|
Conlanger Polskie Forum Językotwórców
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pittmirg
Dołączył: 27 Lut 2007
Posty: 2382
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z grodu nad Sołą
|
Wysłany: Nie 12:13, 26 Wrz 2010 Temat postu: Pudlaśka mova |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
PC tutaj napisał: | Czekamy teraz jeszcze na wielkopolski, mazowiecki i podlaski ;). |
Pudlaśka mova melduje się. (Co prawda nie jest to 'lekt zachodniosłowiański, ale tam)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dynozaur
Gniewny preskryptywista
Dołączył: 01 Paź 2008
Posty: 2119
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Nie 12:36, 26 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Biełaruśki v Łatynkie.
Czy to nie jest to samo, co uprawiają niektórzy co skrajniejsi antyłukaszenkowcy?
Tylko ortografja trochę inna.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Dynozaur dnia Nie 12:37, 26 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Silmethúlë
Dołączył: 18 Paź 2005
Posty: 1767
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 28 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Droga Mleczna, Układ Słoneczny, Ziemia, Unia Europejska, Polska
|
Wysłany: Nie 13:49, 26 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Biełaruśki v Łatynkie. |
Biełaruski na łacince, jak już. Tamto coś bardziej przypomina ukraiński, twoja improwizacja zresztą też - chociaż strzelam, że po ukraińsku by to było "biłoruśkyj na łatynci".
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Silmethúlë dnia Nie 14:11, 26 Wrz 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Artaxes
Dołączył: 01 Paź 2008
Posty: 2009
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Aryanam Vaej
|
Wysłany: Nie 13:54, 26 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Standardowy ukraiński opiera się w głównej mierze na dialektach naddnieprzańskich. Myślę, że podlaski to jakieś połączenie białoruskiego i spolszczonych gwar zachodnioukraińskich.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pittmirg
Dołączył: 27 Lut 2007
Posty: 2382
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z grodu nad Sołą
|
Wysłany: Nie 14:46, 26 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Silmethúlë napisał: | Cytat: | Biełaruśki v Łatynkie. |
Biełaruski na łacince, jak już. Tamto coś bardziej przypomina ukraiński, twoja improwizacja zresztą też - chociaż strzelam, że po ukraińsku by to było "biłoruśkyj na łatynci". |
MZ biłoruśka, po ichniemu nazwy języków są chyba defaultowo żeńskie.
Dynozaur napisał: | Czy to nie jest to samo, co uprawiają niektórzy co skrajniejsi antyłukaszenkowcy? |
Ale, ale, czyśbyś nie zauważył zaczepistych samogłosek zdyftongizowanych z daszkami???
Mnie to zdecydowanie wygląda bardziej ukraińsko niż białorusko, chociaż nie mówię żadnym z tych języków, więc pewnie mi umyka to i owo. Do ukraińskiego wyraźnie nawiązują tu te samogłoski ê, ô w syl. zamkniętych (przed hist. jerem), zdaje mi się że właściwy ikawizm też szedł przez takie stadium; poza tym jest twardość spółgłosek przed hist. *e, końcówka -oji, 1pl -mo.
[link widoczny dla zalogowanych] jest nawet dość obszerny opis fonetyki i fonologii.
Tu jest taki artykuł o białoruskich nazwach miejscowości na Podlasiu i wynikającym stąd WTF (niektórych) mieszkańców:
[link widoczny dla zalogowanych]
Z ciekawszych fragmentów:
J. Maksymiuk napisał: | Działacze białoruscy mówią, że Orla to tradycyjnie Orla, działacze ukraińscy że Wurla (to akurat nie mniejsza niedorzeczność, niż nazwanie Baranôvciuv Бараноўцамі!), a mieszkańcy tradycyjnie nazywają swoją miejscowość Vôrla (ci, którzy mówią cyrylicą, nazywają ją oczywiście Вôрля). |
(podkreślenie moje)
Cytat: | Niestety, nikt nie zechciał wykonać minimalnego wysiłku, by wytłumaczyć radnym w Orli (Vôrla/Вôрля) i Czyżach (Čyžê/Чыжê), że nazwy ich miejscowości nie da się zapisać dokładnie ani pisownią białoruską, ani ukraińską, ani polską, i że trzeba wprowadzić dla trzech samogłosek dyftongicznych, które istnieją w języku podlaskim, odrębne znaki graficzne (na przykład ê, iê, ô). Tak jak zrobili to Kaszubi, wymyślając dla swoistych głosek kaszubszczyzny własne znaki graficzne, odrębne od polskich. I jest efekt — Kaszubi już mają powszechnie akceptowane w swojej społeczności tablice ze swoimi nazwami, a my — tylko zdjęcia takich hipotetycznych (i niepiśmiennych) tablic w „Niwie”. |
W daszkach siła!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez pittmirg dnia Nie 14:51, 26 Wrz 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Silmethúlë
Dołączył: 18 Paź 2005
Posty: 1767
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 28 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Droga Mleczna, Układ Słoneczny, Ziemia, Unia Europejska, Polska
|
Wysłany: Nie 15:23, 26 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Fajne pary minimalne tam mają:
Cytat: | 1) Nie można zastępować ô przez o, bo na przykład: vôn znaczy on, a von znaczy precz. Kôški i Koški to dwa odrębne słowa, pierwsze jest sensowne, a drugie bezsensowne. |
To tak jakby tłumaczyć, że w polskim o i u się różnią, bo kot to słowo sensowne, a kut - bezsensowne...
Z drugiej strony, jeśli faktycznie miejscowi używają nazw niebiałoruskich, nieukraińskich i niepolskich, to głupio im białoruskie lub ukraińskie na siłę wciskać, i może faktycznie lepiej utworzyć im właściwy alfabet. Ale po tym, jak poczytałem pobieżnie komentarze pod tym tekstem, na ile rozumiem, tak naprawdę sporo ludzi stamtąd wcale nie używa ichnich dyftongów i zapis "ukraiński" działa doskonale... Poza tym, skoro to są dyftongi, to też nie widzę problemu, żeby zapisywać je dwuznakami - i nie trzeba dodawać kolejnych znaków. Tyle tylko, że na podstawie ich strony ciężko stwierdzić, czy to "tylko dyftongi", IPA tam nie znają.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Silmethúlë
Dołączył: 18 Paź 2005
Posty: 1767
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 28 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Droga Mleczna, Układ Słoneczny, Ziemia, Unia Europejska, Polska
|
Wysłany: Nie 15:35, 26 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
No, to co do ich ortografii, chyba faktycznie lepiej by już było używać po prostu dwuznaków na dyftongi, skoro sami tworzą takie potworki jak (na ile dobrze zrozumiałem):
iê dla [iɛ] (naprz. liês - las)
ê dla [ɨe] (naprz. večêrnioho - wieczornego?)
To już nie lepiej by było pisać po prostu ie i ye? Pomijam, że to "iê" jest wciskane wszędzie, a samego "ê" się nie zobaczy, póki się dokładnie nie poszuka, poza tym chyba występuje w pewnych szczególnych pozycjach, więc pewnie rozróżnienie ortograficzne na ê i iê jest bez sensu samo w sobie...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Silmethúlë dnia Nie 15:35, 26 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dynozaur
Gniewny preskryptywista
Dołączył: 01 Paź 2008
Posty: 2119
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Nie 17:24, 26 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
pittmirg napisał: | Mnie to zdecydowanie wygląda bardziej ukraińsko niż białorusko |
Fakt, zapomniałem, że białoruski z niezapisanym akaniem nazywa się "ukraiński" (ew. na odwrót, skreślić "nie" z "niezapisanym")
W takim razie to ukraiński w łacince.
Tak czy inaczej, nawet podoba mi się ten "niedokończony ikawizm". I to chyba jest jedyna cecha własna tego etnolektu. Szkoda tylko, że zapisują to w łacince, bo sekwencja "iê" wywodzi się na ogół z jaci, więc byłaby to pierwsza od 1918 okazja do użycia grafemu "ѣ" (chociaż przydałoby się też Serbom, by ujednolicić to e/je/ije, ale oni raczej wolą sztucznie pogłębiać różnice między djalektami niż je godzić). No ale rozumiem, przecież gdyby użyć cyrylicy, wydałoby się, że to w gruncie rzeczy to samo, co białoruski/ukraiński. A dla totalnego laika inny alfabet = inny język.
No cóż...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Dynozaur dnia Nie 17:26, 26 Wrz 2010, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Silmethúlë
Dołączył: 18 Paź 2005
Posty: 1767
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 28 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Droga Mleczna, Układ Słoneczny, Ziemia, Unia Europejska, Polska
|
Wysłany: Nie 17:50, 26 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Wszedłeś chociaż na tę stronę? Zauważyłeś, że tych samych diakrytyków używają w cyrylicy?
I dla twojej wiadomości: białoruski to prędzej polski z /h/, akaniem i TorT->ToroT niż "ukraiński z akaniem". Serio.
A to coś totalnie miesza polski, ukraiński i białoruski.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dynozaur
Gniewny preskryptywista
Dołączył: 01 Paź 2008
Posty: 2119
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Nie 17:58, 26 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Silmethúlë napisał: | Wszedłeś chociaż na tę stronę? Zauważyłeś, że tych samych diakrytyków używają w cyrylicy? |
Tym bardziej marnotrawstwo pięknej okazji do użycia jaci.
I w ogóle, brzydka cyrylica, zrobiłbym lepszą. Większość rozwiązań to po prostu robienie na przekór ukraińskiemu/białoruskiemu (np. łacińskie j).
Na przykład:
Докладно міêсэць назад зјіêздів я з сыном до Вроцлава, дэ одбыласе вэліка музычна імпрэза для молодіожы – спôльнэ гране музыкі Джымі Гэндрыкса на городськôм рынкові.
Powinno wyglądać tak:
Докладно мѣсець назад зъѣздив я з сыном до Вроцлава, де одбыласє велика музычна импреза для молодёжи – спөльне гранє музыки Джими Гендрыкса на городськөм рынкови.
Ө jest zajebiste. I zamiast ъ można użyć apostrofu, bardziej ukraińsko. "J" jest tam nie na miejscu.
I można by wprowadzić "ў" tam, gdzie czyta się [w]. Chyba lepsze niż pisanie wszędzie "в".
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Dynozaur dnia Nie 18:16, 26 Wrz 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Vilén
Gość
|
Wysłany: Nie 18:18, 26 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Silmethúlë napisał: | I dla twojej wiadomości: białoruski to prędzej polski z /h/, akaniem i TorT->ToroT niż "ukraiński z akaniem". Serio. |
Bo białoruski, to tak naprawdę wschodniosłowiańska wersja polskiego z rosyjską wymową…
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
BartekChom
Dołączył: 08 Kwi 2007
Posty: 1278
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 18:25, 26 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
A może rosyjski z /h/ i pozycyjnym wałczeniem?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dynozaur
Gniewny preskryptywista
Dołączył: 01 Paź 2008
Posty: 2119
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Nie 18:29, 26 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
BartekChom napisał: | A może rosyjski z /h/ i pozycyjnym wałczeniem? |
Czyli Dyno-RWHÔwski rosyjski z pozycyjnym wałczeniem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Vilén
Gość
|
Wysłany: Nie 18:56, 26 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
BartekChom napisał: | A może rosyjski z /h/ i pozycyjnym wałczeniem? |
Nieee, teraz to mówisz o ukraińskim.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Toivo
Dołączył: 25 Mar 2008
Posty: 1049
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Nie 19:12, 26 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Silmethúlë napisał: | I dla twojej wiadomości: białoruski to prędzej polski z /h/ |
Chyba /ɣ/ o ile pamiętam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|