Forum Conlanger Strona Główna Conlanger
Polskie Forum Językotwórców
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Pytania o fonologię
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Conlanger Strona Główna -> Lingwistyka
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
pmva
Gość






PostWysłany: Sob 13:11, 14 Mar 2009    Temat postu:

Toivonen napisał:
Z czego mogą powstać spółgłoski ejektywne, jeśli w prajęzyku ich nie było?


Z glotalizowanych (zmiana fonacji!) albo z grup [Cʔ].
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dynozaur
Gniewny preskryptywista



Dołączył: 01 Paź 2008
Posty: 2119
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 25 razy
Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Czw 19:28, 26 Mar 2009    Temat postu:

Ja mam takie pytanie:

Czy to norma fonologiczna, czy anomalia w moim idiolekcie, że w słowie "wiatr" występuje "r" sylabotwórcze?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Artaxes




Dołączył: 01 Paź 2008
Posty: 2009
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Aryanam Vaej

PostWysłany: Czw 19:36, 26 Mar 2009    Temat postu:

Dynozaur napisał:
Ja mam takie pytanie:

Czy to norma fonologiczna, czy anomalia w moim idiolekcie, że w słowie "wiatr" występuje "r" sylabotwórcze?


Chyba nie, ja też tak wymawiam...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kwadracik
PaleoAdmin



Dołączył: 22 Kwi 2006
Posty: 3731
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 48 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Skierniewice

PostWysłany: Czw 22:59, 26 Mar 2009    Temat postu:

Powiem to za espeket: Nie sylabotwórcze, tylko ekstrasylabiczne! Wink

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kwadracik dnia Czw 22:59, 26 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
BartekChom




Dołączył: 08 Kwi 2007
Posty: 1278
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 12:36, 21 Cze 2009    Temat postu:

Artaxes napisał:
/zh/ (głoska pośrednia między //h/ a /z/; jeśli coś takiego istnieje; w językach potomnych zwykle "daje" /ʒ/)


W nawiązaniu do tej wypowiedzi chciałbym zwrócić uwagę na swój pogląd niezwiązany z asuriakisem (i dlatego tutaj, chociaż to nie fonologia tylko fonetyka):

Nie istnieje odrębna głoska [h]. To tylko brak artykulacji (w praktyce artykulacja sąsiedniej samogłoski) i bezdźwięczność. Np. niemieckie Hamster ściśle fonetycznie zinterpretowałbym jako
[a_"_Oa_":\mst6_O6:\]
Gdzie :\ oznacza normalną długość głoski zgłoskotwórczej (lub geminaty), a : oznaczałoby samogłoskę półdługą, a :: długą. Przy tym przydech jest równy wymowie \h\.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez BartekChom dnia Nie 12:40, 21 Cze 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Toivo




Dołączył: 25 Mar 2008
Posty: 1049
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Nie 18:03, 21 Cze 2009    Temat postu:

BartekChom napisał:
[a_"_Oa_":\mst6_O6:\]

OMG

Można prosić IPA?

BartekChom napisał:
To tylko brak artykulacji (w praktyce artykulacja sąsiedniej samogłoski) i bezdźwięczność.

Nie kumam do końca, ale głoska [h] jak najbardziej istnieje. Cośtam w krtani się układa inaczej niż przy normalnej wymowie i stąd słychać dźwięk.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kwadracik
PaleoAdmin



Dołączył: 22 Kwi 2006
Posty: 3731
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 48 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Skierniewice

PostWysłany: Nie 18:13, 21 Cze 2009    Temat postu:

Cytat:
Nie kumam do końca, ale głoska [h] jak najbardziej istnieje. Cośtam w krtani się układa inaczej niż przy normalnej wymowie i stąd słychać dźwięk.


W skrócie chodzi o to, że /h/ nie ma miejsca artykulacji (to po prostu, w uproszczeniu, wydech), dlatego przed i po samogłoskami ma takie samo miejsce artykulacji jak one. Np. angielskie "hamster" zapisać można jako [æ̥æmstə] (z bezdźwięcznym /æ/), w niemieckim tak samo.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
BartekChom




Dołączył: 08 Kwi 2007
Posty: 1278
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 19:22, 21 Cze 2009    Temat postu:

Toivo napisał:
Można prosić IPA?

[ä̹äˑmstɐ̹ɐˑ]
(a tradycyjnie [hamst_h6])

BartekChom napisał:

Nie kumam do końca, ale głoska [h] jak najbardziej istnieje. Cośtam w krtani się układa inaczej niż przy normalnej wymowie i stąd słychać dźwięk.


I właśnie mam wrażenie, że nie. Spróbuj powiedzieć [h] z pełnym udźwięcznieniem (tak, żeby z [s] wyszło [z]). Jestem przekonany, że wyjdzie samogłoska (pewnie szwa albo /a/).


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kwadracik
PaleoAdmin



Dołączył: 22 Kwi 2006
Posty: 3731
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 48 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Skierniewice

PostWysłany: Nie 22:56, 21 Cze 2009    Temat postu:

Cytat:
I właśnie mam wrażenie


Hehe, pierwszy rok na jakichkolwiek studiach lingwistycznych, jak podejrzewam, może z wyjątkiem polonis-... ale nie, zaraz, powiedziałem "lingwistycznych", to z góry wyklucza polonistykę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bandziol20




Dołączył: 22 Maj 2008
Posty: 2371
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 24 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 10:35, 22 Cze 2009    Temat postu:

Jak mawiają Czesi : Bytka ali nebytka - taka je zapytka. Razz
Przypomina mi to h nieme w nagłosie w hiszpańskim np. hablar - mówić (no i sama nazwa Hiszpanii po hiszpańsku Espańa z łac. Hispania) z drugiej strony mamy polską protezę ludową w postaciach typu Hameryka, harmata, harbuz ?
H widocznie tak ma...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez bandziol20 dnia Pon 10:45, 22 Cze 2009, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dynozaur
Gniewny preskryptywista



Dołączył: 01 Paź 2008
Posty: 2119
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 25 razy
Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Pon 11:09, 22 Cze 2009    Temat postu:

bandziol20 napisał:
harmata, harbuz


A czy to nie są pierwotne formy, w których początkowe H- niewiadomo skąd zanikło?

Bo coś mi się wydaje, że to nie są polskie udziwnienia. Polski język nie ma tendencji do dodawania h- na początku. A z tą Hameryką - może to zapożyczenie z pokrętnego języka albo jakaś hiperpoprawność w innym języku (gdzie mógł zachodzić proces zanikania [h]), którą przejęliśmy od kogoś?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Dynozaur dnia Pon 11:11, 22 Cze 2009, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
BartekChom




Dołączył: 08 Kwi 2007
Posty: 1278
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 11:18, 22 Cze 2009    Temat postu:

Kwadracik napisał:

Hehe, pierwszy rok na jakichkolwiek studiach lingwistycznych, jak podejrzewam, może z wyjątkiem polonis-... ale nie, zaraz, powiedziałem "lingwistycznych", to z góry wyklucza polonistykę.


Przepraszam, nie rozumiem. Na pierwszym roku studiów lingwistycznych dowiedziałbym się, że tak faktycznie jest, czy że tak nie jest? A może myślisz, że jestem na pierwszym roku takich studiów? (Jeśli tak, to się mylisz. Skończyłem pierwszy rok fizyki.)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bandziol20




Dołączył: 22 Maj 2008
Posty: 2371
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 24 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 11:20, 22 Cze 2009    Temat postu:

harmata - łączy się z armada, armia, z łac. armata - uzbrojona, z harbuzem możesz mieć rację o tyle, że nie ma tu protezy, tylko zwyczajne zapożyczenie z ukraińskiego, gdzie mogło oznaczać np. dynię; pomyliło mi się ze stpol. harkabuzem;
W Panu Tadeuszu :
Owdzie podnosi złotą kitę kukuruza;
Gdzie niegdzie otyłego widać brzuch harbuza,
Który od swéj łodygi aż w daleką stronę
Wtoczył się jak gość między buraki czerwone.
(Księga II. Zamek, w. 409-12)

Jednak nie sądzę, aby postać "arbuz" to hiperpoprawność (raczej późniejsza pożyczka z rosyjskiego).

