|
Conlanger Polskie Forum Językotwórców
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
varpho
Dołączył: 02 Paź 2007
Posty: 1321
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tomaszów / Wawa
|
Wysłany: Pią 10:50, 02 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Kwadracik napisał: | Ok, ale czemu? |
bo jest mniejszy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kwadracik
PaleoAdmin
Dołączył: 22 Kwi 2006
Posty: 3731
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 48 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Skierniewice
|
Wysłany: Pią 12:36, 02 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Pozostaje pytanie: Co było pierwsze - Brzechwa czy smoczek? Ale dzięki za linka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pittmirg
Dołączył: 27 Lut 2007
Posty: 2382
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z grodu nad Sołą
|
Wysłany: Pią 12:39, 02 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Czemu w polskim wyrazie standaryzacja nie ma drugiego "d"? (Ani chociaż "t", por. lit. standartizacija :p).
Milya0 napisał: | Telewizor a dalekowidz. Kognaty? |
Wg Vasmera słowiańska *dalь (zresztą związana wg niego przez ablaut z *dьlь "długość") to kognat greckiego δολιχός, a τέλος wg Pokornego jest z PIE *kʷel-, czyli pierwsza część - niezbyt.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dynozaur
Gniewny preskryptywista
Dołączył: 01 Paź 2008
Posty: 2119
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Pią 13:02, 02 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
pittmirg napisał: | Czemu w polskim wyrazie standaryzacja nie ma drugiego "d"? (Ani chociaż "t", por. lit. standartizacija :p). |
Że co?
Ale bzdura. Mówię i piszę "standardyzacja" i nie zmienię tego.
Co to za jakaś aspulistyczna "standaryzacja"? Nawet po angielsku jest standar[b]d[/i]zation.
Może jakiś wielki autorytet dawno temu popełnił literówę i wszyscy myślą, że to poprawne, bo, jak wiadomo, z autorytetami się nie dyskutuje...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pittmirg
Dołączył: 27 Lut 2007
Posty: 2382
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z grodu nad Sołą
|
Wysłany: Pią 13:43, 02 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Dynozaur napisał: |
Ale bzdura.
|
Zaprzeczasz zastanej rzeczywistości? (Chyba, że faktycznie manipulujesz matrixem...)
To jest z angielskiego. Myślałem, że może zostało to jakoś przepuszczone przez francuski, ale tam też jest standardisation z wymawianym [d].
Oprócz tego, jeszcze jedno pytanko: skąd się wzięło naukowe określenie "waleń" tego, co normalny, ciemny plebs zwie wielorybami i dołfinami? Od wala szarego?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez pittmirg dnia Pią 13:54, 02 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bandziol20
Dołączył: 22 Maj 2008
Posty: 2371
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 14:17, 02 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
standaryzacja z franc. standarisation
Cytat: |
skąd się wzięło naukowe określenie "waleń" |
Od naukowej nazwy, z łac. ballaena, gr. phallaina 'wieloryb' (niewykluczony kognat z 'fallusem' - od 'nadętego' kształtu ).
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez bandziol20 dnia Pią 14:45, 02 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pittmirg
Dołączył: 27 Lut 2007
Posty: 2382
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z grodu nad Sołą
|
Wysłany: Pią 15:09, 02 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
bandziol20 napisał: | standaryzacja z franc. standarisation |
Wszelkie wikisłowniki i -pedie znają tylko wersję z d. Za to w moim dużym słowniku fhransuskim faktycznie jest standarisation Czyli potwierdziły się moje podejrzenia, że to francuski gdzieś posiał tą głoskę, bo nie wymawiają jej w standard.
Cytat: |
Od naukowej nazwy, z łac. ballaena, gr. phallaina 'wieloryb' (niewykluczony kognat z 'fallusem' - od 'nadętego' kształtu ). |
Skąd tam w i ń w takim razie? Trochę dziwne takie sporadyczne zniekształcenia w raczej książkowym wyrazie, no chyba, że kiedyś był on w szerszym obiegu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dynozaur
Gniewny preskryptywista
Dołączył: 01 Paź 2008
Posty: 2119
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Pią 16:06, 02 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
A ja myślałem, że to przez frazeologizm "walić kaszalota" uznano, że kaszaloty i takie podobne należy nazywać "walenie"...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kwadracik
PaleoAdmin
Dołączył: 22 Kwi 2006
Posty: 3731
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 48 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Skierniewice
|
Wysłany: Pią 19:34, 02 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Od naukowej nazwy, z łac. ballaena, gr. phallaina 'wieloryb' (niewykluczony kognat z 'fallusem' - od 'nadętego' kształtu;)) |
Taaa, tyle że łacińskie "f" pochodzi od PIE *bh *dh, a greckie "ph" od *bh, ale co tam. Kto by się przejmował. Brzmi podobnie, nie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
muggler
Dołączył: 07 Sty 2006
Posty: 920
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków, gm. Prądnik Czerwony
|
Wysłany: Sob 20:16, 03 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Ale "fallus" to greckie słowo (φαλλοσ) przecież. Φαλλαινa ma φ od "bh", łacińskie "ballaena" ma wyrzuconą aspirację zgodnie z rozwojem języków, wszystko gra. Czy nie?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez muggler dnia Sob 20:17, 03 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kwadracik
PaleoAdmin
Dołączył: 22 Kwi 2006
Posty: 3731
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 48 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Skierniewice
|
Wysłany: Nie 9:23, 04 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Ale "fallus" to greckie słowo (φαλλοσ) przecież. Φαλλαινa ma φ od "bh", łacińskie "ballaena" ma wyrzuconą aspirację zgodnie z rozwojem języków, wszystko gra. Czy nie? |
Holender, faktycznie. Greckie "phallos". Pomyło mi się z "fallatio" albo czymś
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Feles
Administrator
Dołączył: 21 Wrz 2009
Posty: 3830
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 10:00, 04 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Kwadracik napisał: | Cytat: | Ale "fallus" to greckie słowo (φαλλοσ) przecież. Φαλλαινa ma φ od "bh", łacińskie "ballaena" ma wyrzuconą aspirację zgodnie z rozwojem języków, wszystko gra. Czy nie? |
Holender, faktycznie. Greckie "phallos". Pomyło mi się z "fallatio" albo czymś |
Ty zboczuchu!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kwadracik
PaleoAdmin
Dołączył: 22 Kwi 2006
Posty: 3731
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 48 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Skierniewice
|
Wysłany: Nie 10:23, 04 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Poprawka: "fellatio", oczywiście. Ba, pomylił mi się jeden termin seksualny z innym, też mi coś
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
spitygniew
Dołączył: 14 Wrz 2007
Posty: 1282
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Miasto Ogrodów
|
Wysłany: Śro 8:01, 07 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Dynozaur napisał: | Ale bzdura. Mówię i piszę "standardyzacja" i nie zmienię tego.
Co to za jakaś aspulistyczna "standaryzacja"? Nawet po angielsku jest standar[b]d[/i]zation.
Może jakiś wielki autorytet dawno temu popełnił literówę i wszyscy myślą, że to poprawne, bo, jak wiadomo, z autorytetami się nie dyskutuje... |
Chociaż tak pewnie by była standarTyzacja, więc nie wiem już co lepsze.
A najgorszym słowem (chociaż to internacjonalizm) jest... homofobja. A fe!
Ale ona sama w sobie jest fe, więc może i zasługuje na to, by nazywać ją jakąś kreaturą rażącą nawet trochę obeznanego z filologją klasyczną...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez spitygniew dnia Śro 8:06, 07 Kwi 2010, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|