|
Conlanger Polskie Forum Językotwórców
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bandziol20
Dołączył: 22 Maj 2008
Posty: 2371
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 18:53, 06 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Postanowiłem tu wrzucić, jakoże nie chcę mieszać w mishacie.
varpho napisał: |
?? zawsze myślałem, że to "mamer"... |
Ja takoż
Cytat: |
Ale jak już ktoś próbował wyprowadzić z tego mianownik, to zwykle słyszałem "mamro" - rodzaj nijaki. |
A to akurat jakoś specjalnie mnie nie dziwi. Casus ten sam co 'na rożnie, z rożna', więc wg tego urobione 'rożno', a jeszcze chodzi tutaj przecie o wyraz potoczny, z półświatka, toteż na wykolejenia podatniejszy.
Mamer - w gwarze złodziejskiej a. żołnierskiej - 'więzienie, areszt'.
Związki frazeologiczne : iść, wsadzić kogoś do mamra, siedzieć w mamrze, wyjść z mamra.
Znany przynajmniej od XIX wieku (podaje go m. in. Słownik gwary warszawskiej XIX wieku Wieczorkiewicza).
Pochodzi od nazwy najdawniejszego rzymskiego więzienia (ściślej : jego wyższego piętra) - Mamertynu (Carceru), zbudowanego u stóp Kapitolu ponoć przez samego Anka Marcjusza (czwartego króla Rzymu) w 640 p.n. e.
W tym to więzieniu Jugurta głodem umorzony został, a za rozkazem Cycerona poduszono tu najznaczniejszych Rzymian, którzy do spisku Katyliny należąc, dopuścili się zbrodni stanu. Zmarł w nim pojmany wódz Gallów - Wercyngetoryks.
Dla chrześcijan zaś jest godne pamięci, iż w nim wg legendy Apostołowie : św. Piotr i św. Paweł więzionymi byli.
Widzę, że nigdy nie zrobię z ciebie nawet lada jakiego chrześcijanina, i że łatwiej słońcu przeniknąć przez mury Mamertyńskiego więzienia niż prawdzie przez twoją czaszkę hipopotama.
( H. Sienkiewicz, Quo vadis XXI; Chilon do Krotona)
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez bandziol20 dnia Sob 19:22, 06 Mar 2010, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Feles
Administrator
Dołączył: 21 Wrz 2009
Posty: 3830
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 19:17, 06 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
bandziol20 napisał: | varpho napisał: |
?? zawsze myślałem, że to "mamer"... |
Ja takoż |
I ja!
Cytat: | Pochodzi od nazwy najdawniejszego rzymskiego więzienia - Mamertynu (Carceru) |
Czyżby kognat ze skarcerowanym?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bandziol20
Dołączył: 22 Maj 2008
Posty: 2371
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 19:24, 06 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Milya0 napisał: |
Cytat: | Pochodzi od nazwy najdawniejszego rzymskiego więzienia - Mamertynu (Carceru) |
Czyżby kognat ze skarcerowanym? |
Heh... raczej Dynozaurowa adideacja
kancerować - pot. uszkadzać, kaleczyć, niszczyć; stpol. powodować zwyrodnienie
kancera - w filatelistyce : znaczek pocztowy z uszkodzeniem.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez bandziol20 dnia Sob 20:05, 06 Mar 2010, w całości zmieniany 4 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Leto Atryda
Dołączył: 28 Sie 2007
Posty: 1597
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Arrakis
|
Wysłany: Śro 17:07, 10 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Dlaczego hebrajskie imię Miriam zostało zapożyczone do polskiego jako Maria ?
Nie rozumiem tego a > i , bo usunięcie końcowego /m/ daje się wytłumaczyć chęcią dostosowania do słowiańskich imion kobiecych zakończonych na /a/.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dynozaur
Gniewny preskryptywista
Dołączył: 01 Paź 2008
Posty: 2119
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Śro 17:24, 10 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Łacinę/grekę trzeba za to winić - nie nasz polski slavlang...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kamil M.
