|
Conlanger Polskie Forum Językotwórców
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Feles
Administrator
Dołączył: 21 Wrz 2009
Posty: 3830
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 17:36, 20 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
myślę, że i [w j] są możliwe. pamiętam taką jedną wczesną glosopeję kuzynki: /egwe/.
[edit] mam chyba jakieś wspomnienia z czasów, zanim nauczyłem się mówić [r]. miałem wtedy może ok. 4 lata. ciekawe zaś, że nie pamiętam, kiedy nie umiałem czytać. czy możliwe jest zapamiętanie i "przechowanie" jakiegoś napisu w pamięci z okresu przed nauką czytania?
@Dynozaur: może "tata" jest w jakiś sposób zachowane z prajęzyka, np. "at(a)", kognat "ojca" (ot+'ec), zreduplikowane (wyrównanie, na podobnej zasadzie pata, mata -> papa, mama)? na ile możliwe jest ewoluowanie tych "udziecinnień" równolegle do ewolucji właściwych języków? nie wydaje mi się, jakoby "mama", "tata", "papa", "diadia", "baba" brały się z niczego.
czy to tylko takie moje bandziolenie/milyalenie?
no i - pytałem już kiedyś o to - na ile prawdopodobne jest przejście [kʷ gʷ xʷ] w [q ɢ χ] (np. na zasadzie kontrastowania z czystymi welarnymi i palatalnymi)? czy w jakich językach zaszła taka zmiana (lub odwrotna)?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Feles dnia Śro 17:40, 20 Paź 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Canis
Administrator
Dołączył: 07 Kwi 2006
Posty: 2381
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 36 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 17:49, 20 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Milya0 napisał: | czy możliwe jest zapamiętanie i "przechowanie" jakiegoś napisu w pamięci z okresu przed nauką czytania? |
To zależy od Twojego mózgu: czy traktuje napis jako złożenie symboli tworzące słowo, czy jako interesujący obrazek wart tyle samo, co rysunek drzewka, rzeczki czy pieska.
Wydaje mi się, że od tego też zależy, czy można śnić napisy i czytać w snach. Mnie się to często zdarzało. W sumie, nie czytałem żadnej literatury naukowej na ten temat...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Vilén
Gość
|
Wysłany: Śro 18:13, 20 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Mścisław napisał: | Mój kuzyn tak mówi, tzn "kak" zamiast "tak", "kakuś" miast "tatuś". |
No proszę, czyli okazuje się, że małe dzieci to Hawajczycy…
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mścisław Ruthenia
Dołączył: 04 Paź 2008
Posty: 1253
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 16:41, 23 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Ta moja mała kuzynka (Michalina) ma sarszą siostrę, która na moją prośbę spisała głoski wydawane przez Misię. Ku mojemu zdziwieniu:
T P K
D B G
S, SZ (bądź Ś- sam muszę to sprawdzić), Ł, L , J, M
A E I O U Y (chociaż wydaje mi się, że to ostatnie bardziej przypomina bułgarskie ъ)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Canis
Administrator
Dołączył: 07 Kwi 2006
Posty: 2381
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 36 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 16:07, 25 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Z jednej strony nie chcę zwykłego, nudnego conlangu, a z drugiej chcę jednak coś naturalistycznego. Stąd pytam: co byście zrobili w języku cerawnejskim z SCSowym czasownikiem "imati"? Jak byście go odmienili?
Dodam od razu, byście nie musieli szukać, odmianę tego czasownika podaną przez mój podręcznik:
Cytat: |
"iměti, imamь, imaši"
praes.
1. sg imamь
2. imaši
3. imatъ
1. pl. imamъ
2. imate
3. imǫtъ
1. du. imavě
2. imata
3. imate
Part. praes. act. imy, gen. imǫšta
"Obok tego praes." imějǫ, iměješi; inne formy według tego typu.
Inf. iměti, sup. imětъ |
Czasy podałem dla kompletu informacji, ale na razie może się nimi nie zajmujmy. Po prostu odmiana w liczbach pojedynczej, podwójnej i mnogiej. Co byście proponowali, co byłoby dla was naturalistyczną przemianą?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Feles
Administrator
Dołączył: 21 Wrz 2009
Posty: 3830
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 16:23, 25 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
najpierw zastosuj zmiany typowe dla języka, a później trochę poeksperymentuj. generalnie zakładam, że nie masz problemu ze zmianami fonetycznymi, natomiast z gramatycznymi.
zatem pomyśl - jakie są podstawowe założenia języka? czy będzie rozróżniał liczbę mnogą i podwójną? czy będzie rozróżniał drugą i trzecią osobę? jeśli nie - co z czym może się połączyć? co przez co może zostać zastąpione?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Canis
Administrator
Dołączył: 07 Kwi 2006
Posty: 2381
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 36 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 16:41, 25 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Źle zadane pytanie.
W innych językach takich jak słoweński znalazłem formy 3 os. l. poj. typu "ima" zamiast "imat", mimo że nawet ruski ma "imiejet". Wszystkie południowe, do jakich się dobrałem, miały "ima". Ale cerawnejski jest południowosłowiański nie dlatego, że pochodzi od PSa, ale dlatego, że pochodzi od SCS, który jest południowy ale silnie archaiczny.
