Forum Conlanger Strona Główna Conlanger
Polskie Forum Językotwórców
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Pytania dotyczące języka polskiego
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 41, 42, 43 ... 70, 71, 72  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Conlanger Strona Główna -> Lingwistyka
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Canis
Administrator
Administrator



Dołączył: 07 Kwi 2006
Posty: 2381
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 36 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 16:43, 29 Sty 2010    Temat postu:

Nie, gdzieś widziałem z [æ], ale zgubiłem artykuł.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Toivo




Dołączył: 25 Mar 2008
Posty: 1049
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Nie 12:30, 31 Sty 2010    Temat postu:

Milya0 napisał:
Jw. Już bardziej 'ki' jest [c], niż 'chi' jest [ç]. A co do 'li' - może to zależy od idio?

Hm, ja wymawiam hi/chi [ç], a na pewno nie ki [c] i na pewno nie li [ʎ]...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
spitygniew




Dołączył: 14 Wrz 2007
Posty: 1282
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Miasto Ogrodów

PostWysłany: Pon 14:55, 01 Lut 2010    Temat postu:

Moja polonistka wymawia <li> jak [ʎ].

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
spitygniew




Dołączył: 14 Wrz 2007
Posty: 1282
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Miasto Ogrodów

PostWysłany: Śro 13:29, 03 Lut 2010    Temat postu:

Znalazłem właśnie ciekawą formę:
Cytat:
niejakiś Siciński z Upity poseł, mając za uciążliwy dekret sejmowy, względem podymnego szesnaściorga, które król Jmć słusznie z ekonomii swojej szawelskiej i z innych być aprobował

Question


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kwadracik
PaleoAdmin



Dołączył: 22 Kwi 2006
Posty: 3731
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 48 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Skierniewice

PostWysłany: Śro 16:22, 03 Lut 2010    Temat postu:

Strzelam, że ktoś odniósł porażkę przy czasie zaprzeszłym.

Dzisiaj słyszałem fajną starszą panią, co chciała kupić "ciasteczki" i "krakiersy".


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bandziol20




Dołączył: 22 Maj 2008
Posty: 2371
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 24 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 19:46, 03 Lut 2010    Temat postu:

Jak dla mnie owe "być aprobował" brzmi jakby w sensie "aprobował, aby były" (tzn. aby weszły w życie, obowiązywały);
mz tego typu konstrukcja to kalka z łaciny - tzw. accusativus cum infinitivo (dosł. biernik z bezokolicznikiem)

Słownik terminologii językoznawczej (Gołąb / Heinz / Polański, 1970) podaje :

Cytat:

Accusativus cum infinitivo.
Konstrukcja składniowa bardzo rozpowszechniona w językach ie., np. w jęz. łacińskim, greckim, niemieckim, a polegająca na tym, że w wypadku przyporządkowania jakiegoś stanu czy czynności związanej z określonym podmiotem semantycznym czasownikiem wyrażającym postrzeganie, myślenie, mówienie itd. - nazwa tego stanu czy czynności stoi w infinitiwie, nazwa zaś podmiotu semantycznego w accusatiwie. Jest to więc równoważnik zdania złożonego, w którym rzeczownik w accusatiwie odpowiada podmiotowi, zaś bezokolicznik orzeczeniu tego zdania.
Całość po polsku oddajemy przez zdanie podrzędne przedmiotowe, rzadziej podmiotowe, zaczynające się zwykle od spójnika że, np. łac.
Caeterum censeo Carthaginem delendem esse - 'poza tym sądzę, że Kartagina powinna być zniszczona'.