EDIT :
Z zanikiem nagłosowego h- mamy w polskim do czynienia od dawna :
ufnal z niem. Hufnagel, arfa z harfa; w XVI w. : arcerz zam. harcerz, ajduk / hajduk z węg. hajduk, ejnał / ajnał / hajnał / hejnał z węg. hajnal, usarz / husarz z węg. huszár, w XVII w. armider zam. harmider; w XVIII w.: alsztuk / alsztuch z halsztuk (niem. Halstuch), współcześnie : ramota / hramota, gw. reczka / hreczka (z ukr.)

BTW : wydaje mi się, że kiedyś na etymonline widziałem słowo angielskie na A, które pierwotnie miało H-.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez bandziol20 dnia Pon 14:16, 22 Cze 2009, w całości zmieniany 7 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kwadracik
PaleoAdmin



Dołączył: 22 Kwi 2006
Posty: 3731
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 48 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Skierniewice

PostWysłany: Pon 12:30, 22 Cze 2009    Temat postu:

Cytat:
Przepraszam, nie rozumiem. Na pierwszym roku studiów lingwistycznych dowiedziałbym się, że tak faktycznie jest, czy że tak nie jest? A może myślisz, że jestem na pierwszym roku takich studiów? (Jeśli tak, to się mylisz. Skończyłem pierwszy rok fizyki.)


Chodzi mi o to, że to, że /h/ nie ma miejsca artykulacji tylko jest samym wydechem, który w okolicach samogłoskach przyjmuje miejsce artykulacji tychże, to podstawowa wiedza na pierwszym roku studiów lingwistycznych. Więc tak, /h/ to nie prawdziwa spółgłoska, ale samogłoska też może nie do końca - chyba, że bezdźwięczna.

(podobnie zwarcie krtaniowe tak naprawdę nie jest spółgłoską zwartą, bo zamykanie strun głosowych to trochę co innego niż blokowanie przepływu powietrza na poziomie ust, no i nie może mieć przez to np. odmiany dźwięcznej)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dynozaur
Gniewny preskryptywista



Dołączył: 01 Paź 2008
Posty: 2119
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 25 razy
Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Pon 15:04, 22 Cze 2009    Temat postu:

bandziol20 napisał:

EDIT :
Z zanikiem nagłosowego h- mamy w polskim do czynienia od dawna :
ufnal z niem. Hufnagel, arfa z harfa; w XVI w. : arcerz zam. harcerz, ajduk / hajduk z węg. hajduk, ejnał / ajnał / hajnał / hejnał z węg. hajnal, usarz / husarz z węg. huszár, w XVII w. armider zam. harmider; w XVIII w.: alsztuk / alsztuch z halsztuk (niem. Halstuch), współcześnie : ramota / hramota, gw. reczka / hreczka (z ukr.).


To dlaczego we współczesnym języku polskim większość z tych wyrazów ma to nagłosowe h-? Czy to były przejścia dialektalne, czy jak?

W ogóle, jak na samym początku istnienia "samego h" w języku polskim (moim skromnym zdaniem ta głoska w ogóle nie powinna była powstać, ale mniejsza...), wymawiano tę głoskę? W końcu początkowym zamysłem powstania tej głoski było transliterowanie wyrazów łacińskich i greckich, co raczej wskazywałoby na wymowę [h]. Czyżby w takim razie wymowa dźwięczna była wpływem obcym (czeskim? ruskim?)?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Dynozaur dnia Pon 15:08, 22 Cze 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Conlanger Strona Główna -> Lingwistyka Wszystkie czasy w strefie GMT
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następny
Strona 7 z 10

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin