|
Conlanger Polskie Forum Językotwórców
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pittmirg
Dołączył: 27 Lut 2007
Posty: 2382
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z grodu nad Sołą
|
Wysłany: Nie 19:05, 06 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Wymsknąć się, pchła, drzwi, arch. wznieć (zamiast zwnieć, tj. "brzmieć") - znacie więcej przykładów przestawek spółgłoskowych w polskim?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
varpho
Dołączył: 02 Paź 2007
Posty: 1321
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tomaszów / Wawa
|
Wysłany: Nie 23:38, 06 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
pittmirg napisał: | Wymsknąć się, pchła, drzwi, arch. wznieć (zamiast zwnieć, tj. "brzmieć") - znacie więcej przykładów przestawek spółgłoskowych w polskim? |
mgła
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Silmethúlë
Dołączył: 18 Paź 2005
Posty: 1767
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 28 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Droga Mleczna, Układ Słoneczny, Ziemia, Unia Europejska, Polska
|
Wysłany: Pon 0:12, 07 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Pudło. Też tak myślałem, aż sprawdziłem u Fasmiera.
W PS-ie było mĭgla -> mgła, większość innych słowiańskich (wszystkie wschodnie i południowe) się zgadza.
W czeskim jest co prawda mlha, ale to chyba w celu ułatwienia wymowy (łatwiej powiedzieć ['ml.ha] ze zgłoskotwórczym l niż ['mhla] ze zbitką hl.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
varpho
Dołączył: 02 Paź 2007
Posty: 1321
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tomaszów / Wawa
|
Wysłany: Pon 0:32, 07 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
aha, no właśnie ten czeski mnie zmylił.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bandziol20
Dołączył: 22 Maj 2008
Posty: 2371
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 9:59, 07 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Dynozaur napisał: | U mnie jest "żałądek". Nie wiem zkąd, nie wiem dlaczego.
|
Żałądek, czyli 'żołądek' występuje efemerycznie w Modlitewniku Konstancji (zapis zalądek), może być przejawem wpływu czeskiego (žaludek); może to być jednak rodzima forma dialektalna; zastąpienie pierwotnego e przez a spotykamy na terenie Polski, m. in. na Śląsku* i na Kaszubach**.
* Postać 'żałądek' notuje A. Zaręba w swoim Atlasie językowym Śląska
** zob. u Lorentza i Sychty.
Spotkałem też kuriozalny zapis - żąłądek, ale zrzucam to na karb błędu w druku
Apropos mgły :czeski ma mlha, a słowacki ma hmla, w gwarze góralskiej - gmła.
Bracie Kazimierzu ! Była gmła. Było w Twoim żywocie duzo gmły. Casym w tyj gmle nie widziołeś ludzi, a casym ludzie nie widzieli Ciebie.
(ks. Józef Tischner witający w Ludźmierzu doczesne szczątki poety Kazimierza Przerwy-Tetmajera, które przeniesiono z Warszawy w 1986 roku)
Cytat: | arch. wznieć (zamiast zwnieć, tj. "brzmieć") |
BTW : Podobnoż Żmigród od Zwnigrodu, to znaczy grodu z którego dzwonili larum.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez bandziol20 dnia Pon 16:06, 07 Lut 2011, w całości zmieniany 7 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pittmirg
Dołączył: 27 Lut 2007
Posty: 2382
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z grodu nad Sołą
|
Wysłany: Pon 10:03, 07 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Mogłaby to być hiperkorekcja, o ile D. nie konfabuluje, tak jak Warszewa > Warszawa (w dialekcie mazowieckim był proces zmieniający a > e po miękkich, czy coś w tym stylu).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bandziol20
Dołączył: 22 Maj 2008
Posty: 2371
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 11:52, 07 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
I po co ja się ożeniwszy na tej Żydówce ? Życzę seperacji.
pittmirg napisał: | seperacja |
Separacja z łac. sepăratio.
Wahania prowincjonalne typu : separacja / seperacja (np. potoczna mowa Krakowa) mają swe źródło w przejściu etymologicznie krótkiego a w e przed r, np. preparować, preparatka // preperować, preperatka ‘zeszycik do notowania słówek przy nauce języków obcych’, reparować, reparacja // reperować, reperacja, kiełbasa serdelowa / sardelowa (choć już nikt chyba nie mówi ‘sardelek’, jak to było możliwe w XIX w.).