Konstrukcja spotykana w scs-ie, ale tam traktowana jako wpływ greki.
"Zarys gramatyki języka staro-cerkiewno-słowiańskiego" (Lehr-Spławiński / Bartula, 1976) podaje przykłady z NT :
vy že kogo mę glete byti (Mt 16, 15) 'wy kim mnie być powiadacie' albo 'za kogo mnie uważacie'
kogo mę nepьštujǫtъ narodi byti ? (Łk 9,18 ) 'co mniemają o mnie ludzie (rzesze)' albo 'za kogo mnie ludzie uważają (uznają)'
nepьštevašę prizrakъ byti (Mk 6,49) 'mniemali, że to ułuda (przywidzenie, zjawisko)'
Razz


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez bandziol20 dnia Śro 19:48, 03 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Feles
Administrator
Administrator



Dołączył: 21 Wrz 2009
Posty: 3830
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 15:20, 08 Lut 2010    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych] napisał:
Sawicka wyraźnie nie zgadza się z tym poglądem. Mianowicie autorka ta wskazuje, że wyrazy obiecać i objętość różnią się nagłosem, a przynajmniej mogą się różnić w powolnej wymowie. W pierwszym wypadku dochodzi bowiem do zmiękczenia [b], w drugim spółgłoska ta pozostaje twarda.

Dziwne. U siebie zauważyłem coś odwrotnego Shocked.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dynozaur
Gniewny preskryptywista



Dołączył: 01 Paź 2008
Posty: 2119
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 25 razy
Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Wto 20:56, 09 Lut 2010    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych] napisał:
Sawicka wyraźnie nie zgadza się z tym poglądem. Mianowicie autorka ta wskazuje, że wyrazy obiecać i objętość różnią się nagłosem, a przynajmniej mogą się różnić w powolnej wymowie. W pierwszym wypadku dochodzi bowiem do zmiękczenia [b], w drugim spółgłoska ta pozostaje twarda.


O, tu się całkowicie zgadzam z Sawicką. Jagodziński czasami ostro szamanizuje na temat lingwistyki (a zwłaszcza fonetyki), chociaż, co by nie powiedzieć, jest bardzo zrzetelny i można dowiedzieć się od niego sporo. Szanuję go ze względu na to, że będąc amatorem pisał rzeczy prześcigające wielu profesjonalistów. Chociaż nie zgadzam się z 90% poglądów, które przedstawia na swej stronie (zwłaszcza ten jego deskryptywizm-kamikaze i pseudoslawistyczna papka, którą proponuje na ortografję polską bez żadnego poszanowania etymologji i estetyki - równie dobrze można by przyjąć IPĘ za ortografję).

Ale zbaczam z tematu - mój idjolekt bardzo szanuje przedrostki, a więc nie ma u mnie zlania się par takich jak obiecać/objętość. Słowo "objekt" też wymawiam przez wyraźne, twarde "b-j" i śmieję się głośno w gęby Sanacyjnych Reformatorów Ortografijnych z 1936.

Ogólnie, formanta rzecz święta - potwierdzają tę regułę przykłady z naszego języka. Nie mówimy np. "przeroda" ani "zrucić". Wyjątki od reguły są - np. "wziąć" (sam preferuję "wzjąć", choćby na piśmie, ale to już non-standard).


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Dynozaur dnia Wto 20:58, 09 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kwadracik
PaleoAdmin



Dołączył: 22 Kwi 2006
Posty: 3731
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 48 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Skierniewice

PostWysłany: Śro 8:35, 10 Lut 2010    Temat postu:

Cytat:
deskryptywizm-kamikaze


Aż tak kochasz przerzynanie japonizmów przez angielski?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dynozaur
Gniewny preskryptywista



Dołączył: 01 Paź 2008
Posty: 2119
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 25 razy
Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Śro 12:27, 10 Lut 2010    Temat postu:

Kwadracik napisał:
Aż tak kochasz przerzynanie japonizmów przez angielski?


Chodzi o to, że "kamikaze", a nie "kamikadze"?

"Dz" tutaj to polska herezja albo djalektalizm, standardowy japoński ma w tym słowie "z".

Zdarza mi się mówić "kamikadze" (po polsku), ale zapisuję tak, jak Hepburn przykazał.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bandziol20




Dołączył: 22 Maj 2008
Posty: 2371
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 24 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 14:48, 10 Lut 2010    Temat postu:

Cytat:
Dziwne. U siebie zauważyłem coś odwrotnego Shocked.


No właśnie... mnie wymowa typu "obiętość i objecać" też jakoś specjalnie nie razi.
U Gdacjusza (XVII w.) są postacie typu : objetnicá, objeca, objecał.
Z kolei w XIX wieku znajduję : 'obiąć' - chyba według owego 'wziąć'.
Zatem zgaduję, że o tej "poprawnej" wymowie zadecydowały względy inne niż fonologiczne, tu konkretnie : powtórna analiza etymologiczna (ob-jąć, bo przy-jąć, za-jąć itd. ), tudzież... brak podstaw do niej (obiecać)
Z punktu widzenia samej fonologii miękczenie wargowych 'p, b' synchronicznie czy też asynchronicznie wydaje mi się fakultatywne.
Poza tym postacie mazowieckie typu psiasek, bziały, wskazują mz na pewną trudność w synchronicznym miękczeniu tych spółgłosek.

Dynozaur napisał:
sam preferuję "wzjąć", choćby na piśmie, ale to już non-standard).


Dla mnie taka pisownia byłaby, jakby to powiedzieć... mało intuicyjna. Rzecz w tym, że litera 'j' w polskim nie zmiękcza 'z' - np. fantazja.

BTW :
Cytat:
zrzetelny


A nie powinno być źrzetelny ?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez bandziol20 dnia Śro 14:58, 10 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dynozaur
Gniewny preskryptywista



Dołączył: 01 Paź 2008
Posty: 2119
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 25 razy
Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Śro 15:33, 10 Lut 2010    Temat postu:

bandziol20 napisał:
U Gdacjusza (XVII w.) są postacie typu : objetnicá, objeca, objecał.


Widać tutaj też przedrostek ob- był. Jednak z powodu zaniku słowa "jecać" (co ono mogłoby oznaczać, w ogóle?) wyraz zaczął żyć własnym życiem.


bandziol20 napisał:
Zatem zgaduję, że o tej "poprawnej" wymowie zadecydowały względy inne niż fonologiczne, tu konkretnie : powtórna analiza etymologiczna (ob-jąć, bo przy-jąć, za-jąć itd. ), tudzież... brak podstaw do niej (obiecać)


W jaki sposób jest to powtórna analiza? Przecież taka jest budowa tego wyrazu ob- + jąć. Czasownik jąć przecież każdy zna. Nie widzę powodu dla którego "obiąć" czy "wziąć" miałyby "przestać" być złożeniami.

bandziol20 napisał:
Dla mnie taka pisownia byłaby, jakby to powiedzieć... mało intuicyjna. Rzecz w tym, że litera 'j' w polskim nie zmiękcza 'z' - np. fantazja.


Od kiedy pisownia przedstawia wymowę? Od wymowy jest IPA, a prawopis jest po to, żeby był sensowny, analogijny, uwzględniał etymologję, a nie ślepo szedł za wymową (mów według ucha, pisz według oka - tak mawiał Brückner).

Zresztą, gadasz z gościem, który chciałby wprowadzić w Polszcze dyglosję...

bandziol20 napisał:

A nie powinno być źrzetelny ?


Ja widziałem "zrzetelny", ale nie wiem, która postać etymologijniejsza... Z tymi zbitkami różnie bywało. Widywałem zrzódło, źrzódło i żrzódło. Wymowa ich chyba była chwiejna i w różny sposób też ewoluowały.

Swoją drogą, ciekawe jest istnienie w spółczesnej (!) polszczyźnie słów "nasięźrzał" i "podejźrzon" - są to nazwy roślin. To dowodzi, że specjalistyczne, skrajnie rzadko używane wyrazy potrafią być tak zapomniane, że zapominają o nich nawet procesa fonetyczne.

Piszę też "doźrzeć", "uźrzeć" z racji etymologji i tego, że w moim idjolekcie istnieje bezprzedrostkowe "źrzeć". No i nie podoba mi się wybitnie zbitka "jrz" (na piśmie).


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Vilén
Gość






PostWysłany: Śro 16:35, 10 Lut 2010    Temat postu:

Dynozaur napisał:
Od kiedy pisownia przedstawia wymowę? Od wymowy jest IPA, a prawopis jest po to, żeby był sensowny, analogijny, uwzględniał etymologję

No to kiedy zaczniesz postulować wprowadzenia do polskiego litery ě na oznaczenie dawnej jaci?


Ostatnio zmieniony przez Vilén dnia Śro 16:36, 10 Lut 2010, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bandziol20




Dołączył: 22 Maj 2008
Posty: 2371
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 24 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 17:02, 10 Lut 2010    Temat postu:

Dynozaur napisał:

"jecać" (co ono mogłoby oznaczać, w ogóle?)


nie od "jecać", ale od ob-(v)ěcati, por. obóz (ob-wóz), obalić (ob-walić);
větiti - coś chyba jak : mówić Rolling Eyes
dzisiaj jeszcze 'wiec' - zebranie na którym się przemawia albo omawia ważne sprawy
po rosyjsku masz przecież :
ответ - odpowiedź
ответить / отвечать - odpowiedzieć / odpowiadać

Cytat:
Czasownik jąć przecież każdy zna. Nie widzę powodu dla którego "obiąć" czy "wziąć" miałyby "przestać" być złożeniami.


No nie wiem, czy czasownik 'jąć' każdy zna. Wink
Zresztą o co innego mi chodziło : "nie przestają" być złożeniami, ale powodem innej pisowni jest ich wymowa, a nie nawiązanie do postaci pokrewnych pojąć, wyjąć, zająć, zdjąć, gdzie ze względu na inne okoliczności fonologiczne zjawiła się literka j.

Cytat:

Od kiedy pisownia przedstawia wymowę?


Nie chcę wdawać się w dywagacje, ale jak na mój "gózd" sądzę, że ps. *vzęti w swojej historii rozwoju NIGDY nie było wymawiane z twardym zet i jotką.
No ale zawsze możesz mnie przekonać, że było inaczej. Wink
Póki co : zapis wzjąć uważam za horrendalny, pseudopoprawnościowy kaprys. Confused


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez bandziol20 dnia Śro 19:52, 10 Lut 2010, w całości zmieniany 8 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Feles
Administrator
Administrator



Dołączył: 21 Wrz 2009
Posty: 3830
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 17:16, 10 Lut 2010    Temat postu:

Ach, zasada fonetyczna, Dynozaurze, to nic złego...

Dynozaur napisał:
Od kiedy pisownia przedstawia wymowę? Od wymowy jest IPA, a prawopis jest po to, żeby był sensowny, analogijny, uwzględniał etymologję, a nie ślepo szedł za wymową (mów według ucha, pisz według oka - tak mawiał Brückner).

Wymiękłem... Ċyṡbysj zapomniał, że po to dokonano wynalazku pisma, aby trwale zapisywać (wy)mowę? Co prawda najpierw starożytni łamali sobie głowy pismami piktograficznymi, ideograficznymi, czy rebusowymi, ale przełomem był abdżad, do którego Grecy dodali samogłoski (co prawda później Anglicy zrobili krok w tył w kierunku ideogramów - [link widoczny dla zalogowanych]).

Przy tworzeniu pisma poza wymową widzę tylko jedną rzecz wartą uwzględnienia - gramatykę. Widzę sens w odróżnianiu "ó wymiennego (tylko w najbliższych formach)" od u, czy niezgłoskotwórczego "u" od "ł". Natomiast to, czy dane "ż" pochodzi od "g", czy od "r" pozostaje w przypadku alfabetu fonetycznego sprawą drugorzędną.

Cytat:
Z punktu widzenia samej fonologii miękczenie wargowych 'p, b' synchronicznie czy też asynchronicznie wydaje mi się fakultatywne.
Poza tym postacie mazowieckie typu psiasek, bziały, wskazują mz na pewną trudność w synchronicznym miękczeniu tych spółgłosek.

Czytałem, że palatalizacja synchroniczna występuje w rosyjskim, a nie w polskim. A asynchroniczna powoli zlewa się z jotyzacją.

Cytat:
Zresztą, gadasz z gościem, który chciałby wprowadzić w Polszcze dyglosję...

Evil or Very Mad Ach, przypomina mi się historia sabotażu wypraw chińskiego podróżnika pod koniec średniowiecza na rozkaz cesarza.

A niechaj narodowie wżdy postronni znają, iż Polacy nie gęsi, dwa języki mają.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Conlanger Strona Główna -> Lingwistyka Wszystkie czasy w strefie GMT
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 41, 42, 43 ... 70, 71, 72  Następny
Strona 42 z 72

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin