wto 18:42, 02 Cze 2009 Temat postu: Re: Preskryptywistyczny temat |
|
|
Dynozaur napisał: | I uwierzyć, że zakłada to gość, który na pumeks mówi "pomyx", a w jego idiolekcie istnieje o wiele więcej odchyłów od norm literackich języka polskiego, niż różnic między tzw. "serbskim" i "chorwackim". |
I gość, który używa nieistniejących słów typu „aspulistyczny”. WTF iz it?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dynozaur
Gniewny preskryptywista
Dołączył: 01 Paź 2008
Posty: 2119
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Wto 19:07, 02 Cze 2009 Temat postu: Re: Preskryptywistyczny temat |
|
|
Paweł Ciupak napisał: | Dynozaur napisał: | I uwierzyć, że zakłada to gość, który na pumeks mówi "pomyx", a w jego idiolekcie istnieje o wiele więcej odchyłów od norm literackich języka polskiego, niż różnic między tzw. "serbskim" i "chorwackim". |
I gość, który używa nieistniejących słów typu „aspulistyczny”. WTF iz it? |
Winnego poznasz po równych bokach i przecinających się w połowie przekątnych...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pittmirg
Dołączył: 27 Lut 2007
Posty: 2382
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z grodu nad Sołą
|
Wysłany: Wto 20:18, 02 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Za to
Grzegorz Jagodziński napisał: | W toku mowy zachodzą także asymilacje na granicach sąsiednich wyrazów (sandhi zewnętrzne, łączenie międzywyrazowe) w zasadzie zgodnie z powyższymi regułami. Tym razem nagłosowe rz, w jednak nie ubezdźwięczniają się, a przeciwnie, jak inne spółgłoski dźwięczne, powodują udźwięcznienie wygłosowej spółgłoski poprzedniego wyrazu, np. podnieś rzeczy [podńeź żeczy], brat wyjechał [brad wyjechał]. Gdy wyraz zaczyna się od samogłoski lub sonorantu, a poprzedni kończy na spółgłoskę właściwą (bez względu na jej pisownię: brat ojca, brzeg jeziora), wymawia się ją w zależności od regionu bezdźwięcznie (Warszawa: [brat ojca, bżek jeźora]) lub dźwięcznie (Poznań, Kraków: [brad ojca, bżeg jeźora]). Oba te style łączenia międzywyrazowego uznawane są za poprawne. Samogłoska nagłosowa jest poprzedzana zwarciem krtaniowym. Końcowa spółgłoska przyimka pozostaje dźwięczną przed samogłoską w języku literackim (w tym przypadku może zanikać zwarcie krtaniowe): pod okiem. |
NMSP :PP
W każdym razie,
K. Marks napisał: |
preskryptywizm to zrakowaciała standaryzacja. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kwadracik
PaleoAdmin
Dołączył: 22 Kwi 2006
Posty: 3731
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 48 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Skierniewice
|
Wysłany: Śro 12:00, 03 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Tutaj żadne upodobnienie NIE ZACHODZI! W towarzystwie "w" nie ma tutaj żadnej bezdźwięcznej głoski! |
Nagły atak idiotyzmu? W standardowym polskim, poza wariantami dialektalnymi, zawsze zachodzi ubezdźwięcznienie przed końcówką rozkazującą -my: wiedźmy (np. szczęśliwe życie), jedzmy, bawmy, bądźmy, etc.
Jak trochę pogrzebiesz to nawet założyłem o tym temat.
Co ciekawe, u niemal każdego preskryptywisty jakiego spotkałem słychać cholernie "niechlujną" fonologię, tj. zjadanie wargowych między samogłoskami. Jedna z moich profesorek nachalnie upiera się na "tę", a mówi "pojedziałam", "koo", "móiłam", etc.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kwadracik dnia Śro 12:04, 03 Cze 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Toivo
Dołączył: 25 Mar 2008
Posty: 1049
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Śro 15:58, 03 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Zabawna sprawa, że wszyscy mówią "Gdzie idziesz" zamiast "Dokąd idziesz". Nawet ja, wiedząc, że to jest formalnie niepoprawne, tak mówię.
Dynozaur napisał: | Mówi się "bawmy się"! |
Hihihi, nikt tak nie mówi Właśnie spróbowałem i brzmi dziwacznie.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Toivo dnia Śro 15:59, 03 Cze 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pittmirg
Dołączył: 27 Lut 2007
Posty: 2382
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z grodu nad Sołą
|
Wysłany: Śro 16:02, 03 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Toivo napisał: |
Dynozaur napisał: | Mówi się "bawmy się"! |
Hihihi, nikt tak nie mówi Właśnie spróbowałem i brzmi dziwacznie. |
Hihihi, ja tam mówię [kubm1].