Potoczną postać ‘seperacja’ znaleźć można również w toponimii :
Seperacja – nazwa części wsi Występy,
Seperoki – pole, wieś Młynice, gm. Strzelno ( hist. : seperacja ‘oddzielenie gruntów chłopskich od dworskich’)
Postaci z e uchodzą z punktu widzenia gramatyki normatywnej za niepoprawne, ale już widać próby przedostawania się ich do języka ogólnopolskiego, skoro Słownik poprawnej polszczyzny S. Szobera dopuszcza nowsze postaci repErować, repEracja obok tradycyjnych prawidłowych z a.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
spitygniew
Dołączył: 14 Wrz 2007
Posty: 1282
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Miasto Ogrodów
|
Wysłany: Pon 12:00, 07 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
bandziol20 napisał: | Wahania prowincjonalne typu : separacja / seperacja (np. potoczna mowa Krakowa) mają swe źródło w przejściu etymologicznie krótkiego a w e przed r, np. preparować, preparatka // preperować, preperatka ‘zeszycik do notowania słówek przy nauce języków obcych’, reparować, reparacja // reperować, reperacja, kiełbasa serdelowa / sardelowa (choć już nikt chyba nie mówi ‘sardelek’, jak to było możliwe w XIX w.). |
Hm, a wiesz dlaczego to zaszło najwyraźniej tylko w słowach zapozyczonych?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bandziol20
Dołączył: 22 Maj 2008
Posty: 2371
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 12:09, 07 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Hm... tako mniemam, że słowa zapożyczone jako samotniki niezakorzenione, tułacze o obcym smaku, bez znanego rodowodu i oparcia wśród inszych samych swoich, czyli wzrosłych od pradziada, to się one najłatwiej na nowym gruncie defektują i różnym gwarowym wykolejeniom ulegają, tak coby na języku tubylczym łatwiej szło wymówić. Ot co !
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez bandziol20 dnia Pon 12:10, 07 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
varpho
Dołączył: 02 Paź 2007
Posty: 1321
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tomaszów / Wawa
|
Wysłany: Śro 15:16, 09 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
zastanawiałem się, czy "szczelina" to nie jest jakaś sfonetycyzowana wersja "strzeliny", ale wg dostępnych mi źródeł etymologicznych tak nie jest, a słowo "szczelina" wiąże się raczej ze "[link widoczny dla zalogowanych]".
ale "skałka" jako nazwa strzelby też jest zastanawiająca - może jednak pierwotnie chodziło tu o strzelanie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bandziol20
Dołączył: 22 Maj 2008
Posty: 2371
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 9:02, 10 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Wiesław Boryś napisał: |
skała od XIV w. 'wysoka góra kamienna o stromych zboczach, wielki głaz, wielka bryła kamienna', dial. też 'kamień, kamyk', też przest. i dial. ‘szczelina, szpara, rozpadlina, pęknięcie’, stp. od XIV w. 'szczelina, szpara w ziemi lub skale', kasz. skała 'szpara, rysa, szczelina'; zdr. skałka (daw. i dial. też 'drzazga, trzaska', dial. 'krzemyk do strzelby skałkowej lub do krzesania ognia', 'szczelina, szpara w desce lub ścianie'). Ogsł.: dł. skała 'rozpadlina, przepaść; jaskinia, pieczara', 'kamieniołom; warstwa, pokład w kopalni', daw. i dial. ‘kamienna góra, bryła skalna, skała’, cz. skála ‘skała’, dial. ‘kamieniołom’, r. skalá ‘skała’, dial. ‘kamień’, słwń. skála’, dial. ‘drzazga, trzaska; łuczywo’. Psł. *skala 'bryła skalna, wielki kamień, głaz, kawał kamienia (też kawał odłupanego drewna, szczapa, drzazga)' : 'pęknięcie, szczelina, szpara', pierwotnie zapewne 'coś rozszczepionego, rozłupanego' (stąd z jednej strony 'odłupany kawał kamienia, drewna’ z drugiej 'rozszczepienie, pęknięcie, szczelina'), pokrewne lit. skalà 'szczapa; drzazga smolna, łuczywo; gont; rodzaj listwy w krosnach', łot. skala (też skals m.) 'łuczywo'.
Rzecz. odczas. (z regularnym wzdłużeniem rdzennego *o -> *a) od psł. *skoliti ‘rozłupywać, rozszczepiać’ (por. r. dial. oskoliť ‘'obłupać, ociosać dookoła'), będącego czas. wielokrotnym od niepoświadczonego w słow. czasownika odpowiadającego lit. skėlti, skeliù 'rozłupywać, rozszczepiać', łot. škelt, šķeļu ‘ts.’ (od pie. pierwiastka *(s)kel- ‘ciąć’; pośrednim śladem takiego czas. w językach słow. jest poch. rzecz. *ščelь, zob. szczelina. |
EDIT : Wydaje mi się, że słowa takie jak : szczery, szczerzyć (zęby, ros. - щерить, ale też скалить ), są jakimiś wiekowymi "R-wariantami" z tego samego rdzenia. Nie jestem tu specjalnie odkrywczy, bo i Brueckner takoż uważał, na co wskazuje :
[link widoczny dla zalogowanych]
tyle, że co do 'szczerego' to łączył go z 'szerokim' :
[link widoczny dla zalogowanych]
Ja zaś łączę 'szczery' z tym znaczeniem co i w 'szczelinie', z 'odsłoniętym, nieskrytym' (dziś głównie w znacz. abstrakcyjnym, psychicznym). Może tu i szczerba (i pochodne szczerbaty, szczerbiec, uszczerbek) ?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez bandziol20 dnia Pią 10:22, 11 Lut 2011, w całości zmieniany 5 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bandziol20
Dołączył: 22 Maj 2008
Posty: 2371
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 14:13, 12 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
do tematu przestawek : pulchny < puchlny 'skłonny do puchnięcia'.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Silmethúlë
Dołączył: 18 Paź 2005
Posty: 1767
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 28 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Droga Mleczna, Układ Słoneczny, Ziemia, Unia Europejska, Polska
|
Wysłany: Pon 2:47, 21 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Nie tyle o polskim, co o białoruskim... i ogólnie o słowiańskich.
Otóż Tadeusz A. Olszański napisał do użytkowników forum Elendili wiadomość zakończoną takim akapitem:
Cytat: | Najbardziej archaicznym językiem słowiańskim jest niewątpliwie
białoruski, zwłaszcza gwary poleskie. Między innymi dlatego właśnie
na Polesiu upatruje się kolebki Słowian. Czy wśród zachodniosłowiańskich
prymat pod tym względem miałby kaszubski lub śląski (oczywiście po
odrzuceniu germanizmów). |
Zainteresowała mnie kandydatura białoruskiego jako "najbardziej archaicznego" (z tymi całymi białoruskimi uproszczeniami fleksji!), a użycie tam słowa "niewątpliwie" już całkiem mnie zszokowało. Może ktoś jednak słyszał jakieś argumenty za tym skąd taki pomysł, że białoruski jest najbardziej archaiczny? Mi na myśl przychodzi jedynie, że może w pewnej mierze wykazywać większe podobieństwo do staroruskiego od innych z tej przyczyny, że z ruskich języków jest w środku... Przy czym tu mowa o gwarach poleskich, które są chyba taką mieszanką polsko-białorusko-ukraińską, mogą rzeczywiście zachowywać więcej archaicznych cech, ale żeby najbardziej archaiczny? Ciekawe.
Ew. może ktoś mógłby na Elendilich dopytać o tę kwestię a TAO może raczyłby rozwinąć tę myśl?
Topic, w którym to padło jest tam: [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pittmirg
Dołączył: 27 Lut 2007
Posty: 2382
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z grodu nad Sołą
|
Wysłany: Pon 8:33, 21 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Najbardziej archaicznym językiem germańskim jest niewątpliwie
islandzki. Między innymi dlatego właśnie
na Islandii upatruje się kolebki Germanów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bandziol20
Dołączył: 22 Maj 2008
Posty: 2371
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 8:53, 21 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Eee... w przypadku Islandii chodziłoby raczej o izolację, ale nie o kolebkę; w sumie też gdzieś słyszałem, że mowa pogranicza, "tutejsza" od gwar podlaskich, poleskich po łemkowskie jest "najstarsza".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|