PaleoAdmin
Dołączył: 17 Paź 2005
Posty: 528
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 18:21, 10 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Bo do polskiego nie zostało zapożyczone z hebrajskiego. Do Polski pewnie doszło przez łacinę [z Wulgaty]. Do łaciny z greckiego tekstu NT, gdzie jest Mariam. Marjam nie jest hebrajskie tylko aramejskie, choć podejrzewa się, że w tamtych czasach po hebrajsku mrjm [מרים] wymawiano także Marjam. Zmianę przyniosły późniejsze czasy, kiedy to pierwsze a w pozycji nieakcentowanej zmieniło się w i.
Post został pochwalony 1 raz
Ostatnio zmieniony przez Kamil M. dnia Śro 18:23, 10 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Toivo
Dołączył: 25 Mar 2008
Posty: 1049
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Śro 22:17, 10 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Dynozaur napisał: | nie nasz polski slavlang |
Nie ma to jak puryzm językowy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Feles
Administrator
Dołączył: 21 Wrz 2009
Posty: 3830
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 13:15, 11 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Toivo napisał: | Dynozaur napisał: | nie nasz polski slavlang |
Nie ma to jak puryzm językowy |
I do tego używa obcej pisowni. Co za wstyd i gańba!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Feles dnia Czw 13:16, 11 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dynozaur
Gniewny preskryptywista
Dołączył: 01 Paź 2008
Posty: 2119
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Czw 15:15, 11 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Bez przesady, może używam poprawnej etymologijnie pisowni, ale nie mówię w wysokopolskim. Na to przyjdzie czas pózdniej (sic).
Pozatem, słowo "slavlang" jakoś bardziej tu się wpasowywa niż "nasz polski język słowiański".
Nie czepiajta się człowieka dobrej woli... Przez takich nic mi się nigdy nie uda. Ale może o to właśnie chodzi?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Silmethúlë
Dołączył: 18 Paź 2005
Posty: 1767
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 28 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Droga Mleczna, Układ Słoneczny, Ziemia, Unia Europejska, Polska
|
Wysłany: Śro 17:44, 17 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Poproszę o etymologiję polskiego "szukać" i czeskiego "šukat", przyznaję, że możliwe, że na forum już było, ale nie pamiętam, a, nomen omen, szukać mi się nie chce .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
varpho
Dołączył: 02 Paź 2007
Posty: 1321
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tomaszów / Wawa
|
Wysłany: Czw 11:29, 18 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Izabela Malmor napisał: | szukać
Od XIV w.; zapożyczenie ze śrniem. suochen 'szukać, poszukiwać, badać, próbować, ścigać, prześladować' (choć niektórzy językoznawcy nie wykluczają rodzimego pochodzenia o charakterze dźwiękonaśladowczym). |
a w czeskim pierwsze [choć obecnie już chyba rzadko używane] znaczenie tego czasownika to 'krzątać się'.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bandziol20
Dołączył: 22 Maj 2008
Posty: 2371
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 12:25, 18 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
No właśnie... W obu przypadkach może to być takie rodzime ekspresywne.
W czeskim to "krzątać się, być zajętym jakąś pracą, chodzić tam i z powrotem" można by wywodzić od śr.-niem. schucken (schuckeln).
W górnołużyckim šukać podobno 'zmieniać, zamieniać'; w staropolskim 'szukać' mogło znaczyć też 'oszukiwać'.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez bandziol20 dnia Czw 12:48, 18 Mar 2010, w całości zmieniany 6 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
varpho
Dołączył: 02 Paź 2007
Posty: 1321
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tomaszów / Wawa
|
Wysłany: Sob 0:16, 20 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
skąd "żul" i "menel"?
no bo chyba nie od francuskiego Julesa i anglohebrajskiego Bożego człowieka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Canis
Administrator
Dołączył: 07 Kwi 2006
Posty: 2381
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 36 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 7:47, 20 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Może lepiej: skąd "buzon"?
Od "buzować"?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|