|
Conlanger Polskie Forum Językotwórców
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bandziol20
Dołączył: 22 Maj 2008
Posty: 2371
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 14:05, 09 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Dynozaur napisał: |
Oczywiście, że wiem o tym. Ale coś mi się nie widzi, że kaszubski to przechował... |
Występuje w nazwach miejscowości : Cerekwica Wielka i Mała (Krajna).
W zachodniopomorskim Cerkwica (hist. Cerekwica, niem. Zirkwitz).
Nie mam niestety pod ręką słownika kaszubskiego, ale tak "na czuja" myślę, że jakiś kognat do 'cerkiew' powinien być. Chyba w słowińskim też był.
pittmirg napisał: |
Słownik Ramułta z 1893 podaje cerćew i cerkvjô "kościół" |
o właśnie...
Cytat: |
"Cerkiew" jako "kościół katolicki" to w polskim daaaaawno temu i nieprawda... |
Czy może wiesz jak dawno ?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez bandziol20 dnia Pią 14:09, 09 Kwi 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pittmirg
Dołączył: 27 Lut 2007
Posty: 2382
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z grodu nad Sołą
|
Wysłany: Pią 14:15, 09 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Rzeczywiście, w słowińskim było cė́rћĭ "Kirche", cìe̯rkvjĭščɵ "Kirchhof".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bandziol20
Dołączył: 22 Maj 2008
Posty: 2371
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 14:25, 09 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
(swoją drogą, forma cerpiszcze ma kw > p? fajne). |
Co do cerpiszcze / cerpiskue : znalazłem uwagę, że to określenie na cmentarz niekatolicki. Msz może mieć to związek z czasownikiem 'cierpieć'.
Generalnie -iszcze to sufiks do określania terenu (por. zgliszcze).
Cerkwiszcze oznaczało 1. miejsce, w którym był kiedyś kościół 2. cmentarz przy kościele.
Cytat: |
albo siepacza od zanikłego, IMD, siepać. |
Pierwsze słyszę, że 'siepać' zanikło.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez bandziol20 dnia Pią 14:27, 09 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pittmirg
Dołączył: 27 Lut 2007
Posty: 2382
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z grodu nad Sołą
|
Wysłany: Pią 14:34, 09 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
bandziol20 napisał: |
Cytat: |
albo siepacza od zanikłego, IMD, siepać. |
Pierwsze słyszę, że 'siepać' zanikło. |
Nie wiedziałbym w ogóle, co by to słowo miało znaczyć, gdybym nie popatrzał był do Brücknera i jakiegoś innego słownika na necie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Feles
Administrator
Dołączył: 21 Wrz 2009
Posty: 3830
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 15:01, 09 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
pittmirg napisał: | bandziol20 napisał: |
Cytat: |
albo siepacza od zanikłego, IMD, siepać. |
Pierwsze słyszę, że 'siepać' zanikło. |
Nie wiedziałbym w ogóle, co by to słowo miało znaczyć, gdybym nie popatrzał był do Brücknera i jakiegoś innego słownika na necie. |
Mnie również jest to słowo nieznane.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
varpho
Dołączył: 02 Paź 2007
Posty: 1321
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tomaszów / Wawa
|
Wysłany: Pią 15:41, 09 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
ja z kolei się dziwię, że ktoś tego nie znał...
a "siepać" zawsze mi się kojarzyło z "ciepać".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bandziol20
Dołączył: 22 Maj 2008
Posty: 2371
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 16:24, 09 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Widać nigdy nie szli pod wiatr w deszczu, to ich nie siepało.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez bandziol20 dnia Pią 16:25, 09 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Canis
Administrator
Dołączył: 07 Kwi 2006
Posty: 2381
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 36 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 19:42, 09 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
varpho napisał: | ja z kolei się dziwię, że ktoś tego nie znał... |
Ja tak samo...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dynozaur
Gniewny preskryptywista
Dołączył: 01 Paź 2008
Posty: 2119
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Pią 20:19, 09 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Siepać? W moim domu jak najbardziej używane...
W znaczeniu mniej więcej "odcinać", "odrywać" itp.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Dynozaur dnia Pią 20:33, 09 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bandziol20
Dołączył: 22 Maj 2008
Posty: 2371
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 14:15, 12 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
varpho napisał: |
a "siepać" zawsze mi się kojarzyło z "ciepać". |
podobno w części gwar doszło do wchłonięcia znaczenia 'ciepać' przez 'siepać'
Dynozaur napisał: |
W znaczeniu mniej więcej "odcinać", "odrywać" itp. |
To ciekawe. Mógłbyś podać jakieś typowe przykłady użycia w zdaniach ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dynozaur
Gniewny preskryptywista
Dołączył: 01 Paź 2008
Posty: 2119
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Pon 15:29, 12 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
bandziol20 napisał: | To ciekawe. Mógłbyś podać jakieś typowe przykłady użycia w zdaniach ? |
"Wysiepałem całą trawę z ogrodu"
Chociaż to może być wtórne, przez skojarzenie z siec, siekać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bandziol20
Dołączył: 22 Maj 2008
Posty: 2371
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 9:08, 22 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Hm..Znaczenie 'siepać' = rwać jest znane staropolszczyźnie. Najstarszy jaki udało mi się znaleźć pochodzi z 188. bajki Biernata z Lublina ( na podst. Ezopa) pt. "Trudno przestać, kto nawyknie łapać" :
Cytat: |
Lew się niegdy polepszyć chciał,
By dobrą sławę otrzymał,
I nie chciał już mięsa jadać
Chcąc za grzechy pokutować.
Dawny go zwyczaj zwyciężył,
Iż sie był mięsu nałożył :
Nie mógł w tym zakonie zetrwać,
Jął się znowu źwierząt siepać |
Tu podają, że w znacz. mordować, a może szarpać, czepiać?
Znam też przykład z XVII w. u H. Lubomirskiego. Nie wiem, czy Linde je odnotował.
Ciekawe tylko, że się zachowało w Twoim idiolekcie.
Może to jakiś regionalizm.
Zauważyłem w czasie transmisji telewizyjnych zdanie :
Uroczystości żałobne będą trwać do wieczora.
Zastanawia mnie końcówka dopełniacza od 'wieczór' - wieczora, wieczoru ?
'do wieczoru' w tym kontekście jakoś mi nie pasuje. Czy ktoś wie czym może to być motywowane ?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez bandziol20 dnia Czw 14:40, 31 Mar 2011, w całości zmieniany 4 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
spitygniew
Dołączył: 14 Wrz 2007
Posty: 1282
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Miasto Ogrodów
|
Wysłany: Czw 10:43, 22 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
bandziol20 napisał: | 'do wieczoru' w tym kontekście jakoś mi nie pasuje. Czy ktoś wie czym może to być motywowane ? |
Wieczora - w sensie pory dnia, wieczoru - jako spotkania, np. wieczoru towarzyskiego. Przynajmniej na moje odczucie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bandziol20
Dołączył: 22 Maj 2008
Posty: 2371
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 11:12, 21 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Czemu końcówka od dom w miejscowniku to w dom-u ? Czy można powiedzieć w dom-ie ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Silmethúlë
Dołączył: 18 Paź 2005
Posty: 1767
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 28 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Droga Mleczna, Układ Słoneczny, Ziemia, Unia Europejska, Polska
|
Wysłany: Pią 11:51, 21 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
To w polskim chyba dość losowe... jedyna zasada, jaką ja zauważam, to to, że rzeczowniki męskie i nijakie zakończone na -k(o) i -g(o) mają w miejscowniku przeważnie -u. Na chodniku, w języku, na jajku... Nie mogę sobie przypomnieć żadnego wyjątku, ale wydaje mi się, że jakieś są.
Pod tym względem bardziej lubię czeski, który dopuszcza praktycznie zawsze obie możliwości (na jazyku/jazyce, v domu/domě), też nie bardzo rozumiem jak to się stało, że w polskim te końcówki są ustalone tak "na sztywno".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|