|
Conlanger Polskie Forum Językotwórców
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pittmirg
Dołączył: 27 Lut 2007
Posty: 2382
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z grodu nad Sołą
|
Wysłany: Nie 13:11, 06 Mar 2011 Temat postu: Pytanie w związku z tzw. czwartą palatalizacją |
|
|
Jest jakiś współczesny język czy dialekt słowiański który ma tą samą samogłoskę w sylabach kontynuujących *ky, *ty, inną niż w *ti, *pi?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pittmirg
Dołączył: 27 Lut 2007
Posty: 2382
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z grodu nad Sołą
|
Wysłany: Wto 12:51, 03 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Rozumiem, że nikt nic takiego nie kojarzy.
Południowosłowiańskie zmieszały prasł. *y i *i, więc chyba odpadają wszystkie.
Rosyjski, białoruski, polski i łużyckie miały "czwartą palatalizację" po welarnych.
Kaszubski, ukraiński, słowacki i czeski - w sumie to samo co w południowosłowiańskich.
W potocznym czeskim jest chyba różnica między długim dawnym ý (dyftong) a í. Więc np. samogłoska w kývat byłaby wymawiana jak w týkat se, a inaczej niż w tím.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Silmethúlë
Dołączył: 18 Paź 2005
Posty: 1767
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 28 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Droga Mleczna, Układ Słoneczny, Ziemia, Unia Europejska, Polska
|
Wysłany: Wto 14:13, 03 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Cytat: | W potocznym czeskim jest chyba różnica między długim dawnym ý (dyftong) a í. Więc np. samogłoska w kývat byłaby wymawiana jak w týkat se, a inaczej niż w tím. |
Hmm, o tym nie pomyślałem, ale masz rację. 'týkat se' będzie wymawiane /tejkat se/, z kolei 'tím' to /ťi:m/. Przy czym to dotyczy tylko samogłosek długich, w krótkich różnicy nie ma.
Natomiast jest różnica między ti vs. tím, tzn. [cɪ] vs [ciːm], podobnie z /y/ [ɪ] vs /ý/ [iː] lub [ej].
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Silmethúlë dnia Wto 14:13, 03 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dynozaur
Gniewny preskryptywista
Dołączył: 01 Paź 2008
Posty: 2119
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Czw 19:34, 05 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Są podobno jakieś djalekta bułgarskie, które zachowały dźwięk "y" (jedyne takie w całej słowiańszczyźnie południowej). Ciekawe czy po k/g też.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Feles
Administrator
Dołączył: 21 Wrz 2009
Posty: 3830
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 19:45, 05 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pittmirg
Dołączył: 27 Lut 2007
Posty: 2382
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z grodu nad Sołą
|
Wysłany: Nie 12:00, 08 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Z przykładów wynika, że w tej gwarze po /k/ jest jednak и.
Czyli ɨ > i po zwartych welarnych wygląda na jakąś pansłowiańską tendencję - zaszło niezależnie nawet w izolowanych dialektach. No, albo jest to błąd w datowaniu i mylą się językoznawcy datujący tą palatalizację dopiero na XV w. czy przełom doby staro- i średniopolskiej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dynozaur
Gniewny preskryptywista
Dołączył: 01 Paź 2008
Posty: 2119
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Nie 13:49, 08 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Ja myślę, że to w związku z tendencją do upodabniania się barwy "i" do "y" (z tą różnicą, że "y" nie palatalizuje poprzedzającej głoski). A że "k" było w PSie zawsze twarde (inaczej przechodziło w c/cz), to właśnie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Feles
Administrator
Dołączył: 21 Wrz 2009
Posty: 3830
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 14:05, 08 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Zatem dlaczego IV palatalizacja nazywana jest "polską"?
Cytat: | Ja myślę, że to w związku z tendencją do upodabniania się barwy "i" do "y" (z tą różnicą, że "y" nie palatalizuje poprzedzającej głoski). A że "k" było w PSie zawsze twarde (inaczej przechodziło w c/cz), to właśnie... |
Czy jest możliwe, że to w dość późnym słowiańskim zaszła zmiana łańcuchowa typu: ki -> či; ky -> ki?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
BartekChom
Dołączył: 08 Kwi 2007
Posty: 1278
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 16:48, 08 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Trzeba pamiętać o drugiej palatalizacji. W scs. chyba jest poświadczone ky. W czeskim też pisownia i potoczna wymowa na to wskazują.
Za to czeska wymowa sugeruje chyba stwardnienie si, zi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dynozaur
Gniewny preskryptywista
Dołączył: 01 Paź 2008
Posty: 2119
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Nie 17:30, 08 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Na rusińskiej Wikipedji jest dużo "кы", "гы". Ale nie wiem, czy to chwyt ortograficzny, czy faktycznie tak to się tam wymawia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Silmethúlë
Dołączył: 18 Paź 2005
Posty: 1767
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 28 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Droga Mleczna, Układ Słoneczny, Ziemia, Unia Europejska, Polska
|
Wysłany: Nie 18:45, 08 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
BartekChom napisał: | Trzeba pamiętać o drugiej palatalizacji. W scs. chyba jest poświadczone ky. W czeskim też pisownia i potoczna wymowa na to wskazują.
Za to czeska wymowa sugeruje chyba stwardnienie si, zi. |
Czeska wymowa tutaj na nic nie wskazuje. Zarówno 'i' jak i 'y' są wymawiane [ɪ], więc samogłoska po prostu brzmi bardziej "twardo" (jest bardziej cofnięta) od polskiego [ i].
Z kolei 'í' oraz 'ý' to [iː], więc "ký" i "sý" brzmiałoby dla ciebie miękko.
EDIT: z tymże w rzeczywistym dialekcie czeskim (Praga i na południowy-zachód od Pragi) 'ý' jest wymawiane jako dyftong [ej]...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Silmethúlë dnia Nie 18:47, 08 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
BartekChom
Dołączył: 08 Kwi 2007
Posty: 1278
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 19:09, 08 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Silmethúlë napisał: | EDIT: z tymże w rzeczywistym dialekcie czeskim (Praga i na południowy-zachód od Pragi) 'ý' jest wymawiane jako dyftong [ej]... |
O to chodzi. ý i chyba í po s i z.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Silmethúlë
Dołączył: 18 Paź 2005
Posty: 1767
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 28 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Droga Mleczna, Układ Słoneczny, Ziemia, Unia Europejska, Polska
|
Wysłany: Nie 21:19, 08 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Ale í jest zawsze wymawiane [iː], zatem sí - [siː], ale sý - [sej].
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
BartekChom
Dołączył: 08 Kwi 2007
Posty: 1278
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 22:31, 08 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Teraz znalazłem
[link widoczny dla zalogowanych]
a innych przykładów nie widzę, ale wydaje mi się, że kiedyś widziałem wyraźne stwierdzenie, że po zlaniu się wymowy i i y zaczęto też wymawiać í jak ej, a przykład był po s. Śniło mi się, czy co?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dynozaur
Gniewny preskryptywista
Dołączył: 01 Paź 2008
Posty: 2119
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Pon 8:26, 09 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Heh, jedyny słuszny czeski to literacki czeski. I już.
A wracając do tematu:
Są jakieś djalekta czechosłowackie (poza gwarami laskimi), które zachowały pierwotną barwę dźwięku "y" (albo niekoniecznie pierwotną, ale różną od "i")?
I sprawdził ktoś poruszoną przeze mnie wyżej kwestję rusińskiego?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Dynozaur dnia Pon 10:28, 09 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|