Czy zostawienie tego "t" będzie bardzo sztucznym archaizmem, czy naturalnym czynem będzie wyrzucenie go i zrobienie "ima"?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Feles
Administrator
Dołączył: 21 Wrz 2009
Posty: 3830
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 16:48, 25 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
to zależy. czy usuwasz też inne końcowe "t" w pozostałych formach? mógłbyś mieć np. 3. ima - imą lub imat - imąt.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
spitygniew
Dołączył: 14 Wrz 2007
Posty: 1282
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Miasto Ogrodów
|
Wysłany: Pon 18:19, 25 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
To zależy, czy w ogóle pozostało ci końcowe -t we wszystkich czasownikach. Wiem, że ono pozostało w rosyjskim, rusińskim i chyba białoruskim.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Canis
Administrator
Dołączył: 07 Kwi 2006
Posty: 2381
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 36 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 18:28, 25 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
No właśnie o to chodzi... bo jeżeli inne południowosłowiańskie wyrzuciły to "t" z końca, to chyba powinienem zrobić tak samo, prawda? Chyba że jest coś, o czym nie wiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
spitygniew
Dołączył: 14 Wrz 2007
Posty: 1282
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Miasto Ogrodów
|
Wysłany: Pon 18:37, 25 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
RWHÔ napisał: | Chyba że jest coś, o czym nie wiem. |
No, o ile nie wiesz o archaizmach peryferyjnych Z tego co rozumiem, ten język ma być używany w Grecji (?), więc to -t może być właśnie takim archaizmem, nawet byłoby ciekawiej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Canis
Administrator
Dołączył: 07 Kwi 2006
Posty: 2381
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 36 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 18:48, 25 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Niekoniecznie w Grecji, po prostu uważam grecki za najfajniejszy język klasyczny i wiele moich conlangów z niego czerpie bez krępowania się.
Może i bardziej prawdopodobne, gdyby istniał jakiś społeczny czynnik archaizujący język - ale wtedy nie doszłoby w nim do tak poważnych zmian. Kolejna przestawka TraT w TarT, TlaT w TalT i za tym idące (na zasadzie analogii) przestawienia nawet etymologicznie niezwiązanych, ale podobnych bądź identycznych konstrukcji raczej wskazywałaby na to, że utrwaliła się oficjalnie jakaś wersja, wcześniej, chłopska. Ergo, utrata "t", uproszczenia czasów.
Dobrze rozumuję?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
spitygniew
Dołączył: 14 Wrz 2007
Posty: 1282
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Miasto Ogrodów
|
Wysłany: Pon 18:55, 25 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
A kto powiedział, że zachowanie jednego elementu archaicznego musi wykluczać innowacje? Polski np. zachował samogłoski nosowe, ale zatracił czasu przeszłe proste itp.
Poza tym, co to ma znaczyć "wersja chłopska"? Czyżby tylko chłopi mieli przeprowadzać znaczniejsze zmiany językowe? No, chociaż w sumie - to by tłumaczyło zmienność języków, bo kiedyś oni stanowili z 80% społeczeństwa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Canis
Administrator
Dołączył: 07 Kwi 2006
Posty: 2381
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 36 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 19:04, 25 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Miałem na myśli to, że: niepiśmienni chłopi używali jakiegoś języka, który się tam zmieniał - wiadomo, jak to bez regulacji języka - po czym znienacka uznano, że standard literacki będzie oparty na gadaniu tych a tych chłopów.
W przeciwnym wypadku mogłyby się pojawić tendencje odgórne do archaizowania, co cofa niektóre dziwniejsze rzeczy, które sobie obmyśliłem.
Jakieś cechy archaiczne pewnie będzie miał... myślę o zachowaniu liczby podwójnej w pełnej krasie. Pewnie coś z czasami zrobię, ale żeby z tymi grzebać, trzeba je najpierw zrozumieć...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
BartekChom
Dołączył: 08 Kwi 2007
Posty: 1278
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 21:26, 25 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
RWHÔ napisał: | Źle zadane pytanie.
W innych językach takich jak słoweński znalazłem formy 3 os. l. poj. typu "ima" zamiast "imat", mimo że nawet ruski ma "imiejet". Wszystkie południowe, do jakich się dobrałem, miały "ima". Ale cerawnejski jest południowosłowiański nie dlatego, że pochodzi od PSa, ale dlatego, że pochodzi od SCS, który jest południowy ale silnie archaiczny.
Czy zostawienie tego "t" będzie bardzo sztucznym archaizmem, czy naturalnym czynem będzie wyrzucenie go i zrobienie "ima"? |
Według "Języków słowiańskich" Dalewskiej-Greń, w trzeciej osobie t zachowało się
- w l.p. w I koniugacji (-e-, jak bierze) tylko w rosyjskim (poza niektórymi gwarami, ale za to również w gwarach białoruskich)
- w l.p. w II koniugacji (-i-, jak pali) w rosyjskim, białoruskim i ukraińskim
- w l.m. w rosyjskim, białoruskim, ukraińskim, bułgarskim i macedońskim
Czyli wybór jest spory, nawet jeżeli nie chcesz robić niczego całkiem nowego.
A co do liczby podwójnej: 2 i 3 osoba zlały się chyba wszędzie - w łużyckich, w słoweńskim, w staropolskim. Co ciekawe w górnołużyckim i słoweńskim te formy mogą się za to odmieniać przez rodzaje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|