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Canis
Administrator
Dołączył: 07 Kwi 2006
Posty: 2381
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 36 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 16:10, 03 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Cytat: | W standardowym polskim, poza wariantami dialektalnymi, zawsze zachodzi ubezdźwięcznienie przed końcówką rozkazującą -my: wiedźmy (np. szczęśliwe życie), jedzmy, bawmy, bądźmy, etc. |
E, ja nigdy nie słyszałem jeszcze, żeby ktokolwiek mówił bawmy przez [v]. Ktoś raz tak w telewizji powiedział, o.
Btw. czemu "gdzie idziesz" jest niepoprawne? W końcu o położenie pytamy za pomocą "gdzie" (gdzie jest Nemo?). Dużej różnicy nie widzę w tej sytuacji, "dokąd" dotyczy tylko ruchu, jest pojęciem węższym... jak to jest?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Eldarion I
Dołączył: 28 Maj 2006
Posty: 1202
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 16:17, 03 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
"Gdzie idziesz" w sumie logicznie patrząc sugeruje, że pytający pyta oto, gdzie odbywa się ta czynność (chodzenie).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pittmirg
Dołączył: 27 Lut 2007
Posty: 2382
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z grodu nad Sołą
|
Wysłany: Śro 16:23, 03 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Chociaż trybu rozkazującego 1. os. l.mn. używam na tyle rzadko, że sam nie jestem pewny, jak wymawiam niektóre formy. Chyba że już przyłapię się podczas mówienia, jak w przypadku tego kupmy.
RWHÔ napisał: | Btw. czemu "gdzie idziesz" jest niepoprawne? |
Nie wiadomo...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kwadracik
PaleoAdmin
Dołączył: 22 Kwi 2006
Posty: 3731
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 48 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Skierniewice
|
Wysłany: Śro 16:26, 03 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Btw. czemu "gdzie idziesz" jest niepoprawne? W końcu o położenie pytamy za pomocą "gdzie" (gdzie jest Nemo?). Dużej różnicy nie widzę w tej sytuacji, "dokąd" dotyczy tylko ruchu, jest pojęciem węższym... jak to jest? |
Może się ludziom myli z rosyjskim, gdzie tylko "kuda" jest dopuszczalne? W polskim "gdzie" oznacza zarówno miejsce jak i kierunek ("gdzie prowadzi ta droga?"). Równie dobrze można się czepiać że nie mówi się "będę robił" tylko "będę robić".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bandziol20
Dołączył: 22 Maj 2008
Posty: 2371
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 16:55, 03 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
to tylko tak potocznie jest dopuszczalne gdzie;
gdzie łączy się z miejscem, a dokąd z kierunkiem;
gdzie prowadzi ta droga ? - w sensie "którędy" - np. przez las,
dokąd prowadzi ta droga ? - np. do Krakowa;
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kwadracik
PaleoAdmin
Dołączył: 22 Kwi 2006
Posty: 3731
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 48 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Skierniewice
|
Wysłany: Śro 17:03, 03 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Cytat: | gdzie prowadzi ta droga ? - w sensie "którędy" - np. przez las, |
Jakbym usłyszał "gdzie prowadzi ta droga?" to nigdy nie pomyślałbym o sensie "którędy".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Silmethúlë
Dołączył: 18 Paź 2005
Posty: 1767
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 28 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Droga Mleczna, Układ Słoneczny, Ziemia, Unia Europejska, Polska
|
Wysłany: Śro 17:54, 03 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Na pytanie "gdzie idziesz?" zazwyczaj odpowiadam coś w stylu "na chodniku", "w szkole", "na korytarzu...", a gdy widzę zdębiałą twarz dorzucam: "a jeśli chodzi o to, dokąd idę, to do..." Taki ze mnie niedobry preskryptywista .
Samemu zazwyczaj zadaję pytanie "dokąd zmierzasz?". Nie wiem czemu, tak się jakoś przyzwyczaiłem.
A skoro już można ponarzekać... ]:->
Niech ktoś na całym świecie zabroni używać sufisku -bot! I takich różnych "botnetów", "nanobotów", etc.!
To zabija słowiańskość robotów! Tematem robota jest rob!, a nie żaden ro-bot...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Silmethúlë dnia Śro 17:55, 03 Cze 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|